- Mężczyzna o danych osobowych Adam L. Djaziri nie posiadał polskich dokumentów tożsamości, a także nie przekraczał nigdy granicy Rzeczypospolitej Polskiej - powiedział Żaryn. - Z dotychczasowych ustaleń wynika, że nie istnieją związki napastnika, który 19 czerwca zaatakował francuskich żandarmów, z terytorium Polski - zaznaczył Żaryn. (http://www.tvn24.pl)
Przemko napisal(a): Jeśli nikt nie zna to usunąć bo to może być fejk.
faktem jest, ze na scianach ani sladu krwi ale co do kierunku to z pewnoscia nie jest to fejk
Może usunę (przynajmniej na chwilę) i poszukam na twiterze, to stamtąd, co to i skąd jest... (nie usunąłem tylko dodałem kilka liter do linkai się 'uniewidocznił')
jak się taki jeden zradykalizuje, to potem policja musi go zneutralizować
nowy język w nowym wspaniałym świecie
Nie tylko język ale i praktyka. Poprawność polityczna jakoś nie przeszkadza w stosowaniu neutralizacji jako lekarstwa na radykalizację. Poprawność działa bowiem w sferze symboli. Wystarczy nadać rzeczy nazwę, aby ją oswoić i uzyskać nad nią kontrolę. Tak przynajmniej im się wydaje.
Abp Fulton Shenn Nienawiść krajów muzułmańskich wobec Zachodu staje się obecnie nienawiścią wobec chrześcijaństwa. Mimo że politycy nie biorą tego jeszcze pod uwagę, wciąż istnieje poważne zagrożenie, że doczesna siła islamu powróci, a wraz z nim powróci niebezpieczeństwo, że [islam] pokona Zachód, który przestał być chrześcijański, aby utwierdzić się jako wielka antychrześcijańska siła w świecie. Muzułmańscy pisarze mówią: "Gdy szarańcza obsiądzie czarną chmarą niezmierzone kraje, będzie ona niosła na skrzydłach te oto arabskie słowa: 'jesteśmy tłumem Boga, każdy z nas ma dziewięćdziesiąt dziewięć jaj, a gdybyśmy mieli ich sto, spustoszylibyśmy świat wraz ze wszystkim, co się na nim znajduje'."
Źródło: "The World's First Love", 1953r., strona nieznana.
i dalej abp. Sheen (o co chodzi z 'setnym jajem' - patrz cytat wcześniej)
Pytanie brzmi: W jaki sposób powinniśmy zapobiec wykluciu z setnego jaja? Jestem mocno przekonany, że obawy dotyczące muzułmanów nie ziszczą się, lecz że wyznawcy islamu nawrócą się w końcu na chrześcijaństwo i stanie się to w sposób, którego nie spodziewają się nawet nasi misjonarze.
erka napisal(a): @KAnia Szewko na TT napisał, że to zapis fonetyczny. Imię rozszyfrował, jako Jadwiga, a ktoś dopisał, że nazwisko brzmi, jak Pawłowicz.
Centrum Antyterrorystyczne ABW ustaliło, że sprawca ostatniego ataku terrorystycznego w Paryżu nie miał związków z Polską i polskich korzeni. Wbrew medialnym doniesieniom jego matka nie była Polką - ustaliło CAT ABW.
A ja mogę rozszyfrować Szewko jako np, Szewczenko. I też będzie zabawa. Imię też da się przerobić na Natasza. Na pewno bliżej niż od Edyty do Jadwigi. Tylko bez oczerniania Polski w tle - i wrabiania Polaków w zamachy, Tak jak to miało być w Berlinie w grudniu - i nie wyszło, bo Polak, kierowca ciężarówki, który miał pełnić rolę "martwego zamachowca", okazał się bohaterem. .
I jeszcze mogę dodać, że ani przez chwilę nie wierzyłam w tę rzekomą Jadwigę. Imię i nazwisko matki zamachowca po prostu zbyt dobrze brzmi po magrebsku, żeby jakimś ruskim agentom wpływu udała się ta prowokacja..
Komentarz
Oraz
Ktoś zna arabski?
nie zapominajmy kto jest wykonawca ani tez kto jest mocodawca.
+++
(o co chodzi z 'setnym jajem' - patrz cytat wcześniej)
Ale niekoniecznie z bandami rabusiów w pakiecie ;-)
http://fakty.interia.pl/polska/news-schetyna-polska-moze-przyjac-kilkadziesiat-matek-z-dziecmi,nId,2408810
A ja mogę rozszyfrować Szewko jako np, Szewczenko. I też będzie zabawa. Imię też da się przerobić na Natasza. Na pewno bliżej niż od Edyty do Jadwigi.
Tylko bez oczerniania Polski w tle - i wrabiania Polaków w zamachy,
Tak jak to miało być w Berlinie w grudniu - i nie wyszło, bo Polak, kierowca ciężarówki, który miał pełnić rolę "martwego zamachowca", okazał się bohaterem. .
I jeszcze mogę dodać, że ani przez chwilę nie wierzyłam w tę rzekomą Jadwigę.
Imię i nazwisko matki zamachowca po prostu zbyt dobrze brzmi po magrebsku, żeby jakimś ruskim agentom wpływu udała się ta prowokacja..