Podział polskiej duszy
Polska podzielona jest na dwa obozy. Jeden z nich reprezentuje 100% tego, co ma jakąkolwiek wartość, tamci nie mają nawet śladu racji, nawet śladu pozoru racji. Za to oni mają 100% życia, my siedzimy przerażeni po mysich dziurach, bojąc się, że ktoś może z tyłu podejść i niespodzianie strzelić z torby papierowej. Oni głośno wrzeszczą, kopią w tarcze policyjne, odgrażają się i wyzywają, my nie robimy nawet tego, co jest naszym obowiązkiem, nie ścigamy nawet przestępców.
Jakby ktoś zrobił ćwiczenie ze św. Tomasza z Akwinu i oddzielił anima animalis od anima intellectualis.
Jakby ktoś zrobił ćwiczenie ze św. Tomasza z Akwinu i oddzielił anima animalis od anima intellectualis.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Okolicznościowo - niejaki biskup Mikołaj (tak, ten) wyrżnął był w pysk podczas Soboru Nicejskiego heretyka Ariusza, za co pozbawiony został sakry biskupiej.
Ktoś komuś TVN i lewoskrętne portale polskojęzyczne pod pistoletem każe oglądać?
99% pism kobiecych - tych droższych i tych za grosze - to propaganda pod znakiem pioruna, pro choice i róbta co chceta, a felietoniści to ludzie z okolic Gazowni - sami postępowcy. Właściciele to Niemcy.
btw przydałoby się wieszanie
ale nie tych głupich bab
Nie brońcie nas, jacy to jesteśmy zajefajni. Jesteśmy rozdeptanymi żabami.
A my ? Jarosławowi Kaczyńskiemu i jego otoczeniu się chce i zawsze się chciało. Właściwie to naszą rolą było tylko tyle, żeby w odpowiednim momencie (i konsekwentnie) ich wspierać, głosem, a może i czym innym (ale niekoniecznie). Ot chociażby moja rola, punkt pierwszy spełniam od wielu lat, ale też i czynnie w realu (również na różnego rodzaju internetach) zwalczałem PO jak mogłem (właściwie do dziś to robię).
Wiem o czym piszesz i rozumiem. Odpowiednia determinacja ludzi po prawej stronie mogłaby zmieść ten cały system, a Polskę zrobić od morza do morza. Ale nie chce się. I się nie zechce.
to do całej Europy
merdia mają motywację merkantylną, doin business, infotaiment
tych, co im "nie jest wszystko jedno" też jest garstka
Bardzo interesujący fenomen, bardzo.
Mówię oczywiście o formacji ducha a nie mnożeniu nabożeństw.
Nie wspomnę oczywiście o mężczyznach-katolikach, którym wmówiono że wszelka przemoc, konfrontacja fizyczna itd. jest be, brzydka, okropna, a cały etos wypraw krzyżowych czy wojny sprawiedliwej to była taka nieładna prawda etapu a teraz jest tolerancja i ogólne mli-mli.
Swoją drogą, czy opozycjoniści naprawdę tak myślą, jak im do mówienia podano? Ja ich nie rozumiem i ciągle czekam na ich (oczywiście) opamiętanie. No bo przecież my nie możemy być w mylnym błędzie.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
szturchnęła jakąś Lampart torebką, byłabym spalona w PiSie i okolicach. Natomiast Lempart wie, że im większą wykaże się agresją, tym więcej od swych zwolenników zyska poklasku. Człowiek to bydlę społeczne, robi to, czego oczekuje od niego jego grupa.
Nie licze na ich opamiętanie bo nie ma z czego. Wybrali dawno.