Skip to content

Należy mu się to

2

Komentarz

  • los napisal(a):
    Nie wiem jak ty, ja na nikogo nie głosuję. Ja głosuję przeciw.
    Jeszcze lepiej.
  • Szybko poszło. Masz temperaturę?
  • qiz napisal(a):
    Szybko poszło. Masz temperaturę?
    Właściwie to pierdolisz takie głupoty, że jedynie co mi do głowy przychodzi to obrażanie ciebie i szydera. A tego robić nie zmierzam, więc zostań w pokoju bracie, bo partnerem do dyskusji nie jesteś.
  • loslos
    edytowano April 2020
    Widzisz Jorge, ja tam mam różne cechy, jedną z nich jest ta, że jestem inżynierem (mimo lat pracy w bankowości), podziwiam tych najlepszych z mojej profesji i oburzam się, kiedy ktoś chce ich skrzywdzić lub poniżyć. To normalne, człowiek ma wiele lojalności, np. Polak powinien protestować, jeśli poniżana jest Polska. Przypadkiem albo nieprzypadkiem tak się złożyło, że ci przeze mnie podziwiani pracowali w zespole d/s Katastrofy Smoleńskiej i zostali poniżeni przez Jarosława Kaczyńskiego. Wpłynęło to na mój stosunek do tego pana.
  • JORGE napisal(a):
    qiz napisal(a):
    Szybko poszło. Masz temperaturę?
    Właściwie to pierdolisz takie głupoty, że jedynie co mi do głowy przychodzi to obrażanie ciebie i szydera. A tego robić nie zmierzam, więc zostań w pokoju bracie, bo partnerem do dyskusji nie jesteś.
    Już od jakiegoś czasu to robiłeś, więc ... chyba jednak temperatura.
  • edytowano April 2020
    qiz napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    qiz napisal(a):
    Szybko poszło. Masz temperaturę?
    Właściwie to pierdolisz takie głupoty, że jedynie co mi do głowy przychodzi to obrażanie ciebie i szydera. A tego robić nie zmierzam, więc zostań w pokoju bracie, bo partnerem do dyskusji nie jesteś.
    Już od jakiegoś czasu to robiłeś, więc ... chyba jednak temperatura.

