Skip to content

Nachodźcy z różnych stron świata

13031323335

Komentarz

  • Kanał Zero znów wyręczył wszystkie telewizje i ośrodki info-propagandowe.
    Stano i Mazurek wzięli pod lupę zachodnią granicę. Był solidny reportaż, a teraz zaczną się rozmowy w Kanale0.
    Obejrzałam 3-godzinną debatę o nachodźcach z udziałem Mario Kamińskiego, Bosaka, min. Parowskiej i lewicowej posłanki. Prowadził Mazurek.
    Lewicowa posłanka naiwna jak dziecko we mgle, Porowska - nienawidząca ROG, "nie ma problemu, służby czuwają"...
    Obu kobietom wyjaśniono problem.

    Wkrótce debata z udziałem aktywistów ROG i mieszkańców pogranicza. Będą kontynuować temat.
    Wierzę w skuteczność Kanału 0, wierzę, że ROG to gwóźdź do trumny Tuska.

  • Jakby co to mamy chyba jeszcze parę mln szepionek na zarazę. Mozna pomóc biednym ludziom, a zarazem opróżnić magazyny RARS.

  • edytowano 4 July

    @Mania powiedział(a):
    Kanał Zero znów wyręczył wszystkie telewizje i ośrodki info-propagandowe.
    Stano i Mazurek wzięli pod lupę zachodnią granicę. Był solidny reportaż, a teraz zaczną się rozmowy w Kanale0.
    Obejrzałam 3-godzinną debatę o nachodźcach z udziałem Mario Kamińskiego, Bosaka, min. Parowskiej i lewicowej posłanki. Prowadził Mazurek.
    Lewicowa posłanka naiwna jak dziecko we mgle, Porowska - nienawidząca ROG, "nie ma problemu, służby czuwają"...
    Obu kobietom wyjaśniono problem.

    Wkrótce debata z udziałem aktywistów ROG i mieszkańców pogranicza. Będą kontynuować temat.
    Wierzę w skuteczność Kanału 0, wierzę, że ROG to gwóźdź do trumny Tuska.

    Też mam nadzieję, że ROG okaże się gwoździem do trumny Tuska. A Horche @JORGE mam nadzieję, że odszczeka to co popełnił tutaj w moim wątku w marcu

  • A co, mydlić się nie wolno?

  • edytowano 4 July

    Etam. Do momentu kiedy nie ma problemu uważam wszelkie tego typu ruchy za bicie piany, często lans, próbę wybicia się itp. Protesty dla protestów. Ale kiedy mamy konkret, natychmiast zdanie zmieniam. W przypadku kiedy państwo abdykowało, inicjatywa zwykłych ludzi, pilnujących granicę jest świetna. O to chodzi.

    Nie trawię rewolucjonistów i działaczy. A takie ruchy w większości składają się z tego typu ludzi i są o niczym.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Dlatego losie napisałem to do JORGE, bo on proponuje zwiększenie chaosu na podstawie kretyńskiego kryterium! U mnie na osiedlu jest kebab , gdzie jednym z pracowników jest Kopt z Egiptu, no ciapaty jak się patrzy prawda Jorge, drugi to Berber z Libii (Kadfi też był Berberem ale to temat na piwo) też ciapaty. JORGE nie rozumie, że musimy ochronić tych ludzi przed barbarzyńską dziczą, którą nam UE wciska.

    Nie rozumie, nie rozumie ...

    Mój wpis otwierający składał się z pytania i odpowiedzi, bo nie chciałem przeciągać. Ta odpowiedź jest oczywista - nie będziemy stosować przemocy wobec ludzi tylko dlatego, że mają inny kolor skóry. To nie mieści się w naszych standardach cywilizacyjnych, ale dlatego też że zięć, że kolega z pracy, że Kopt itp. I to jest zrozumiałe, normalne, ludzkie, przyzwoite, chrześcijańskie.

    Problem w tym, że jeżeli tak, to stracimy nasze życie. Nie widzę innej możliwości zapanowania nad tematem, jeżeli nie bezwzględne zerojedynkowe działania, no bo jak inaczej ? Jeżeli ktoś ma pomysł, proszsz. Jak fizycznie pozbyć się różnokolorowych, zachowując jednocześnie jednostki wartościowe ?

