"Tankowiec Pioneer z rosyjskim gazem w 4 miesiące przemierzył pół świata w poszukiwaniu kupca – ale nigdy nie znalazł nikogo, kto byłby gotowy na obejście amerykańskich sankcji.
Po czterech miesiącach tułaczki tankowiec dotarł na Kamczatkę, gdzie pozostanie."
"Dokładnie 30 lat temu miał miejsce „Grozny w trzy dni” – w Nowy Rok 1995 armia rosyjska „przerażającymi kolumnami” próbowała wkroczyć do Groznego, skąd uciekła i została wciągnięta w długotrwałą wojnę.
Symboliczne jest to, że nie wyciągnięto żadnych wniosków i prawie trzydzieści lat później próbowano powtórzyć to samo z Kijowem."
"syryjski minister spraw zagranicznych Assad al-Sheibani przybył do stolicy Arabii Saudyjskiej, Riyadu, ze swoją pierwszą oficjalną wizytą zagraniczną. Jednym z celów wizyty jest osiągnięcie porozumienia w sprawie tranzytu Gazy.
Czy rozumiecie teraz, dlaczego Putin prasował Syrię i karmił Assada? Obawiał się, że ceny jego i tak już niepotrzebnego gazu spadną jeszcze bardziej."
@Przemko powiedział(a):
"syryjski minister spraw zagranicznych Assad al-Sheibani przybył do stolicy Arabii Saudyjskiej, Riyadu, ze swoją pierwszą oficjalną wizytą zagraniczną. Jednym z celów wizyty jest osiągnięcie porozumienia w sprawie tranzytu Gazy.
Czy rozumiecie teraz, dlaczego Putin prasował Syrię i karmił Assada? Obawiał się, że ceny jego i tak już niepotrzebnego gazu spadną jeszcze bardziej."
Dzisiejsza Kremlinka wskazali, że ruskie mają straszny problem z wydobyciem ropy i robią bandycki numer na złożach. Czyli zamiast robić nowe odwierty i spokojnie eksploatować stare, to wyciskają ze starych tak 'na szybko' co jest zabójcze dla odwiertu, bo szybciej oznacza mniej i gorszej jakości oraz dla złoża, bo tam się robią złe rzeczy (kiedyś to zgłębiałem i tak inżynierowie wskazywali). Czyli dla chwilowego podtrzymania ilości wydobywanej ropy robią totalną rozpierduchę, zamiast nowych odwiertów. To się nazywa gospodarka rabunkowa.
Na targach sprzętu wojskowego Rosja w ostatnich latach podpisuje dokładne zero nowych umów na dostawy broni, natomiast ci którzy już podpisali zostali z ręką w nocniku.
O 2025 mówi się, że to może być rok w którym rosyjskie węglowodory znikną zupełnie z Europy, rosyjska broń ma duże szanse zniknąć z reszty świata.
"O serbskich zakupach uzbrojenia na kierunkach niewschodnich było już parę razy. Tu ichni szef Sztabu Generalnego, gen. Milan Mojsilović, explicite mówi o realiach kontraktów z Moskwą:
„Jeśli chodzi o dostawy broni z Federacji Rosyjskiej, ich realizacja jest obecnie praktycznie niemożliwa. Próbujemy znaleźć sposób kanałami dyplomatycznymi, aby poradzić sobie z nowo powstałą sytuacją. Zerwaliśmy niektóre kontrakty, a realizację niektórych odłożyliśmy w nadziei, że sytuacja w stosunkach międzynarodowych na poziomie globalnym znormalizuje się i pozwoli na wykonanie umów”.
Pewnie najbardziej frustrująca jest sytuacja w przypadku dostaw części dla już dostarczonego sprzętu. Pieniądze zostały wyłożone, a ma się składowisko funkcjonalnych odpowiedników makiet."
Sprzedawcy ryb w Anapie informują klientów, że sprzedawany towar jest zupełnie bezpieczny do jedzenia ponieważ został złowiony przed awarią rosyjskich tankowców na Morzu Czarnym. Znaczy miesiąc temu. Mam nadzieję że sprzedają mrożone.
Kremilnka podaje, że ruskie straciły ponad 100 tankowców floty cienia, a dodatkowo popsuły interesy Iranowi:
w dużym skrócie, ruskie skupiły stare krypy i zarejestrowały je pod 'tanimi' banderami i nagle część tych tanich bander zrobiła kontrole morskie tych statków i nakazała zdjąć z nich bandery (czyli wyrejestrować i zakazać pływania), co oznacza że do Liberii mogą se pływać ale już do Chin czy Indii to już nie. Dodatkowo, te pływające szroty są realnym zagrożeniem, więc Chiny i Indie chętnie skorzystały z pretekstu. ruskie mogą teraz kupić se nowe tankowce, nu ale to sporo kosztuje, więc pytanie jak to sfinansować?
