Skip to content

Co jest wyzej - duch czy materia?

loslos
edytowano March 2015 w Forum ogólne
Jesli zadac to pytanie bez odniesienia do faktow, to kazdy deklaratywny chrzescijanin odpowie ze bez watpienia duch, calkiem mozliwe, ze powie tak wielu innowiercow lub osob obojetnych religijnie.
Ale w odniesieniu do konkretow nie jest juz tak dobrze - nawet najbardziej pobozna osoba zbydlecenie Polakow bedzie tlumaczyc zdarzeniami ze sfery faktow materialnych: ze wojna, ze stan wojenny, ze utrata elit... Malo kto bedzie szukac przyczyn zdarzen duchowych wsrod zdarzen duchowych. A poglad, ze przyczyny stanow ducha sa wylacznie materialne, to nic innego niz materializm czystej wody.
Wiele osob sie deklaruje jako chrzescijanie ale jesli patrzec na cala postawe, to calkiem wielu z nich to materialisci, manichejczycy i poganie. Pouczajace sa takie obserwacje.
The author has edited this post (w 01.04.2014)

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
«13

Komentarz

  • Zupełnie jak z dobrem i złem. Wszyscy wiedzą, a i tak grzeszą. Nie zawsze zło jest atrakcyjniejsze, a jednak tak wybierają. Człowiek jest przekorny. Chyba nie głupi. Przyzna się kto do głupoty?

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • "Wiele osob sie deklaruje jako chrzescijanie ale jesli patrzec na cala postawe, to calkiem wielu z nich to materialisci, manichejczycy i poganie"
    czy znasz losie osobiscie choc jednego prawdziwego manichejczyka ?
    pogan i materialistow ci u nas rzeczywiscie dostatek
  • Nie usprawiedliwiam nikogo do końca, ale trzeba przyznać, że obecnie duchowość ludzka w relacji do świata nadprzyrodzonego jest bardzo skutecznie załatwiana na trzy sposoby.
    Po pierwsze poprzez technikę - dla człowieka, ktory nie ma pojęcia o sprawach technicznych (zgaduję, że można tu wrzucić co najmniej 60% społeczństwa), obecny rozwój wszystkiego daje poczucie, że każda wyobrażalna czynność prędzej, czy później zostanie wykonana przez odpowiedznie urządzenie/program etc.
    Po drugie - silna obecność fantastyki w kulturze masowej i celowe (u niektórych) opisywanie rzeczywistości religijnej poprzez język fantastyki, co naturalnie prowadzi do jej zafałszowanego obrazu.
    Po trzecie - potrzeby duchowe człowieka zostają sprowadzone do potrzeb emocjnonalnych, a te z kolei łatwo sprowadzić w rejony popędów.
    Myślę, że dawniej nie były one tak silne - stąd nawet ludziom bardziej obojętnym było łatwiej. Teraz wszystkie potrzeby duchowe zostają w człowieku zakrzyczane i nawet nie wie kiedy.
  • osiol.osiol
    czy znasz losie osobiscie choc jednego prawdziwego manichejczyka?
    Szukac nalezy ich wsrod zaangazowanych chrzescijan, takich nie tylko niedzielnych. Dla calkiem wielu z nich materia i swiat to czyste zlo a dusza moze byc tylko dobra. Ks. Natanek chyba juz jest stuprocentowym katarem. To juz zreszta Gumilow zauwazyl, ze manicheizm to pulapka na dobrych chrzescijan - pozostawia ten sam opis swiata tylko zmienia bieguny.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Poganina tez latwo poznac po najwyzej szacowanej poganskiej cnocie - tolerancji.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    osiol.osiol
    :
    czy znasz losie osobiscie choc jednego prawdziwego manichejczyka?
    Szukac nalezy ich wsrod zaangazowanych chrzescijan, takich nie tylko niedzielnych. Dla calkiem wielu z nich materia i swiat to czyste zlo a dusza moze byc tylko dobra. Ks. Natanek chyba juz jest stuprocentowym katarem. To juz zreszta Gumilow zauwazyl, ze manicheizm to pulapka na dobrych chrzescijan - pozostawia ten sam opis swiata tylko zmienia bieguny.
    Pomieszanie pojęć.
    Manicheizm nie jest kataryzmem - i odwrotnie
    "Zaangażowanych chrześcijan" łatwo jest oceniać krytycznie z komfortowego fotela.
    Co 4 minuty wyznawca Chrystusa umiera za wiarę
  • http://pl.wikipedia.org/wiki/Kataryzm