    A jeszcze pamiętajmy o sprawach buntu wewnętrznego każdego z nas (tak się nie godzi), wielkiej akcji uświadamiania jak biedni do nas ludzie przyjeżdżają, całej tej propagandy, które będzie prała nam mózgi, aż wymiękniemy. I nasz świat stanie się taki jak Zachód.

    Więc albo absolutnie twarda postawa od już, od teraz, nie ma mowy, mają wypierdalać wszyscy, albo damy się dalej wciągać w proces, który już od jakiegoś czasu ma miejsce. Ale zaraz ilość emigrantów się radykalnie zwiększy, a w przypadku mojego miasta, pojawią się pierwszy raz i to od razu w dużej skali.

    Mieliśmy możliwość przejść znaczną cześć dorosłego życia w świecie bez trudnych wyborów. Brak realnych zagrożeń powodował, że możemy być ultramoralni, empatyczni, prawi, nie popełniliśmy nigdy dużych spraw niejednoznacznych. Ale tak w życiu nie ma, w końcu nas dogoni. I dogania.

  • I chcę wyjaśnić jedną sprawę, to co opisuje nie znaczy, że ja taką postawę przyjmę. Mam nadzieję, że to oczywiste, ale jednak napiszę. Uważam, że dość racjonalnie oceniam zagrożenia i co już bardziej dyskusyjne, widzę jedyny realny sposób na ochronę naszego świata.

    Moje miasto jest piękne. Zadbane, czyste, zielone, uporządkowane, spokojne, wybitnie bezpieczne. I wszędzie ludzie do siebie podobni, żyjący tym samym rytmem (chociaż już z fałszywymi nutami). Ale jest świetnie. I zaraz ten obraz ma się zmienić.

    Może jednak warto zrobić coś trudnego, ale koniecznego ?

  • Wywiad z katem z Arabii Saudyjskiej, obcinającym ręce, nogi i głowy.

  • równouprawnienie?

  • @JORGE powiedział(a):
    Jeżeli ktoś ma pomysł, proszsz. Jak fizycznie pozbyć się różnokolorowych, zachowując jednocześnie jednostki wartościowe ?

    To jest dobrze znana metoda:

    • prawie zero socjalu,
    • bezwzględne egzekwowanie prawa,
    • zero współczucia i ustępowania,
  • @ms.wygnaniec powiedział(a):

    To jest dobrze znana metoda:

    • prawie zero socjalu,
    • bezwzględne egzekwowanie prawa,
    • zero współczucia i ustępowania,

    Ms, przecież nikt tak nie zrobi ! Dlatego piszę o jednym możliwym sposobie w OBECNEJ sytuacji. Bo przecież tan cały problem pojawił się w wyniku szaleństwa ludzi. Co myślisz, że się naprawią ?

    To też Gmyz mówił, że społeczeństwo niemieckie jest podzielone co do uchodźców pół na pół, wielu ludzie chce żeby byli bliżej i więcej (!!!).

  • @JORGE powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):

    To jest dobrze znana metoda:

    • prawie zero socjalu,
    • bezwzględne egzekwowanie prawa,
    • zero współczucia i ustępowania,

    Ms, przecież nikt tak nie zrobi !

    Mam wrażenie, że tak robią Polacy.

  • @los powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):

    To jest dobrze znana metoda:

    • prawie zero socjalu,
    • bezwzględne egzekwowanie prawa,
    • zero współczucia i ustępowania,

    Ms, przecież nikt tak nie zrobi !

    Mam wrażenie, że tak robią Polacy.

    Przecież zaraz wchodzi pakt migracyjny. Stąd moje ożywienie. Będziemy robić dokładnie to samo co Zachód.

  • Oczywiście, że racjonalna państwowa polityka migracyjna by załatwiła sprawę. Ale jej nie będzie ! No, przynajmniej do momentu kiedy będziemy w Unii. A więc co jest bardziej realne do zrobienia:

    1) Wyjście z Unii
    2) Racjonalizacja polityki UE wobec uchodźców
    3) Hotel dla uchodźców w Białymstoku wylatuje w powietrze

    I dlaczego pomysł najbardziej szalony jest najbardziej realny ?

  • @JORGE powiedział(a):

    @los powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):

    To jest dobrze znana metoda:

    • prawie zero socjalu,
    • bezwzględne egzekwowanie prawa,
    • zero współczucia i ustępowania,

    Ms, przecież nikt tak nie zrobi !

    Mam wrażenie, że tak robią Polacy.

    Przecież zaraz wchodzi pakt migracyjny.

