JORGE napisal(a): Nie nie koledzy, to nie może być aż tak proste. Ktoś w PO musi myśleć, inaczej to by już dawno się rozjechało. I ci ludzie myślący postawili na opcję - odmłodzenie i odmóżdżenie. To są marionetki, całkiem dobrze się do tego nadające, będą mało gadać i to tylko wyuczone kwestie. To kto w tej PO tak naprawdę rządzi ?
Duphawdy, diagnozuję u Kolegi niedobór oxenstierniny.
Słabo zarządzana partia, przez profesjonalistów, od 30 lat w polityce, ma być teraz lepiej zarządzana przez troje cymbałów ? Taki dobry wynik osiągnęliśmy, że możemy teraz zrobić gorszy ? Nie ma takiej możliwości, ktoś będzie pociągał za sznurki i to na bieżąco, blisko. Bardzo szybko zobaczymy kto.
Jest teoria, przedstawiła ja bodajże Julia Pitera w chwili szczerości w jakimś wywiadzie (bodajże po wyborach europejskich), że projekt PO jest wygaszany.
Pigwa napisal(a): Jest teoria, przedstawiła ja bodajże Julia Pitera w chwili szczerości w jakimś wywiadzie (bodajże po wyborach europejskich), że projekt PO jest wygaszany.
Trochę na to wygląda.
a, to może m.in. za to ją zawiesili (bez powiadomienia jej), co wyszło przy wyborach na prezesa partii
Za to i za inne rzeczy: ona ogólnie występowała ze stanowiska, że obecne władze partii niszczą PO itd., że wszystko wskazuje na to, że marka/projekt Platformy jest wygaszana itp. Widać było wielki resentyment, ale może mieć rację: PO jest skompromitowana i raczej nic tego nie odkręci. Opozycji bardziej opłaca się stworzyć coś innego, ale - tu spekuluję - Schetyna mógł stać na drodze tego planu, dlatego go usunięto.
Czy da się wygasić partię, która rządzi w większości dużych miast Polski ? To trzeba połączyć z nowotworem i ciągnąć równolegle. Ale OK, to jest teza która wiele tłumaczy. Jest jednak jedną z możliwych.
JORGE napisal(a): Słabo zarządzana partia, przez profesjonalistów, od 30 lat w polityce, ma być teraz lepiej zarządzana przez troje cymbałów ? Taki dobry wynik osiągnęliśmy, że możemy teraz zrobić gorszy ? Nie ma takiej możliwości, ktoś będzie pociągał za sznurki i to na bieżąco, blisko. Bardzo szybko zobaczymy kto.
Zapomniałeś już kogo Donek postawił na czele po swoim odejściu?
qiz napisal(a): Zapomniałeś już kogo Donek postawił na czele po swoim odejściu?
Czym przekreślił PO szanse na dobry wynik w wyborach 2015 i mocno utrudnił Schetynie odbudowę partii. Teraz ruch jest faktycznie podobny, ale dotyczący już bezpośrednio partii, nie rządu. Cóż, wszystko się chyba składa, dobijamy PO. To by też tłumaczyło zadziwiająco łatwe poddanie się Schetyny. Na tych 3 idiotów spadnie "wina".
los napisal(a): Ja bym wygasił. SLD (czy jak to się teraz zowie) ma większy potencjał do uwodzenia ludzi.
Też tak myślę.
Czerwoni będą mieli jedną przewagę nad złodziejami. Teraz jak złodzieje deklarują: będziemy robić to i tamto, to zawsze jest na podorędziu odpeć: - Taa, będziecie, jasne.
A czerwoni mogą obiecywać.
Z drugiej strony jest jednak jakiś resentyment do komunistów części społeczeństwa, ale z trzeciej Kwach jednak wygrał.
A ja się na tym nie znam, sorry. Domniemywam, że miałam rację
W każdym bąć razie wszystko zmierza ku temu, że będę musiała iść i głosiować na pą prezidenta jusz w I turze. A tak se chciałam zademonstrować, cholera jasna, itd...
Pierwszy raz słyszę nazwisko Kobosko i nazwę Atlantic Council. Weszłem w google i wpisałem oba i mi wyszło, jak to Kobosko w imieniu AC zachwala, że Amerykanie będą mieli w Polsce swoje bazy.
A doradcą Hujowni jest generał ze Złotego Funduszu, który bazom amerykańskim i wojskom po prawej od Vistuli mówi HNET.
Pigwa napisal(a): Jest teoria, przedstawiła ja bodajże Julia Pitera w chwili szczerości w jakimś wywiadzie (bodajże po wyborach europejskich), że projekt PO jest wygaszany.
Trochę na to wygląda.
