Skip to content

Różne fajne mapy

1246721

Komentarz

  • Faktycznie widać II RP i to wyraźnie. No jednak szok zważywszy ile się zadziało w międzyczasie.

    Ale ale - toż to mateczka rasija miała nas chronić przed moralną degrengoladą z zachodu...A tu takie zaskoczenie!
  • Ale że Bułgaria i Islandia to takie szithole to jednak szoczek
  • Islandia to szoczek? Czemu?
    Mnie Szwajcaria i Włochy pozytywnie zaskakują.
  • Mnie się podoba banan degeneratów: od Skandynawii przez NRD, Czechosłowację, Austro-Węgry, Banat, po Bułgarię.
  • A mnie NRF zaskoczył
  • edytowano January 2023
    TecumSeh napisal(a):
    Faktycznie widać II RP i to wyraźnie. No jednak szok zważywszy ile się zadziało w międzyczasie.

    Ale ale - toż to mateczka rasija miała nas chronić przed moralną degrengoladą z zachodu...A tu takie zaskoczenie!
    Fakt, truchło pruskie nadal zatruwa zza grobu...
  • No chyba ziemie przyznane w Poczdamie PRL (to był obdarowany) dostały ludność nie mającą wiele wspólnego z Prusami
  • zabory jak nic!
    i jeszcze ziemie wyzyskane
  • Najniższe wydatki tam, gdzie sami pędzą.
  • edytowano January 2023
    Brzost napisal(a):
    Najniższe wydatki tam, gdzie sami pędzą.
    Jakub Wędrowycz pozdrawia z Wojsławic
    image
  • edytowano January 2023
    Z drugiego wykresu widać, że zasada Pareto się trzyma. Najlepiej na Węgrzech i w Estonii.
  • edytowano January 2023
    W_Nieszczególny napisal(a):
    Brzost napisal(a):
    Najniższe wydatki tam, gdzie sami pędzą.
    Jakub Wędrowycz pozdrawia z Wojsławic
    image

    O, nowa część przygód Jakuba wyszła, czy to jakiś "the best of"?

    Ech, widzę, że to gra :/
  • Brzost napisal(a):
    Najniższe wydatki tam, gdzie sami pędzą.
    Podlaskie nie pasuje.
  • Przemko napisal(a):
    Brzost napisal(a):
    Najniższe wydatki tam, gdzie sami pędzą.
    Podlaskie nie pasuje.
    Niby jest u nas zagłębie, ale ja bimbru nie tykam. To jest świństwo przeważnie, nie da się pić w dużych ilościach, zachwycają się ludzie, którzy mają pierwszy raz do czynienia. Generalnie jak już pić to wódkę, a najlepiej ... Finlandię. I nie jestem w tym poglądzie osamotniony, a wręcz może w większości jestem, (odnośnie bimbru). Z samodziełek u nas bardzo popularne są nalewki, na spirytusie, ale niezbyt mocne. Ale ja też lubię tylko pigwówkę.
  • Bywają bardzo dobre bimbry. KM dostała po jakimś weselu flaszkię. Był przepyszny. Zamówiliśmy 3 litry. Potem 8. Postawiliśmy na stole na domówce, posypały się zamówienia. Potem zamawialiśmy po 30 l. W końcu zaprzestałem, bo jednak bez przesady. Ale zalety są. Tańszy od wódy, w ogóle nie wali bimbrem, można pić bez popitki. Wchodzi wspaniale. Nawet kaca nie ma. No, jedyna wada, że długo trzymie i rano niebezpiecznie jechać.

    Ale z kol. Mrukiem, po 20 latach nie widzenia się, obalilimy 1,5 literka.
  • JORGE napisal(a):
    Przemko napisal(a):
    Brzost napisal(a):
    Najniższe wydatki tam, gdzie sami pędzą.
    Podlaskie nie pasuje.
    Niby jest u nas zagłębie, ale ja bimbru nie tykam. To jest świństwo przeważnie, nie da się pić w dużych ilościach, zachwycają się ludzie, którzy mają pierwszy raz do czynienia. Generalnie jak już pić to wódkę, a najlepiej ... Finlandię. I nie jestem w tym poglądzie osamotniony, a wręcz może w większości jestem, (odnośnie bimbru). Z samodziełek u nas bardzo popularne są nalewki, na spirytusie, ale niezbyt mocne. Ale ja też lubię tylko pigwówkę.
    Żeby bimber był dobry musi być filtrowany i umiejętnie destylowany, jest ryzyko że zawiera trochę metylowego bo za mało przedgonu odlano, dla mnie szkoda zachodu. Wujek kolegi z pracy robi dobry ale kosztuje tyle samo co czysty polmosowej klasy spirytus produkowany przez szwagra na kolumnie rektyfikacyjnej. Nalewki spoko.
  • Trójwymiarowa mapa gęstości zaludnienia Egiptu, widać Nil.

    image
  • No fakt, trochę się wyróżnia.
  • Przemko napisal(a):
    Podlaskie nie pasuje.
    No właśnie.
    Na Podlasiu tylko czas nie pędzi.

    👣

    🐾
    🐾

  • Wieluż bilijarderów szwenda się po Tamtychkrajach? I miejsce: Rajch, II miejsce: Moskwa.

    image
  • edytowano January 2023
    Seriozno, zadziwia mię czarna dziura w Laksembergu.
  • A licząc na łeb to chyba najwięcej w nieuleczalnie socjaldemokratycznej Szfecji.
  • na metr kwadratowy to Szwajcaria chyba
  • Watykan i Andorra bez bogatych , niepokoi mnie brak San marino, słynnego piłkarskiego kraju San Marino
  • Mnie niepokoi brak bogaczy w morzach i oceanach
  • Kuba_ napisal(a):
    Mnie niepokoi brak bogaczy w morzach i oceanach
    Administracja prez. Putina dwoi się i troi, ażeby rozwiać Kolegowe niepokoje.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.