Skip to content

Durczok zmarł.

2

Komentarz

  • Kto chce się modlić niech się modli ale nie zapominajmy że szubrawce i mendy były i się zmyły (Kiszczak, Jaruzel, brat Michnika) a następne takie jak Tusk, Michnik i Urban czekają w kolejce. Temu ostatniemu już dużo nie brakuje. Czekam, żeby mu przypomniano: "Choruj z godnością, gasnący starcze, albo kończ waść, wstydu oszczędź".

    👣

    🐾
    🐾

  • Co do Durczoka to nie mam skrupułów. Znacie mnie z moich żartobliwych powiedzeń. Jedno z nich, które do dziś używałem i nie zamierzam przestać jest: "Typ rozsiadł się jak naje*any Durczok" a dzisiej wymyśliłem nowe: "Kolo rozłożył się jak Durczok w tromnie".

    Ze względu na to, że Durczok wziął i "odszedł" (lewackie media wszędzie pie*dolą "odszedł" i "odszedł") to mogę wykasować ten wpis jeśli kogoś uraził

    👣

    🐾
    🐾

  • nie kasuj
  • Mania napisal(a):
    Był równie głupi jak Czuchnowski...
    Pamiętam jego dyżur w tvn24 gdy zapadały się wieże WTC, zaatakowano Pentagon, wokół wież dym, piekło, a ten cymbał wciąż pytał "dlaczego nie ma prezydenta Busha na miejscu tragedii?" Piątkowska, ciut mądrzejsza, tłumaczyła mu, że zostało zaatakowane państwo, że prezydent jest dowódcą sił zbrojnych, musi kierować obroną, a ten wciąż swoje: "powinien być razem ze strażakami". Pomyślałam se wtedy, że głupszego dziennikarza jeszcze nie było.

    Edit; Nie Piątkowska, a Pieńkowska. Sorry.
    Cóż, moja pamięć, jak i wikcia podaje, że w 2001 r., to zarówno Pieńkowska, jak i Durczok pracowali w TVP.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Kamil_Durczok
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Jolanta_Pieńkowska
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    Mania napisal(a):
    Był równie głupi jak Czuchnowski...
    Pamiętam jego dyżur w tvn24 gdy zapadały się wieże WTC, zaatakowano Pentagon, wokół wież dym, piekło, a ten cymbał wciąż pytał "dlaczego nie ma prezydenta Busha na miejscu tragedii?" Piątkowska, ciut mądrzejsza, tłumaczyła mu, że zostało zaatakowane państwo, że prezydent jest dowódcą sił zbrojnych, musi kierować obroną, a ten wciąż swoje: "powinien być razem ze strażakami". Pomyślałam se wtedy, że głupszego dziennikarza jeszcze nie było.

    Edit; Nie Piątkowska, a Pieńkowska. Sorry.
    Cóż, moja pamięć, jak i wikcia podaje, że w 2001 r., to zarówno Pieńkowska, jak i Durczok pracowali w TVP.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Kamil_Durczok
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Jolanta_Pieńkowska
    Możliwe, nie sprawdzałam, dla mnie to bez znaczenia dla opowieści, bo w owym czasie tvn24 dało się oglądać, był nawet lepszy niż tvp i codziennie włączałam naprzemiennie jedno albo drugie, a 11 IX był dniem szczególnym, więc klikałam pilotem bo te dwie stacje miały najświeższy serwis. Transferów Durczoka detalicznie nie starałam się zapamiętać, prawdę mówiąc staram się wymazać z mojej pamięci tego "dziennikarza".
  • edytowano November 2021
    Przemko napisal(a):
    Pan Bóg słucha.
    tak pisał-miał; sprzed dziewięciu dni
    image
  • edytowano November 2021
    Dawid Mysior namawia do modlitwy za wyżej pomienionego gdyż...należy kochać czlowieka, a zwalczać jego błędne i szkodliwe poglądy.