    To trzeba bić nie ciapatych ale tych, co ten pakt wprowadzili.

  • edytowano 4 July

    @los powiedział(a):

    To trzeba bić nie ciapatych ale tych, co ten pakt wprowadzili.

    No i kogo chcesz bić ? Paktu emigracyjnego nie poparły tylko 3 kraje - Węgry, Słowacja i Polska, i to za czasów Donka już. Nie ma żadnych koalicji światopoglądowych, gorącymi orędownikami Paktu były kraje Południa, z ulubioną przez nas Włoszką. Oni są w czarnej dupie, więc niech inni ich odciążą. Nikt nam nie pozwoli kierować się swoją polityką wobec emigrantów to już postanowione. Jestem tylko ciekawy co ostatecznie stanie się z Danią, zobaczymy.

    Europa ma gigantyczny problem i nim podzieli z nami. Właściwie jeżeli mamy wybór to bić się z Europą. Ok ... wkoło lecą szmaty zapalone ...

    1. Problem wygenerowali Niemcy, bo to ich NGOsy dowoziły 'uchodźców' do portów. To Niemcy najpierw dopieszczali Turków, aby później ich drażnić, co skutkowało 'Ponton Express' na czym rodziny unijnych notabli zarabiały. To Niemcy w 2015 roku zlikwidowały politykę migracyjną UE, własnym pomysłem.
    2. Hiszpanie się ogarnęli i wynajęli od Sułtana mafię, która granic skutecznie strzeże. Gdyby tak na prawdę chcieli, to żadna łódź by na Kanary nie dotarła.
    3. Grecja dała się przekupić/zastraszyć, jak pozostałe kraje.
    4. Francja miała migrantów gdzieś, bo oni pragnęli dostać się na Wyspy, więc ich tolerowali, a problemy w miastach wyhodowali sobie sami.

    To cały czas pokazuje, że problem nie jest w migracji i migrantach, tylko w braku wyspy Elis i obłędnych pomysłach Niemiec oraz systemem klasowym na Zachodzie.

  • edytowano 4 July

    Problem leży na Czarnym Lądzie, nigdzie indziej. I tylko tam można go rozwiązać. Dopóki trwają tam wojny domowej, plemienne atawizmy, terror islamistów, wszechobecna przemoc: państwa, uzbrojonych bojówkarzy oraz po prostu skrajna bieda i widmo śmierci głodowej, dopóty Europę będą zalewać cały czas fale migrantów. I nic ich nie powstrzyma, żadne mury, zasieki na granicach, patrole wojskowe i obywatelskie etc. Tak jak śpiewał zespół Gedeon Jerubbaal już 40 lat temu: "prawda leży w suchej ziemi głodujących państw"

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):

    To cały czas pokazuje, że problem nie jest w migracji i migrantach, tylko w braku wyspy Elis i obłędnych pomysłach Niemiec oraz systemem klasowym na Zachodzie.

    No i co z tego ? Kolejny raz powtarzam, co nam daje ta rozkminka ? Nie trzeba wielkiej analizy, żeby wykazać, że problem emigracji jest banalny do rozwiązania, z punktu widzenia sprawie zarządzanego państwa.

    Ale nie ma takiego państwa, czy to superpaństwa (jak UE), które to zrobi. A co gorsze, problem już powstał gigantyczny, bo ci szaleńcy nawpuszczali miliony ludzi, z którymi nie wiedzą co zrobić. Więc wypychają. I teraz z problemem musimy się zmierzyć my warunkach:

    1) Narzuconej polityki emigracyjnej przez UE
    2) Braku możliwości zmiany tej polityki tylko dla naszego państwa
    3) Niemożności wyjścia z UE
    4) Braku silnego państwa
    5) Wszechobecnej propagandy
    6) Zarządzania kryzysem z zewnątrz
    7) Ogólnym osłabieniem cech wolicjonalnych społeczeństwa
    8) Brakiem czasu na wprowadzenie zmian systemowych (na każdym poziomie)

    Sprawa jest przegrana, moi drodzy.

    Jedyną nadzieją jest kompletny kolaps Unii, ale jak widać będzie zdychać długo, tak to działa.

    No chyba że ...

