Skip to content

Wybory, wybory i po wyborach - 2025

1111213141517»

Komentarz

  • @MarianoX powiedział(a):
    Sigma to ktoś, kto mógłby bardzo wiele osiągnąć w jakiejś dziedzinie ale nie czuje potrzeby udowadniania tego.

    Coś w stylu: Ja to bym wam dopiero pokazał, gdyby mi się tylko chciało, ale wam nie pokaże, bo mi się nie chce. W tym sensie prezydent Karol Nawrocki oczywiście Sigmą nie jest.

    Czyli osoba bez woli życia.

  • "Sigma" w slangu młodzieżowym to określenie osoby odnoszącej sukcesy, pewnej siebie, wybitnej i podziwianej. Sigma to "samotny wilk" przekonany o swojej nieprzeciętności, ale nie afiszujący się z tym.

  • Nie uczmy się słówek. Tak szybko zmieniają znaczenie ;)
    @marniok ok.

  • @Przemko powiedział(a):
    "25 tysięcy protestów wyborczych zawiera PESEL Giertycha. Młodzi, wykształceni, z dużych miast, oczytani w "Wyborczej" skopiowali bezrefleksyjnie tekst jego protestu, który zamieścił on jako wzorzec.

    Nie do wiary...
    Chyba jednak fejk.

  • Mnie już nic nie zdziwi. W końcu jest ten postęp medycyny.

  • edytowano 19 June

    W rozumieniu młodzieży różnica między sigmą i alfą:
    Alfa walczy o swoją pozycję z innymi i zawdzięcza ją pokonaniu słabszych. Musi ją utrzymywać, może zostać pokonany.

    Sigma walczy ze sobą, stawia na rozwój, stąd wynika jego silna pozycja, jest podziwiany za osiągnięcia, niezależny a jego status niezagrożony.

    Żukowskiej ewidentnie miękną kolanka i jeszcze te tęskne spojrzenia za elektem, sugerujące, że zrewidowała feministyczne pozycje.

  • @marniok powiedział(a):
    "Sigma" w slangu młodzieżowym to określenie osoby odnoszącej sukcesy, pewnej siebie, wybitnej i podziwianej. Sigma to "samotny wilk" przekonany o swojej nieprzeciętności, ale nie afiszujący się z tym.

    Tom Bombadil we Śródziemiu

  • @leobulero powiedział(a):

    @marniok powiedział(a):
    "Sigma" w slangu młodzieżowym to określenie osoby odnoszącej sukcesy, pewnej siebie, wybitnej i podziwianej. Sigma to "samotny wilk" przekonany o swojej nieprzeciętności, ale nie afiszujący się z tym.

    Tom Bombadil we Śródziemiu

    ...ooo nie nie, Bombadil to zupełnie coś innego

  • @Filioquist powiedział(a):

    @leobulero powiedział(a):

    @marniok powiedział(a):
    "Sigma" w slangu młodzieżowym to określenie osoby odnoszącej sukcesy, pewnej siebie, wybitnej i podziwianej. Sigma to "samotny wilk" przekonany o swojej nieprzeciętności, ale nie afiszujący się z tym.

    Tom Bombadil we Śródziemiu

    ...ooo nie nie, Bombadil to zupełnie coś innego

    Nikt nie wie, kim jest Tom Bombadil. Nie wiedział tego nawet sam Tolkien.

  • edytowano 19 June

    @sindar powiedział(a):
    W rozumieniu młodzieży różnica między sigmą i alfą:
    Alfa walczy o swoją pozycję z innymi i zawdzięcza ją pokonaniu słabszych. Musi ją utrzymywać, może zostać pokonany.

    Sigma walczy ze sobą, stawia na rozwój, stąd wynika jego silna pozycja, jest podziwiany za osiągnięcia, niezależny a jego status niezagrożony.

    Żukowskiej ewidentnie miękną kolanka i jeszcze te tęskne spojrzenia za elektem, sugerujące, że zrewidowała feministyczne pozycje.