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Kataryzm
    podanie linku do wikipedii w charakterze argumentu jest obraźliwe
    nie zrewanżuję się tym samym - podam inny adres: Encyklopedii Katolickiej KUL
    tam znajdzie się też pewnie większość potrzebnej literatury
    wprawdzie rzeczywiście niektórzy badacze nazywają katarów "neo-manichejczykami" czy "średniowiecznymi manichejczykami", ale jest to rodzaj metafory, żeby podkreślić podobieństwa do niektórych odłamów manicheizmu - a zwłaszcza wspólną przynależność do wielonurtowego gnostycyzmu
    natomiast jeżeli chodzi o pokrewieństwo - to obecnie uznaje się, że katarzy wywodzą się od bogomilców
    ale nie o tym chciałam, szkoda
    EOT
  • Bogomilcy wywodzą się od paulicjanów a paulicjanie od wyznawców Maniego.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Raz: Większość chrześcijan ginących za wiarę mieszka poza Polską.
    Dwa: a czym się różnią gnostycy od manichejczyków? Bo temat znam raczej pobieżnie, a zawsze ich w jednej szufladzie trzymałem!
    The author has edited this post (w 02.04.2014)
  • Papież tak odpowiedział:

    Gnuśność i formalizm zamykają na zbawienie i prowadzą do hipokryzji

    Chrześcijanie powinni przekraczać wszelkie formalizmy i pokonując swą gnuśność odważnie głosić Ewangelię. Papież Franciszek mówił o tym w czasie porannej Mszy w Domu św. Marty. W swym rozważaniu wyszedł od ewangelicznej sceny uzdrowienia paralityka. W odpowiedzi na pytanie Jezusa „Czy chcesz stać się zdrowym?” stwierdził on, że nie ma człowieka, aby wprowadził go do sadzawki. Jezus odpowiada mu na to, by wstał i szedł. Uzdrowienie spotyka się z natychmiastową krytyką, ponieważ dokonało się w szabat.
    Franciszek wskazał, że scena ta ukazuje nam dwie choroby ducha: graniczące z gnuśnością poddanie się losowi i formalizm.
    „Myślę o wielu chrześcijanach, o wielu katolikach: tak,
    są katolikami, ale pozbawionymi entuzjazmu, wręcz zgorzkniałymi! Tak, życie jest takie, ale Kościół…Chodzą na Mszę w każdą niedzielę, ale lepiej się nie wychylać; wiara jest mi potrzebna dla mojego ocalenia, ale nie czuję konieczności, by dawać ją innym. Każdy w swoim domu, spokojny… Kiedy coś zrobisz, potem słyszysz przyganę: «Nie, lepiej nie ryzykować…». To choroba gnuśności, gnuśności chrześcijan. Taka postawa paraliżuje apostolski zapał, czyni z chrześcijan ludzi nieruchomych, spokojnych, jednak nie w dobrym tego słowa znaczeniu, ale takich, którzy nie się przejmują, by wyjść i głosić Ewangelię. To osoby znieczulone”
    – powiedział Ojciec Święty.
    Papież mówił też o
    grzechu formalizmu chrześcijan. Zamiast zrobić miejsce na łaskę Bożą, skupiają się na sprawdzaniu dokumentów czy zaświadczeń. W ten sposób – podkreślił Franciszek – zamykają drzwi łasce zbawienia. Remedium na to jest postawa Chrystusa i sposób, w jaki zbliża się On do ludzi chorych i poranionych.
    „Dwa chrześcijańskie słowa: «Chcesz wyzdrowieć? Nie grzesz więcej». Jednak najpierw go uzdrawia. Najpierw leczy, a potem mówi «Nie grzesz więcej». Słowa wypowiedziane z czułością, z miłością. To jest droga chrześcijańska, droga apostolskiego zapału: zbliżać się do wielu ludzi, rannych w tym szpitalu polowym, niejednokrotnie zranionych przez mężczyzn i kobiety Kościoła. To słowo brata i siostry: chcesz wyzdrowieć? A dopiero potem: «Ach, nie grzesz już więcej, to nie przynosi pożytku». Zdecydowanie lepiej tak: te dwa słowa Jezusa są piękniejsze niż postawa gnuśności czy hipokryzji” – powiedział Papież.
    bz/ rv
    http://pl.radiovaticana.va/news/2014/04/01/papie%C5%BC_na_wtorkowej_mszy:_gnu%C5%9Bno%C5%9B%C4%87_i_formalizm_zamykaj%C4%85_na_zbawienie/pol-786831
    The author has edited this post (w 01.04.2014)

