No ale nie tylko on decyduje. Władze Iranu też coś tam mogą. Być może jednak tak naprawdę to ubicie tego generała wojnie zapobiega a nie ją wywołuje. Jeśli prawdą jest że montował tam w Iraku wojskowy zamach stanu to zapobiega.
A coś co przekroczy napięcie z czasów zimnej wojny? Nie znam się na militariach ponad poziom szczelania z kałacha, ale z poziomu laika wygląda mi to tak, że decyzja o wojnie należy wyłącznie do USA.
Trochę mi ten klangor w mediach i socjalmediach przypomina rok 1991 i szczerą panikę, jaką w społeczeństwie wywołała Pustynna Burza. Pamiętam jak koledzy z internatu latali po piętrach o północku krzycząc "III wojna światowa!!!"
PS. Oczywiście mogłam to źle odczytać i był to tylko pretekst, żeby wejść do pokoju Marzenki.
los napisal(a): Myślę, że 3/4 świata niespecjalnie by się nie zmartwiło a USA chlałyby na umór z radości przez miesiąc. Żydowska okupacja Stanów jest straszna.
Tekst o niemieckich UFO pod tym o generale jest katastrofalny ! Zebrane do kupy fajnie brzmiące pierdoły, powoływanie się na gości, którzy wiedzą coś od innych gości, channelingi, jedna wielka sieczka. W tym wpisie jest wszystko. Jak można tego Foxa traktować poważnie w jakimkolwiek temacie ?
Metropolia ma nader sprawne systemy obrony plus kody do rakiet Iranu, więc to jest groźne ale trochę jakby mniej. Na razie skala reakcji mnie bardzo zastanawia, bo mało jest bicia w bębny, co może oznaczać dwie możliwości: - szykują coś grubszego, - rytuał, bo obecna ekipa go wystawiła, - trwa wewnętrzne przesilenie. Co do destabilizacji, to mamy wrzącą wodę i dołączmy kolejny palnik, czy coś to zmieni?
Wszelkie spekulacje na temat wewnętrznej sytuacji w Iranie, w kręgach władzy i nie tylko, są bezcelowe, bo na temat Iranu nie wiemy zupełnie nic, natomiast propagandy dociera do nas sporo. Teoria filtracji mówi, że jeśli stosunek szumu do sygnału przekracza 10/1, nie warto się wysilać, by próbować coś odczytać. Tu stosunek szumu do sygnału pewnie przekracza 10000/1.
Racjonalniej spekulować o Hameryce. Jeśli ten zamach był zachowaniem racjonalnym, znaczy to, że nad Irakiem stracili kontrolę całkowicie, na swym terenie nie dokonuje się zamachów. Kilka lat temu tę kontrolę mieli pełną i nikt jej im nie wyrwał. Czyli Amerykanie ze swym preziem na czele są największymi palantami w historii ludzkości.
Komentarz
(w jakim celu się wałęsał po usańskim prawie-stanie?)
„Mocium panie, z nami zgoda".
Uważam, że na to liczą.
Ale kto na to, tj. na wojnę Iran-Izrael (to państwo jest Metropolią?), liczy bo się trochę pogubiłem?
PS. Oczywiście mogłam to źle odczytać i był to tylko pretekst, żeby wejść do pokoju Marzenki.
https://foxmulder2.blogspot.com/2020/01/nie-pakaem-po-generale-sulejmanim.html?m=1
Chcą wejść do pokoju Zahry.
https://foxmulder2.blogspot.com/
- szykują coś grubszego,
- rytuał, bo obecna ekipa go wystawiła,
- trwa wewnętrzne przesilenie.
Co do destabilizacji, to mamy wrzącą wodę i dołączmy kolejny palnik, czy coś to zmieni?
Racjonalniej spekulować o Hameryce. Jeśli ten zamach był zachowaniem racjonalnym, znaczy to, że nad Irakiem stracili kontrolę całkowicie, na swym terenie nie dokonuje się zamachów. Kilka lat temu tę kontrolę mieli pełną i nikt jej im nie wyrwał. Czyli Amerykanie ze swym preziem na czele są największymi palantami w historii ludzkości.