@Przemko powiedział(a):
Założę się że PSL i Agrounia też na tym zarabia, ot przydałby się Jacek Kurski żeby wypuścił to do mediów w odpowiednim czasie.
Jak słyszę gdzieś o przekrętach na dużą skalę związanych z rynkiem rolnym, to wyobrażam sobie słodką, upasioną buźkę doktóra Marka Sawickiego. Zupełnie nie wiem czemu tak się dzieje...
Konwencja Ul Programowy PiSu bardzo mi się podobała. Dynamiczna, zajmująca, oglądałem prawie wszystkie panele. Pierwsze obietnice mają charakter socjalny: 800 plus od nowego roku, darmowe leki dla seniorów i młodzieży, darmowe autostrady.
Z biegiem kampanii i diagnozy potrzeb będą formułowane kolejne postulaty programowe.
Ta konwencja to nowa jakość w tego typu przedsięwzięciach.
@los powiedział(a):
Co można jeszcze osiągnąć w przekonywaniu przekonanych?
Te postulaty jednocześnie spełniają obietnice totalnych, więc to nie tylko przekonywanie przekonanych. Ale fakt, chcemy więcej, szerzej, głębiej i wyżej.
Sasin: "Zapotrzebowanie na surowce nie zniknie, będziemy dalej potrzebować gazu i surowców energetycznych. Pomogą w tym dalsze inwestycje, czyli drugi gazoport w Gdańsku. Ale ten gaz trzeba przewieźć, dlatego budujemy naszą flotę i dlatego Orlen zamówił 8 gazowców, które zagwarantują dostawy surowca – 2 są gotowe, a 6 będzie gotowych wkrótce.
To symbol. Opozycja daje 'osiem gwiazdek', my dajemy osiem gazowców."
Łukasz Pawłowski @LukasPawlowski
PiS 800+ na pewno przebadał i wyszło mu, że warto w to iść. Teraz pytanie czy opozycja ma przebadaną reakcje (bo że PiS podniesie 500+ było prawdopodobne) Więc albo jedna solidna odpowiedź przebadana wcześniej wśród elektoratu albo chaos. Politycy PO właśnie odwołują udział w programach czekając na to co powie Tusk
Z tego co obserwuje, to w jego obietnice nie wierzy nawet elektorat platformy, trzyma ich przy nim nienawiść do Kaczyńskiego/PiS/Polski/tęsknota za czasami kiedy mogli być lepsi.
Zagłosiuj na nasz, to będziesz miał 800 a nie 500 i darmowe autobany. A jak nie zagłosiujesz i wygrają ZiS to obejdziesz się smakiem. To raz, a dwa to nowy budżet.
Mamy świadomość, że zarówno Mateusz Morawiecki jak i jego środowisko, chcieliby się nas pozbyć - podkreśla Patryk Jaki, europoseł Suwerennej Polski i jeden z najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobry. W rozmowie z Interią nie oszczędza szefa klubu parlamentarnego PiS Ryszarda Terleckiego czy pozostałych koalicjantów Zjednoczonej Prawicy. - Kłóciliśmy się tylko o sprawy fundamentalne, a czas przyznał nam rację. Nie byliśmy jak zbuntowany Jarosław Gowin czy chwiejny decyzyjnie Paweł Kukiz - podnosi Jaki.
Gołym okiem widać, że środowisko premiera chciałoby w przyszłości stworzyć z polskiej prawicy coś na kształt "prawicy" w Europejskiej Partii Ludowej.
Czyli co?
Prawicę bezobjawową jeśli chodzi o wartości. Taką, która płynie w głównym nurcie tworzącego się państwa europejskiego. Suwerenna Polska powstała, aby się przed tym bronić. Nie możemy odpuścić chrześcijańskich korzeni, nawet jeśli bylibyśmy jedyni w Europie. Gorąco wierzę, że w przyszłości będzie to elementem naszej przewagi.
@los powiedział(a):
Co można jeszcze osiągnąć w przekonywaniu przekonanych?
Chodzi o to, że są to obietnice na po wyborach. Czemu nie można już teraz?
To jest trolling już...
(A kol. trep wytłumaczył oczywistości, w tym: nowy budżet.)
O rewaloryzaacji mówi się od trzech lat minimum i zawsze można było napisać: A dlaczego nie rok temu już?