    Temat sigmy i alfy jest bardzo ciekawy, dodam że mocno redpilowy, więc nawet bez tej nazwy budzi sprzeciw wśród części forumowiczów żyjących mentalnie w latach '90. Sigma to jest odpowiedź w procesie formowania silnych mężczyzn na dzisiejsze czasy.

  • Mój brat zabawnie podsumował, że para prezydencka nasza to dość dosłownie Mr. and Mrs. Smith.

  • @peterman powiedział(a):

    @Filioquist powiedział(a):

    @leobulero powiedział(a):

    @marniok powiedział(a):
    "Sigma" w slangu młodzieżowym to określenie osoby odnoszącej sukcesy, pewnej siebie, wybitnej i podziwianej. Sigma to "samotny wilk" przekonany o swojej nieprzeciętności, ale nie afiszujący się z tym.

    Tom Bombadil we Śródziemiu

    ...ooo nie nie, Bombadil to zupełnie coś innego

    Nikt nie wie, kim jest Tom Bombadil. Nie wiedział tego nawet sam Tolkien.

    Szysko już dawno wiadomo:

    https://km-515.livejournal.com/1042.html

  • Poczytajcie komentarze. Niczego się nie nauczyli i nic nie zapomnieli.

  • edytowano 19 June

    Przez moment wydawało się, że Mikke doznał przypływu rozumu i godności, ale już wszystko wróciło do normy.

  • @Maria powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):
    "25 tysięcy protestów wyborczych zawiera PESEL Giertycha. Młodzi, wykształceni, z dużych miast, oczytani w "Wyborczej" skopiowali bezrefleksyjnie tekst jego protestu, który zamieścił on jako wzorzec.

    Nie do wiary...
    Chyba jednak fejk.

  • edytowano 19 June

    Lodowski ciekawie o wynikach wyborów. Nawrocki powinien wygrać większą przewagą.

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    @peterman powiedział(a):

    @Filioquist powiedział(a):

    @leobulero powiedział(a):

    @marniok powiedział(a):
    "Sigma" w slangu młodzieżowym to określenie osoby odnoszącej sukcesy, pewnej siebie, wybitnej i podziwianej. Sigma to "samotny wilk" przekonany o swojej nieprzeciętności, ale nie afiszujący się z tym.

    Tom Bombadil we Śródziemiu

    ...ooo nie nie, Bombadil to zupełnie coś innego

    Nikt nie wie, kim jest Tom Bombadil. Nie wiedział tego nawet sam Tolkien.

    Szysko już dawno wiadomo:

    https://km-515.livejournal.com/1042.html

    ^this

  • edytowano 19 June

    .

  • Czy silni razem to pierwsza polska organizacja faszystowska od lat 30-tych?

  • Silniczki poszły w foliarstwo. Zamknięta grupa fanatycznych świrów.

  • To są klimaty jak pośród ormowców w 81 roku.

  • edytowano 07:02

    Taśmy Republiki pokazały jedną rzecz, oczywistą, ale jednak. Determinację Romana Giertycha. On walczy o życie. Ma chyba najwięcej do stracenia, możliwe że faktycznie całe swoje życie. I teraz pytanie zasadnicze, wcale nieoczywiste, czy opłacało się go dojeżdżać ? Wrogów można też i kupić, niekoniecznie trzeba prowadzić z nimi wojen atomowych. Z drugiej strony - jest też granica, granica wyrachowania i słabości, mam nadzieję że ci co ją przekroczyli nie pomylili się w swoich kalkulacjach.

    No, w każdym razie, alea iacta est, siwy łeb musi spaść. I cała rodzina razem z nim.

  • Romana nikt nie lubi, tamci go wykorzystują ale z tyłu głowy ciągle mają stary pomysł z worem i jeziorem.

  • @los powiedział(a):
    Romana nikt nie lubi, tamci go wykorzystują ale z tyłu głowy ciągle mają stary pomysł z worem i jeziorem.

    On ma świadomość że jest osamotniony, przez to jest jeszcze bardziej niebezpieczny. On się nie zawaha aby dowolnie zdestabilizować państwo dla dowolnie błahej własnej korzyści.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.