    Trochę tak i przepraszam, Więcej nie zamierzam, bo ciebie lubię. Ale w tym temacie nie zgodzimy się nigdy, więc odpuszczam.
  • los napisal(a):
    Widzisz Jorge, ja tam mam różne cechy, jedną z nich jest ta, że jestem inżynierem (mimo lat pracy w bankowości), podziwiam tych najlepszych z mojej profesji i oburzam się, kiedy ktoś chce ich skrzywdzić lub poniżyć. To normalne, człowiek ma wiele lojalności, np. Polak powinien protestować, jeśli poniżana jest Polska. Przypadkiem albo nieprzypadkiem tak się złożyło, że ci przeze mnie podziwiani pracowali w zespole d/s Katastrofy Smoleńskiej i zostali poniżeni przez Jarosława Kaczyńskiego. Wpłynęło to na mój stosunek do tego pana.
    To wiele wyjaśnia. Kiedyś do tematu chcę wrócić, w sensie w jaki sposób Kaczyński poniżył, ale nie teraz, nie czas.
  • Zostało to detalicznie opisane. Szanujmy siebie nawzajem i bierzmy pod uwagę wcześniejsze wypowiedzi rozmówców. Mieliśmy tu kiedyś kolegę, który się specjalizował w rznięciu głupa ale zdaje się popełnił dobry uczynek i sobie poszedł.
  • los napisal(a):
    Zostało to detalicznie opisane. Szanujmy siebie nawzajem i bierzmy pod uwagę wcześniejsze wypowiedzi rozmówców. Mieliśmy tu kiedyś kolegę, który się specjalizował w rznięciu głupa ale zdaje się popełnił dobry uczynek i sobie poszedł.
    Nie rozumiem niechęci do Morawieckiego cały czas. Nie rozumiem też poniżenia przez Kaczora ludzi badających katastrofę.
  • JORGE napisal(a):
    Nie rozumiem też poniżenia przez Kaczora ludzi badających katastrofę.
    Szkoda.
    Udowodnili ponad wszelką wątpliwość fałsz raportu Millera. Który nadal jest obowiązującą wykładnią tragedii, jaką Polska przyjęła i z której się nie wycofała.
    Już to wystarcza.
    Poza tym jest masa innych przykładów.
  • edytowano April 2020
    Nie mamy żadnych informacji na temat przyczyn zachowania Kaczyńskiego. I właściwie to tyle, kiedyś proponuję do tematu wrócić, jak będziemy wiedzieli cokolwiek na ten temat.
  • JORGE napisal(a):
    Nie mamy żadnych informacji na temat przyczyn zachowania Kaczyńskiego. I właściwie to tyle, kiedyś proponuję do tematu wrócić, jak będziemy wiedzieli cokolwiek na ten temat.
    To prawda.
    Tylko obawiam się, tego również obawiają się osoby z jego otoczenia (przynajmniej niektórzy), że tych przyczyn nie poznamy.
  • Jest jeszcze sprawa odsunięcia prok. Witkowskiego od wiadomego śledztwa. Też nie znamy przyczyn.
  • Mania napisal(a):
    Jest jeszcze sprawa odsunięcia prok. Witkowskiego od wiadomego śledztwa. Też nie znamy przyczyn.
    Znamy. Nie grał zespołowo.
  • JORGE napisal(a):
    Nie mamy żadnych informacji na temat przyczyn zachowania Kaczyńskiego. I właściwie to tyle, kiedyś proponuję do tematu wrócić, jak będziemy wiedzieli cokolwiek na ten temat.
    Stosujesz tę regułę zawsze i bez żadnych wyjątków? To raczej jej nie ujawniaj, bo spokojnie można cię obić i okraść. Póki nie poznasz detalicznie przyczyn tego, że ktoś cię skopał, nie będziesz się bronić :D
  • loslos
    edytowano April 2020
    JORGE napisal(a):
    Nie rozumiem niechęci do Morawieckiego cały czas.
    A rozumiesz niechęć do frankowych złodziei, kłamców, Vincenta i jego kumpli i biesiadników od Sowy i z Amber Gold? A rozumiesz niechęć do rżnięcia głupa?

  • a jak dokonania prokuratury? Podobno to wiarygodni ludzie, swoi, jakie są wyniki ich pracy?

    Są pytania, na które chciałbym znać odpowiedź - np. człowiek, który nie zbadał samolotu na okoliczność występowania materiałów wybuchowych bo mu się piesek denerwował - jak został za to zaniechanie ukarany?
  • qiz napisal(a):
    Szybko poszło. Masz temperaturę?
    Przestań histeryzować i spróbuj nawiązać kontakt z rzeczywistością.

  • KazioToJa napisal(a):
    a jak dokonania prokuratury? Podobno to wiarygodni ludzie, swoi, jakie są wyniki ich pracy?

    Są pytania, na które chciałbym znać odpowiedź - np. człowiek, który nie zbadał samolotu na okoliczność występowania materiałów wybuchowych bo mu się piesek denerwował - jak został za to zaniechanie ukarany?
    Prokuratura nawet nie próbuje zajmować się sprawami zgłoszonymi przez komisję. A zgłoszone zostały wyłącznie te poparte niepodważalnymi dowodami.
    Ponadto płynie od niej komunikat, że zajmowanie się całością wszystkich spraw związanych z tragedią zajmie jej jeszcze kilka lat.
    Tyle mogę przekazać.
  • Tylko kilka tych lat?
  • No właśnie. Tylko.
  • los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Nie mamy żadnych informacji na temat przyczyn zachowania Kaczyńskiego. I właściwie to tyle, kiedyś proponuję do tematu wrócić, jak będziemy wiedzieli cokolwiek na ten temat.
    Stosujesz tę regułę zawsze i bez żadnych wyjątków? To raczej jej nie ujawniaj, bo spokojnie można cię obić i okraść. Póki nie poznasz detalicznie przyczyn tego, że ktoś cię skopał, nie będziesz się bronić :D
    Od samego początku zastanawiam się i to głośno, no dobra, mamy dowody, pokazujemy światu, Putin zestrzelił samolot. No i co ? Nie widzę żadnej siły, żadnego państwa, które by miało jakkolwiek interes, żeby sprawę ujawnić. Ba, widzę mnóstwo powodów dla których właściwie wszystkim zależy żeby sprawę zamieść. Na dziś. Sytuacja geopolityczna się zmienia.

