Skip to content

Nasi powinni być lepsi

loslos
edytowano March 2015 w Forum ogólne
Kto tak uważa, to uważa, że nasi nie są lepsi przez sam fakt, że są nasi, i muszą jeszcze czymś się wykazać. A to znaczy, że nie uznaje naszej sprawy za lepszą czyli będzie marnym jej obrońcą.

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
«13

Komentarz

  • Ja uważam że nasi

    lepsi. Czasem jedynie, przyznaję, trOOdno mi pokazać palcem w jakiej dziedzinie są, ale wiem że są.

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • los
    Kto tak uważa, to uważa, że nasi nie są lepsi przez sam fakt, że są nasi, i muszą jeszcze czymś się wykazać. A to znaczy, że nie uznaje naszej sprawy za lepszą czyli będzie marnym jej obrońcą.
    ja uwazam po prostu, ze jak ktos aspiruje do wladzy to musi od siebie wymagac, bo jak mowi Pismo "komu wiele dano od tego wiele wymagac beda."
    to tak uniwersalnie.
    a w szczegole to uwazam, ze niewymaganie od siebie kogos kto aspiruje do wladzy w POlsce 2014 jest oznaka debilizmu a my nie potrzebujemy debilow w rzadzie, chocby dlatego, ze takich juz mamy.
    nie chodzi wiec o to, ze my mamy cos uwazac o naszych: oni maja o sobie cos uwazac.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • davenia
    nie chodzi wiec o to, ze my mamy cos uwazac o naszych: oni maja o sobie cos uwazac.
    Nieśmiało powiem że chyba jednak oni mają o sobie jak najlepsze uważanie. Bez wyjątków, prawie bez.
    I tu jest pies pogrzebany razem z sękiem w desce. Do polityki lgną ci którzy maja o sobie jak najlepsze uważanie. Nasza wina, wielka wina jest w tym że my ich z tego błędu, po chrześcijańsku, nie wyprowadzamy. A więc tym samym utrwalamy.
    The author has edited this post (w 11.11.2014)

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Mamy rocznice odzyskania niepodleglosci. Ten Pilsudski to byl i rozwodnik i przechrzta (dwukrotny ale raz w dobra strone), bezboznik, rabus, terrorysta, kilkukrotny zdrajca a i gorsze rzeczy o nim mowiono. A jakos Polacy z niepodleglosci nie zrezygnowali, mimo ze z niegodnych rak, nawet sie o nia bili.
    The author has edited this post (w 11.11.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Mamy rocznice odzyskania niepodleglosci. Ten Pilsudski to byl i rozwodnik i przechrzta (dwukrotny), bezboznik, rabus, terrorysta, kilkukrotny zdrajca a i gorsze rzeczy o nim mowiono. A jakos Polacy z niepodleglosci nie zrezygnowali, mimo ze z niegodnych rak, nawet sie o nia bili.
    Ale co?
    Powiem tak. Przez lat 123 z hakiem administracja działała, drogi budowano, miasta się rozwijały. Niektóre jak Warszawa nawet bOOm ten tego zaliczyły pod świetlanym przewodnictwem cara. To ja sie zapytam:
    Kto za palcem cara podążał? Sami importowani moskale? Nie, nie nie. Oprócz kilku obłąkańców co im się car, cysorz lub kaiser nie podobał, reszta była happy i wiernie służyła.
    Tak więc Piłsudskim Losie nie mglij ocząt moich. On był lepszy niż reszta która wiernie w kościołach śpiewała.......................

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • @Fatuswombatus
    uwazac w sensie uwagi, powagi, rozwagi nie bufonady.
    dlatego cenna jest reakcja premiera Kaczynskiego: kubel zimnej wody na ten glupi leb.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • fatuswombatus
    Tak więc Piłsudskim Losie nie mglij ocząt moich. On był lepszy niż reszta która wiernie w kościołach śpiewała.......................
    To dlaczego Fohman nie jest?