@christoph zacytował:
Jaki powiedział:
Mamy świadomość, że zarówno Mateusz Morawiecki jak i jego środowisko, chcieliby się nas pozbyć ...
Gołym okiem widać, że środowisko premiera chciałoby w przyszłości stworzyć z polskiej prawicy coś na kształt "prawicy" w Europejskiej Partii Ludowej.
Czyli co?
Prawicę bezobjawową jeśli chodzi o wartości. Taką, która płynie w głównym nurcie tworzącego się państwa europejskiego. Suwerenna Polska powstała, aby się przed tym bronić.
@trep powiedział(a):
Zagłosiuj na nasz, to będziesz miał 800 a nie 500 i darmowe autobany. A jak nie zagłosiujesz i wygrają ZiS to obejdziesz się smakiem. To raz, a dwa to nowy budżet.
Budżet można znowelizować. A obietnice powyborcze są mało wiarygodne.
2/ O masz:
Na najbliższym posiedzeniu rządu zostanie omówiony ten harmonogram, tak abyśmy mogli – zgodnie z tym co zostało zapowiedziane – te projekty wdrożyć - dodał Mueller. Oznaczałoby to, że PiS chce przyjąć ustawy o 800 plus, darmowych lekach i autostradach bez opłat jeszcze w tej kadencji. - Te projekty będą przyjęte przez rząd i uchwalone przez Sejm jeszcze w tej kadencji - potwierdził rzecznik rządu.
Kukis dostanie jedynke na którejś z list, ale jego projekt o sędziach pokojowych pono pójdzie do zamrażalnika.
co jeszcze miau załatwić ?
JOWy?
i polityke bez pieniędzy, a na to to mu już żadna partia nie pozwoli
Wiceminister Woś zapytany o projekt ustawy o sądach i sędziach pokoju, który w tym tygodniu ma być procedowany przez sejmową komisję sprawiedliwości i praw człowieka odparł: "Projekt, który Paweł Kukiz nazywa projektem o sędziach pokoju z sędziami pokoju nie ma nic wspólnego". Jak dodał, "można osła nazywać żyrafą albo słoniem" i "tak samo jest z tym projektem".
Reklama
"Ten projekt, gdyby był przyjęty w tym kształcie w jakim jest opracowywany w komisji – zobaczymy może jakieś poprawki będą - natomiast zdanie Ministerstwa Sprawiedliwości w tej sprawie jest dosyć krytyczne – nie ma nic wspólnego z sędziami pokoju. To jest tworzenie nowej kasty, nowej grupy quasi polityków, którzy weszliby do systemu sądownictwa na pewno z zaangażowaniem jakiś partii politycznych, jednych czy drugich" – stwierdził Woś.
Jego zdaniem, sędziowie pokoju po krótkim czasie sprawowania swojego urzędu mieliby tytuł ku temu, żeby wejść do sądownictwa powszechnego ze wszystkimi przywilejami związanymi z sędziami.
Michał Przybylak
Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel , urzędnik czy pracownik socjalny za prace.
Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy!
@marniok powiedział(a):
Michał Przybylak
Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel , urzędnik czy pracownik socjalny za prace.
Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy!
800plus
Poproszę o wyliczenia z jakich programów ta kasa będzie, ciągle słyszę ileż to można dostać za darmo ale nikt nie potrafi wyjaśnić skąd dokładnie.
@los powiedział(a):
Jak kto nazywa matkę trójki dzieci niepracującą, to w życiu nie przechodził nawet koło domu. Jak to możliwe, gdzie się on wychował?
Niepracującą i mniej przydatną społeczeństwu niż nauczyciel, urzędnik czy pracownik socjalny.
Mieliśmy zaraz po konwencji PiS wysyp taki mundrości podszytych pogardą, że "czas aby PiS w końcu zrobił coś dla ciężko pracujących".
@los powiedział(a):
Jak kto nazywa matkę trójki dzieci niepracującą, to w życiu nie przechodził nawet koło domu. Jak to możliwe, gdzie się on wychował?
W polskojęzycznych internetach od kilku już lat trwa istne pandemnium nienawiści wobec matek i dzieci. Politycznie poprawne są za to nieustanne zachwyty nad psami i kotami.
@marniok powiedział(a):
Michał Przybylak
Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel , urzędnik czy pracownik socjalny za prace.
Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy!
800plus
Poproszę o wyliczenia z jakich programów ta kasa będzie, ciągle słyszę ileż to można dostać za darmo ale nikt nie potrafi wyjaśnić skąd dokładnie.
Ten ktoś (nie wiem skąd on się wziął, chyba znaleziony w kapuście, może ma rodzeństwo?, w każdym razie koncertowo napluł swojej matce w twarz) wyliczył te kwoty z 800+, ulgi na dzieci i czegoś tam jeszcze
Tutaj nitka
@MarianoX powiedział(a):
W polskojęzycznych internetach od kilku już lat trwa istne pandemnium nienawiści wobec matek i dzieci. Politycznie poprawne są za to nieustanne zachwyty nad psami i kotami.
Komentarz
Założę się że PSL i Agrounia też na tym zarabia, ot przydałby się Jacek Kurski żeby wypuścił to do mediów w odpowiednim czasie.
Jak słyszę gdzieś o przekrętach na dużą skalę związanych z rynkiem rolnym, to wyobrażam sobie słodką, upasioną buźkę doktóra Marka Sawickiego. Zupełnie nie wiem czemu tak się dzieje...
Konwencja Ul Programowy PiSu bardzo mi się podobała. Dynamiczna, zajmująca, oglądałem prawie wszystkie panele. Pierwsze obietnice mają charakter socjalny: 800 plus od nowego roku, darmowe leki dla seniorów i młodzieży, darmowe autostrady.
Z biegiem kampanii i diagnozy potrzeb będą formułowane kolejne postulaty programowe.
Ta konwencja to nowa jakość w tego typu przedsięwzięciach.
Co można jeszcze osiągnąć w przekonywaniu przekonanych?
Te postulaty jednocześnie spełniają obietnice totalnych, więc to nie tylko przekonywanie przekonanych. Ale fakt, chcemy więcej, szerzej, głębiej i wyżej.
Sasin: "Zapotrzebowanie na surowce nie zniknie, będziemy dalej potrzebować gazu i surowców energetycznych. Pomogą w tym dalsze inwestycje, czyli drugi gazoport w Gdańsku. Ale ten gaz trzeba przewieźć, dlatego budujemy naszą flotę i dlatego Orlen zamówił 8 gazowców, które zagwarantują dostawy surowca – 2 są gotowe, a 6 będzie gotowych wkrótce.
To symbol. Opozycja daje 'osiem gwiazdek', my dajemy osiem gazowców."
I 8 stówek. Dobry troling.
Znakomity. Pod jednym warunkiem - że dotrze do wyborców PO albo niegłosujących. Nie dotrze.
Łukasz Pawłowski
@LukasPawlowski
PiS 800+ na pewno przebadał i wyszło mu, że warto w to iść. Teraz pytanie czy opozycja ma przebadaną reakcje (bo że PiS podniesie 500+ było prawdopodobne) Więc albo jedna solidna odpowiedź przebadana wcześniej wśród elektoratu albo chaos. Politycy PO właśnie odwołują udział w programach czekając na to co powie Tusk
A jaki to problem dla Tuska obiecać i nie dotrzymać?
Z tego co obserwuje, to w jego obietnice nie wierzy nawet elektorat platformy, trzyma ich przy nim nienawiść do Kaczyńskiego/PiS/Polski/tęsknota za czasami kiedy mogli być lepsi.
Tusk obiecał już 500+ podniesie i że zniesie.
Są pierwsze komentarze:
Dodałbym: ale są też minusy.
Do wyborców platformy nic nie dotrze, a przynajmniej nie bez kilku lat odwyku. Do niegłosiujacych prędzej.
Chodzi o to, że są to obietnice na po wyborach. Czemu nie można już teraz?
Zagłosiuj na nasz, to będziesz miał 800 a nie 500 i darmowe autobany. A jak nie zagłosiujesz i wygrają ZiS to obejdziesz się smakiem. To raz, a dwa to nowy budżet.
