Też się silą na wysmętki, a omieszkali dać prostej, czytelnej tabelki z numerkami, nazwisko pod nazwiskiem, z linkami do Wiki. Też chyba będę musiał na Tomaszewską głosować. A dany Smirnoff ok?
Jednak Legutko! Przyspieszyłam wyjazd o jeden dzień, zanocuję w Łagiewnikach, w których nigdy nie byłam, rano pójdę pójdę do sanktuarium na Mszę św, potem gdziekolwiek na wybory i dalej w Tatry na wypoczynek. Bardzo jestem zadowolona. Oby tylko wszystko się udało, bo to pono najłatwiey Pana Boga rozśmieszyć właśnie planami.
Stemże jednak szanse na 5 mandatów są marne, głosowanie na 4 może być pewniejsze. Więc mam lekkiego problema, bo Jenot jest jaki jest, ale PE to małpiarnia w sam raz dla niego. Z drugiej strony Bernacki nigdy jeszcze mi nie podpadł...
Stemże jednak szanse na 5 mandatów są marne, głosowanie na 4 może być pewniejsze. Więc mam lekkiego problema, bo Jenot jest jaki jest, ale PE to małpiarnia w sam raz dla niego. Z drugiej strony Bernacki nigdy jeszcze mi nie podpadł...
Bernacki. Już dość maup w tej maupiarni, przyda się ktoś poważny.
Maria napisal(a): Jednak Legutko! Przyspieszyłam wyjazd o jeden dzień, zanocuję w Łagiewnikach, w których nigdy nie byłam, rano pójdę pójdę do sanktuarium na Mszę św, potem gdziekolwiek na wybory i dalej w Tatry na wypoczynek. Bardzo jestem zadowolona. Oby tylko wszystko się udało, bo to pono najłatwiey Pana Boga rozśmieszyć właśnie planami.
Jeśli koleżanka będzie w Krakowie w sobotę wieczorem to zapraszamy na piffko (szczegóły w wątku piwnym).
kulawy_greg napisal(a): w Krakowie w sobotę wieczorem to zapraszamy na piffko (szczegóły w wątku piwnym).
Jest mi niezmiernie miło i bardzo serdecznie dziękuję za zaproszenie. Obawiam się, że jednak będę cokolwiek padnięta (w moim, panie, wieku, ho, ho...;) no i zatrzymam się w Łagiewnikach, czyli raczej już za Krakowem. Co nie przeszkadza, że oczywiście poczytam o szczegółach spotkania.
Komentarz
Podali wszystkie naźwiska?
Kto jeszcze?
Pytam, bo też czekam z utęsknieniem
Też chyba będę musiał na Tomaszewską głosować. A dany Smirnoff ok?
Poza panami G, ma się rozumieć.
Za Waszczem też wszyscy zatęsknili po 5 minutach z Ciaputkiem.
Przyspieszyłam wyjazd o jeden dzień, zanocuję w Łagiewnikach, w których nigdy nie byłam, rano pójdę pójdę do sanktuarium na Mszę św, potem gdziekolwiek na wybory i dalej w Tatry na wypoczynek.
Bardzo jestem zadowolona. Oby tylko wszystko się udało, bo to pono najłatwiey Pana Boga rozśmieszyć właśnie planami.
Jej baner już wisi na moim płocie.
Becia, Legutek, Jaki - pewne mandaty.
Numer 4 - Jenot, tak że...
Numer 5 - Bernacki.
Stemże jednak szanse na 5 mandatów są marne, głosowanie na 4 może być pewniejsze. Więc mam lekkiego problema, bo Jenot jest jaki jest, ale PE to małpiarnia w sam raz dla niego. Z drugiej strony Bernacki nigdy jeszcze mi nie podpadł...
Jest tam ktoś sensowniejszy od tow. Kuz'miuka?
Btw. z Warszawy z list sąsiednich kandyduje niejaka Szajbus-Bajbus, z zawodu: posłanka zawodowa. Fik.
Co nie przeszkadza, że oczywiście poczytam o szczegółach spotkania.