W Italii co trzy dni występuje kobietobójstwo. Ludobójstwa nie odnotowano.
Dzisiaj było jakieś święto kobietobójców czy coś. Mogli zaprosić kogoś z kacapii.
Od dawnego kolegi z forum Rebelya dowiedziałem się, że jednym z powikłań po szczepieniu przeciw covid jest bezpłodność i tym tłumaczą spadającą dzietność - ktoś coś? Bo to mnie chyba ominęło. To już było grane czy dopiero teraz?
@Przemko powiedział(a):
Od dawnego kolegi z forum Rebelya dowiedziałem się, że jednym z powikłań po szczepieniu przeciw covid jest bezpłodność i tym tłumaczą spadającą dzietność - ktoś coś? Bo to mnie chyba ominęło. To już było grane czy dopiero teraz?
Nie wiem. Ale dwójka moich wnucząt poczęła się na pewno po szczepieniu obu par rodzicielskich. Czy trzecie też to nie wiem bo moje "norweskie" dzieci miały negatywne opinie nt szczepień więc nie wiem czy się poddały.
@Mordechlaj_Mashke powiedział(a):
Wątpię w to.
Nigdy nie słyszałem ale myślę, że to następna legenda urbana i teoria spiskowa.
No raczej ma pewno, ale zaciekawiło mnie że wcześniej nie słyszałem i dlatego pytam czy przegapiłem czyli prostu nowa narracja. Jak pamiętacie max 2 lata po szczepieniach na covid mieliśmy umierać masowo na serce, oczywiście nie wszyscy bo by się wydało, dlatego część szczepionek to było placebo.
Nie no, "informacje", że szczepionki na COVID spowodują bezplodność pojawiły się praktycznie od razu. Razem z tymi, że zmodyfikują ludzkie DNA i innymi podobnymi
@allium powiedział(a):
Nie no, "informacje", że szczepionki na COVID spowodują bezplodność pojawiły się praktycznie od razu. Razem z tymi, że zmodyfikują ludzkie DNA i innymi podobnymi
Że modyfikują DNA to tak, ale o bezpłodności nie pamiętam.
@Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
Á propos tego umierania na serce. Pamiętam hejt, że skończona liczba sportsmenów skończyła na serce właśnie. Ale czy to było statystycznie istotne?
Nie, niedawno widziałem duże badania czy nawet metabadania. Ogólnie do covidu jak sportowiec umierał to od razu ludożerka wiedziała, że to od dopingu. I przeważnie to była racja, czasami jakieś niewykryte wady serca ale to rzadko. Od covidu doping zniknął, nie ma już sterydziarzy (mimo że w socialach od właśnie ok. 5 lat dzieją się rzeczy przerażające, na cykle testosteronowe wchodzą już nawet 15-latki i chwalą się tym), są tylko "wysportowani zdrowi młodzi ludzie" którzy umierają "nagle i w tajemniczych okolicznościach".
Komentarz
Słusznie. Jak się pracuje nad systemem to nie ma czasu na pracę. Bo ustalała to z partnerem brydżowym, prawda?
Dzieci pewnie też nie chce.
Znam takie leniwe panienki. Chłop który tkwi w takim związku zazwyczaj nie lepszy.
Przypadek nieodosobniony: Kobieta posiada męża oraz kochanka, Jest w swoim mniemaniu ofiarą wykorzystywania. Przez kogo?
Oczywiście przez obydwóch.
Mąż wykorzystuje jej potrzebę stabilizacji, kochanek - potrzebę ekscytacji i różnorodności.
Czego nie rozumiemy?.
A pobliski supermarket wykorzystuje jej potrzebę jedzenia i picia.
Ja to już niczego.
...autointerpretacja świata zombie - wszystko jest tylko pożeraniem się nawzajem
https://www.facebook.com/share/p/1EhZAYakQm/ no co robię źle normalnie?
Smoczyca co źle robi? Klika w takiej miernej jakości clickbait.
https://www.facebook.com/share/r/1JPyE1euFv/ ta.
A kobietobójstwo to nie jest po prostu zabójstwo kobiety? To takie statystyki Polska jak najbardziej prowadzi.
Dobrze wiedzieć, że nie ma problemu mężczyznobójstwa
Będą osobno statystyki zabójstw ludzi i kobiet?
Niech nam to jednak nie przysłoni prawdy, że opis stworzenia Adama i Ewy jest głęboko szowinistyczny i paternalistyczny.
Ale jednak Ain zabił Kabla.
Czyly mężczyznobójstwo.
Poza tem w angielskiem jest "manslaughter" a ni ma "womanslaughter".
👣
🐾
🐾
...a herstory już jest
Jest tyż "histeria" i mimo, że kobitki są bardziej podatne, na razie nie wymyślili "hersterii".
Ot paradoks.
👣
🐾
🐾
Jest też manslater
https://www.ansa.it/english/news/2025/11/25/one-femicide-every-three-days-in-italy-in-2024-istat_6c4cfff5-9ccf-449e-aa78-eaa0346e50df.html
W Italii co trzy dni występuje kobietobójstwo. Ludobójstwa nie odnotowano.
Dzisiaj było jakieś święto kobietobójców czy coś. Mogli zaprosić kogoś z kacapii.
Od dawnego kolegi z forum Rebelya dowiedziałem się, że jednym z powikłań po szczepieniu przeciw covid jest bezpłodność i tym tłumaczą spadającą dzietność - ktoś coś? Bo to mnie chyba ominęło. To już było grane czy dopiero teraz?
Nie wiem. Ale dwójka moich wnucząt poczęła się na pewno po szczepieniu obu par rodzicielskich. Czy trzecie też to nie wiem bo moje "norweskie" dzieci miały negatywne opinie nt szczepień więc nie wiem czy się poddały.
Wątpię w to.
Nigdy nie słyszałem ale myślę, że to następna legenda urbana i teoria spiskowa.
👣
🐾
🐾
No raczej ma pewno, ale zaciekawiło mnie że wcześniej nie słyszałem i dlatego pytam czy przegapiłem czyli prostu nowa narracja. Jak pamiętacie max 2 lata po szczepieniach na covid mieliśmy umierać masowo na serce, oczywiście nie wszyscy bo by się wydało, dlatego część szczepionek to było placebo.
Nie no, "informacje", że szczepionki na COVID spowodują bezplodność pojawiły się praktycznie od razu. Razem z tymi, że zmodyfikują ludzkie DNA i innymi podobnymi
Że modyfikują DNA to tak, ale o bezpłodności nie pamiętam.
Było
Á propos tego umierania na serce. Pamiętam hejt, że skończona liczba sportsmenów skończyła na serce właśnie. Ale czy to było statystycznie istotne?
Nie, niedawno widziałem duże badania czy nawet metabadania. Ogólnie do covidu jak sportowiec umierał to od razu ludożerka wiedziała, że to od dopingu. I przeważnie to była racja, czasami jakieś niewykryte wady serca ale to rzadko. Od covidu doping zniknął, nie ma już sterydziarzy (mimo że w socialach od właśnie ok. 5 lat dzieją się rzeczy przerażające, na cykle testosteronowe wchodzą już nawet 15-latki i chwalą się tym), są tylko "wysportowani zdrowi młodzi ludzie" którzy umierają "nagle i w tajemniczych okolicznościach".
Przy okazji rozbijają własne, skoro aż w ponad 1/6 to ojciec dostaje dzieci, a podobno to się nigdy nie zdarza...