Mamy świadomość, że zarówno Mateusz Morawiecki jak i jego środowisko, chcieliby się nas pozbyć - podkreśla Patryk Jaki, europoseł Suwerennej Polski i jeden z najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobry. W rozmowie z Interią nie oszczędza szefa klubu parlamentarnego PiS Ryszarda Terleckiego czy pozostałych koalicjantów Zjednoczonej Prawicy. - Kłóciliśmy się tylko o sprawy fundamentalne, a czas przyznał nam rację. Nie byliśmy jak zbuntowany Jarosław Gowin czy chwiejny decyzyjnie Paweł Kukiz - podnosi Jaki.
Gołym okiem widać, że środowisko premiera chciałoby w przyszłości stworzyć z polskiej prawicy coś na kształt "prawicy" w Europejskiej Partii Ludowej.
Czyli co?
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/tylko-w-interii/news-patryk-jaki-nazywali-nas-wariatami-ktorzy-nie-chcieli-pienie,nId,6775472#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
To jest trolling już...
(A kol. trep wytłumaczył oczywistości, w tym: nowy budżet.)
O rewaloryzaacji mówi się od trzech lat minimum i zawsze można było napisać: A dlaczego nie rok temu już?
W zasadzie mówi-jak-jest.
Jaki jest za mały. Do takich jak on minister magii nie przychodzi, stąd on może nie być świadom istnienia magii.
Budżet można znowelizować. A obietnice powyborcze są mało wiarygodne.
2/ O masz:
Kukis dostanie jedynke na którejś z list, ale jego projekt o sędziach pokojowych pono pójdzie do zamrażalnika.
co jeszcze miau załatwić ?
JOWy?
i polityke bez pieniędzy, a na to to mu już żadna partia nie pozwoli
Wiceminister Woś zapytany o projekt ustawy o sądach i sędziach pokoju, który w tym tygodniu ma być procedowany przez sejmową komisję sprawiedliwości i praw człowieka odparł: "Projekt, który Paweł Kukiz nazywa projektem o sędziach pokoju z sędziami pokoju nie ma nic wspólnego". Jak dodał, "można osła nazywać żyrafą albo słoniem" i "tak samo jest z tym projektem".
Reklama
"Ten projekt, gdyby był przyjęty w tym kształcie w jakim jest opracowywany w komisji – zobaczymy może jakieś poprawki będą - natomiast zdanie Ministerstwa Sprawiedliwości w tej sprawie jest dosyć krytyczne – nie ma nic wspólnego z sędziami pokoju. To jest tworzenie nowej kasty, nowej grupy quasi polityków, którzy weszliby do systemu sądownictwa na pewno z zaangażowaniem jakiś partii politycznych, jednych czy drugich" – stwierdził Woś.
Jego zdaniem, sędziowie pokoju po krótkim czasie sprawowania swojego urzędu mieliby tytuł ku temu, żeby wejść do sądownictwa powszechnego ze wszystkimi przywilejami związanymi z sędziami.
Michał Przybylak
Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel , urzędnik czy pracownik socjalny za prace.
Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy!
800plus
Czyli jak będzie nałczycielko i zsumuje sobie te dochody to głodować nie będą?
Jeśli tak to ekstra
Poproszę o wyliczenia z jakich programów ta kasa będzie, ciągle słyszę ileż to można dostać za darmo ale nikt nie potrafi wyjaśnić skąd dokładnie.
Jak kto nazywa matkę trójki dzieci niepracującą, to w życiu nie przechodził nawet koło domu. Jak to możliwe, gdzie się on wychował?
Niepracującą i mniej przydatną społeczeństwu niż nauczyciel, urzędnik czy pracownik socjalny.
Mieliśmy zaraz po konwencji PiS wysyp taki mundrości podszytych pogardą, że "czas aby PiS w końcu zrobił coś dla ciężko pracujących".
+100
W polskojęzycznych internetach od kilku już lat trwa istne pandemnium nienawiści wobec matek i dzieci. Politycznie poprawne są za to nieustanne zachwyty nad psami i kotami.
Ten ktoś (nie wiem skąd on się wziął, chyba znaleziony w kapuście, może ma rodzeństwo?, w każdym razie koncertowo napluł swojej matce w twarz) wyliczył te kwoty z 800+, ulgi na dzieci i czegoś tam jeszcze
Tutaj nitka
Osoba Przybylak jest od dawna człowiekiem-memem Twittera z powodu swojej fiksacji na punkcie niedziel roboczych.
No chyba, że samotna matka lol
W sensie - że nie powinno być dnia odpoczynku?