Pan Robert jest trochę mało poważny na przy-wódce. Krótką mają ławkę. Ja tam nie widzę za bardzo kandydatów na lidera sił postępu. Może jeden Mateusz Morawiecki.
No, aktywa mają rzeczywiście takie, jakie mają. Krótka ławka nie jest przypadłością jedynie PiS. P. Mateusz rzeczywiście ma potencjał, no ale na razie ma inne ważniejsze zadania, a siłom rozumu potrzebny jest ktoś na już. Nawet jeśli w przyszłości należałoby go wymienić na kogoś bardziej godnego. Co do inteligencji, trudno mi się wypowiadać na temat p. Rabieja, ale sądzę, że jakieś badania demoskopijne jednak obóz sił rozumu robi (zresztą jednym z jego liderów jest p. Bierzyński, zasłużony zarówno osobiście jak i zasługami rodziny, z której pochodzi) i pewnie wypada na to, że popularnością p. Robert bije p. Pawła na głowę. Być może w kategorii inteligencji byłoby inaczej, ale też być może ta akurat cecha nie jest specjalnie poważana przez wyborców głosiujących na siły rozumu i postępu.
Nixon przyjechał z wizytą do Moskwy, idą sobie na spacer, przy drodze leży kupa brudnych liści, w której coś się błyszczy. Nixon rozgarnia nogą z ciekawości - patrzy... gruda złota! Zdumiony pyta Breżniewa: - Jak to, u was złoto tak sobie leży na ulicy? U nas trzyma się w zamknięciu - w sejfach, pod kluczem, pod prądem! - No tak - odpowiada Breżniew - bo u was, kapitalistów, złoto to największe dobro. A u nas najcenniejszym dobrem jest CZŁOWIEK!
qiz napisal(a): Ciasteczkowy był pewnym chaotycznym planem, trzymanym w rezerwie. Zawsze musi być wiele planów. Nie sprawdził się w wyborach prezydenckich (w czym duża zasługa Ice'a), skoro jego elektorat bardziej poparł Dudę.
Ale grzech było nie wykorzystać 20% w parlamentarnych. Paru zielono-niebieskich udało się wcisnąć, ale prześlizgnęło się sporo przypadkowych osób z łapanki, takich jak superposeł Liroj, młodzi 'narodowcy' czy te różne dziwne panienki.
Z Biedroniem nie będzie lipy, każdy kandydat na posła będzie ostro przecwelony przez oficerów prowadzących. Zaserwują nam trzaskowskich, czyli gładkich i nijakich, totalnie zdeprawowanych kretynów.
No ale jakich oficerów? Stare kiejkuty są już po 70tce i nawet jakby chciały to już nie ten tego.
raste napisal(a): No ale jakich oficerów? Stare kiejkuty są już po 70tce i nawet jakby chciały to już nie ten tego.
Upadek komunizmu i upadek IIIRP to sprawy pokoleniowe. Komuchy i postkomuchy umiały zdobyć władzę ale nie umiały wykształcić następnego pokolenia. Nie byli cywilizacją tylko pierdnięciami historii.
Jednego polskiego ministra istotnie Bandera zastrzelił ale mordował to głównie Żydów. Nie była to sympatyczna postać ale oskarżajmy go tylko o popełnione zbrodnie.
Kukiz wraca do roli celebryty czyli znanego głupka który nie zna się prawie na niczym ale wypowiada się publicznie, kategorycznie i efektownie na każdy temat, pytany i nie pytany.
Nie dziwota że celebryci uchwycili się dzika i że totalna takoż. No bo dziki to nośny temat w nurcie eko - gea - słodkie kotki - zielone listki / wstrętny węgiel, krwawy PiS, brudny margines od 500+ srający na eko wydmach itp. Trzeba to jakoś przeżyć. Tez walić prosty przekaz - myślę że dobrze wybrano Niemcy tylko trzeba więcej - jak strzelają, ile odstrzeliwują, zdjęcia jak krew się leje i faceci w tyrolskich kapeluszach chleją piwo nad trupami a Merkel z Timmermansem na drugim planie. Klin klinem, gwałt niech się gwałtem odciska. Dopóki to krew wirtualna niech będzie. Inna rzecz, że Ardanowski ma wciąż małe doświadczenie medialne i również tendencję do efekciarstwa w anachronicznym pryncypialno- zaczepnym stylu. Ma populistyczne wybryki wynikające zapewne z usilnych starań o zaprezentowanie się jako przyjaciel ludu czyli chłopa. To że to chłop wielkoobszarowy i wysokotowarowy jeżdżący Mercedesem AMG i oszukujący na podatkach i dotacjach ile wlezie oraz łupiący pracowników i kontrahentów bez umiaru ma już trzeciorzędne znaczenie.
los napisal(a): Jednego polskiego ministra istotnie Bandera zastrzelił ale mordował to głównie Żydów. Nie była to sympatyczna postać ale oskarżajmy go tylko o popełnione zbrodnie.
Po prawdzie to nie osobiście ministra zastrzelił, tylko wysłał cyngla i za zlecenie zabójstwa został skazany. Ten co zastrzelił Pierackiego uciekł do Argentyny. No i fakt, że Banderze można z pewnością przypisywać odpowiedzialność za organizowanie pogromów ludności żydowskiej latem 1941 r., bo już w ludobójstwo na Polakach na Wołyniu i w Galicji 1943-44 to bezpośrednio (ani nawet zbytnio pośrednio) nie mógł być zaangażowany.
Komentarz
P. Mateusz rzeczywiście ma potencjał, no ale na razie ma inne ważniejsze zadania, a siłom rozumu potrzebny jest ktoś na już. Nawet jeśli w przyszłości należałoby go wymienić na kogoś bardziej godnego.
Co do inteligencji, trudno mi się wypowiadać na temat p. Rabieja, ale sądzę, że jakieś badania demoskopijne jednak obóz sił rozumu robi (zresztą jednym z jego liderów jest p. Bierzyński, zasłużony zarówno osobiście jak i zasługami rodziny, z której pochodzi) i pewnie wypada na to, że popularnością p. Robert bije p. Pawła na głowę. Być może w kategorii inteligencji byłoby inaczej, ale też być może ta akurat cecha nie jest specjalnie poważana przez wyborców głosiujących na siły rozumu i postępu.
- Jak to, u was złoto tak sobie leży na ulicy? U nas trzyma się w zamknięciu - w sejfach, pod kluczem, pod prądem!
- No tak - odpowiada Breżniew - bo u was, kapitalistów, złoto to największe dobro. A u nas najcenniejszym dobrem jest CZŁOWIEK!
Ciasteczkowy ma rzeczywiście kumpli ze WSI ale to też już ostatnia fala. Ludzie po 60.
(poemat Pan Ciasteczko)
Jego rodzina z Kresów.
Jego przyjaciele wysocy wojskowi.
Powinien widzieć różnicę
Chyba że jak PMM w Ostrawie, chce podbić słupki.
Nie dziwota że celebryci uchwycili się dzika i że totalna takoż. No bo dziki to nośny temat w nurcie eko - gea - słodkie kotki - zielone listki / wstrętny węgiel, krwawy PiS, brudny margines od 500+ srający na eko wydmach itp.
Trzeba to jakoś przeżyć. Tez walić prosty przekaz - myślę że dobrze wybrano Niemcy tylko trzeba więcej - jak strzelają, ile odstrzeliwują, zdjęcia jak krew się leje i faceci w tyrolskich kapeluszach chleją piwo nad trupami a Merkel z Timmermansem na drugim planie. Klin klinem, gwałt niech się gwałtem odciska. Dopóki to krew wirtualna niech będzie.
Inna rzecz, że Ardanowski ma wciąż małe doświadczenie medialne i również tendencję do efekciarstwa w anachronicznym pryncypialno- zaczepnym stylu. Ma populistyczne wybryki wynikające zapewne z usilnych starań o zaprezentowanie się jako przyjaciel ludu czyli chłopa. To że to chłop wielkoobszarowy i wysokotowarowy jeżdżący Mercedesem AMG i oszukujący na podatkach i dotacjach ile wlezie oraz łupiący pracowników i kontrahentów bez umiaru ma już trzeciorzędne znaczenie.