Skip to content

Donald Trump

1606163656669

Komentarz

  • @los powiedział(a):
    Dla Putina wiadomo. A dlaczego Zieliński?

    Ponieważ Ukraińcy znają realną skalę przewałów ekipy Zełeńskiego, a z wojny wrócą osoby 'ostrzelane' i mniej bojące się, i mogą zadawać pytania odnośnie 'batalionu Dubaj' i 'batalionu Monaco'. Przypadek Churchilla też wskazuje na to, że przywódcy wojenni zużywają się nader szybko.

  • A, Kongres. Faktycznie, mieli kiedyś coś takiego.

  • @los powiedział(a):
    Czy naprawdę jest tak niemądry, by się na to złapać?

    A może, zgodnie z losową teorią, ludzie postępują zgodnie ze swoją naturą? więc Zieliński uznał, że musi wystąpić w roli pouczającego moralizatora, zapominając że w tym przedstawieniu miał 'trzymać halabardę' a nie być głównym solistą. Taka spekulacja mnie naszła po wstrzymaniu pomocy, które jest właśnie takim 'sprawdzam' w dość bezpiecznym momencie, bo z uwagi na lekką zimę step rozmarza więc błoto zaczyna kanalizować kierunki ataków.

  • Obstawiam, że wstrzymanie pomocy nic na froncie nie zmieni. Wojna pozycyjna ma swoje prawa a Moskale też są nieźle zużyci.

  • @los powiedział(a):
    Obstawiam, że wstrzymanie pomocy nic na froncie nie zmieni. Wojna pozycyjna ma swoje prawa a Moskale też są nieźle zużyci.

    Dlatego to bezpieczne sprawdzam w obecnej sytuacji, zwłaszcza jak do magazynów w Polsce strumień pomocy będzie płynął.

  • @Przemko powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Zaczyna się ramowanie Trumpa w celu zamaskowania realnych działań:

    „Matthias Warnig, były szpieg i przyjaciel Władimira Putina, pracuje nad wznowieniem działania rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2 przy wsparciu amerykańskich inwestorów” - napisał „Financial Times”. Ważni przedstawiciele władz USA wiedzą o tej inicjatywie i postrzegają ją jako część odbudowy stosunków z Moskwą.

    Źródło omówienia.
    Wyjaśniam:
    1. Założenia.

    • to USA chcą dostarczać gaz do Europy,
    • ruski gaz do Niemiec przez NS2 podważa kontrolę USA nad rynkiem gazu w Europie,
    • na wznowieniu dostaw przez NS zależy tylko ruskim i 'Niemcom'
    1. Teza.
      Ten artykuł to wrzutka mająca skierować uwagę ludzi odnośnie wznowienia działania NS2 na USA, co jest absurdalne.
    2. Dowód (nie wprost)
      Artykuł bazuje na 'anonimowych źródłach' oraz wstawia nazwiska osób istniejących realnie, choć nie w tym kontekście. Zawarte w nim informacje stoją w jawnej sprzeczności z interesami USA i jego działaniami w przeszłości.
      4.Wnioski.
      Poza oczywistymi, to pytanie dlaczego media 'naszej strony' wspierają takie wrzutki, bo wystarczy dodać akapit o wojnie informacyjnej aby pokazać czym to wydaje się być.

    A tak to przedstawia WP https://wiadomosci.wp.pl/tajne-rozmowy-w-szwajcarii-czlowiek-trumpa-chce-restartu-nord-stream-2-7130916889942976a

    Tyle że z tej wrzuty wynika że NS2 tak, ale kontrolowany w całości przez USA.

  • @los powiedział(a):
    Dla Putina wiadomo. A dlaczego Zieliński?

    Z uwagi na otaczających go oligarchów, którzy korzystają na amerykańskiej (i nie tylko) pomocy, a póki trwa wojna, nikt nie będzie rozliczał ani jego ani ich, co się z tą pomocą dzieje.

  • @robert.gorgon powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Zaczyna się ramowanie Trumpa w celu zamaskowania realnych działań:

    „Matthias Warnig, były szpieg i przyjaciel Władimira Putina, pracuje nad wznowieniem działania rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2 przy wsparciu amerykańskich inwestorów” - napisał „Financial Times”. Ważni przedstawiciele władz USA wiedzą o tej inicjatywie i postrzegają ją jako część odbudowy stosunków z Moskwą.

