Ale Kolega wie, że Frankl umarł zanim ktokolwiek pomyślał o redpillach? To był tylko taki zwrot retoryczny.
Skoro umarły mógł zwrotowo-retorycznie jechać po redpilu to może dodac, że duchowe jest poszukiwanie beta-bankomatu przez dotkniętą przez ścianę kobietę z dwójka bombelków.
Czasem się pojawia w anegdotkach a więc temat jakoś tam funkcjonuje.
Jak jej nie pasuje nowomowa to niech czerpie z bogatych zasobów języka polskiego:
Absztyfikant, wielbiciel, nadskakiwacz, fagas, popychacz, amant, kochanek, oblubieniec, wybranek, narzeczony, sympatia, luby.
Czasem się pojawia w anegdotkach a więc temat jakoś tam funkcjonuje.
Jak jej nie pasuje nowomowa to niech czerpie z bogatych zasobów języka polskiego:
Absztyfikant, wielbiciel, nadskakiwacz, fagas, popychacz, amant, kochanek, oblubieniec, wybranek, narzeczony, sympatia, luby.
Jest jeszcze coraz powszechniejszy "f*ckfriend" czyli żałosny osobnik bedący li tylko kolegą jednak od czasu do czasu wchodzący na inne pola zażyłości.
Btw. Mieliśmy w liceum polonistkę. Nazywaliśmy ją "stara", bo nie tylko była od nas starsza, ale też od wielu innych nauczycielek. W każdym razie tak wyglądała, a a 20 lat plus temu nie było innej opcji jak to sprawdzić niż po wyglądzie.
Mieliśmy też wf z inną klasą. I po tymże wfie w szatni omawialiśmy problem owej starej. I jeden gość z równoległej klasy już kompletnie skołowany wreszcie nie wytrzymał i spytał: ale o jakiej starej ty mówisz, o twojej starej?
Twoja stara zmienilo znaczenie podczas mojego życia. W dzieciństwie i młodości to była moja matka (twoi starzy = rodzice). Potem już moja żona. Ja się do tej zmiany nigdy nie zaadaptowałem.
@trep powiedział(a):
Twoja stara zmienilo znaczenie podczas mojego życia. W dzieciństwie i młodości to była moja matka (twoi starzy = rodzice). Potem już moja żona. Ja się do tej zmiany nigdy nie zaadaptowałem.
Z nieśmiertelnym dialogiem telefonicznym, gdy młody człowiek dzwoni do swojego kolegi aby z informacją od swoich rodziców do rodziców kolegi:
Niedawno się dowiedziałem, że w rozmowach Gnoja z jego najlepszym kolegą, chrzestnym naszego wnuka, synem naszych znajomych, ja występuję od "zawsze" jako pitbull a ojciec tego kolegi jako amstaff. W skrócie pit i am.
Wklejam całoś, gdyż okazuje się, że red. Lato przespał ostatnie 20 lat.
Kazimierz Marcinkiewicz zdaniem sądu ma teraz płacić byłej żonie Izabel do końca życia 10,5 tys. zł. alimentów, mimo, że nawet nie ma z nią dziecka. W dodatku, jak twierdzi Marcinkiewicz, Izabel zarabia 2 tys. a mogła by więcej. Polska to piekło mężczyzn. A nam Izabel wisi kilka tysięcy za przegrany proces i od wielu miesięcy nie płaci, bo z alimentów… nic zdjąć nie można. Sędziowie oferują Polakom niesprawiedliwość w biały dzień.
Mając na uwadze aktualne trendy jurysprudencyjne niech sie MaxiKaz cieszy, że go dodatkowo w molestowanie, napastnictwo seksualne oraz przemoc czynną, bierną, finansową i kontrolną nie wkręcili
Jakby miał z nią dziecko toby by jeszcze mogła go próbować wkręcić w PDF co już się w Polsce zdarzało,
Komentarz
Czasem się pojawia w anegdotkach a więc temat jakoś tam funkcjonuje.
/.../
Skoro umarły mógł zwrotowo-retorycznie jechać po redpilu to może dodac, że duchowe jest poszukiwanie beta-bankomatu przez dotkniętą przez ścianę kobietę z dwójka bombelków.
