Skip to content

Marian Kowalski

edytowano January 2017 w Forum ogólne
Zmasakrował:
Dziękuję, jestem po kolacji.
Co z tym papieżem?

*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

«13

Komentarz

  • Masakra. Ale się uśmiałam. Jeszcze mam 20 minut. Miodzio.
  • Marian Kowalski jest niczym w środowisku Narodowców. Możecie im wytłumaczyć mi łaj ?
  • Co za kretynka...
  • Bo nie skukizował się?

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • ja cie pieprze: co bierze ta zaproszona feministka!?!?
    min. 38
  • balbina napisal(a):
    ja cie pieprze: co bierze ta zaproszona feministka!?!?
    min. 38
    Rzeczywiście, straszna. I dziwnie mówiła.
  • JORGE napisal(a):
    Marian Kowalski jest niczym w środowisku Narodowców. Możecie im wytłumaczyć mi łaj ?
    Prawdopodobnie chodzi o to, że nie jest antypisowski.
  • A nie o przejście na wiarę Chojeckiego?

  • Rzeczywiście niezłe. Jutro dooglądam.
  • extraneus napisal(a):
    A nie o przejście na wiarę Chojeckiego?
    A przeszedł?
  • Najebana Bratkowska rządzi !
  • A co do samego programu, mamy wrócić do wątku jacy oni są słabi ? Wystarczy przełamać.
  • edytowano January 2017
    .
  • extraneus napisal(a):
    A nie o przejście na wiarę Chojeckiego?
    A rzeczywiście tak to tłumaczą. No cóż, nie wierzę im za grosz, wiara wiarą ale to Kaczyński jest w centrum ich wszechświata.

    image
  • Przemko napisal(a):
    wiara wiarą ale to Kaczyński jest w centrum ich wszechświata.
    Nie mogliby się z Petru połączyć? Różnią ich tylko drugorzędne detale.

  • Po wpisie jednego z moich znajomych Narodowców na Fejsbuku doszedłem do wniosku, że czymś im strasznie podpadł. Dno, wodorosty, bez honoru, bez czci, no, siła argumentów chyba świadczy faktycznie, że chodzi o Kaczyńskiego. Ale kosa 10. Właściwie Marian już nie jest Narodowcem, jest gównem.

    Nie mam żadnej wątpliwości. Dzisiejszy ruch narodowy w Polsce jest pod auspicjami radzieckimi.
  • Marian jest de best. Pani prowadząca jest... hm, jeśli miałby być to program uwalający Marianka, to podziękowałbym tej pani za pracę, bo zamiast uwalenia Marianka, uwaliła sama siebie, a pani feministka Bratkowska.... Nie wiem co ta pani pochłania, ale to musi być na tyle mocne, że nawet personel oddziału specjalnego szpitala w Kocborowie rozłożyłby bezradnie ręce.
  • edytowano January 2017
    Nie śledzę tego jakoś szczególnie, ale akurat ONR jest raczej prorządowy.

    Kowalski pisze, że miał po programie w budynku Polsatu jakieś ścięcie z nieznanymi mu ludzmi (byli na ty z Gozdyrą)

    Jednak wpuszczenie na wizję nawalonej Bratkowskiej to jest nowa jakość...
  • Przykro patrzeć na idiotki. A Bratkowska, oprócz tego, że naćpana, napompowała się botoksem i efekt jest porażający :(( Ten program aż się prosi o przeróbkę kabaretową.
  • Moim zdaniem raczej o interwencję KRRiT.
  • Dziwne to jego podawanie się za katolika. Publiczna szydera z Błonasera, mimo wszystko, nie przystoi. Lepiej go zamilczeć i przeczekać.

    M.s.z. to tych protestantystów z Lublina sponsorują Amerykanie.
  • Ej, ta świrówa wygląda na większą od Mariana ;)
  • Najważniejsze w tym programie jest... wystąpienie Chruszcza o Marianie. Sksyństwo, nabieram pewności, że to ruski agent.
  • edytowano January 2017
    los napisal(a):
    Przemko napisal(a):
    wiara wiarą ale to Kaczyński jest w centrum ich wszechświata.
    Nie mogliby się z Petru połączyć? Różnią ich tylko drugorzędne detale.

    No tego to akurat bym nie ryzykował. Kto wie, jakie dzieci wyszłyby z połączenia Nowoczesnych dziewczyn z Narodowymi chłopakami. Mówiąc szczerze nawet boję się o tym myśleć.

  • qiz napisal(a):
    Najważniejsze w tym programie jest... wystąpienie Chruszcza o Marianie. Sksyństwo, nabieram pewności, że to ruski agent.
    W dawnych, dawnych czasach człowiek zwany koniem miał dwu ulubieńców - Wierzejaka i Chruszcza. To chyba wszystko wyjaśnia.
  • AnnaE napisal(a):
    Co z tym papieżem?
    Oczywiście, nie każda wypowiedź ma taką samą wagę, ale odnoszę wrażenie, że ludzie (również, a może zwłaszcza katolicy) zbyt swobodnie podchodzą do tego, co mówi hierarchia kościelna, komentując i krytykując, jakby chodziło o zwykłą, trochę dziwną osobę, bo przebraną w sukienkę.

    Tymczasem:
    Następnie wiarą boską i katolicką należy wierzyć w to wszystko, co zawiera się w słowie Bożym spisanym lub przekazanym, i jest do wierzenia przedkładane przez Kościół - albo uroczystym orzeczeniem, albo zwyczajnym i powszechnym nauczaniem - jako objawione przez Boga.
    Konstytucja dogmatyczna Dei Filius, Sobór Watykański I
  • Czyli podczas schizmy zachodniej logicy wyznania rzymskokatolickiego mieli przejebane.
  • Staram się zrozumieć tradsów, ale...
    O ile przymykam oko (tylko jedno) na takie sobie klikanie o papie Franczesko na czwórforumku, to wypowiedzi we wrogiej nam stacji mają według mnie rangę zdrady. To było niepotrzebne. Po co to ciągnął, skoro szczeżuja i tak nie załapała o co kaman? Ulało mu się nieco żółci i tyle..

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • los napisal(a):
    Czyli podczas schizmy zachodniej logicy wyznania rzymskokatolickiego mieli przejebane.
    Ogólne zasady często napotykają trudności w przypadkach szczególnych. Niemniej te szczególne przypadki nie unieważniają tychże zasad. O czym mi chciał Psoferor opowiedzieć? O św. Wincentym Ferreriuszu? Chętnie posłucham.
  • O tym, że jednak nie należy nadmiernie przedkładać posłuszeństwa nad sumienie i zdrowy rozsądek.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.