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • balwan.ze.zbrucza
    Większość chrześcijan ginących za wiarę mieszka poza Polską. Dwa: a czym się różnią gnostycy od manichejczyków? Bo temat znam raczej pobieżnie, a zawsze ich w jednej szufladzie trzymałem!
    Zależy od tego czy bawimy się w seminarium naukowe na temat dendrologii, fotometrii, fizyki wysokich energii lub topologii albebraicznej - jednym słowem: na temat, o którym pojęcia nie mamy ale uwielbiamy się pomądrzyć, czy też oceniamy według błedu teologicznego zwanego zwykle herezją. Błedy teologiczne powinien rozróżniać każdy chrześcijanin. Jeśli to pierwsze, to możemy sobie powywodzić, jeśli to drugie, to w zasadzie jest to to samo.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • "Zależy od tego czy bawimy się w seminarium naukowe na temat dendrologii, fotometrii, fizyki wysokich energii lub topologii albebraicznej - jednym słowem: na temat, o którym pojęcia nie mamy"
    kogo masz na mysli losie poslugujac sie pierwsza osoba liczby mnogiej ?
    The author has edited this post (w 02.04.2014)
  • osiol.osiol
    "Zależy od tego czy bawimy się w seminarium naukowe na temat dendrologii, fotometrii, fizyki wysokich energii lub topologii albebraicznej - jednym słowem: na temat, o którym pojęcia nie mamy"
    kogo masz na mysli losie poslugujac sie pierwsza osoba liczby mnogiej ?
    Uczestników forum. A kogo innego?