A Julian Ochocki to sigma.
Jak jej nie pasuje nowomowa to niech czerpie z bogatych zasobów języka polskiego:
Absztyfikant, wielbiciel, nadskakiwacz, fagas, popychacz, amant, kochanek, oblubieniec, wybranek, narzeczony, sympatia, luby.
👣
🐾
🐾
... epuzer, ...
Stary albo mój chłop.
Rząpciuś!
Jest jeszcze coraz powszechniejszy "f*ckfriend" czyli żałosny osobnik bedący li tylko kolegą jednak od czasu do czasu wchodzący na inne pola zażyłości.
Żigolak!
Mie się nayprzedniey podoba zwormuowanie "przygodnie poznana dozgonna miłość".
... dobiegacz ...
Mój stary!
Btw. Mieliśmy w liceum polonistkę. Nazywaliśmy ją "stara", bo nie tylko była od nas starsza, ale też od wielu innych nauczycielek. W każdym razie tak wyglądała, a a 20 lat plus temu nie było innej opcji jak to sprawdzić niż po wyglądzie.
Mieliśmy też wf z inną klasą. I po tymże wfie w szatni omawialiśmy problem owej starej. I jeden gość z równoległej klasy już kompletnie skołowany wreszcie nie wytrzymał i spytał: ale o jakiej starej ty mówisz, o twojej starej?
Twoja stara zmienilo znaczenie podczas mojego życia. W dzieciństwie i młodości to była moja matka (twoi starzy = rodzice). Potem już moja żona. Ja się do tej zmiany nigdy nie zaadaptowałem.
Wtedy nie mieliśmy żon, więc on spytał o matkę.
Z nieśmiertelnym dialogiem telefonicznym, gdy młody człowiek dzwoni do swojego kolegi aby z informacją od swoich rodziców do rodziców kolegi:
Inaczej się odbierało te teksty wtedy a inaczej teraz, nieprawda'ż?
Niedawno się dowiedziałem, że w rozmowach Gnoja z jego najlepszym kolegą, chrzestnym naszego wnuka, synem naszych znajomych, ja występuję od "zawsze" jako pitbull a ojciec tego kolegi jako amstaff. W skrócie pit i am.
Co za czasy, żeby licealiści nie mieli żon! Świat się kączy.
Co powiecież na trochę featurów z praktyki?
Wklejam całoś, gdyż okazuje się, że red. Lato przespał ostatnie 20 lat.
Kazimierz Marcinkiewicz zdaniem sądu ma teraz płacić byłej żonie Izabel do końca życia 10,5 tys. zł. alimentów, mimo, że nawet nie ma z nią dziecka. W dodatku, jak twierdzi Marcinkiewicz, Izabel zarabia 2 tys. a mogła by więcej. Polska to piekło mężczyzn. A nam Izabel wisi kilka tysięcy za przegrany proces i od wielu miesięcy nie płaci, bo z alimentów… nic zdjąć nie można. Sędziowie oferują Polakom niesprawiedliwość w biały dzień.
Mając na uwadze aktualne trendy jurysprudencyjne niech sie MaxiKaz cieszy, że go dodatkowo w molestowanie, napastnictwo seksualne oraz przemoc czynną, bierną, finansową i kontrolną nie wkręcili
Jakby miał z nią dziecko toby by jeszcze mogła go próbować wkręcić w PDF co już się w Polsce zdarzało,
Tyle wygrać...
Cóż to za nowy lepszy PDF?
Youtuberzy używają go na swych kanałach jako eufemizm na przypadłość niejakiego Trynkiewicza, któren niedawno zszedł był z padołu.
Należy tak czynić, bo inaczej dany kanał odwiedzi niejaki Gianfranco Demonetti w celu zdemonetyzowania czyli zablokowania hajsiwa z wyświetleń.
Z tego samego powodu na pewnego akwarelistę mówi się Adi....
Kolang:
Jahu Natan
z niepolitycznych:
Brokuły (marihuana)
Na niemców: hitlerowcy, naziści. To też z powodu Gianfranco, ale jeszcze przez założeniem YT.
Teść (testosteron jako doping)
Sok z Gumijagód (doping jako taki)
Keks (czynność fizjologiczna)