    Mnie taka "moralność kwantowa" prowadząca do walki z poglądami napastnika, zamiast z nim samym intelektuanie przerasta...
  • edytowano November 2021
    Samolyk pewnie też. Po śmierci oddzielać człowieka od czynów, za życia być wyrozumiałym dla błądzących.milosc to najważniejsza rzecz na świecie.
  • Dla tego człowieka cisza nad trumną jest szczytem szczodrości.

    Osobiście podzielam pogląd Mordechlaja. Skręca mnie jak słyszę ze "odszedł inteligenty pracowity zdolny człowiek, który popełnił sporo błędów" to coś się we mnie fundamentalnie buntuje.

    Umarła kanalia, której po chrześcijańsku należy się dyskretny pogrzeb po płotem i ew. pokropek jako przejaw miłosierdzia.

    Adminie tnij jeśli uznasz za stosowne.
  • Pani_Łyżeczka napisal(a):
    Dla tego człowieka cisza nad trumną jest szczytem szczodrości.

    Osobiście podzielam pogląd Mordechlaja. Skręca mnie jak słyszę ze "odszedł inteligenty pracowity zdolny człowiek, który popełnił sporo błędów" to coś się we mnie fundamentalnie buntuje.

    Umarła kanalia, której po chrześcijańsku należy się dyskretny pogrzeb po płotem i ew. pokropek jako przejaw miłosierdzia.

    Adminie tnij jeśli uznasz za stosowne.
    Tłumaczą go też tym że był nieszczęśliwy (w domyśle przez hejt który go spotyka?) bo brak narkotyki a przed śmiercią pił alkohol szklankami (Krzysztof Skiba tak napisał). Od czego to zależy kiedy alkohol jest okolicznością obciążającą a kiedy wręcz przeciwnie?
  • Jak wynika z lektury Doktorów Kościoła. choćby św. Augustyna i św. Alfonsa Liguori, piekło jest pełne bardzo zdolnych i niezwykle pracowitych.
  • Tłumaczą? Mam wrażenie, że mają go za wzór cnót. No niby jechał po pijaku ale kto nie jechał a Durczok przecież jechał nie żadnym rzęchem jak ci głupi Polacy tylko super bryką, której czujniki z pewnością by zapobiegły wypadkowi. Poza tym był czysty jak łza - nie molestował pracownic, co potwierdził niezależny sąd, i nie fałszował dokumentów.
  • edytowano November 2021
    A
    los napisal(a):
    Tak, zabiła go nienawiść. Od środka
    B
    TecumSeh napisal(a):
    Kościół modli się za wszystkich.
    Wienctak.

    -
    B
    Kościół modli się za WSZYSTKICH zmarłych podczas mszy świętej. Czyli - w skali globu - nonstop. To modlitwy eucharystyczne, rdzeń liturgii mszalnej. I przynajmniej od III wieku.

    Abp Stefan Wyszyński modlił się - gęsto-często - za swego oprawcę Bieruta. I wielu innych tak czyniło na wzór krzyżowanego Jezusa.

    Modlitwy zawsze są wysłuchiwane przez Sędziego. Jednak Sędzia Sprawiedliwy wydaje wyrok sprawiedliwy. Prośba o zbawienie zmarłego nie musi być spełniona.
    A modlitwy za osoby skazane na piekło są bezowocne z natury samej kary wiecznej. Same nie przepadają jednak, są niejako zbierane do "worka" z napisem "za wszystkich zmarłych" i rozdzielane innym potrzebującym.

    Czyli1 i kol. TecumSeh i kol. los - jeżeli zmarły Durczok jest w czyśćcu (czyli potem w Niebie), obydwaj modlili się za niego. Lecz niebiańską wdzięczność za imienną modlitwę kiedyś tylko Tecumowi Durczok wyrazi.

    Czyli2 - jeśli zmarły nie dostąpił Życia Wiecznego (tylko Śmierci Wiecznej) - to modlitwy obydwóch kolegów są z etykietą "za zmarłych" (i "przechodzą" na innych).

    -
    A
    Natomiast już kilka razy spotkałem się z opinią, że w chwili śmierci, kiedy człowiek spotyka Wieczność, lecz jeszcze jest "cały" (ciało & dusza), jego odpowiedź na, nazwijmy to, "ofertę Boga Ojca" (że posłał swego Syna, by go odkupił od szatana) jest taka, jak ostatnio żył z tą "propozycją".