Ale całą flotę szacuje się na 350-400. Niemniej kropla drąży, na Bałtyku też zaczęło się trzepanie tych tankowców, zwłaszcza gdy odkryto że wiele ma sfałszowane polisy ubezpieczeniowe.
"Sabotaże na Bałtyku. Media: Amerykanie "zrobili deal" z Rosją
Prezydent Finlandii Alexander Stubb przyznał, że nie ma pewności co do sprawcy zerwania kabli na Bałtyku. Tamtejsze media sugerują, że władze mogą tuszować rolę Rosji.
Prezydent Finlandii Alexander Stubb oświadczył, że pięć przypadków zerwania kabli na Bałtyku w ciągu ostatnich 15 miesięcy nie jest przypadkowe, ale brak jest "całkowitej pewności" co do sprawcy.
Podczas konferencji prasowej, prezydent Stubb podkreślił, że choć istnieją podejrzenia, to przypadki te różnią się od siebie.
- Potwierdzenie tożsamości sprawcy jest ważne, ale nie kluczowe - zaznaczył. Dodał, iż ważniejsze jest, by w przyszłości unikać takich sytuacji i szybko reagować na ewentualne uszkodzenia.
Szef fińskiej agencji kontrwywiadu Juha Martelius, przyznał, że za incydentami może stać podmiot państwowy. Jednak, jak podkreślił w rozmowie z telewizją MTV, "ostateczne wyjaśnienie tej kwestii pod względem prawnym może być niewykonalne".
Media: władze mają "tuszować" rolę Rosji
Dziennik "Iltalehti" donosi, że władze fińskie zmieniły narrację w sprawie uszkodzenia kabli na Zatoce Fińskiej. Początkowo wskazywano na rolę rosyjskiego tankowca Eagle S, ale brak dowodów na rosyjską operację zmienił kierunek śledztwa.
Według informacji dziennika, Amerykanie "zrobili deal" i mieli namówić Rosję do zaprzestania sabotaży na Bałtyku w zamian za to, że kraje NATO uznają uszkodzenia podmorskich kabli za "wypadki lub niewyjaśnione przestępstwa".
W tle – pisze "Iltalehti" – są rozmowy pokojowe w sprawie Ukrainy i to by sytuacja na Bałtyku nie stała się częścią tych negocjacji.
Były szef fińskiego wywiadu wojskowego Pekka Toveri, obecnie europoseł, nie wyklucza takiego scenariusza. "Powiedzmy, że nie uznaję takiego scenariusza za niemożliwy" - skomentował."
"Władze Rosji postanowiły położyć kres ubóstwu i zbieraniu przeterminowanej żywności ze śmietników - teraz będą nakładane grzywny za "nieuprawnione usuwanie" żywności ze śmietników."
Duńska Agencja Energii wydała zależnej od Gazpromu spółce Nord Stream 2 AG zezwolenie na konserwację uszkodzonego gazociągu Nord Stream 2 na Morzu Bałtyckim. Komentarz Mariusza Marszałkowskiego, Defence24.
Kolejny zwiastun zakończenia wojny. Coś tak jak w dawnych czasach słońce w początkach marca.
Gwoli wyjaśnienia, to nie są czynności naprawcze a zabezpieczające, gdyż tam ciągle jest ciśnienie milinów metrów sześciennych gazu i woda wtargnęła do pewnego miejsca jeno. No i po pewnym czasie, operator gazociągu sobie przypomniał, że można to zabezpieczyć.
W okresie styczeń - październik 2024 rosyjski sektor węglowy zanotował stratę w wysokości 85 miliardów rubli w porównaniu do zysku w wysokości ponad 400 miliardów jaki sektor zanotował w 2023. A więc miliard dolarów straty wobec prawie 5 miliardów dolarów zysku rok wcześniej. Analogów niet.
Za to ukraińska gospodarka kwitnie, mimo tymczasowych i w sumie nieistotnych niewielkich przerw w dostawach energii elektrycznej. Zawrót głowy od sukcesów!
Rosja spadła na trzecie miejsce największych eksporterów sprzętu wojskowego. Do końca 2024 rosyjski eksport broni zmniejszył się 14x w stosunku do 2021, przed lutym 2022 rosyjski eksport generował 15,6 mld dolarów, w 2022 - 8 mld, w 2023 - 3 mld, w latach 2019-2023 Rosja wyeksportowała o 53% mniej broni niż w latach 2014-2018, rynek skurczył się z 31 krajów w 2019 do 12 krajów w 2024.