    Źródło omówienia.
    Wyjaśniam:
    1. Założenia.

    • to USA chcą dostarczać gaz do Europy,
    • ruski gaz do Niemiec przez NS2 podważa kontrolę USA nad rynkiem gazu w Europie,
    • na wznowieniu dostaw przez NS zależy tylko ruskim i 'Niemcom'
    1. Teza.
      Ten artykuł to wrzutka mająca skierować uwagę ludzi odnośnie wznowienia działania NS2 na USA, co jest absurdalne.
    2. Dowód (nie wprost)
      Artykuł bazuje na 'anonimowych źródłach' oraz wstawia nazwiska osób istniejących realnie, choć nie w tym kontekście. Zawarte w nim informacje stoją w jawnej sprzeczności z interesami USA i jego działaniami w przeszłości.
      4.Wnioski.
      Poza oczywistymi, to pytanie dlaczego media 'naszej strony' wspierają takie wrzutki, bo wystarczy dodać akapit o wojnie informacyjnej aby pokazać czym to wydaje się być.

    A tak to przedstawia WP https://wiadomosci.wp.pl/tajne-rozmowy-w-szwajcarii-czlowiek-trumpa-chce-restartu-nord-stream-2-7130916889942976a

    Tyle że z tej wrzuty wynika że NS2 tak, ale kontrolowany w całości przez USA.

    Niemcy już protestują, niby spółka NS2 ogłosiła bankructwo ale jednak nie każdemu chcą ją sprzedać, a może nawet nikomu?

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Obstawiam, że wstrzymanie pomocy nic na froncie nie zmieni. Wojna pozycyjna ma swoje prawa a Moskale też są nieźle zużyci.

    Dlatego to bezpieczne sprawdzam w obecnej sytuacji, zwłaszcza jak do magazynów w Polsce strumień pomocy będzie płynął.

    Znowu jakaś rafineria w nocy trafiona.

  • Tego właśnie nie rozumiem. W czasie wojny świszczą kule, jaki to problem pozbyć się prowadzącego własną politykę oligarchy? Chyba, że pan prezydent jest z nim w kartelu i zarobkami z wojny dzielą się jak bracia albo nawet po równo.

  • edytowano 4 March

    Robotnicy związkowi w USA nie za bardzo są zadowoleni z decyzji administracji Trumpa, którego poparli powiedzmy w 90%, bo tnie im socjal. Ale rolnicy którzy poparli Trumpa chyba w 99% to dopiero są szczęśliwi: wraz obcięciem USAID stracili konrakty na produkcję żywności, teraz tracą deportowaną siłę roboczą a właśnie Chiny zapowiedziały cła odwetowe na płody rolne z USA.

  • @Przemko powiedział(a):
    Robotnicy związkowi w USA nie za bardzo są zadowoleni z decyzji administracji Trumpa, którego poparli powiedzmy w 90%, bo tnie im socjal. Ale rolnicy którzy poparli Trumpa chyba w 99% to dopiero są szczęśliwi: wraz obcięciem USAID stracili konrakty na produkcję żywności, teraz tracą deportowaną siłę roboczą a właśnie Chiny zapowiedziały cła odwetowe na płody rolne z USA.

    Gazomirowie też będą zachwyceni, jeśli Europa naprawdę się obrazi.

    Wybory 2026 będą bardzo ciekawe, jeśli do tej pory Imperator nie da ludowi CZEGOŚ.

  • Zdobycie Grenlandii a może i Kanady. "Mała zwycięska wojenka".

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    Ukraina obchodzi wyłącznie Polaków i Ukraińców.

    ...uzupełnijmy dla podkreślenia - nie obchodzi ona również ekipy Zeły aka rząd ukraiński

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Dla Putina wiadomo. A dlaczego Zieliński?

