polmisiek napisal(a): E tam, ja jeszcze lepszego sposobu na szybkie przypomnienie/przyswojenie wiedzy od filmikow na Khan Academy nie znalazlem. A przerobilem tez dla fanu kilka kursow online, gdzie wszystko bylo nagrane (poza cwiczeniami, czasami jakis PDF z notatkami tez byl). Jak dla mnie - super sprawa, niektore rzeczy sobie cofne po 5 razy, a czesc przejade na fast forwardzie.
Moze to zalezy od dziedziny, ale w ksiazkach czesto jest za sucho (jak dla mnie). Na zywo zawsze jakies bardziej intuicyjne wytlumaczenie wychodzi, potem je sobie mozna dopracowac.
przemk0 napisal(a): Rzecz w tym, że sposób na neutralizację CO2 jest bardzo mało. Najlepszym jest powrót do stanu Ziemi sprzed kilku tysięcy lat, gdy 90 jej procent porastały lasy. Czy to jest możliwe? O tym też jest w tej prezentacji.
No właśnie, a na tym trzeba się skoncentrować.O tym jakoś mało w wykładzie. Energia jest potrzebna dla rosnącej ludności i obecnie jest ze spalania paliw kopalnych. Zmniejszenie radykalnie tego spalania to, jeśli ocieplenie nas zabije za 50 lat, wybór szybszego terminu i innego rodzaju śmierci. Zaniechanie radykalnie spalania spowoduje szybszą śmierć z głodu. Czyli realnie wyjściem jest energia z innych źródeł niż spalanie. Czy jest taka dostępna ? Nie ma. W tym roku zrobiłem przegląd rozwiązań i ofert dla mojej firmy. Nie ma niczego sensownego nawet wspartego dotacjami co by miało istotne znaczenie. Za mało, za drogo. No więc pozostaje zmiana stylu życia to jest radykalna zmiana modelu konsumpcji. W tej prezentacji jest kto najwięcej gazów emituje. To na tym trzeba się skupić, a nie na likwidacji kopalń w Polsce. To globalizacja z rzekoma obniżką kosztów odpowiada za ogromny przerost transportu i podróży. To masowy handel, kultura masowa i standaryzacja są przyczyna nadaktywności transportowej i energochłonnej dystrybucji i rozrywki w centrach handlowo- rozrywkowych, absurdalnej ilości opakowań i śmieci oraz wyrzucania rzeczy potrzebnych i przydatnych dla zwiększenia popytu na nowe.Katastrofa idzie z upowszechniania tego modelu gospodarczego na Chiny i kilka innych ludnych krajów wschodzących.
Najlepszym jest powrót do stanu Ziemi sprzed kilku tysięcy lat, gdy 90 jej procent porastały lasy.
To chyba nieco nadmiernie optymistyczna wizja. Step azjatycki, step europejski, torfowiska niskie, tundra, pustynie, sawanny, prerie, pampasy. A i tak summa summarum fitoplankton ważniejszy, a z morzami też zrobiliśmy syf. Aka plastikowy koloid na Północnym Pacyfiku.
Groza-Symetrii napisal(a): A i tak summa summarum fitoplankton ważniejszy, a z morzami też zrobiliśmy syf. Aka plastikowy koloid na Północnym Pacyfiku.
Strzelałem z tym 90%. Fitoplantkon ważniejszy od drzew? Jak to?
Groza-Symetrii napisal(a): A i tak summa summarum fitoplankton ważniejszy, a z morzami też zrobiliśmy syf. Aka plastikowy koloid na Północnym Pacyfiku.
Strzelałem z tym 90%. Fitoplantkon ważniejszy od drzew? Jak to?
bo oceany to trzy razy więcej niż ląd? Takie wieloryby i podobne to - dosłownie - takie morskie krowy pasące się na zielonych pastwiskach wodnych łąk!
W każdym razie - około połowy tlenu w atmosferze zawdzięczamy fitoplanktonowi, podobnie jak połowę absorpcji dwutlenku węgla. I jest w dużej części absorbcja stała, nie uwalniana do atmosfery.
romeck napisal(a): około połowy tlenu w atmosferze zawdzięczamy fitoplanktonowi, podobnie jak połowę absorpcji dwutlenku węgla. I jest w dużej części absorbcja stała, nie uwalniana do atmosfery.
Dwa płuca globu: lasy i fitoplankton
Przepiękne jest pokazanie jak dzięki gwałtownemu wypiętrzeniu Himalajów, gwałtownie ochłodził się globalny klimat. Gdyż? Gdyż wzrosła w morzu ilość wapna, rozpuszczanego z wypiętrzonych skał magmowych i spuszczanego wielkimi rzekami. W morzu zaś zooplankton był łaskaw związać wapnem atmosferyczny CO2 i zaabsorbować go w sposób jeszcze stalszy, bo jako skała osadowa. Dopiero ciężka praca wapienników taki dwutlen uwalnia, a i chyba nie na stałe, bo poprawcie mie, ale proces murowania polega właśnie na wiązaniu CO2 przez wapno.
jako technik budownictwa ogólnego (i tak tylko rysowałem/bazgrałem na zajęciach): chyba nie. w zaprawie cementowej - nie w zaprawie cementowo-wapiennej - taki wzór na twardnienie: Ca(OH)2 + SiO2 --> CaSiO3 + H20 Ca(OH)2 to wapno gaszone/lasowane
Tegoroczna letnia susza w Europie Środkowej sprawiła, że nad rzeką Łabą w Czechach można ponownie zobaczyć głazy z historycznymi inskrypcjami zwane "kamieniami głodowymi".