  • @Eden powiedział(a):
    Problem leży na Czarnym Lądzie, nigdzie indziej. I tylko tam można go rozwiązać. Dopóki trwają tam wojny domowej, plemienne atawizmy, terror islamistów, wszechobecna przemoc: państwa, uzbrojonych bojówkarzy oraz po prostu skrajna bieda i widmo śmierci głodowej, dopóty Europę będą zalewać cały czas fale migrantów. I nic ich nie powstrzyma, żadne mury, zasieki na granicach, patrole wojskowe i obywatelskie etc. Tak jak śpiewał zespół Gedeon Jerubbaal już 40 lat temu: "prawda leży w suchej ziemi głodujących państw"

    Zamiast puszczać głodne kawałki o biednych ludach Afryki spróbuj bezpośrednio zderzyć się z tematem. I poznać ludzi stamtąd, albo tych którzy bezpośrednio tam próbują im pomagać.

  • edytowano 04:24

    I powiem wam na koniec, jak to wszystko się potoczy.

    Państwa europejskie w końcu zbankrutują. Skończą się pieniądze na zasiłki, zapomogi, nie będzie też pracy, bezrobocie dramatycznie skoczy. Kraje zostaną z wielomilionową rzeszą ludzi z innej cywilizacji, kompletnie niezasymilowanych, w wyniku kolapsu gospodarczego - bez środków do życia. Ale z siłą fizyczną, młodością, desperacją i ... nienawiścią, poczuciem oszukania i rozczarowania. I będą napierdalać, będziemy mieć regularną wojnę na ulicach, oni dylematów mieć nie będą, każdy Biały będzie tak samo winny.

    Tam gdzie proporcje między przyjezdnymi a tubylcami będą zachowane, ale też i zachowana jeszcze witalność, bunty uda się stłumić, ale będzie to bardzo brutalne, oooo, zobaczycie wtedy na co stać Białego Człowieka, który jest zmuszony walczyć o życie. Natomiast kraje pokroju Francji, Niemiec pogrążą się w chaosie totalnym.

    Oczywiście zanim państwa kompletnie zbankrutują, będą za wszelką cenę, nie zważając na oszustwo wobec swoich rdzennych obywateli, starały się przekupywać emigrantów pieniędzmi kosztem tubylców. Co będzie budziło wielki sprzeciw Białych, ale z nimi, nawet słabe państwo sobie poradzi, to nie będzie jeszcze ten etap wkurwu.

    Jeżeli wybieramy mental i drogę słabych to musimy być przygotowani na wielkie okrucieństwa w przyszłości.

  • Z tym, że to jest wszystko pitu pitu, dopóki się nie określi czy mają to robić obywatele czy pańtwo. Z kontekstu może wynikać (i mogę to poprzeć cycatami, ale mi się teraz nie chce), że chodzi o obywateli. Co oczywiście nie ma szans na zmianę czegokolwiek, gdyż po pierwsze każdy obywatel, który by posłuchał apelu, szybko skończy za kratami. Po drugie, że skala zjawiska będzie zbyt mała, by cokolwiek zmienić. Kto to może robić? Tylko młodzi mężczyźni bez rodzin i jakichś rozpoczętych karier.

    Gdyby jedna chodziło o państwo, to MS dał receptę (wczoraj). I tylko działanie państwowe ma szansę powodzenia. Obywatele nie mają szans w starciu z aparatem przymusu.

  • edytowano 05:52

    Jorge słusznie prawi

    Czy podczas wojny mozna bylo dywagować czy przypadkiem w niemieckim czołgu nie siedzi jakiś pobożny bawarski katolik, więc może do niego nie strzelajmy?

    Podobnie jest z rozkminami typu: wpuśćmy nachodzców, bo między nimi trafiają się dobrzy ludzie.

    Książka "Obóz świętych" się kłania.

    My na razie musimy ich zatrzymać, żeby nie musieć później strzelać w samoobronie.

  • @los powiedział(a):

    @JORGE powiedział(a):

    @ms.wygnaniec powiedział(a):

    To jest dobrze znana metoda:

    • prawie zero socjalu,
    • bezwzględne egzekwowanie prawa,
    • zero współczucia i ustępowania,

    Ms, przecież nikt tak nie zrobi !

    Mam wrażenie, że tak robią Polacy.

    Realokowani mają dostawać socjal na ustalanym w Brukseli poziomie, dobrze wiemy że to nie będzie 1000 PLN a raczej 1000 euro.

