Skip to content

Podwójna porażka Kościoła Katolickiego

loslos
edytowano November 2018 w Forum ogólne
Halołin i Święto Zmarłych.

Halołin/Dziady to najpierw było zwycięstwo Kościoła nad poganami a potem sromotna porażka z protestantami. Święto Zmarłych to jedno z dwu zwycięstw komunistów ale za to gigantyczne.

W efekcie Kościół został pozbawiony swego drugiego co do ważności święta, święta radosnego, nie świętujemy go ani według dawnego czasu ani według nowego i wcale nam to nie przeszkadza. Może po prostu dlatego, że od dawna jesteśmy materialistami, którzy tylko imitują wiarę?
«13

Komentarz

  • Zanik Dziadów w XIX wieku i zastąpienie ich syfiastym I kiczowatym halołinem to niewątpliwie porażka. Czy wiary? Czy tylko obyczaju i tradycji? Nie wiem. Czy Dziady wnosiły coś do wiary?

    Co do "święta zmarłych" - panie, jakie to niby zwycięstwo komuchów? U większości tak chromolących to lenistwo językowe i ociężałość umysłowa. Mniejszość używa "święta zmarłych" świadomie.

    A że wiara olbrzymiej liczby Polaków jest powierzchowna? To fakt bezsporny.
  • Zima napisal(a):
    Zanik Dziadów w XIX wieku i zastąpienie ich syfiastym I kiczowatym halołinem to niewątpliwie porażka.
    A czym się różni jedno od drugiego?
    Zima napisal(a):
    Co do "święta zmarłych" - panie, jakie to niby zwycięstwo komuchów?
    Wszystkich Świętych to święto radosne - z kolorowymi pochodami, przebieraniem się, wesołą muzyką, ponczem i grzanym piwem ze straganów, a nawet i szczęśliwym urznięciem się. Drugie w kolejności radosne święto chrześcijan, mocno starsi ludzie jeszcze opowiedzą o takich obyczajach. Święto Zmarłych jest poważne i zatroskane.
    Tak musi być - dla komuchów śmierć to szlus i koniec, dla chrześcijan początek czegoś lepszego przynajmniej dla niektórych.
  • edytowano November 2018
    los napisal(a):
    Zima napisal(a):
    Zanik Dziadów w XIX wieku i zastąpienie ich syfiastym I kiczowatym halołinem to niewątpliwie porażka.
    A czym się różni jedno od drugiego.
    Stylem.
    Np. We Francy tez jest "La Reveillon" ale wymyślny tejkałt fruits de mer to nie to samo co karp w galarecie. Dziady powinny być swojskie a nie dyniowato-wiedźmowate.
  • Zima napisal(a):
    los napisal(a):
    Zima napisal(a):
    Zanik Dziadów w XIX wieku i zastąpienie ich syfiastym I kiczowatym halołinem to niewątpliwie porażka.
    A czym się różni jedno od drugiego.
    Stylem.
    Tym samym różni się Boże Narodzenie przed laty od Bożego Narodzenia teraz.

    To co likwidujemy oba? Christmas Eve i All Hallows' Eve ( Hallowe'en). Po polsku to chyba Wigilia Wszystkich Świętych.
  • edytowano November 2018

    los napisal(a):

    zima napisal(a):
    Co do "święta zmarłych" - panie, jakie to niby zwycięstwo komuchów?
    Wszystkich Świętych to święto radosne - z kolorowymi pochodami, przebieraniem się, wesołą muzyką, ponczem i grzanym piwem ze straganów, a nawet i szczęśliwym urznięciem się. Drugie w kolejności radosne święto chrześcijan, mocno starsi ludzie jeszcze opowiedzą o takich obyczajach. Święto Zmarłych jest poważne i zatroskane.
    Tak musi być - dla komuchów śmierć to szlus i koniec, dla chrześcijan początek czegoś lepszego przynajmniej dla niektórych.
    To raczej żadne zwycięstwo komuchów (nikt wart honorowych na grobach towarzyszy nie wystawia, pochodnie nie płoną, kumulusy czerwonych sztandarów nie łopocą na wietrze, nikt nie śpiewa Międzynarodówki), a efekt braku dnia wolnego od pracy 2 listopada w Dzień Zaduszny. W efekcie znicze na grobach płoną dziś, a powinny jutro. Dziś rzecz jasna powinna być uczta i impreza ze zmarlymi duszami tzn. Dziady.
  • los napisal(a):
    Zima napisal(a):
    los napisal(a):
    Zima napisal(a):
    Zanik Dziadów w XIX wieku i zastąpienie ich syfiastym I kiczowatym halołinem to niewątpliwie porażka.
    A czym się różni jedno od drugiego.
    Stylem.
    Tym samym różni się Boże Narodzenie przed laty od Bożego Narodzenia teraz.