Komentarz
"Tankowiec Pioneer z rosyjskim gazem w 4 miesiące przemierzył pół świata w poszukiwaniu kupca – ale nigdy nie znalazł nikogo, kto byłby gotowy na obejście amerykańskich sankcji.
Po czterech miesiącach tułaczki tankowiec dotarł na Kamczatkę, gdzie pozostanie."
Proponuję przemianowawszy go na Niezwyciężony adm. Rożdiestwienski!
Ale że Nord-Koreja nie zlitowawszy się też? Nie odgarniam!!!!!!!!!
Ale to ile kabli do zerwania po drodze było...
Idą na rekord, i rekord będzie bo już sobie odpuścili. Przed inwazją na Krym było 30.
Harcerze bez jajec.
Nie czytają forumka.
Niech kupują bitkojny!
👣
🐾
🐾
"Dokładnie 30 lat temu miał miejsce „Grozny w trzy dni” – w Nowy Rok 1995 armia rosyjska „przerażającymi kolumnami” próbowała wkroczyć do Groznego, skąd uciekła i została wciągnięta w długotrwałą wojnę.
Symboliczne jest to, że nie wyciągnięto żadnych wniosków i prawie trzydzieści lat później próbowano powtórzyć to samo z Kijowem."
"syryjski minister spraw zagranicznych Assad al-Sheibani przybył do stolicy Arabii Saudyjskiej, Riyadu, ze swoją pierwszą oficjalną wizytą zagraniczną. Jednym z celów wizyty jest osiągnięcie porozumienia w sprawie tranzytu Gazy.
Czy rozumiecie teraz, dlaczego Putin prasował Syrię i karmił Assada? Obawiał się, że ceny jego i tak już niepotrzebnego gazu spadną jeszcze bardziej."
...tranzytu gazu, tak
Dzisiejsza Kremlinka wskazali, że ruskie mają straszny problem z wydobyciem ropy i robią bandycki numer na złożach. Czyli zamiast robić nowe odwierty i spokojnie eksploatować stare, to wyciskają ze starych tak 'na szybko' co jest zabójcze dla odwiertu, bo szybciej oznacza mniej i gorszej jakości oraz dla złoża, bo tam się robią złe rzeczy (kiedyś to zgłębiałem i tak inżynierowie wskazywali). Czyli dla chwilowego podtrzymania ilości wydobywanej ropy robią totalną rozpierduchę, zamiast nowych odwiertów. To się nazywa gospodarka rabunkowa.
Już kilka odcinków było na ten temat, padało że w takim tempie złoża które mogą produkować ropę 30 lat ostaną zdewastowane w max. 10.
Niby obcy ludzie.
Na targach sprzętu wojskowego Rosja w ostatnich latach podpisuje dokładne zero nowych umów na dostawy broni, natomiast ci którzy już podpisali zostali z ręką w nocniku.
O 2025 mówi się, że to może być rok w którym rosyjskie węglowodory znikną zupełnie z Europy, rosyjska broń ma duże szanse zniknąć z reszty świata.
"O serbskich zakupach uzbrojenia na kierunkach niewschodnich było już parę razy. Tu ichni szef Sztabu Generalnego, gen. Milan Mojsilović, explicite mówi o realiach kontraktów z Moskwą:
„Jeśli chodzi o dostawy broni z Federacji Rosyjskiej, ich realizacja jest obecnie praktycznie niemożliwa. Próbujemy znaleźć sposób kanałami dyplomatycznymi, aby poradzić sobie z nowo powstałą sytuacją. Zerwaliśmy niektóre kontrakty, a realizację niektórych odłożyliśmy w nadziei, że sytuacja w stosunkach międzynarodowych na poziomie globalnym znormalizuje się i pozwoli na wykonanie umów”.
Pewnie najbardziej frustrująca jest sytuacja w przypadku dostaw części dla już dostarczonego sprzętu. Pieniądze zostały wyłożone, a ma się składowisko funkcjonalnych odpowiedników makiet."
https://www.defensenews.com/global/europe/2025/01/10/serbia-cancels-russian-arms-deals-amid-ukraine-war-western-sanctions/
Sprzedawcy ryb w Anapie informują klientów, że sprzedawany towar jest zupełnie bezpieczny do jedzenia ponieważ został złowiony przed awarią rosyjskich tankowców na Morzu Czarnym. Znaczy miesiąc temu. Mam nadzieję że sprzedają mrożone.
Kremilnka podaje, że ruskie straciły ponad 100 tankowców floty cienia, a dodatkowo popsuły interesy Iranowi:
w dużym skrócie, ruskie skupiły stare krypy i zarejestrowały je pod 'tanimi' banderami i nagle część tych tanich bander zrobiła kontrole morskie tych statków i nakazała zdjąć z nich bandery (czyli wyrejestrować i zakazać pływania), co oznacza że do Liberii mogą se pływać ale już do Chin czy Indii to już nie. Dodatkowo, te pływające szroty są realnym zagrożeniem, więc Chiny i Indie chętnie skorzystały z pretekstu. ruskie mogą teraz kupić se nowe tankowce, nu ale to sporo kosztuje, więc pytanie jak to sfinansować?