    Ponieważ Ukraińcy znają realną skalę przewałów ekipy Zełeńskiego, a z wojny wrócą osoby 'ostrzelane' i mniej bojące się, i mogą zadawać pytania odnośnie 'batalionu Dubaj' i 'batalionu Monaco'. Przypadek Churchilla też wskazuje na to, że przywódcy wojenni zużywają się nader szybko.

    ...tak, nastroje są takie, że pójdą na Kijów wieszać wierchowną radę

  • @los powiedział(a):
    Obstawiam, że wstrzymanie pomocy nic na froncie nie zmieni. Wojna pozycyjna ma swoje prawa a Moskale też są nieźle zużyci.

    ^this

  • @Filioquist powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):

    @los powiedział(a):
    Dla Putina wiadomo. A dlaczego Zieliński?

    Ponieważ Ukraińcy znają realną skalę przewałów ekipy Zełeńskiego, a z wojny wrócą osoby 'ostrzelane' i mniej bojące się, i mogą zadawać pytania odnośnie 'batalionu Dubaj' i 'batalionu Monaco'. Przypadek Churchilla też wskazuje na to, że przywódcy wojenni zużywają się nader szybko.

    ...tak, nastroje są takie, że pójdą na Kijów wieszać wierchowną radę

    A Majdanu nie było...
    Czyli trzeba patrzeć, w którym z Państw Bałtyckim przebywa jakiś specjalny wysłannik USA.

  • A Majdan to sprawa amerykańska, czy europejska? Bo się już gubię. Podobno miano go sfinansować z kasy zajumanej w AmberGold.

  • @porys powiedział(a):
    A Majdan to sprawa amerykańska, czy europejska? Bo się już gubię. Podobno miano go sfinansować z kasy zajumanej w AmberGold.

    Domniemania były co do Ameryki, więc dlatego Sikorski zrobił z siebie tak koncertowo durnia.

  • @Filioquist powiedział(a):

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    Ukraina obchodzi wyłącznie Polaków i Ukraińców.

    ...uzupełnijmy dla podkreślenia - nie obchodzi ona również ekipy Zeły aka rząd ukraiński

    Ukraina obchodzi wyłącznie Polaków i Ukraińców nieposiadających nieruchomości ani ruchomości pływających w Monte Carlo.

  • "Czyli rzeczy mają się tak, że Trumpek dostał (celowo, czy przypadkowo - nie wnikam) sytuację o jakiej marzył Stalin według Suworowa w "Lodołamaczu":

    -) Ruskich i Europkę na wojnie ze sobą, no i Europkę na wojnie z globciem równocześnie;
    -) Ruskich na kursie zbliżającym do Odwróconego Kissinegra, a nie oddalającym odeń;
    -) Zełeński wręczył mu usprawiedliwienie wobec własnego elektoratu, żeby Ukrainę przeczołgać;
    -) sam nie jest uwikłany ani w wojnę na Ukrainie ani w wojnę z globciem, może zająć się czym chce: reindustrializacją Ameryki, "drill, baby, drill", rozbudowywać armię i flotę a to pod kątem wejścia we właściwym momencie do Europy, a to pod kątem powstrzymywania Chin;
    -) Europsy wiadomo, że do Rosji się w końcu chętnie przytulą, ale sami się wmanewrowali jednak w żyrowanie pomocy Ukrainie póki co, a ponieważ cały arsenał jaki mają to moralna wyższość, więc trochę nie mają dokąd się wycofać;
    -) Trumpek może utrzymywać wojnę EuRosyjską jak długo zechce, pomagając rozmaicie każdej ze stron;
    -) to do USA, a nie Europy, Rosji czy Chin ściągają przyszli Elonowie Muskowie z całego świata mający obecnie po 20-30 lat.

    I to wszystko znaczy, że Trumpek jest w katastrofalnej sytuacji, a Ameryka już przegrała prymat.
    No ja bym chciał być w tak kiepskiej sytuacji."

  • edytowano 4 March

    Skurwiały Majdan, przekleństwo Ukrainy, to ta suka Victoria Nuland. Czyli CIA.

  • Ukraina obchodzi wyłącznie Polaków i Ukraińców nieposiadających nieruchomości ani ruchomości pływających w Monte Carlo.
    +++
    Heilige Worte! Święte słowa!