    Dlatego my modlimy się o siebie "Od nagłej a niespodzianej śmierci, uchroń nas Panie.". Bo przy długim umieraniu jeszcze może kto o nas walczy (lub sami się nawracamy). Walczy np.modlitwą o nawrócenie grzeszników: "...za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają , a zwłaszcza za nieprzyjaciółmi Kościoła Świętego i poleconymi Tobie."

    Więc ja nie postawię tu "krzyżyka", ale być może ta moja Kolbe'owa modlitwa czasem zmówiona trafiła akurat na/do niego...
  • Zwięźle i przejrzyście.
  • edytowano November 2021
    romeck napisal(a):
    ... jego odpowiedź na, nazwijmy to, "ofertę Boga Ojca" ... jest taka, jak ostatnio żył z tą "propozycją".
    Chyba zmarł nagle a niespodzianie...

    image

    image

  • MarianoX napisal(a):
    Dawid Mysior namawia do modlitwy za wyżej pomienionego gdyż...należy kochać czlowieka, a zwalczać jego błędne i szkodliwe poglądy.

    Mnie taka "moralność kwantowa" prowadząca do walki z poglądami napastnika, zamiast z nim samym intelektuanie przerasta...
    Trudno powiedzieć czy to w istocie wezwanie do chrześcijańskiej postawy (nieważne - dobrze czy źle rozumianej), czy bardziej manifestacja własnych przymiotów przed światem i samym sobą.
    Pro forma kwestię zostawia się otwartą.
  • Co komu pisane, to otrzyma.
    Nie żyje, więc ++
  • A jeżeli napiszę, żę błędne i szkodliwe poglądy tworzyły tego człowieka to popadam w jakąś herezję. Jak walczyć z poglądami nie walcząc z drugim człowiekiem, który te poglądy głosi?
  • edytowano November 2021
    janosik napisal(a):
    A jeżeli napiszę, żę błędne i szkodliwe poglądy tworzyły tego człowieka to popadam w jakąś herezję. Jak walczyć z poglądami nie walcząc z drugim człowiekiem, który te poglądy głosi?
    +10

    Mnie takie rozumowanie przewyższa poziomem abstrakcji, bo jest niejako z tej samej parafii co twierdzenie, że Żydzi nie byli ofiarami Niemców lecz nazizmu
  • Wolałem się w tym wątku nie wypowiadać, gdyż Romeck napisał wszystko, co potrzeba, przypomnę zatem jeno maksymę Gorkiego po konwersji na katolicys: grzech nienawidź, nie grzesznika. To jest przykazanie, więc nie ma co z tym dyskutować. Zwłaszcza zważywszy na treść modlitwy Pańskiej.

    Oczywiście nie namawiam do szczególnej atencji Durczoka.
  • romeck napisal(a):
    Przemko napisal(a):
    Pan Bóg słucha.
    tak pisał-miał; sprzed dziewięciu dni
    image
    Obrazek został zmniejszony aby pasował do strony. Kliknij aby powiększyć.
    A nawet Pan Bóg wysłuchał.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano November 2021
    Takie podejście, że nie zgadzam się twoimi poglądami, ale cię kocham jest trochę infantylne. Jeżeli wiemy, że po drugiej stronie jest jedynie szyderczy śmiech to nie ma co rzucać perły przed wieprze. Chrześcijanin powinien mieć właściwe rozeznanie i modlić się o to rozeznanie z kim można szukać zgody i do kogo można jeszcze dotrzeć, bo takie ślepe miłosierdzie wzbudza w pewnym momencie kpiny i politowanie a nie efekt właściwy.Tak mnie się zdaję, ale może się mylę.
  • edytowano November 2021
    "Wątroba i trzustka mu wysiadły. On już pluł krwią. Wiedział, że jest z nim źle. Poddał się. Nie kontynuował leczenia. Wybrał alkohol"

