[bezczelna autopromocja] "Za Siedmioma Taśmami" czyli moja płyta
Daaawno temu, jeszcze na nieboszczce Rebelce wrzucałem jakieś swoje nagrania, i spotkały się z dość miłym przyjęciem, więc chciałbym się z szanownymi ExFFoRumowiczami podzielić ostatnim dziełem - zebrałem tu swoje utwory z ostatnich 6 lat (całe 7 - za szybki to nie jestem :P).
Tytuł pochodzi stąd, że pierwotnie nagrywałem to na taśmę i akurat te nagrania były rozrzucone po siedmiu szpulach
Stylistycznie są to, jak by to rzec... "nostalgiczne piosenki na syntezatory". Opiera się to dość mocno na polskiej muzyce około-elektronicznej lat '80 (Marek Biliński, Sławek Łosowski z Kombi i inni) z rozmaitymi domieszkami jakie się do mnie po drodze przyczepiły.
Przegląd fragmentów na jutubce:
Całości można posłuchać za friko na Bandcampie - a po rzuceniu jakiegoś grosza dla biednego artysty także ściągnąć
Za Siedmioma Taśmami (Far Beyond The Seven Tapes ・テープ七本の向こうに) by ADAMSTAN84
Będą też płyty i kasety, ale w tym celu muszę się dogadać z kolegą, któren posiada magiczną zdolność wystawiania paragonów fiskalnych
Tytuł pochodzi stąd, że pierwotnie nagrywałem to na taśmę i akurat te nagrania były rozrzucone po siedmiu szpulach
Stylistycznie są to, jak by to rzec... "nostalgiczne piosenki na syntezatory". Opiera się to dość mocno na polskiej muzyce około-elektronicznej lat '80 (Marek Biliński, Sławek Łosowski z Kombi i inni) z rozmaitymi domieszkami jakie się do mnie po drodze przyczepiły.
Przegląd fragmentów na jutubce:
Całości można posłuchać za friko na Bandcampie - a po rzuceniu jakiegoś grosza dla biednego artysty także ściągnąć
Za Siedmioma Taśmami (Far Beyond The Seven Tapes ・テープ七本の向こうに) by ADAMSTAN84
Będą też płyty i kasety, ale w tym celu muszę się dogadać z kolegą, któren posiada magiczną zdolność wystawiania paragonów fiskalnych
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
"zebrałem tu swoje utwory z ostatnich 6 lat (całe 7 - za szybki to nie jestem )."
To coś tak jak u mnie z poezją ;-)
Ale pocieszmy się. Liczy się jakość a nie masa :-)
A powiedz na czym ty tą muzykę robisz ?
A robiłem na tym, co widać na poniższych obrazkach:
Czyli kilka syntezatorów, magnetofon i do ostatecznego zgrania komputer.
(Trzy z tych syntezatorów są mojej konstrukcji - ta klawiatura po prawej stronie na dole na drugim obrazku, oraz te dwie skrzyneczki na ostatnim. Ostatni obrazek to też zestaw koncertowy )
Akurat takiej muzyki słuchałem.
(Mój brat nawet bardziej, bo kupował kasety, np. Dzwony Majka Oldfielda)
Oczywiście, Jarre'a też znałem dzięki Stefanowi.
Adam załóż patronite czy cokolwiek dzięki czemu będzie można prosto dać piątka, choćby to jutubowe "wsparcie"!
Jeżeli pozwolicie, pozwolę sobie podlinkować zapis wczorajszego koncertu, który odbył się w ramach "Nocy Muzeów Online" w Muzeum Historii Komputerów i Informatyki w Katowicach.
(Koncert zaczyna się od ~19:50)
Niestety dźwięk jest strasznie sprasowany - chyba realizatorzy w ferworze walki z usterkami zapomnieli przełączyć ogranicznik na wyjściu z trybu "mowa" na "muzykę"
Jesteś mi Kavinsky'im.
Czekam na dostępność płyty CD.
→Ażem zajrzał i poszukał był!