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • sw. Albert zaczal od nakarmienia nedzarzy, przez co chyba najskuteczniej ich ewngelizowal.
    z tego by wynikalo, ze jednak czyn jest na pierwszym miejscu.
    z drugiej jednak strony musialo zajsc cos w sercu Chmielowskiego, ze porzucil kariere malarza i poszedl w cuchnacy tlum.
    z tego by wynikalo, ze jednak czyn poprzedza wewnetrzna metanoja.
    czyli: mozesz otrzymac dar duchowy, ktory jednak wymaga przekucia w czyn - inaczej nie bedzie ani czynu ani dalszych lask.
    mozesz byc czlowiekiem czynu ale jesli nie wsluchasz sie w glos sumienia  - staniesz sie najwyzej aktywista.
    moim zdaniem pytanie jest zle postawione. po prostu: jedno bez drugiego nie istnieje na tym lez padole.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • davenia
    pytanie jest zle postawione. po prostu: jedno bez drugiego nie istnieje na tym lez padole.
    Pytanie brzmialo "Co jest wyzej - duch czy materia?" A komentarz do niego: "pytanie jest zle postawione. po prostu: jedno bez drugiego nie istnieje na tym lez padole."
    A teraz komentarz do komentarza:
    Po pierwsze - stwierdzenie, ze " jedno bez drugiego nie istnieje na tym lez padole" jest nieprawdziwe, bo materia spokojnie moze istniec bez ducha. Trzymam w reku materialny kubek i ducha w nim nie ma nic. Nawet jesli slowo "duch" przetlumaczymy na lacine. A chrzescijanie wierza, ze duch bez materii tez, aniolowie sa niematerialni.
    Po drugie - odpowiedz jest nie na pytanie "Co jest wyzej - duch czy materia?" tylko na pytanie  "Co moze istniec duch bez materii i odwrotnie?", ktorego zadanie nie postalo mi w glowie.
    Po trzecie - co jest niestosownego w zadanym pytaniu  "Co jest wyzej - duch czy materia?" lub niezadanym "Czy moze istniec duch bez materii i odwrotnie?" Na oba jest jednoznaczna odpowiedz, zadne nie jest dla nikogo obrazliwe.
    The author has edited this post (w 02.04.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • @Los
    alez ja nikogo nie chcialam obrazic.
    w dalszym ciagu uwazam, ze po wygnaniu z Raju nie mamy juz szczescia cieszyc sie wyzszoscia ducha nad materia. mamy szczescie, ze do zmagania sie z materia zostawiono nam jednak ducha. i odwrotnie.
    kubek jest materia ale ktos te materie i jej ksztalt musial wymyslic.
    The author has edited this post (w 02.04.2014)

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • Kocham te losowe wywody. Majstersztyk. W nich wszystko jest logiczne do bólu. Czytam i delektuję się.
    * można wklejać zdjęcia czirliderek
    :D