    Należało wybrać nawrócenie, miłosierdzie Chrystusa.
  • ZMARŁA SIOSTRA Z CHÓRU PIERWSZEGO PROSI ŚW. FAUSTYNĘ O MODLITWĘ
    + W pewnej chwili w nocy przyszła jedna z naszych sióstr do mnie, która umarła przed dwoma miesiącami. Była to siostra pierwszego chóru. Ujrzałam ją w strasznym stanie.
    Cała w płomieniach, twarz boleśnie wykrzywiona. Trwało to krótką chwilę i znikła. Dreszcz przeszył moją duszę, bo nie wiedząc gdzieżby cierpiała, czy w czyśćcu czy w piekle, jednak podwoiłam modlitwy moje za nią. Na drugą noc przyszła znowu, ale ujrzałam ją w straszniejszym stanie, w straszniejszych płomieniach, na twarzy malowała się rozpacz.
    Zdziwiło mnie to bardzo, że po modlitwach, które za nią ofiarowałam, ujrzałam ją w straszniejszym stanie i zapytałam: czy ci nic nie pomogły modlitwy moje? – i odpowiedziała mi, że nic jej nie pomogła modlitwa moja i nic nie pomoże.
    Zapytałam ją – a czy modlitwy, które całe Zgromadzenie ofiarowało za ciebie, czy też ni nic nie przyniosły pomocy? – Odpowiedziała, że nic. Modlitwy te poszły na korzyść dusz innych. I odpowiedziałam jej, jeżeli modlitwy moje nic siostrze nie pomagają, to proszę do mnie nie przychodzić. I znikła natychmiast. Jednak w modlitwach nie ustawałam. Po jakimś czasie przyszła znowu do mnie w nocy, ale już w innym stanie. Już nie była w płomieniach, jak przed tym, a twarz jej była rozpromieniona, oczy błyszczały radością i powiedziała mi, że mam prawdziwą miłość bliźniego, że wiele dusz innych skorzystało z modlitw moich i zachęcała mnie, żebym nie ustawała w modlitwach za duszami w czyśćcu cierpiącymi i powiedziała mi, że ona już niedługo będzie w czyśćcu pozostawać. Jednak dziwne są wyroki Boże. (Dz 58)
    _________________
    Tak więc:
    +

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • janosik napisal(a):
    Takie podejście, że nie zgadzam się twoimi poglądami, ale cię kocham jest trochę infantylne.
    Nie jest, jeśli tylko słowa "kocham" nie rozumie się infantylnie czyli tak jak 17-letnia Julka. Można miłować nieprzyjaciół i strzelać do nich.

    Durczoka to oczywiście już nie dotyczy, bo nie żyje.

  • posix napisal(a):
    "Wątroba i trzustka mu wysiadły. On już pluł krwią. Wiedział, że jest z nim źle. Poddał się. Nie kontynuował leczenia. Wybrał alkohol"

    Należało wybrać nawrócenie, miłosierdzie Chrystusa.
    Podobnie umarł pisarz Jack Kerouac (krwotok wywołany marskością wątroby, co związane było z nadużywaniem alkoholu) ale obawiam się o Durczoku za kilkadziesiąt nikt nie będzie pamiętał.
  • Nie żyje w tym życiu, a w przyszłym?
    Nie ze względu na tego durczoka Durczoka (nazwisko nieprzypadkowe), ale ze względu na nieskończoną wartość Ofiary Pana Jezusa dla niego modlę się, żeby on i inni jemu podobni stojąc przed Bożym Sądem przyjęli prawdę o sobie i nie odrzucili ostatniej szansy na karę i pokutę tylko czasową, a nie wieczną.
    W ten sposób nabywam prawo, aby modlić się też o to samo dla siebie.
    Poza tym Polsce on już nie zaszkodzi, z chwilą śmierci przestaje być wrogiem,.
  • edytowano November 2021
    Staje się....przyjacielem? Miazmaty jakie wyprodukował będą zatruwały atmosferę w naszym kraju jeszcze długo, a inspirowani przezeń osobnicy o ile się orientuję ani myślą zmienić zapatrywania.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.