    I sprawa druga, ale właściwie powiązana z tym powyżej. Jarosław Kaczyński znany jest ze swojego zdecydowania, ale tez i pamiętliwości. Jarosław Kaczński to bliżniak, jakie są relacje bliźniacze każdy wie. Lech Kaczyński był też bardzo ważnym ogniwem planów Jarosława. Przed jakim strasznym wyborem stanął Jarosław Kaczyński, że musiał poświęcić dochodzenie prawdy w sprawie śmierci swojego brata ? Dowiemy się, za jakiś czas. Nie obrażajmy tego człowieka nie widząc i nie rozumiejąc co się dzieje.
  • edytowano April 2020
    I jeszcze jedna sprawa, jeżeli piszę że nie rozumiem to nie rozumiem. Nie udaję . Czasami stosujesz skróty, np. pisałeś, że analogia nie jest właściwą metodą wnioskowania. Hmmm, a właściwie dlaczego ? Mam w życiu nie kierować się analogiami ? Przecież to świetne skróty są. Koneczny rozjaśnił mi to zdaniem następującym - analogia nie jest dowodem. No to teraz jasne, w sumie oczywiste, ale jednak.
  • loslos
    edytowano April 2020
    JORGE napisal(a):
    los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Nie mamy żadnych informacji na temat przyczyn zachowania Kaczyńskiego. I właściwie to tyle, kiedyś proponuję do tematu wrócić, jak będziemy wiedzieli cokolwiek na ten temat.
    Stosujesz tę regułę zawsze i bez żadnych wyjątków? To raczej jej nie ujawniaj, bo spokojnie można cię obić i okraść. Póki nie poznasz detalicznie przyczyn tego, że ktoś cię skopał, nie będziesz się bronić :D
    Od samego początku zastanawiam się i to głośno, no dobra, mamy dowody, pokazujemy światu, Putin zestrzelił samolot. No i co ?
    Rżniesz głupa. Putin to siła natury, chłostanie morza nie ma sensu. Ale w sprawie byli Polacy, no dobrze, polscy obywatele. Chyba technika nabijania na pal nie została całkiem zapomniana?

    Acha, tak zupełnie prywatnie i bez dowodów uważam, że Putina w sprawie nie było. Agatha Christie. Ale o tym też pisałem wiele wiele razy i domagam się od rozmówców, by to pamiętali.
  • JORGE napisal(a):
    los napisal(a):
    JORGE napisal(a):
    Nie mamy żadnych informacji na temat przyczyn zachowania Kaczyńskiego. I właściwie to tyle, kiedyś proponuję do tematu wrócić, jak będziemy wiedzieli cokolwiek na ten temat.
    Stosujesz tę regułę zawsze i bez żadnych wyjątków? To raczej jej nie ujawniaj, bo spokojnie można cię obić i okraść. Póki nie poznasz detalicznie przyczyn tego, że ktoś cię skopał, nie będziesz się bronić :D
    Od samego początku zastanawiam się i to głośno, no dobra, mamy dowody, pokazujemy światu, Putin zestrzelił samolot. No i co ? Nie widzę żadnej siły, żadnego państwa, które by miało jakkolwiek interes, żeby sprawę ujawnić. Ba, widzę mnóstwo powodów dla których właściwie wszystkim zależy żeby sprawę zamieść. Na dziś. Sytuacja geopolityczna się zmienia.

    I sprawa druga, ale właściwie powiązana z tym powyżej. Jarosław Kaczyński znany jest ze swojego zdecydowania, ale tez i pamiętliwości. Jarosław Kaczński to bliżniak, jakie są relacje bliźniacze każdy wie. Lech Kaczyński był też bardzo ważnym ogniwem planów Jarosława. Przed jakim strasznym wyborem stanął Jarosław Kaczyński, że musiał poświęcić dochodzenie prawdy w sprawie śmierci swojego brata ? Dowiemy się, za jakiś czas. Nie obrażajmy tego człowieka nie widząc i nie rozumiejąc co się dzieje.

