Cyrylica napisal(a): Co jest w tym głosie i w tych emocjach, że nie daje się tego spokojnie słuchać?
Produkt z najlepszych składników- żydowski talent przesiąknięty polską duszą, obrobiony przez anglosaski profesjonalizm. Jakby nie nasi wszyscy najeźdźcy, to statkami byśmy eksportowali miliony takich produktów na cały świat. Podniecamy się Kołenem, a spójrzcie na Brunona Schulza, na ten przykład. BTW, był ktoś w Drohobyczu ostatnio? Jak tam wygląda to od strony memoriałowej?
Nie miękkie "el", a nieme "ha" kohen to po żydowsku kapłan, z rodu lewitów (m.in. Mojżesz i Aaron) Ja wiem, że z angielskiej wymowy, ale mnie to draźni
Cyrylica napisal(a): Co jest w tym głosie i w tych emocjach, że nie daje się tego spokojnie słuchać?
Produkt z najlepszych składników- żydowski talent przesiąknięty polską duszą, obrobiony przez anglosaski profesjonalizm. Jakby nie nasi wszyscy najeźdźcy, to statkami byśmy eksportowali miliony takich produktów na cały świat. Podniecamy się Kołenem, a spójrzcie na Brunona Schulza, na ten przykład. BTW, był ktoś w Drohobyczu ostatnio? Jak tam wygląda to od strony memoriałowej?
Bruno Schulz - przedwczoraj kolejna rocznica mordu na nim pijanego Austriaka co poklocil sie byl z Niemcem.
Komentarz
Może jeszcze będziemy 24 grudnia urządzać wspólną, forumową ... Chanukę?
Jakby nie nasi wszyscy najeźdźcy, to statkami byśmy eksportowali miliony takich produktów na cały świat. Podniecamy się Kołenem, a spójrzcie na Brunona Schulza, na ten przykład.
BTW, był ktoś w Drohobyczu ostatnio? Jak tam wygląda to od strony memoriałowej?
nieme "ha"
kohen to po żydowsku kapłan, z rodu lewitów (m.in. Mojżesz i Aaron)
Ja wiem, że z angielskiej wymowy, ale mnie to draźni
to tak a propos naszych najezdzcow...