Skip to content

Wielkie Chiny -- rozwój i upadek

1161719212231

Komentarz

  • edytowano May 2023

    Pierwszy samolot chińskiej produkcji właśnie wylądował. "Zapamiętam lot na długo"

    Wąskokadłubowy samolot C919, obsługiwany przez China Eastern Airlines, wystartował z lotniska Hongqiao w Szanghaju w niedzielę ok. godz. 10.30 czasu lokalnego ze 130 pasażerami na pokładzie.

    Dwie godziny później maszyna wylądowała na stołecznym lotnisku w Pekinie.

    Lot "był niezwykle płynny i komfortowy. Myślę, że zapamiętam go na długo" – powiedział chińskiej telewizji państwowej CCTV jeden z pasażerów.
    

    Prezydent Xi Jinping okrzyknął projekt triumfem chińskiej myśli technicznej i innowacji, a media państwowe uznały samolot za symbol dumy narodowej i siły chińskiego przemysłu.

    Pekin ma nadzieję, że C919 będzie konkurować z najpopularniejszymi samolotami zagranicznymi, takimi jak Boeing 737 MAX i Airbus A320.

    "W przyszłości większość pasażerów będzie mogła podróżować na pokładach dużych samolotów chińskiej produkcji" — uważa telewizja CCTV.
    

    Wspierane przez państwo linie China Eastern Airlines zamówiły pięć odrzutowców C919 w marcu 2021 r., a pierwszy egzemplarz odebrały kilka miesięcy później. Jeszcze w tym roku przewoźnik ten ma dysponować pozostałymi zamówionymi maszynami.

    https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/pierwszy-samolot-chinskiej-produkcji-wyladowal-zapamietam-lot-na-dlugo/4jcpt2r,07640b54

  • "był niezwykle płynny i komfortowy. Myślę, że zapamiętam go na długo" - czyli po naszemu "jest dobrze ale nie tragicznie". ;)

  • @Przemko powiedział(a):
    "był niezwykle płynny i komfortowy. Myślę, że zapamiętam go na długo" - czyli po naszemu "jest dobrze ale nie tragicznie". ;)

    "Może drogo, ale jako tako"

  • Nie taki znowu chiński.

  • Ale żadna z pokazanych na obrazku firm NIE PRODUKUJE samolotów!

    Nie tak samo buduje się wszystkie inne? (Oraz samochody itp.)

  • I prosz, tytuł tut. wywłątka stał się podstawą do poważnej pracy nałkowej!!!!!!!!!

  • Główną przyczyną upadku Chin będzie szalejąca powszechna ateizacja i bezbożnictwo.

    👣

    🐾
    🐾

  • Ostatnio słuchałem pogadanki pana Chińczyka, którego oblicze widać svpra. Cierpiał on, iż w Chinach trudno o popyt wewnętrzny, gdyż jest niska płaca realna. W sensie, że Skarb Państwa swoje łoi, firmy łoją, a dla kulisów zostaje miska ryżu.

    I teraz, ja się zastanawiam, jak się to ma do inmigracji ludów niejako, hm, w kryzysie niezamożności do danych Chin. Bo na moje oko, gdybym był Maurem albo wręcz Maurzynem, to jako kraje docelowe preferowałbym te, w których ten % płac do PKB jest jakby wyższy, tak?

    A więc Kitaj ze swoim turbonasjonalizmem y rasizmem jest jeszcze skąpiradłem dla mas robotniczych, więc nie ma dla nich żadnej nadziei.

  • Naście lat temu robotnicy zarabiali tam jakieś 3kpln. Zważywszy, że wszystko jest tam tańsze, siła nabywcza tej kwoty jest wyższa, niż w PL.

    W ogóle, np. telefony, które 20 lat temu w PL były tylko dla bogatych tam widziałem użytkowane przez studentów i śmieciarzy. Nie wiadomo, co czego pan Chińczyk porównuje chińską płacę realną, ale nie do Polski z pewnością.

    Wacha w Chinach jest tania. VAT niski. PIT owdp też niewysoki. Chińskie żarcie taniocha. Nawet importowane z Europy piwo, pamiętam było dwukrotnie tańsze, niż to samo w PL.