    To co likwidujemy oba? Christmas Eve i All Hallows' Eve ( Hallowe'en). Po polsku to chyba Wigilia Wszystkich Świętych.
    nic, panie, nie likwidować. Obchodzić po swojemu, zgodnie z odwieczną własną tradycją. Wszelkie zagraniczne nowinki - won.

    (Choinka może zostać, choć wolę Żłobek)

  • Zima napisal(a):
    Zima napisal(a):
    Co do "święta zmarłych" - panie, jakie to niby zwycięstwo komuchów?

    Wszystkich Świętych to święto radosne - z kolorowymi pochodami, przebieraniem się, wesołą muzyką, ponczem i grzanym piwem ze straganów, a nawet i szczęśliwym urznięciem się. Drugie w kolejności radosne święto chrześcijan, mocno starsi ludzie jeszcze opowiedzą o takich obyczajach. Święto Zmarłych jest poważne i zatroskane.
    Tak musi być - dla komuchów śmierć to szlus i koniec, dla chrześcijan początek czegoś lepszego przynajmniej dla niektórych.

    To raczej żadne zwycięstwo komuchów (nikt wart honorowych na grobach towarzyszy nie wystawia, pochodnie nie płoną, kumulusy czerwonych sztandarów nie łopocą na wietrze, nikt nie śpiewa Międzynarodówki), a efekt braku dnia wolnego od pracy 2 listopada w Dzień Zaduszny.
    A jak myślisz - dlaczego to komuchy skasowały wolny Dzień Zaduszny? Nic się nie dzieje przypadkiem.

    Ale nie na to należy zwracać uwagę, kasowanie świąt to ich komusze prawo. Istotniejsze jest, że nikt nie wystąpił o przywrócenie. Ani świecki ani duchowny.

  • los napisal(a):
    Zima napisal(a):
    Zima napisal(a):
    Co do "święta zmarłych" - panie, jakie to niby zwycięstwo komuchów?

    Wszystkich Świętych to święto radosne - z kolorowymi pochodami, przebieraniem się, wesołą muzyką, ponczem i grzanym piwem ze straganów, a nawet i szczęśliwym urznięciem się. Drugie w kolejności radosne święto chrześcijan, mocno starsi ludzie jeszcze opowiedzą o takich obyczajach. Święto Zmarłych jest poważne i zatroskane.
    Tak musi być - dla komuchów śmierć to szlus i koniec, dla chrześcijan początek czegoś lepszego przynajmniej dla niektórych.

    To raczej żadne zwycięstwo komuchów (nikt wart honorowych na grobach towarzyszy nie wystawia, pochodnie nie płoną, kumulusy czerwonych sztandarów nie łopocą na wietrze, nikt nie śpiewa Międzynarodówki), a efekt braku dnia wolnego od pracy 2 listopada w Dzień Zaduszny.
    A jak myślisz - dlaczego to komuchy skasowały wolny Dzień Zaduszny? Nic się nie dzieje przypadkiem.

    Ale nie na to należy zwracać uwagę, kasowanie świąt to ich komusze prawo. Istotniejsze jest, że nikt nie wystąpił o przywrócenie. Ani świecki ani duchowny.

    Brak ducha. I dżonder.
  • loslos
    edytowano November 2018
    Albo - nikomu tego nie brakowało, bo nikt nie wierzy w świętych obcowania a po śmierci żywot wieczny, ani świecki ani duchowny.

    Protestanci mieli rację tępiąc radosny katolicki odpust z pogańskim sztafażem, im jest wroga każda radość związana z religią. Przestali tępić Halloween dopiero, kiedy przestało być All Hallows' Eve i stało się czysto pogańskie. Christmas też przekształcili w Xmas.
  • edytowano November 2018
    los napisal(a):
    Albo - nikomu tego nie brakowało, bo nikt nie wierzy w świętych obcowania a po śmierci żywot wieczny, ani świecki ani duchowny.