  • @Przemko powiedział(a):
    "Czyli rzeczy mają się tak, że Trumpek dostał (celowo, czy przypadkowo - nie wnikam) sytuację o jakiej marzył Stalin według Suworowa w "Lodołamaczu":

    -) Ruskich i Europkę na wojnie ze sobą, no i Europkę na wojnie z globciem równocześnie;
    -) Ruskich na kursie zbliżającym do Odwróconego Kissinegra, a nie oddalającym odeń;
    -) Zełeński wręczył mu usprawiedliwienie wobec własnego elektoratu, żeby Ukrainę przeczołgać;
    -) sam nie jest uwikłany ani w wojnę na Ukrainie ani w wojnę z globciem, może zająć się czym chce: reindustrializacją Ameryki, "drill, baby, drill", rozbudowywać armię i flotę a to pod kątem wejścia we właściwym momencie do Europy, a to pod kątem powstrzymywania Chin;
    -) Europsy wiadomo, że do Rosji się w końcu chętnie przytulą, ale sami się wmanewrowali jednak w żyrowanie pomocy Ukrainie póki co, a ponieważ cały arsenał jaki mają to moralna wyższość, więc trochę nie mają dokąd się wycofać;
    -) Trumpek może utrzymywać wojnę EuRosyjską jak długo zechce, pomagając rozmaicie każdej ze stron;
    -) to do USA, a nie Europy, Rosji czy Chin ściągają przyszli Elonowie Muskowie z całego świata mający obecnie po 20-30 lat.

    I to wszystko znaczy, że Trumpek jest w katastrofalnej sytuacji, a Ameryka już przegrała prymat.
    No ja bym chciał być w tak kiepskiej sytuacji."

    ...wogle zwrot "Ameryka przegrała prymat" zasługuje na wejście do języka potocznego, niczym "pomroczność jasna" i "choroba filipińska"

  • Zbigniew Szczsny: "Jeśli chodzi o Trumpa, to wydaje mi się, że jestem pierwszym, który tu zauważa, że od 22 grudnia ubiegłego roku, czyli od czasu nominacji na Podsekretarza - Doradcę do Spraw Politycznych, kompletnie przepadł bez wieści Elbridge Colby. Nie widać go w otoczeniu prezydenta, przestał zamieszczać wpisy na "X", właściwie jakby go nie było.

    Colby, to wybitny analityk, "fachura", oraz znawca relacji międzynarodowych. Osoba, która rozumie nie tylko priorytety amerykańskiej polityki zagranicznej, ale też dynamikę dyplomacji - jej subtelności i znaczenie różnych czynników.

    Za to na głównego "architekta" zagranicznej polityki amerykańskiej urósł dość niespodziwewanie Steve Witkoff - nowojorski "magnat" nieruchomości i osobisty przyjaciel Donalda Trumpa. Wykazał się doprowadzeniem na początku bieżącego roku do uwolnienia niejakiego Marka Fogela - skazanego w Rosji za posiadanie narkotyków Amerykanina. Sam stwierdził, że była to okazja do poznania i zaprzyjaźnienia się z Władymirem Putinem.

    Witkoff najpierw został wysłannikiem administracji Trumpa na Bliski Wschód i negocjował zawieszenie broni w Gazie. To on jest autorem pomysłu o przekłształceniu Gazy w "nadmorski kurort". Później został delegowany na odcinek rosyjski i to on odpowiada za pomysł surowcowego "dealu" z Ukrainą i to jego opinia zdecydowała o wykuczeniu Ukrainy i krajów Unii Europejskiej z negocjacji na tematy ukraińskie z Rosją.

    Wydaje się, że to właśnie Witkoff jest dziś postacią, która zdominowała charakter amerykańskiej dyplomacji, gdyż dzięki wieloletniej przyjaźni cieszy się on wielkim zaufaniem Trumpa.

    Oczywiście, Witkoff nie ma żadnego doświadczenia dyplomatycznego i obawiam się, że działając na jednej fali. Trump i Witkoff - dwaj panowie od nieruchomości - nie znajdują w administracji nikogo, kto by im powiedział, że pakują się w kłopoty.