  • edytowano June 2023

    Kitajce podobnie jak niegdyś Samuraje idąc na rympał sztucznie zaniżają wartość własnej waluty co napędza ichni eksport na co nie pozwolono by mniejszym krajom.

    Niemniej jednak Zachód w hotelu Plaża wymusił Historyczny Upadek Japonii, więc być może walec historii doprowadzi do Chińskiego Urealnienia Juana.

  • edytowano July 2023

    Żyłem dotąd w przekonaniu, wpajanym przez pana Zeihana, że w Chinach nie ma już ludzi, a zwłaszcza młodych. A tu taki sztemp:

    Qian pointed to rampant unemployment among China's younger generation, with a record 21% of workers aged 16-24 out of a job in the second quarter, according to China's National Bureau of Statistics.

    That's largely been driven by the lack of high-skill and high-paying jobs in China's employment market, which have left many college graduates unable to find work.

    https://africa.businessinsider.com/markets/chinas-economy-is-in-trouble-and-its-youth-unemployment-crisis-is-at-the-heart-of-the/sxq2mqd

  • Nie wiem, nie powiem. Dotąd myślałem, że biega o te miliony tych fajfusów, stulejarzy, koniobijców, co to wyrośli jak rodziciele po abortowanych córach nareszcie zrobili se syna. Spełnieni, wysłali go na studia a un nie widząc żadnych perspektyw matrymonialnych tudzież ekonomicznych na przyszłość, lachę położył i chociaż wiejską szkołę ukończywszy, dalej nic nie wi i do chińskiego kieratu nie nadaje się. A nie, że dobrej roboty ni ma, jak tutej pani Quian sugeruje, albo że młodych anonów w Chinach brakuje, jak kulega do tej pory myślał.

    Ale nie ma tego co by na dobre nie wyszło, bo jak klikłem w artykulik to się pośmiałem...:
    .
    .
    .

    .
    .
    .
    ...i fajnego mema zrobiłem, hehe.
    .
    .
    .
    Chociaż nie w tomacie, ale co tam, niech romeck preniesie, hehe.
    Pozwalam rozpowszechniać, jak chceta:

    👣

    🐾
    🐾

  • A co to za brodaty chińczyk, tej yeeży?

  • Oh, Weh! Nie wkleiłem pogadanki o Filipinach i jeich strategicznej roli w Przyszłej Wojnie. Trudno, uzupełniam niemniejszym:

    Chińskie ludojady zaś ewidmą odsłuchały filmiku, a może po prostu uważają, że tradycyjnie należy ebać wszystkich dookoła, no, grunt że armatką, na razie wodną, potraktowały łódkę filipińskiej straży przybrzeżnej:

    Los Pilipinos potempili dany akt stanowczo!!!

    I co ja czytam w NZZ? https://www.nzz.ch/international/suedchinesisches-meer-philippinen-stellen-china-an-den-pranger-ld.1750406?reduced=true

    Ovaj:

    Miejscem sobotniej incydentu była piaszczysta ławica znana jako Ayungin Sho na Filipinach, Ren'ai Jiao w Chinach i Second Thomas Shoal na międzynarodowych mapach morskich. Ławica leży około 200 kilometrów od filipińskiej wyspy Palawan i znajduje się w wyłącznej strefie ekonomicznej Manili.

    "Ławica Ayungin ma strategiczne położenie" - mówi François-Xavier Bonnet, ekspert ds. Morza Południowochińskiego, który pracuje w Manili dla francuskiego Institut de Recherche sur l'Asie du Sud-Est contemporaine. "To tam krzyżują się główne szlaki żeglugowe północ-południe i wschód-zachód w obrębie grupy wysp Spratly". Dlatego też zarówno Filipiny, jak i Chiny chciały kontrolować ten kluczowy punkt.

    Filipiny stacjonowały na Ayungin Shoal kilkunastu żołnierzy piechoty morskiej od 1999 roku. Cztery lata wcześniej Chiny przejęły kontrolę nad Mischief Reef, dobre trzydzieści kilometrów na zachód. Jest to obecnie w pełni rozwinięta baza wojskowa Pekinu.