Rekordowo niski od półwiecza poziom wody w rzece, która ma swoje źródła w czeskich Karkonoszach, a następnie płynie przez Niemcy w kierunku Morza Północnego, odsłonił kamienie na dnie rzeki, które na przestrzeni wieków ostrzegały ludzi, że nadciąga nieurodzaj i trudne czasy.
Ponad tuzin tzw. kamieni głodowych, na których przez lata zaznaczano rekordowo niskie stany wód, można zobaczyć w północnych Czechach, w okolicy Děčína, niedaleko granicy z Niemcami.
Najstarszy z głazów pochodzi z 1616 roku. Kamień ten, uważany jest za najstarszy obiekt hydrologiczny w Europie Środkowej. Jeden z wyrytych na nim napisów w języku niemieckim niesie ostrzeżenie: "Kiedy mnie widzisz, płacz", inny zaś w języku czeskim ma bardziej pogodny charakter: "Nie płacz dziewczyno, nie denerwuj się, kiedy jest sucho, po prostu podlej swoje pole".
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): A tymczasem histoerie pana Wojtka-Astrologa zbłądziły już pod strzechy wp.pl. Ładnie wyłożone problemy GLOBCIA na przykładzie Bałtyku:
Komentarz
No więc pozostaje zmiana stylu życia to jest radykalna zmiana modelu konsumpcji. W tej prezentacji jest kto najwięcej gazów emituje. To na tym trzeba się skupić, a nie na likwidacji kopalń w Polsce. To globalizacja z rzekoma obniżką kosztów odpowiada za ogromny przerost transportu i podróży. To masowy handel, kultura masowa i standaryzacja są przyczyna nadaktywności transportowej i energochłonnej dystrybucji i rozrywki w centrach handlowo- rozrywkowych, absurdalnej ilości opakowań i śmieci oraz wyrzucania rzeczy potrzebnych i przydatnych dla zwiększenia popytu na nowe.Katastrofa idzie z upowszechniania tego modelu gospodarczego na Chiny i kilka innych ludnych krajów wschodzących.
Step azjatycki, step europejski, torfowiska niskie, tundra, pustynie, sawanny, prerie, pampasy.
A i tak summa summarum fitoplankton ważniejszy, a z morzami też zrobiliśmy syf. Aka plastikowy koloid na Północnym Pacyfiku.
Takie wieloryby i podobne to - dosłownie - takie morskie krowy pasące się na zielonych pastwiskach wodnych łąk!
W każdym razie - około połowy tlenu w atmosferze zawdzięczamy fitoplanktonowi, podobnie jak połowę absorpcji dwutlenku węgla. I jest w dużej części absorbcja stała, nie uwalniana do atmosfery.
Dwa płuca globu: lasy i fitoplankton
Gdyż wzrosła w morzu ilość wapna, rozpuszczanego z wypiętrzonych skał magmowych i spuszczanego wielkimi rzekami. W morzu zaś zooplankton był łaskaw związać wapnem atmosferyczny CO2 i zaabsorbować go w sposób jeszcze stalszy, bo jako skała osadowa. Dopiero ciężka praca wapienników taki dwutlen uwalnia, a i chyba nie na stałe, bo poprawcie mie, ale proces murowania polega właśnie na wiązaniu CO2 przez wapno.
chyba nie.
w zaprawie cementowej - nie
w zaprawie cementowo-wapiennej - taki wzór na twardnienie: Ca(OH)2 + SiO2 --> CaSiO3 + H20
Ca(OH)2 to wapno gaszone/lasowane
Ale naprawdę nie mam czasu poszukać...
Rekordowo niski od półwiecza poziom wody w rzece, która ma swoje źródła w czeskich Karkonoszach, a następnie płynie przez Niemcy w kierunku Morza Północnego, odsłonił kamienie na dnie rzeki, które na przestrzeni wieków ostrzegały ludzi, że nadciąga nieurodzaj i trudne czasy.
Ponad tuzin tzw. kamieni głodowych, na których przez lata zaznaczano rekordowo niskie stany wód, można zobaczyć w północnych Czechach, w okolicy Děčína, niedaleko granicy z Niemcami.
Najstarszy z głazów pochodzi z 1616 roku. Kamień ten, uważany jest za najstarszy obiekt hydrologiczny w Europie Środkowej. Jeden z wyrytych na nim napisów w języku niemieckim niesie ostrzeżenie: "Kiedy mnie widzisz, płacz", inny zaś w języku czeskim ma bardziej pogodny charakter: "Nie płacz dziewczyno, nie denerwuj się, kiedy jest sucho, po prostu podlej swoje pole".
https://tech.wp.pl/baltyk-toczy-smiertelna-choroba-pospiesz-sie-morze-umiera-6280696928290433a