  • loslos
    edytowano 06:47

    Ja się zgadzam, że jest w Polsce 10 mln anty-Polaków. I długo jeszcze to oni będą problemem a nie jacyś bardziej opaleni. A to jest bardzo dobrze, że nachodźcy będą dostawać socjał kilkakrotnie większy od Polaków, co 40 lat przepracowali. Jak kogoś coś takiego nie obudzi, można z czystym sumieniem zrobić mu dowolną rzecz.

  • Służby w akcji:

    "Pamiętacie imigranta, którego w nocy na moście w Gubinie próbowały przerzucić niemieckie służby? Nie udało im się to tylko dlatego, że zainterweniowali ludzie z Ruchu Obrony Granic. Potwierdziła to później Straż Graniczna.

    Jak informuje niemiecki portal WELT, służby niemieckie zirytowane działaniami ROG wezwały na miejsce polską straż graniczną i ponownie odesłali imigranta.

    Dowódca patrolu SG odmówił wejścia na teren polski imigrantowi z Afganistanu i odesłał go ponownie na Niemiecką stronę.

    Teraz najważniejsze. Według niemieckich mediów niemiecka policja zapakowała tego imigranta do radiowozu i wysłała go do Polski przez przejście graniczne w Łęknicy, około 60 kilometrów dalej.

    Jak napisał niemiecki portal: "Tam nie było ani straży obywatelskiej, ani polskich strażników granicznych."

    Skoro patrol Straży Granicznej, podjął decyzje o odmowie wpuszczenia imigranta, to miał ku temu powód, zatem imigrant ten nie spełniał żadnych z warunków do przebywania w Polsce.

    Niemieckie służby wiedząc o tym, że nasze służby nie zgodziły się na jego przyjęcie, pakują NIELEGALNEGO imigranta do radiowozu, wywożą tam, gdzie nie ma Straży Granicznej i przerzucają przez granicę.

    Mamy pytanie do szefostwa MSWiA: Czym ich działania różnią się od służb Białoruskich, którzy także podrzucają nam nielegalnych imigrantów wbrew naszej woli?"

  • Polska jest odrobine inna, jeszcze. Dlatego następuje sekowanie religii i atak na Kościół. Trep napisał, że społeczeństwo wobec aparatu przymusu Państwa jest bezradne, ja się wywodzę z tradycji Państwa Podziemnego, coś co było fenomenem na skalę światową, więc historycznie pewne szanse są, natomiast absolutnie nie dotyczy to obecnego stanu społeczeństwa.
    Opisaliśmy tutaj realny problem, czyli spolegliwość (dla Niemców w pierwotnym znaczeniu, dla Polaków w potocznym) obecnego aparatu państwa Polskiego wobec żądań Niemiec.
    Tak, zgadzam się z losem, że 10 mln to dramatyczna masa krytyczna i Polsce grozi los Czech po Białej Górze, z tym, że nie będzie heroizmu o gnilne rozpuszczenie.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Polska jest odrobine inna, jeszcze. Dlatego następuje sekowanie religii i atak na Kościół. Trep napisał, że społeczeństwo wobec aparatu przymusu Państwa jest bezradne, ja się wywodzę z tradycji Państwa Podziemnego, coś co było fenomenem na skalę światową, więc historycznie pewne szanse są, natomiast absolutnie nie dotyczy to obecnego stanu społeczeństwa.
    Opisaliśmy tutaj realny problem, czyli spolegliwość (dla Niemców w pierwotnym znaczeniu, dla Polaków w potocznym) obecnego aparatu państwa Polskiego wobec żądań Niemiec.
    Tak, zgadzam się z losem, że 10 mln to dramatyczna masa krytyczna i Polsce grozi los Czech po Białej Górze, z tym, że nie będzie heroizmu o gnilne rozpuszczenie.

    Inny rząd nic tu nie zmieni, reakcja będzie wiązała się w cofnięciem funduszy unijnych, społeczeństwo nie jest na to gotowe, Tusk musi porządzić jeszcze 2 lata.

  • Nie Przemko, obecna sytuacja wygląda tak, że jedyną realną groźbą jest wyrzucenie Polski z obszaru gospodarczego, dofinansowania już nas mało obchodzą czego dowiodło KPO.

  • @ms.wygnaniec powiedział(a):
    Nie Przemko, obecna sytuacja wygląda tak, że jedyną realną groźbą jest wyrzucenie Polski z obszaru gospodarczego, dofinansowania już nas mało obchodzą czego dowiodło KPO.

    Tu chodzi o mental, a nie kasabubu, w tym sensie Przemko ma rację.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.