    Manila obawiała się, że Ayungin będzie kolejnym celem chińskiej armii. Aby temu zapobiec, Manila uziemiła na piaszczystej ławicy "BRP Sierra Madre", były amerykański okręt desantowy z czasów II wojny światowej, który odziedziczyła filipińska marynarka wojenna.

    Od tego czasu "Sierra Madre" rdzewieje na środku Morza Południowochińskiego. Mniej więcej raz w miesiącu statki cywilne wyczarterowane przez filipińską marynarkę wojenną dostarczają żołnierzom wodę i żywność. Filipińska straż przybrzeżna zapewnia eskortę - a ta z kolei jest regularnie obserwowana i czasami nękana przez znacznie większe i liczniejsze chińskie statki. (...)

    Atak na okręt filipińskiej marynarki wojennej uruchomiłby zobowiązanie do wzajemnej pomocy, które USA zawarły z Filipinami w 1951 roku. "To jest powód, dla którego Chiny protestują przeciwko obecności "Sierra Madre" i domagają się jej wycofania. Nie są jednak skłonne do odholowania go lub przejęcia", wyjaśnia Bonnet z Institut de Recherche sur l'Asie du Sud-Est contemporaine. (...)

    Dla Pekinu Ławica Ayungin lub Ren'ai Jiao jest własnością, podobnie jak większość Morza Południowochińskiego. Fakt, że jest to ponad 1100 kilometrów od Hainan, najbliższej części Chin, nie ma większego znaczenia dla komunistycznych władców. Podobnie jak fakt, że w 2016 roku międzynarodowy trybunał uznał historyczne roszczenia Chin do Morza Południowochińskiego za nieważne. (...)

    W Manili mają nadzieję, że to publiczne potępienie skłoni Chiny do zmiany agresywnego podejścia. Filipińczycy mają przynajmniej wsparcie retoryczne: Stany Zjednoczone potępiły w sobotę chińskie działania, podobnie jak Japonia, Australia i Unia Europejska.

  • "rząd Chin zablokował dostęp do danych po tym jak stopa bezrobocia wśród osób w wieku 16-24 lat sięgnęła 21,3% w czerwcu. Ekonomiści ogólnie spodziewali się, że stopa bezrobocia w tej grupie wzrośnie jeszcze bardziej w okresie letnim, gdy kolejna grupa absolwentów wejdzie na rynek pracy, ale tych danych już nie ujawniono. "

  • Młodzi wykształceni nie chcą pracować poniżej swoich oczekiwań, no więc nie pracują w ogóle.

  • Przesiew kandydatów do wykształcenia jest tam zapewne okrutny i wymaga potężnych wyrzeczeń ze strony samego aplikanta i jego rodziny. Jeśli na końcu tej podróży nie czeka nawet przysłowiowy uścisk dłoni kerownika... W takiej sytuacji też bym rozważył leżenie pod gruszą.

  • edytowano August 2023

    @peterman powiedział(a):
    Przesiew kandydatów do wykształcenia jest tam zapewne okrutny i wymaga potężnych wyrzeczeń ze strony samego aplikanta i jego rodziny. Jeśli na końcu tej podróży nie czeka nawet przysłowiowy uścisk dłoni kerownika... W takiej sytuacji też bym rozważył leżenie pod gruszą.

    Z kolei ci co pracują też zaczynają wybrzydzać, nawet biurowi - nie chcą pracować po 12 godzin na dobę, nie chcą pracować po 7 dni w tygodniu, niektórzy nie chcą nawet pracować 6, na BHP wybrzydzają, albo czepiają się że w prawie pracy jest 40-godzinny tydzień pracy... to się nie może skończyć dobrze. :)

  • ...nie zapominajmy, że tam rządzi partia komunistyczna i przez to ten system pseudorynkowy ma zaszyty gen głupoty, genów nie wydłubiesz

  • Wielkie Chiny: opciah i rzenada.

  • Ziemniak mówił dziś, że słabnięcie Chin może przeważyć na decyzji ataku na Tajwan: wiedzą, że USA im odjeżdżają mocno i jeśli nie zaatakują wkrótce, to za jakiś czas będą na to zbyt słabi.

  • edytowano August 2023

    Był onegdaj sprokurowany w hostelu Plaza Historyczny Upadek Japonii - czyżby powtórka z rozrywki?