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • davenia
    w dalszym ciagu uwazam, ze po wygnaniu z Raju nie mamy juz szczescia cieszyc sie wyzszoscia ducha nad materia.
    Ale mamy! Mamy taką możliwość, niektórzy z niej korzystają i przeważnie potem są kanonizowani. To co różni nas od ludzi w Raju to większe możliwości w działaniu - oni nie mogli czynić źle (tzn. mogli ale zupełnie nie chcieli bo nawet nie wiedzieli jak to jest) my możemy. Cała reszta bez zmian - ba, my nawet możemy za życia być wniebowzięci jak również czynić te wszystkie cuda które robił Jezus. Nie umiemy bo taka jest nasza wiara.
    A co do nakarmienia biednych to głodne ciało przestaje funkcjonować, nie o to tu chodzi że jest ważniejsze od ducha. Gdyby tak było, że materia zawsze przed duchem, wtedy każdy biedny byłby złym człowiekiem. Tak twierdzą marksiści, że byt kształuje świadomość.
  • davenia
    alez ja nikogo nie chcialam obrazic
    Co do tego nie ma watpliwosci. Po prostu rozmawiamy i czasem mamy rozne zdania.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • A co na to sw. Augustyn swa niemal nadludzka madroscia:
    Oto w pobliżu naszej winnicy rosła grusza obsypana owocami, nie odznaczającymi się zresztą ani szczególnie pięknym wyglądem, ani zaletami smaku. Ja i paru podobnych do mnie młodych nicponiów poszliśmy otrząsnąć gruszę i zabrać owoce. Było to późną nocą, gdyż zgodnie z naszym niechlubnym obyczajem przeciągaliśmy aż do tej pory zabawy na polach. Mnóstwo tego zgarnęliśmy, nie po to, by jeść, lecz ot — żeby rzucić świniom. Może coś tam z tego sami też zjedliśmy, lecz prawdziwą uciechą było czynienie czegoś, co było zabronione. Oto serce moje, Boże mój, to serce, na które wejrzałeś miłosiernie, gdy było na dnie przepaści. Niech Ci teraz opowie, co je skłoniło do tak bezinteresownego zła. Jak to się stało, że do zła skusiło mnie samo tylko zło. Wstrętne było, a kochałem je, kochałem zgubę moją, mój upadek. Nie to, ku czemu upadłem, lecz sam upadek kochałem. Moja dusza nikczemnie wyrwała się spod Twej opieki, biegnąc ku zatracie — nie przez hańbę ku czemuś, lecz ku samej hańbie tylko.
    Materia dla czlowieka jest wymowka - tlumaczy sie przed innymi, ze kradnie, bo czegos pozada. Nieprawda, czlek czyni zle wylacznie dlatego, ze chce byc blizej Szatana.
    The author has edited this post (w 02.04.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Historia o marnotrawnym synu też o tym wspomina - ten drugi zazdrości marnotrawnemu że sobie poużywał.
    The author has edited this post (w 02.04.2014)
  • los
    osiol.osiol
    :
    "Zależy od tego czy bawimy się w seminarium naukowe na temat dendrologii, fotometrii, fizyki wysokich energii lub topologii albebraicznej - jednym słowem: na temat, o którym pojęcia nie mamy"
    kogo masz na mysli losie poslugujac sie pierwsza osoba liczby mnogiej ?
    Uczestników forum. A kogo innego?
    zatem jakimi przeslankami sie posluzyles ?
  • "Nieprawda, czlek czyni zle wylacznie dlatego, ze chce byc blizej Szatana."
    czy moglbys losie rozwinac powyzsza mysl ?
  • Przy okazji, wspomnę take zdarzenie z gór Atłas w orientalnym Maroku, gdzie zauważyłem u miejscowych ogromny szacunek dla cudzych jabłoni. Po prostu nie zrywa się jabłka z cudzego drzewa, i tyle.
  • Uleganie pokusie to właśnie owa chęć bycia blisko Szatana. Przecież człowiek wie, że sobie szkodzi, a jednak coś go kusi...
  • osiol.osiol
    "Nieprawda, czlek czyni zle wylacznie dlatego, ze chce byc blizej Szatana."
    czy moglbys losie rozwinac powyzsza mysl ?
    Nie uczynie tego lepiej niz sw. Augustyn w przytoczonym fragmencie.
    Generalnie koncepcja jest jasna - materia nie ma znaczenia, uzywana jest tylko jako wymowka, bo ludzie nie umieja i nie lubia mowic o rzeczach duchowych: "ukradlem, bo potrzebowalem." Bzdura, mniej wysilku kosztuje zarobic i kupic. Czlowiek swa wolna wola kieruje sie albo ku Bogu albo ku Szatanowi. Tylko wolna wola jest przyczyna ludzkich decyzji, nic innego.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • mmaria
    Uleganie pokusie to właśnie owa chęć bycia blisko Szatana. Przecież człowiek wie, że sobie szkodzi, a jednak coś go kusi...
    uleganie to konkretne dzialanie
    chec jest stanem woli
    w przypadku jablek sprawa tylko pozornie wydaje sie prosta
  • los
    Materia dla czlowieka jest wymowka - tlumaczy sie przed innymi, ze kradnie, bo czegos pozada. Nieprawda, czlek czyni zle wylacznie dlatego, ze chce byc blizej Szatana.
    Pod warunkiem, że wierzy w istnienie szatana i jest jego wyznawcą. Św. Paweł pisał, że chce czynić dobrze, ale i tak czyni źle, czy uważasz, że dlatego iż chciał być bliżej szatana?
    Złodziej kradnie bo chce coś cudzego mieć - przypisywanie mu jakichś dodatkowych pobudek - to nadużycie.
  • osiol.osiol
    chec jest stanem woli
    Wolnej czy niewolnej?
    Flp 2
    13 Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z [Jego] wolą
    ale aleczy każdego? No nie albowiem
    Mt 15
    10 Potem przywołał do siebie tłum i rzekł do niego: "Słuchajcie i chciejcie zrozumieć. 11 Nie to, co wchodzi do ust, czyni człowieka nieczystym, ale co z ust wychodzi, to go czyni nieczystym".
    Z ust czyli z materii, nie z serca.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.