    Pomijam tutaj już względy merytoryczne, ale sprowadzając amerykańską dyplomację do "geszeftu" i drastycznym stylu forsując swoje pomysły sprowadzają na siebie ogromne ryzyko. Dopóki passa Trumpowi sprzyja - jego na wierzchu, ale wystarczy najmniejsze potknęcie a nic nie będzie mu wybaczone. W charakterystyczny dla "woke-prawicy" sposób wypowiedział bowiem "wojnę z systemem" na wszystkich frontach.
    Dyponując ograniczonym gronem sojuszników zaatakował de facto wszystkich pozostałych w jednej chwili. Spowodowało to dezorientację i poruszenie. Wiele układów i ustalonych struktur zaczęło się chwiać. Jednak efekt zaskoczenia wkrótce minie a wszyscy zaczną się pytać, do czego to wszystko właściwie zmierza. Chaotyczny sposób zarządzania sprawia, że panuje wielka niepewność, co do konsekwencji jego działań. Będzie to siłą rzeczy prowadzić do konsolidacji jego przeciwników z różnych stron, których dotąd niewiele łączyło - zwłaszcza tam, gdzie działania jego administracji naruszyły wielkie interesy i nałożyły niespodziewane koszty.

    Trumpowi grozi, że potknie mu się noga na czymś małym, ale skorelowane działania wrogów spowodują, że z małego kamienia urośnie lawina. Jeśli do tego dojdzie - zostanie zmieciony a nauczonym takim doświadczeniem system amerykańskiej demokracji wprowadzi zmiany zabezpieczające go na przyszłość przed podobnym przywództwem. Wielkie wyborcze zwycięstwo Trumpa może łatwo zamienić się w wielką klęskę blokującą na lata prawicy amerykańskiej dojście kiedykolwiej później do władzy.

    Tak czy inaczej - kluczem do obecnej sytuacji wydaje się właśnie osoba Steve'a Witkoffa, który sam przyznał, że został przez Putina "oczarowany". Jego najnowszą inicjatywą mają być rozmowy o irańskim programie atomowym. Pośrednikiem w zorganizowaniu zapowiedzianego już w stolicy Arabii Saudyjskiej między Amerykanami a Irańczykami spotkania była... Moskwa."

  • @vigilate1944 powiedział(a):
    Skurwiały Majdan, przekleństwo Ukrainy, to ta suka Victoria Nuland. Czyli CIA.

    Aby nie było, polemika z Vigim, to jak zapasy ze świnią w błocie, więc dalej uważam, że ta kreatura nie zasługuje na nic innego poza pogardą.
    Natomiast Majdan złamał przekleństwo perejasławia, Sława Bohaterom!

  • Swoją szosą po Perejesławiu też atamany nie raz przychodziły do Rzplitej po prośbie ale było już po herbacie. U nich to chyba w stylu.

  • Kożuszek nawija właśnie z dr Rakiem. Coś mi dr Rak nie pasuje, może to że lubi Bismarcka?

    https://www.youtube.com/live/rjzHeWa_hrA?si=Azfz4u4uImZtGkaL

  • edytowano 4 March

    @los powiedział(a):
    Swoją szosą po Perejesławiu też atamany nie raz przychodziły do Rzplitej po prośbie ale było już po herbacie. U nich to chyba w stylu.

    Ataman Petlura nikogo nie prosił, tylko jak równy z równym porozumienie zawarł z Piłsudskim i wspólnie bolszewika gonili i bili za Dniepr wiosną 1920. Później, po zawarciu przez IIRP traktatu ryskiego to właśnie Naczelnik go przepraszał, że nie tak miało być, a nie na odwrót. A baćko Machno sam bił na wielkim stepie na wschód od Dniepru białych i czerwonych Moskali. A i żółto-niebieskich tryzubów również. Wolnymi ludźmi byli jego chłopcy na taczankach i z pulamiotami
    https://www.przewodnik-katolicki.pl/Archiwum/2022/Przewodnik-Katolicki-29-2022/widziane-z-przeszlosci/Ja-was-Panowie-przepraszam-Pilsudski-i-Petlura

  • Dzieci też uczysz tej fantazji nt. historii?

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.