Ale całą flotę szacuje się na 350-400. Niemniej kropla drąży, na Bałtyku też zaczęło się trzepanie tych tankowców, zwłaszcza gdy odkryto że wiele ma sfałszowane polisy ubezpieczeniowe.
Miło poczytać!
"Sabotaże na Bałtyku. Media: Amerykanie "zrobili deal" z Rosją
Prezydent Finlandii Alexander Stubb przyznał, że nie ma pewności co do sprawcy zerwania kabli na Bałtyku. Tamtejsze media sugerują, że władze mogą tuszować rolę Rosji.
Prezydent Finlandii Alexander Stubb oświadczył, że pięć przypadków zerwania kabli na Bałtyku w ciągu ostatnich 15 miesięcy nie jest przypadkowe, ale brak jest "całkowitej pewności" co do sprawcy.
Podczas konferencji prasowej, prezydent Stubb podkreślił, że choć istnieją podejrzenia, to przypadki te różnią się od siebie.
Szef fińskiej agencji kontrwywiadu Juha Martelius, przyznał, że za incydentami może stać podmiot państwowy. Jednak, jak podkreślił w rozmowie z telewizją MTV, "ostateczne wyjaśnienie tej kwestii pod względem prawnym może być niewykonalne".
Media: władze mają "tuszować" rolę Rosji
Dziennik "Iltalehti" donosi, że władze fińskie zmieniły narrację w sprawie uszkodzenia kabli na Zatoce Fińskiej. Początkowo wskazywano na rolę rosyjskiego tankowca Eagle S, ale brak dowodów na rosyjską operację zmienił kierunek śledztwa.
W tle – pisze "Iltalehti" – są rozmowy pokojowe w sprawie Ukrainy i to by sytuacja na Bałtyku nie stała się częścią tych negocjacji.
Były szef fińskiego wywiadu wojskowego Pekka Toveri, obecnie europoseł, nie wyklucza takiego scenariusza. "Powiedzmy, że nie uznaję takiego scenariusza za niemożliwy" - skomentował."
https://wiadomosci.wp.pl/sabotaze-na-baltyku-media-amerykanie-zrobili-deal-z-rosja-7119657452452640a
"Władze Rosji postanowiły położyć kres ubóstwu i zbieraniu przeterminowanej żywności ze śmietników - teraz będą nakładane grzywny za "nieuprawnione usuwanie" żywności ze śmietników."
Słusznie, w końcu wystarczy daty przebić i można oddać do sklepu.
Kolejny zwiastun zakończenia wojny. Coś tak jak w dawnych czasach słońce w początkach marca.
Gwoli wyjaśnienia, to nie są czynności naprawcze a zabezpieczające, gdyż tam ciągle jest ciśnienie milinów metrów sześciennych gazu i woda wtargnęła do pewnego miejsca jeno. No i po pewnym czasie, operator gazociągu sobie przypomniał, że można to zabezpieczyć.
O szkoda, myślałem że rura zmiękła nieodwołalnie.
Częściowo tak. Czasem naprawa bywa droższa niż budowa na nowo.
Ciekawe czy jakiś statek kotwicą nie zaczepi.
Moze chinski kuter rybacki z Darłowa, z malajską załogą...
Z cyklu "sankcje nie działają":
W okresie styczeń - październik 2024 rosyjski sektor węglowy zanotował stratę w wysokości 85 miliardów rubli w porównaniu do zysku w wysokości ponad 400 miliardów jaki sektor zanotował w 2023. A więc miliard dolarów straty wobec prawie 5 miliardów dolarów zysku rok wcześniej. Analogów niet.
Za to ukraińska gospodarka kwitnie, mimo tymczasowych i w sumie nieistotnych niewielkich przerw w dostawach energii elektrycznej. Zawrót głowy od sukcesów!
I bardzo dobrze tak banderowcom, co nie?
Naturlich! Oczywiście.
Rosja spadła na trzecie miejsce największych eksporterów sprzętu wojskowego. Do końca 2024 rosyjski eksport broni zmniejszył się 14x w stosunku do 2021, przed lutym 2022 rosyjski eksport generował 15,6 mld dolarów, w 2022 - 8 mld, w 2023 - 3 mld, w latach 2019-2023 Rosja wyeksportowała o 53% mniej broni niż w latach 2014-2018, rynek skurczył się z 31 krajów w 2019 do 12 krajów w 2024.
Aktualna topka: