Skip to content

Humer

16768707273456

Komentarz

  • rdr napisal(a):
    http://tomaszlis.natemat.pl/134813,prezydencie-pobudka
    TL
    Gdyby więc doszło do drugiej tury, Duda mógłby w niej zdobyć nawet ponad 40 procent. Może nie 47, raczej 41, 42, ale jednak.
    :)
    rdr napisal(a):
    Brzydko nasmiewac sie z bliznich, na fR modla sie za
    Ale o mawrócenie na katolicyzm? Czy o co?


  • Na lisa to najlepiey to:

    image
  • Nie wiem o co ale chyba nie o powrot do TVP.
  • O adekwatną pokutę.
  • Powinni sie modlic za cala partie.
  • A czy ty oddałaś/eś już swoje narty Jurkowi na licytację?
  • extraneus napisal(a):
    A czy ty oddałaś/eś już swoje narty Jurkowi na licytację?
    Gdyby to zamknęło mordy niegodziwcom oraz spowodowało dysonans poznawczy u wątpiących głupców, choćby na najbliższe dwa miesiące przed końcem porządków w TVP, to bym oddał.
  • image

    Nie wiedziałem, że Far-fał się z Italii wywodzi.


  • JORGE>
  • Inna sprawa, że obok siebie mieszkają narody z dwoma najbrzydziej chyba brzmiącymi językami na świecie. Jak na nas Ruscy mówią - pszeki ?

    JORGE>
  • Ślązski PROTEST przeciwko naśmiewania się z niemieckiego motyla!
    Po (górno)ślązsku motyl to... szmaterlok
    :)
  • Nie wiem, jakie sąsiadujące narody mają najbrzydsze języki na świecie, ale wiem, że polski język jest najpiękniejszy na świecie - i pod względem bogactwa brzmień, harmonijnej relacji samogłosek do spółgłosek, i pod względem subtelności i bogactwa odcieni w treściach, które wyraża.
    Weźmy choćby zdrobnienia i zgrubienia, np. macierz, mać, matka, mateczka, matuchna, mama, mamcia, mamusia, mamunia, mamuńcia, mamuś... Czy jest jakiś język o podobnych możliwościach wyrazu?
    A wg znanej tezy, struktury językowe mają związek z umysłowością i emocjonalnością społeczeństw je tworzących.
    Co do Ślązaków - nic dziwnego, w gwarach regionów przygranicznych jest wiele wzajemnych naleciałości.
  • matula, mateńka... itd.
  • Żorżowi pewnie chodziło o Mieńców i Holędrów. Bo tak jak niemiecki mnie razi ale na przykład idealnie pasuje do kantat Bacha, tak cholęderski jest dla mnie czystym żężeniem, bulgotaniem i chrząkaniem i nic nie ma w nim ładnego.
  • Tak, to prawda, Bach uczynił cud - w jego muzyce ten język brzmi pięknie. No ale Bach jest jeden.
    Natomiast język niderlandzki dla Polaka znającego niemiecki jest w dużym stopniu zrozumiały w wersji pisemnej - niekiedy można nawet odnieść wrażenie, że to jakiś specyficzny niemiecki dialekt.
  • @KAnia
    a rosyjski?
    W polskim jednak zniknęły miękkie (jary?) znaki.
    Pieśni śpiewane po rosyjsku (rusińsku? nie wiem jak u Ukraińców/Białoruskich) brzmią słodko jak mied' (miód).
  • JORGE przyciąłeś jak łysy grzywką o parapet z tym niby brzydko brzmiacym polskim
  • ostatnio od pewnego Amerykanina usłyszałem, że lubi słuchać jak Polacy ze sobą rozmawiają, bo brzmi to tak, jakbyśmy do siebie śpiewali :-)
  • KAnia napisal(a):
    Tak, to prawda, Bach uczynił cud - w jego muzyce ten język brzmi pięknie. No ale Bach jest jeden.
    Natomiast język niderlandzki dla Polaka znającego niemiecki jest w dużym stopniu zrozumiały w wersji pisemnej - niekiedy można nawet odnieść wrażenie, że to jakiś specyficzny niemiecki dialekt.
    Goethe i Schiller też dajo rade.
  • dyzio napisal(a):
    JORGE przyciąłeś jak łysy grzywką o parapet z tym niby brzydko brzmiacym polskim
    Mamy bardzo trudny język, ze skomplikowaną gramatyką, mnóstwem słów i wielką ilością dziwactw (teoretycznie nielogicznych). Uważam, że jest to język wybitnie bogaty, kształtujący wręcz mentalność i sposób myślenia. Ale jest brzydki, szelszczący, szumiący, niemelodyjny. Słuchacie siebie, porozmawiajcie co o naszym języku mówią obcokrajowcy (odpuśćmy Ruskich, bo oni uważają nasz język za potwierdzenie żmijowatego, syczącego, wrednego charakteru). Powiem tak - brzydki, no ale co z tego ?

    JORGE>
  • Język konspiratorów - mało samogłosek i wszystkie krótkie, dużo spółgłosek w tym szeleszczących, stały naturalny akcent na przedostatnią sylabę. Język, w którym szept brzmi wyraźniej niż krzyk.

    Jakby przekaz do najeźdźców - pobijecie nas ale nie pokonacie, bo nawet zgnieceni butem potrafimy śmiertelnie użądlić w kostkę. Co swojo szoso się sprawdziło.
  • Michał Mazowiecki ‏@MMazowiecki · 7 min.7 minut temu
    Nic całkiem nic nie wyniknie Kaczyński decyzje podjął zniszczyć wszystko i wszystkich cel prosty bezkarność na min.cztery lata

  • los napisal(a):
    Język konspiratorów - mało samogłosek i wszystkie krótkie, dużo spółgłosek w tym szeleszczących, stały naturalny akcent na przedostatnią sylabę. Język, w którym szept brzmi wyraźniej niż krzyk.

    Jakby przekaz do najeźdźców - pobijecie nas ale nie pokonacie, bo nawet zgnieceni butem potrafimy śmiertelnie użądlić w kostkę. Co swojo szoso się sprawdziło.
    Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale ludy Księgi chyba nie lubiły zbytnio samogłosek ? Przynajmniej w piśmie, chociażby taki koran, w oryginale był spisany wyłącznie spółgłoskami (i bez żadnej interpunkcji, jednym ciągiem, bo to nie było pismo do czytania, a pomoc przy recytowaniu z pamięci, taka ściąga). Co wyrażają samogłoski ? Emocje i proste odruchy. A do tego są łącznikiem czegoś większego, spółgłosek, które tak naprawdę tworzą wyrazy i nadają im sens. A że samogłoski są piękne ? Są. Jednak nasz brzydki język, pełen spółgłosek, niesie ze sobą treść.

    JORGE>
  • Nurrrrmalnie Wielcy Językoznawcy :D
  • extraneus napisal(a):
    Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale ludy Księgi chyba nie lubiły zbytnio samogłosek ? Przynajmniej w piśmie, chociażby taki koran, w oryginale był spisany wyłącznie spółgłoskami
    Biblia też.
  • Sarmata1.2 napisal(a):
    ostatnio od pewnego Amerykanina usłyszałem, że lubi słuchać jak Polacy ze sobą rozmawiają, bo brzmi to tak, jakbyśmy do siebie śpiewali :-)
    niczym Elfy Tolkiena
  • Ale po miemiecku brzmi pięknie ta poema:
    Wer reitet so szpet durch Nacht und Wind?
    Das ist der Vater mit seine Kind...(nie wszędzie pisownię pamiętam, i niektóre słowa fonetycznie)

    I świetne polskie tłumaczenie:
    Kto pędzi tak późno wśród nocnej zamieci?
    To ojciec z dziecięciem jak gdyby wiatr leci.

    Oba języki dajo rade.
  • edytowano January 2016
    Zazu napisal(a):
    ...Wer reitet so szpet durch Nacht und Wind?
    Das ist der Vater mit seine Kind....
    Ha! Do dziś pamiętam te wersy! (Matura z niemieckiego...) :)

    Prz\ez rok uczyła mnie rodowita Niemka co to moje nieme H w nazwisku nie wymawiała, a i głoski R takoż (znaczit, z niemiecka). Oj, kaleczyła me nazwisko!

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.