Znalezione w sieci (niesprawdzone): W marcu 1999r. działacze ZNP okupowali budynek MEN Wiecie przeciw czemu protestowali? Otóż m.in. przeciw.... wprowadzeniu gimnazjów
Zgadza się Pani Mario. Pracowałem już wówczas w szkolnictwie, a dokładnie w wygaszanej wtedy decyzją ministra Handke z rządu AWS-UW szkole podstawowej i dobrze pamiętam, że tak właśnie było. A więc ZNP zawsze przeciw reformatorom (i przeciwko reformatołkom również, patrz: mój wpis o protestach przeciwko rządowi PO z wiosny ubiegłego roku)
Zalewska jest butna, złośliwa i arogancka. Za nic ma nauczycieli. Temat likwidacji gimnazjów pojawiał się na początku ich istnienia, później nie kojarzę. Nie jestem za ZNP, bo widzę go z KOD-em, ale ta arogancka baba mocno mi działa na uzębienie. Dodam jeszcze, że nie bardzo wierzę w jakiekolwiek konsultacje. Pani minister ciągle powtarza: "znajomi mi rodzice mówią..., znajomi mi nauczyciele...". Odbieram to jako dyskusje w plotkarskich kręgach. Nikt ze "znajomych mi nauczycieli i rodziców" nie słyszał o żadnych konsultacjach.
fatuswombatus napisal(a): Prawdziwa rewolucja w edukacji jest zarezerwowana na 2017. Powiem tyle. Gimnazja to będzie pikuś.
Myślę że za duże kolega wiąże nadzieje z odtajnieniem zbioru zastrzeżonego IPN, profesury uniwersyteckiej to nie ruszy.
A dlaczego nie ? Ja tam sądzę że ruszy. Tak sądzę na podstawie tego co pamiętam z moich czasów uczelnianych, a były to lata 80-te. Doktoranci i doktorzy z tamtych czasów to obecna profesura. Trochę habilitowanych tez jeszcze nie na emeryturze tylko dowodzą katedrami i instytutami oraz dziekanią i rektorzą.
Cyrylica napisal(a): Zalewska jest butna, złośliwa i arogancka. Za nic ma nauczycieli. Temat likwidacji gimnazjów pojawiał się na początku ich istnienia, później nie kojarzę. Nie jestem za ZNP, bo widzę go z KOD-em, ale ta arogancka baba mocno mi działa na uzębienie. Dodam jeszcze, że nie bardzo wierzę w jakiekolwiek konsultacje. Pani minister ciągle powtarza: "znajomi mi rodzice mówią..., znajomi mi nauczyciele...". Odbieram to jako dyskusje w plotkarskich kręgach. Nikt ze "znajomych mi nauczycieli i rodziców" nie słyszał o żadnych konsultacjach.
Też nie brałem udziału w żadnych konsultacjach, ale za likwidacją gimnazjów jestem od chwili ich powstania, z roku na rok coraz bardziej.
Komentarz
W marcu 1999r. działacze ZNP okupowali budynek MEN
Wiecie przeciw czemu protestowali?
Otóż m.in. przeciw.... wprowadzeniu gimnazjów
http://www.fronda.pl/a/minister-zalewska-likwidacji-gimnazjow-chcial-znp,79777.html
Dodam jeszcze, że nie bardzo wierzę w jakiekolwiek konsultacje. Pani minister ciągle powtarza: "znajomi mi rodzice mówią..., znajomi mi nauczyciele...". Odbieram to jako dyskusje w plotkarskich kręgach. Nikt ze "znajomych mi nauczycieli i rodziców" nie słyszał o żadnych konsultacjach.
Tak więc ten tego...