    Dokładnie tak. Jarosław Kaczyński dlatego jest tak wytrawnym politykiem, że widzi całość - rozumie sens tego, co się dzieje.
    Wszystkie wywiady wszystkich państw świata od samego początku wiedzą, że Putin zniszczył w Smoleńsku samolot z oficjalną delegacją Polski - przy współudziale Tuska i sprawstwie rosyjskich służb specjalnych w Rosji i rezydentów w Polsce.
    Prawda jest doskonale wszystkim znana.
    Nie tylko tzw. śledztwo, które jest ostentacyjną i bezczelną kpiną ze śledztwa, ale też prowadzenie badań naukowych (samo w sobie kuriozalne w sytuacji, która miała miejsce - zuchwałego zbrojnego ataku państwa terrrorystycznego na władze cywilne i wojskowe innego państwa), skupiające wielki wysiłek i angażujące autorytety naukowe w podważanie i "obalanie" absurdalnych, jawnie sprzecznych z podstawami fizyki tłumaczeń sprawców - to poniżenie nie tylko tych, którzy zginęli, ale przede wszystkim poniżenie Polski.
    W USA zmienił się prezydent, ale w żaden sposób nie przyczyniło się to do ujawnienia prawdy o Smoleńsku. Świat nabrał wody w usta, odwrócił wzrok i czeka, bo - NA RAZIE - nie chce wojny.
    Gdybym była na miejscu Pana Kaczyńskiego
    1. zależałoby mi na materialnym, biologicznym wzmocnieniu Polskiego Narodu przed przyszłą wojną
    2. za bezsensowne uznałabym dążenie do ukarania sprawców, nawet gdyby był na to choć cień szansy (a przecież nie ma), ale wiązałoby się to z zagrożeniem dla Polski
    3. wszystkie doczesne problemy, wydarzenia rozważałabym w perspektywie eschatologicznej, zachowując spokój i ufając Panu Bogu, powierzając Mu sprawy po ludzku nie do rozwiązania.
    Myślę, że widać w zachowaniu Jarosława Kaczyńskiego ten głęboki Boży pokój. Nikt i nic nie jest mu w stanie go odebrać.
  • loslos
    edytowano April 2020
    Czniam stosunek Jarosława Kaczyńskiego do brata i jego kombinacje, niech się łapie lewą nogą za prawe ucho jak chce. Ja straciłem w Smoleńsku osoby dla mnie znaczące i to jest moja sprawa.
  • edytowano April 2020
    Ja chciałbym jedynie zauważyć, że tu, na tym forum - w gronie dość, excusez le mot, homogenicznym - nie możemy się zgodzić, czy to Putę zestrzelił, czy Donek podłożył trotyl, a kolestwo chcą, żeby ogłaszać taki rewelacje całego światu i to zaopatrzone w imprimatur samego prezesa.

    Może sprawa naprawde jest skomplikowana.

  • los napisal(a):
    Czniam stosunek Jarosława Kaczyńskiego i do brata i jego kombinacje, niech się łapie lewą nogą za prawe ucho jak chce. Ja straciłem w Smoleńsku osoby dla mnie znaczące i to jest moja sprawa.
    I to wiele wyjaśnia. Dlatego piszę, że czegoś nie rozumiem, bo można pisać wiele postów, ale brakuje kropki nad i. Ile jesteś w stanie poświęcić żeby wyjaśnić i pokazać całemu światu sprawę zamachu ? Położyłbyś głowę ?
  • Głowy winnych oczywiście? To jest dla mnie pierwsza racja polskiej polityki. Czniam dobrostan populacji między Odrą a Bugiem, można się nim zająć, kiedy kilka tych głów będzie zatkniętych na hakach.
  • Zwłaszcza, że niektóre oskarżenia są OCZYWISTE.
    Taką jest np. oddanie śledztwa i wszystkich dowodów obcemu mocarstwu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.