    Krzysztof Wojczal wieszczył kilka dni temu na swoim kanale YT uruchomianie przez Kacapów i Pekińczków taysza Kima w celu rozpętania proxy war, a już dzisiaj północnokoreański generał Kang z Moskwy odszczekuje się amerykańskim prześladowcom strasząc wojna nuklearną.

  • @Exspectans powiedział(a):
    Ziemniak mówił dziś, że słabnięcie Chin może przeważyć na decyzji ataku na Tajwan: wiedzą, że USA im odjeżdżają mocno i jeśli nie zaatakują wkrótce, to za jakiś czas będą na to zbyt słabi.

    Można też przełożyć o jakieś sto, dwieście lat.

  • @los powiedział(a):
    Można też przełożyć o jakieś sto, dwieście lat.

    W sumie byłoby to w stylu Chin. Ale oni też się mogą zmieniać z upływem czasu.

  • @Exspectans powiedział(a):
    Ziemniak mówił dziś, że słabnięcie Chin może przeważyć na decyzji ataku na Tajwan: wiedzą, że USA im odjeżdżają mocno i jeśli nie zaatakują wkrótce, to za jakiś czas będą na to zbyt słabi.

    Słabnięcie rosji przeważyło o decyzji ataku na Ukrainę. Wiedzieli, że świat im odjeżdża mocno i jeśli nie zaatakują w 2022 roku, to za jakiś czas będą na to zbyt słabi.

    Tajwan nie jest Chinom do niczego potrzebny. To tylko takie imperialne prężenie muskułów. Bas! Na ataku mogą sporo stracić, gdyż obecnie współpraca gospodarcza pomiędzy CHN a TAI stoi na bardzo wysokim poziomie.

  • loslos
    edytowano August 2023

    Peem więcej - bracia Kitajce nie mogą otwarcie powiedzieć, że nie chcą Tajwanu, ale tak naprawdę to wisi im on i powiewa. Czy mają Tajwan czy nie, niczego to w ich sytuacji nie zmienia. To bracia Amerykanie wymyślili strasznego, krwiożerczego Chińczyka, co tylko by podbijał. Wiecie, oni są świetni w propagandę, całemu światu wcisnęli Coca Colę i to nie jako odrdzewiacz ale jako napój. Broń chemiczna Saddama Husajna, te klimaty.

  • edytowano August 2023

    A półprzewodniki z Tajwanu to nic?

  • @janosik powiedział(a):
    A półprzewodniki z Tajwanu to nic?

    Tym bardziej sprytne rączki, które te półprzewodniki robią. Ichnich inżynierów NIKT na świecie nie jest w stanie zastąpić, więc Ameryka musiałaby przeszczepić do siebie wszystkich wraz z rodzinami.

  • @los powiedział(a):
    Peem więcej - bracia Kitajce nie mogą otwarcie powiedzieć, że nie chcą Tajwanu, ale tak naprawdę to wisi im on i powiewa. Czy mają Tajwan czy nie, niczego to w ich sytuacji nie zmienia. To bracia Amerykanie wymyślili strasznego, krwiożerczego Chińczyka, co tylko by podbijał. Wiecie, oni są świetni w propagandę, całemu światu wcisnęli Coca Colę i to nie jako odrdzewiacz ale jako napój. Broń chemiczna Saddama Huseina, te klimaty.

    Krwiożerczy Chińczyk tradycyjnie załatwia te sprawy w inny sposób, bo w otwartym polu poszedłby na dno w minutę dziesięć. A jednak Towarzysz Puchatek z jakiegoś powodu wybrał retorykę idealnie skrojoną pod konflikt zbrojny.

    Coś chyba naprawdę się tam dzieje.

  • @peterman powiedział(a):

    @janosik powiedział(a):
    A półprzewodniki z Tajwanu to nic?

    Tym bardziej sprytne rączki, które te półprzewodniki robią. Ichnich inżynierów NIKT na świecie nie jest w stanie zastąpić, więc Ameryka musiałaby przeszczepić do siebie wszystkich wraz z rodzinami.

    Na razie to wielka fabryka TSMC w Arizonie zalicza opóźnienie bo brakuje sprytnych rączek, a kultura zapierdolu już nie ta co kiedyś.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.