Jak wymagać od baranków gdy pasterz
ma żółte gacie?
Ze strony kurii:
Na 13 grudnia 2014 został zaplanowany w Warszawie „Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów”. Organizatorzy utworzyli Komitet Honorowy, składający się z osób różnych stanów, cieszących się zaufaniem publicznym. Do tej grupy zostali zaproszeni również biskupi. Hierarchowie są obywatelami Rzeczpospolitej Polskiej i mogą wyrażać własne stanowisko w każdej sprawie, zwłaszcza jeśli dotyczy ona spraw fundamentalnych dla kraju.
Abp Wacław Depo, jako szczególnie powołany do troski o środowiska ludzi mediów w Polsce z racji pełnienia funkcji przewodniczącego Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski, jest zobowiązany do strzeżenia przekazu prawdy, a tym samym wolności mediów.
Z powodu wielkiego upolitycznienia faktu poparcia przez kilku biskupów idei Marszu abp Wacław Depo jest zmuszony wycofać swój akces z Komitetu Honorowego „Marszu w Obronie Demokracji i Wolności Mediów”.
Pasterz nie widzi sprzeczności w swej decyzji wobec akapitów 2 i 3? No cóż moze obecnie serwowana w mediach prawda mu odpowiada.........
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ze strony kurii:
Na 13 grudnia 2014 został zaplanowany w Warszawie „Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów”. Organizatorzy utworzyli Komitet Honorowy, składający się z osób różnych stanów, cieszących się zaufaniem publicznym. Do tej grupy zostali zaproszeni również biskupi. Hierarchowie są obywatelami Rzeczpospolitej Polskiej i mogą wyrażać własne stanowisko w każdej sprawie, zwłaszcza jeśli dotyczy ona spraw fundamentalnych dla kraju.
Abp Wacław Depo, jako szczególnie powołany do troski o środowiska ludzi mediów w Polsce z racji pełnienia funkcji przewodniczącego Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski, jest zobowiązany do strzeżenia przekazu prawdy, a tym samym wolności mediów.
Z powodu wielkiego upolitycznienia faktu poparcia przez kilku biskupów idei Marszu abp Wacław Depo jest zmuszony wycofać swój akces z Komitetu Honorowego „Marszu w Obronie Demokracji i Wolności Mediów”.
Pasterz nie widzi sprzeczności w swej decyzji wobec akapitów 2 i 3? No cóż moze obecnie serwowana w mediach prawda mu odpowiada.........
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Z drugiej strony - jest pasterzem tam, gdzie jest...
może nie chce się "upolityczniać", żeby owieczek za bardzo nie zrazić...
The author has edited this post (w 12.12.2014)
Co za żenada! Mógł sobie lepszy wykręt znależć - skręt kiszek, choroba dwubiegunowa itp
A jak to niby ma szanowny pasterz zrazic owieczki owym "upolitycznianiem"? "Upolitycznianie" to pryszcz, cokolwiek by to nie znaczylo, niech sobie tylko szanowny pasterz wyobrazi, jak zraza owieczki tekstem "nie cudzoloz" albo "nie kradnij."
The author has edited this post (w 12.12.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Nie czytał choćby Sienkiewicza? Nie zna łacińskiego "polis"?
Żenada, wstyd i hańba.
Mam ochotę do niego napisać.
Jak by ktoś miał ochotę:
Adres:
Aleja Najświętszej Maryi Panny 54
42-200 CZĘSTOCHOWA
Sekretarz Arcybiskupa:
ks. Mariusz Trojanowski
tel. 343243375
e-mail:
sekretarz@archiczest.pl
Poprzestanę na e-mailu.
The author has edited this post (w 12.12.2014)
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ogólnie - sromota.
Toż ów arcypasterz nie z Sapiehów nie z Wyszyńskich, nie z mazowieckich chodaczkowych jeno z Depów.
Krew z krwie i kość z koście najliczniejszej grupy tego naroda, która jeszcze sto pięćdziesiąt lat temu zdejmowała buty trupom powstańców, gorąco dziękując Stwórcy za niespodziewane dary.
Sam z siebie wiele nie uniesie.
Gdyby poprosił Najwyższego o napęd i sterowanie, wtedy bez stękania sam jeden mógłby góry przenosić.
... ale
jak widać
nie poprosił.
Ot, zwykły urzędnik z epidiaskopu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Pradziad gromadzkim gazetki Stojałowskiego i Stapińskiego regularnie czytywał. Dziad za szesnaście lat prosto od pługa do 2 pp Leg. był poszedł. Jego brat dwie dekady emigracji zakończył u Hallera. Podobnych życiorysów było sto lat temu mnóstwo.
Trzeba sobie powiedzieć, że to, co pozytywiści z mozołem stworzyli, moskiewskie sowieciarstwo, a później ich peerelowskie famulusy z jeszcze większym mozołem zniszczyli. I teraz trza wszystko odbudowywać od zera, jeno że stan wyjściowy jest dużo gorszy niż onegdaj. Ówczesne włościaństwo było chłonne wiedzy (vide wspomniane na poczatku gazetki) dokładnie na odwrót jak przeświadczona o własnej omnipotencji intelektualnej współczesna obrazowańszczyna.
The author has edited this post (w 12.12.2014)
Biskup Dec kolejnym, który postanowił nie iść na czołówkę.
Zaprzańcy i tchórze. Zdrajcy i sprzedawczycy. Wolą się z diabłem ukłądać byle ich limuzyny były wygodne a barany w pierścień cmokały.
Srał ich pies!
The author has edited this post (w 12.12.2014)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Niech przypomni ktos, najlepiej z tych, co tak lubia brac doslownie przypowiesc o nadstawianiu policzka.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
księdza
Piotra Skargi. Jak ekscelencje to pogodzą, no jak?!
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Przepraszam za język ale się tyćkę zirytowałem.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Na temat księdz Skargi i polityki oraz ciepłej wody.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Czyżby bali się śmiertelnego zacięcia kartką papieru?
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
chyba jednak nuncjusz im pogroził palcem