Śmierć mego Ojca dała mi sporo do myślenia w tomacie wybaczania za winy/grzechy/przewinienia. Łotusz, nie zawsze ja byłam córeczką dobrą, grzeczną, posłuszną, a bywało tak, że potrafiłam Tacie nieźle dopiec. Noji spytałam Tatę kiedy odchodził czy wybaczy mi wszystkie winy. Tato spojrzał na mnie i odpowiedział retorycznym pytaniem: " dziecko drogie, jak mógłbym ci nie wybaczyć?" I tak sobie pomyślałam, że skoro mój kochający Ojciec uznał moje pytanie za dziwne i nie pamiętał win, to Bóg, którego miłość do nas jest nieporównanie większa nie może tak łatwo karać piekłem "przeciętnego" grzesznika. M.z. piekło przeznaczone jest dla tych, którzy świadomie wyparli się Boga i nie żałowali za grzechy, nawet w godzinie śmierci.
romeck napisal(a): po raz trzeci - wigilje maja TYLKO święta!!!!!!!!!!!!!!!!
No nie, według nowych reguł tylko uroczystości mają wigilie. Niekoniecznie nakazane. Na przykład Uroczystość Narodzenia św, Jana Chrzciciela ma wigilię. Na starym (przedsoborowym) kalendarzu się nie znam, więc się nie wypowiem. Na pytanie, czy jeśli np. po niedzieli wypada święto nakazane, wystarczy pójść raz w niedzielę wieczorem, żeby spełnić obowiązek z dwóch dni, nie znam odpowiedzi. Generalnie wolałbym potraktować obecność na Mszy jako łaskę a nie obowiązek i pójść w oba święta.
Komentarz
Na starym (przedsoborowym) kalendarzu się nie znam, więc się nie wypowiem.
Na pytanie, czy jeśli np. po niedzieli wypada święto nakazane, wystarczy pójść raz w niedzielę wieczorem, żeby spełnić obowiązek z dwóch dni, nie znam odpowiedzi. Generalnie wolałbym potraktować obecność na Mszy jako łaskę a nie obowiązek i pójść w oba święta.
tak - uroczystość ma wigilię z formularza dnia
nie - w sobotę (wieczór) może być msza sobotniego fomularza, ale "zalicza" się niedzielę.