onet.pl Jak wynika z relacji jego żony, został on wyprowadzony w kajdankach i prawdopodobnie jest przewożony do prokuratury.
- To jest zawsze zaskoczenie. Czterech policjantów, jeden z kamerą. (...) Był to dział dochodzeniowo-śledczy. Mężczyzna z kamerą był zamaskowany. Męża wyprowadzono w kajdankach. (...) To bardzo przykre doświadczenie, bo chyba nikt się nie spodziewał, że doczekamy takich czasów w XXI wieku, że Władysława Frasyniuka będą wyprowadzali w kajdankach - mówi na antenie TVN24 jego żona Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk.
- Został zatrzymany z powodu nagminnego niestawiania się na wezwania prokuratury. To jest jego świadoma postawa. Mąż w swoim oświadczeniu precyzyjnie opisał to, z czym mamy do czynienia - zaznaczyła.
Frasyniuk podkreśla, że spodziewali się tego. - To jest moment, na który można się przygotowywać, ale nigdy nie jest się stuprocentowo przygotowanym - dodaje.
„Władku trzymaj się jestem z Tobą.Spróbuję przyjść po Ciebie, jeśli to się będzie przedłużało. Apeluję jednocześnie do wszystkich naszych zwolenników o zdecydowany opór. Musimy znaleźć pałę na tego karakana. Niszcza nasz dorobek z takim trudem osiągnięty. Dzielą i kłócą Naród”.
To Wałek „W sytuacji, w której nie było żadnego zagrożenia, silne państwo, które dba o obywateli po prostu odpuszcza, nie stawia żadnych zarzutów; prokuratura w ogóle nie powinna się tym zajmować” - ocenił Trzaskowski. – Dla mnie Władysław Frasyniuk był symbolem i jest symbolem. Jak widzę, że w wolnej Rzeczpospolitej zakuwa się Władysława Frasyniuka w kajdanki, tylko dlatego, że usiadł na ulicy i nie było żadnego zagrożenia bezpieczeństwa, to we mnie się gotuje. Frasyniuk wziął na siebie jedno: wiedział, że jeżeli byłby to anonimowy Jan Kowalski to nikt by się tym nie zainteresował, a Władysław Frasyniuk daje odwagę wszystkim tym, którzy byli wtedy pod Sejmem, czy na Krakowskim Przedmieściu"
A to Czaskoski
Noto pogrzeją sobie temat w mediach parę dni. A Sąd wiceministru nie pozwolił osadzić i kazał puścić dodom. I tak mamy igrzyska dla gawiedzi.
Tak zupełnie na marginesie... DZISIAJ MIJA 76 ROCZNICA POWSTANIA ARMII KRAJOWEJ. Ale o tym cisza, suflują Władka i debilne komentarze Wałęsy. Ach chce się zakrzyknąć- autor! autor!
Kto to puka, czego szuka? Siepacze po Frasyniuka! Tak zdradzono go o świcie, że zapomniał termos z piciem. Dziesiąć minut przesłuchania - Władek był nie do złamania. Więc Schetyna wraz z Wałęsą wychwalają jego męstwo!
Na tym i tylko na tym polegał (polega?) wymiar (nie)sprawiedliwości między Odrą a Bugiem - na korumpowaniu sędziów przez adwokatów. Losowanie sędziów, jeśli tylko się utrzyma, to będzie najważniejsza zmiana po roku 1989.
To dobra zmiana ale bym jej nie przeceniał. Najważniejsze że nie można sobie "wybrać" sędziego. Można jednak naciskać na sędziego wylosowanego.Jeżeli większość sędziów będzie sympatykami totalnej to i większość wylosowanych będzie. Dlatego wprowadzenie prawdziwej dyscypliny pracy i orzekania jest koniecznym uzupełnieniem. To zaś jest o wiele trudniejsze. Izba Dyscyplinarna to zaledwie początek i szansa, a nie gwarancja.
Komentarz
- Poniedziałek, poniedziałeczek, poniedziałeczuńczo.... - zanucił wesoło o szóstej rano oficer CBŚ.
- O. kurwa! - przeklął Frasyniuk
E, ustawka (pana F.)
„Władku trzymaj się jestem z Tobą.Spróbuję przyjść po Ciebie, jeśli to się będzie przedłużało. Apeluję jednocześnie do wszystkich naszych zwolenników o zdecydowany opór. Musimy znaleźć pałę na tego karakana. Niszcza nasz dorobek z takim trudem osiągnięty. Dzielą i kłócą Naród”.
To Wałek
„W sytuacji, w której nie było żadnego zagrożenia, silne państwo, które dba o obywateli po prostu odpuszcza, nie stawia żadnych zarzutów; prokuratura w ogóle nie powinna się tym zajmować” - ocenił Trzaskowski.
– Dla mnie Władysław Frasyniuk był symbolem i jest symbolem. Jak widzę, że w wolnej Rzeczpospolitej zakuwa się Władysława Frasyniuka w kajdanki, tylko dlatego, że usiadł na ulicy i nie było żadnego zagrożenia bezpieczeństwa, to we mnie się gotuje. Frasyniuk wziął na siebie jedno: wiedział, że jeżeli byłby to anonimowy Jan Kowalski to nikt by się tym nie zainteresował, a Władysław Frasyniuk daje odwagę wszystkim tym, którzy byli wtedy pod Sejmem, czy na Krakowskim Przedmieściu"
A to Czaskoski
Noto pogrzeją sobie temat w mediach parę dni.
A Sąd wiceministru nie pozwolił osadzić i kazał puścić dodom.
I tak mamy igrzyska dla gawiedzi.
DZISIAJ MIJA 76 ROCZNICA POWSTANIA ARMII KRAJOWEJ.
Ale o tym cisza, suflują Władka i debilne komentarze Wałęsy.
Ach chce się zakrzyknąć- autor! autor!
"Byłam z nim do końca"
)
Centymetrów czy minut, nieważne...
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Siepacze po Frasyniuka!
Tak zdradzono go o świcie,
że zapomniał termos z piciem.
Dziesiąć minut przesłuchania -
Władek był nie do złamania.
Więc Schetyna wraz z Wałęsą
wychwalają jego męstwo!
KW
@consolamentum
Mnie się trochę kojarzy, mam nadzieję że to nie koniec.