Tylko czy najwierniejszy, wcale niemały erektorat pozwoli na wygaszenie? Ostatnie lata pokazują, że to jest grupa ludzi gotowa popierać cokolwiek i kogokolwiek, byle pod tym szyldem. Nie ma drugiej partii z taką, ekhmm, rzeszą wyznawców.
Pigwa napisal(a): Jest teoria, przedstawiła ja bodajże Julia Pitera w chwili szczerości w jakimś wywiadzie (bodajże po wyborach europejskich), że projekt PO jest wygaszany.
Trochę na to wygląda.
Tylko czy najwierniejszy, wcale niemały erektorat pozwoli na wygaszenie?
Będzie głosować na SLD, to się chyba teraz inaczej nazywa.
SLD ma spójniejszy przekaz:
1. Antypisim łączy się praktycznie zawsze z wrogością do chrześcijaństwa a PO sobie robiła rekolekcje i domowe ołtarzyki a niektórzy biskupi wręcz uwielbiali się z nimi niuniać. Leming przełknie ale lepiej go do tego zmuszać.
2. PO deklarowała troskę o budżet, krytykowali 500+ i wcześniejsze emerytury, więc muszą w obietnicach być powściągliwi. SLD nie ma tych ograniczeń, mogą każdemu obiecać Wawel i kolumnę Zygmunta.
Były zmiany, przepływy, nawet rebrandingi, ale obecna sytuacja wygląda trochę precedensowo. Takiego przywiązania do logo chyba nie było. Powiedziane/obiecane może być cokolwiek i przez kogokolwiek, byleby w tle widać było uśmiechnięty kontur Polski. Może to błędna ocena, ale to nie ułatwia wygaszania i budowy Nowej Siły.
Czego w sumie sobie i wszystkim życzę (tzn. niech żyje 100 lat albo 200 partia wariatów warta 20%).
natenczas napisal(a): Były zmiany, przepływy, nawet rebrandingi, ale obecna sytuacja wygląda trochę precedensowo. Takiego przywiązania do logo chyba nie było. Powiedziane/obiecane może być cokolwiek i przez kogokolwiek, byleby w tle widać było uśmiechnięty kontur Polski. Może to błędna ocena, ale to nie ułatwia wygaszania i budowy Nowej Siły.
Czego w sumie sobie i wszystkim życzę (tzn. niech żyje 100 lat albo 200 partia wariatów warta 20%).
Popieram, popieram, zwłaszcza że bałdzo pasuje to do koncepcji FE "PO", jak również do mądrości szfeckiego kanclerza i nauk braciszka Wilhelma z brzytwą.
Ale obstawiam raczej coś w zakresie 5-10%. Niestety.
Komentarz
Trochę na to wygląda.
- Taa, będziecie, jasne.
A czerwoni mogą obiecywać.
Z drugiej strony jest jednak jakiś resentyment do komunistów części społeczeństwa, ale z trzeciej Kwach jednak wygrał.
W każdym bąć razie wszystko zmierza ku temu, że będę musiała iść i głosiować na pą prezidenta jusz w I turze. A tak se chciałam zademonstrować, cholera jasna, itd...
Pierwszy raz słyszę nazwisko Kobosko i nazwę Atlantic Council. Weszłem w google i wpisałem oba i mi wyszło, jak to Kobosko w imieniu AC zachwala, że Amerykanie będą mieli w Polsce swoje bazy.
A doradcą Hujowni jest generał ze Złotego Funduszu, który bazom amerykańskim i wojskom po prawej od Vistuli mówi HNET.
To jakaś podwójna gra?
Ostatnie lata pokazują, że to jest grupa ludzi gotowa popierać cokolwiek i kogokolwiek, byle pod tym szyldem.
Nie ma drugiej partii z taką, ekhmm, rzeszą wyznawców.
SLD ma spójniejszy przekaz:
1. Antypisim łączy się praktycznie zawsze z wrogością do chrześcijaństwa a PO sobie robiła rekolekcje i domowe ołtarzyki a niektórzy biskupi wręcz uwielbiali się z nimi niuniać. Leming przełknie ale lepiej go do tego zmuszać.
2. PO deklarowała troskę o budżet, krytykowali 500+ i wcześniejsze emerytury, więc muszą w obietnicach być powściągliwi. SLD nie ma tych ograniczeń, mogą każdemu obiecać Wawel i kolumnę Zygmunta.
Może to błędna ocena, ale to nie ułatwia wygaszania i budowy Nowej Siły.
Czego w sumie sobie i wszystkim życzę (tzn. niech żyje 100 lat albo 200 partia wariatów warta 20%).
Ale obstawiam raczej coś w zakresie 5-10%. Niestety.