    Protestanci mieli rację tępiąc radosny katolicki odpust z pogańskim sztafażem, im jest wroga każda radość związana z religią. Przestali tępić Halloween dopiero, kiedy przestało być All Hallows' Eve i stało się czysto pogańskie. Christmas też przekształcili w Xmas.
    Cytując klasyka: "może tak być".

    Tela że w takim ujeciu nie jest to żadne zwycięstwo komuchów, a kryzys wiary sięgający setek lat. Może protestantyźmu, może i wczesniiej. Lumières.
  • A mnie się wydaje, że w Polsce Halołyn zanika. Na moim bazarku nie widziałam ani jednej przygotowanej na tę okoliczność dyni. Jeszcze w ub. roku było ich trochę.
  • Pogaństwo ustępuje płaskiemu materializmowi. Pogaństwo nie jest punktem równowagi, musi pójść w górę do chrześcijaństwa albo w dół w bydlęcość. Xmas też zanika.
  • Maria napisal(a):
    A mnie się wydaje, że w Polsce Halołyn zanika. Na moim bazarku nie widziałam ani jednej przygotowanej na tę okoliczność dyni. Jeszcze w ub. roku było ich trochę.
    We Warszawie wczoraj wieczorem tabuny poprzebieranej młodzieży w różnych stadiach odurzenia.
  • loslos
    edytowano November 2018
    Impreza którą Kościół całkiem dobrowolnie wypuścił z rąk. Katolicy nagle uznali, że są o tyle chrzescijanami, o ile są protestantami. Ciekawe123 kiedy Xmas wypuści.
  • Tu i ówdzie pojawiają się inicjatywy typu "bal Wszystkich Świętych" albo "marsz Wszystkich Świętych".
  • Mruk napisal(a):We Warszawie wczoraj wieczorem tabuny poprzebieranej młodzieży w różnych stadiach odurzenia.
    Czyli imprezki w szkołach. :-L
  • Właściwy sposób świętowania Wszystkich Świętych to msza i komunia św.
    Ta radość nie jest z tego świata.
  • głupkowaty tytuł
  • ludzie różnie reagowali , kiedy życzyłem wesołych Świąt
  • christoph napisal(a):
    ludzie różnie reagowali , kiedy życzyłem wesołych Świąt
    :)))))
    KUPUJĘ!
    (co prawda uzyję dopiero za 363 dni - bo jeszcze Halloween (po katolicku))
  • Romecku , dla Ciebie prawie wszystko!
  • Jeszcze jedna możliwa wersja: "Najserdeczniejsze życzenia imieninowe!"
  • Ja zrobiłem w zeszłym tygodniu zupę dyniową i w zaprzeszłym też, a przyjaciele dziś też podali dyniową na obiad.Wczoraj kilku małych chłopców wpadło w przebraniach po podarki i tyle widziałem halołynu. Aha, jeszcze na jednym straganie ze zniczami leżała pluszowa dynia z oczami. No i ze strachów to dziś przy wejściu na Stary Cmentarz kwestowała Zdanowska.
  • Ja tam dzisiaj nie widziałem żadnego przebranego dzieciaka ani halołinowej dyni przed domami. No ale co zrobic - małopolski ciemnogród....
  • A wczoraj?
  • A wczoraj nikt, po raz pierwszy od lat NIKT nie zapukal po slodycze.
    do sasiadow tez nikt.
    dziwne.
  • Na mszy o 18 normalny (czyt. niedzielny) tłumek.
    Nie jest źle.
  • balbina napisal(a):
    A wczoraj nikt, po raz pierwszy od lat NIKT nie zapukal po slodycze.
    do sasiadow tez nikt.
    dziwne.
    Do mnie dzwoniły jakieś straszydła, ale nie otwierałem więc szybko sobie poszły.
  • romeck napisal(a):
    christoph napisal(a):
    ludzie różnie reagowali , kiedy życzyłem wesołych Świąt
    :)))))
    KUPUJĘ!
    (co prawda uzyję dopiero za 363 dni - bo jeszcze Halloween (po katolicku))
    Brzost napisal(a):
    Jeszcze jedna możliwa wersja: "Najserdeczniejsze życzenia imieninowe!"
    :)



    ============================

    Wesołych Świąt
    oraz wszystkiego najlepszego
    z okazji dnia imienin!
    składa romeck

    Wszystkich Świętych 2018

    ============================
  • KAnia napisal(a):
    Właściwy sposób świętowania Wszystkich Świętych to msza i komunia św.
    Ta radość nie jest z tego świata.
    Szanuję manichejskie podejście do doczesności.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.