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Piulsudski mial jaja, za takimi ludzie zawsze ida.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • davenia
    Piulsudski mial jaja, za takimi ludzie zawsze ida.
    Czas przeszly prosze. Teraz Polacy za nikim nie ida tylko wpadaja do domu, zamykaja się i opiekuja się swoimi dziećmi. (tak to chyba bylo) A ludzi z jajami najchetnie by zamordowali, tylko sie boja pierdla. Jeden jedynie sie nie bal ale on wiele lat spedzil w Kanadzie.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • napisalam ludzie a nie ludy.
    nie opiekuja sie dziecmi, Losie, opiekuja sie ich komputerami.
    i niestety, nie bali sie: POlacy doprowadzili do usmiercenia wlasnego Prezydenta i swoich najlepszych ludzi.
    Wiedza o tym, i to ich zabija dzien w dzien. tak ja juz tu kiedys o dwoch starych Niemcach pisalam: "Jaka szkoda, ze ich wszystkich nie zagazowalismy" - to slowa przedstawicieli generacji, ktora zrobila to co zrobila pod sztandarami Mlodosci, Inteligencji i Wielkosci. 0 pokuty wiec coraz wiecej zolci i prowokacji debilnej.
    moje pokolenie jest stracone - pokolenie wczesny Gierek, wychowane w oparach GW.
    Jak to powiedzial jakis Amerykaniec: Polska jest jak Rohan, ona przyjdzie na ratunek swiatu w bitwie ostatecznej. Zapomnial tylko dodac, ze jestesmy w tym miejscu Rohanu, kiedy krol na wpol zywy siedzi zarzybiony w swej ponurej komnacie na tronie i slucha oblesnika zamiast swojej pieknej corki.
    miejmy jednak nadzieje, ze cdn.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • davenia
    napisalam ludzie a nie ludy
    To mamy pecha, bo w Polsce sa ludy.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Nu ale Losie. Mówimy o dwóch gatunkach ludzi.
    Jeden to liderzy i niejako z definicji lederem jest zazwyczaj jeden (to bardzo ułatwia sprawę) i o tych co lidera wspierają. Czy Fochman to lider? Czy nawet materiał na liedera?
    Dlaczego Alek Wielki mógł wyruszyć na podbOOJ świata z garstką ludzi? Dlaczego jakiś korsykanin był wodzem? Dlaczego Cezar pociągnął za sobą legiony? A Pompejusz choć się starał to jednak nie ten teges? Dlaczego marszałek Piłsudski miał takie poważanie? Dlaczego Kaczyński nie ma?(choć tych obu ostatnich ich wrogowie na równi nienawidzieć raczyli i raczą)
    Odpwoiedź zaczyna się w :
    Każdy z tych za którymi poszła ludożerka, był przez ludożercę widziany jako ludożerca tylko bardziej, więcey i lepiej. Taki jak to się mówiło jeszcze w XX wieku American Dream. Ty też możesz taki być!!!
    No się teraz kolega popatrzy na obraz Kaczyńskiego w oczach ludożercy. Nie na prawdziwego Kaczyńskiego ale na jego wizerunek jaki jest podawany ludożercy. Dziwi się kolega?

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • fatuswombatus
    Czy Fochman to lider? Czy nawet materiał na lidera?
    Tak. Kaczynski to dziwolag, Antuan to dziwolag, Mario to dziwolag. Oni pociagaja za soba dziwolagi, ktorych jest jakies 1% populacji gora. Fohman mial szanse trafic do tych, ktorzy lubia ladnych.
    Acha, jakby Pildsudski walczyl kartka wyborcza a nie bagnetem, to dzis bysmy mowili po rosyjsku.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    davenia
    :
    napisalam ludzie a nie ludy
    To mamy pecha, bo w Polsce sa ludy.
    nie przecze, co zreszta w dalszej czesci wypowiedzi rozwinelam.
    mamy ludy. w wiekszosci.
    a ty proponujesz zeby byly w calosci.
    a ja mowie: nie. nasi maja byc lepsi.
    nie ma dla Polski innej drogi.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • Skoro Manitou wywalił Fochmana z FE'M', to znaczy że muszą.
  • los
    fatuswombatus
    :
    Czy Fochman to lider? Czy nawet materiał na lidera?
    Tak. Kaczynski to dziwolag, Antuan to dziwolag, Mario to dziwolag. Oni pociagaja za soba dziwolagi, ktorych jest jakies 1% populacji gora. Fohman mial szanse trafic do tych, ktorzy lubia ladnych.
    Acha, jakby Pildsudski walczyl kartka wyborcza a nie bagnetem, to dzis bysmy mowili po rosyjsku.
    Nie zgodzę sie Losie. Fochman to wierny kapciowy. Ale nie lider. Brak mu gonadów. Dlatego tak bardzo atrakcyjny dla wielu jest JKM. Ten to dopiero pokręcony, jak korkociąg! Ale jest pokazywany że ma gonady.
    Nikt nie lubi ładniejszych od siebie Losie. Nikt. Dlatego Alek W, Cezar, Napek, Piłdsudki i cała resza nie byli ładniejsi. Oni byli lepsi, żarli fasolę choć mogli szpaki, pili piwo choć mogli wino, spali przy ognisku choc mogli w lektykach. I bacznie doglądali by było to widziane. Ot, taka pokazówka propagandowa.

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Ale mial bagnet.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • 7my
    ala nienawiści, wręcz pogardy jaka wylewała się na Marszałka, była ogromna  i jak najbardziej porównywalna do tego co spada na Kaczyńskiego,  z poprawką że wtedy generalnie standardy były wyższe a i środki uboższe, i fakt że Marszałek miał swoich oficerów, którzy potrafili obić jednego pismaka z drugim, tak że się reszta swołoczy potem pilnowała.
    Polacy również specjalnie Marszałka nie doceniali, BBWR dostał w warunkach po majowych 21 procent głosów, praktycznie klęska, która zmusiła do tych wszystkich cyrków brzeskich etc.
    A na tle ówczesnej klasy politycznej również był dziwolągiem.
    Pełna racja.
    A i współcześni samozwańczy pogrobowcy endecji wręcz zapluwają się z nienawiści do Marszałka.
    Niegdysiejszego naszego kolegę Mirosława owa nienawiśc dobrowadziła do wypisywania na Mordoksiążce peanów na cześć towarzysza kagiebisty Putlera.
    The author has edited this post (w 11.11.2014)
  • fatuswombatus
    Fochman to wierny kapciowy. Ale nie lider. Brak mu gonadów.
    Nie. Fohman to moze nie samodzielny dowodca ale dzielny zolnierz, nie kapciowy. Nikt nie potrafi tak rozsmarowac Olejnej z cala sfora, nikt. A poniewaz akurat tym orezem odbywa sie teraz szermierka, PiS stracil potezna armate.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Szturmowiec.Rzplitej
    Skoro Manitou wywalił Fochmana z FE'M', to znaczy że muszą.
    Manitou podjal swoja decyzje, dobra lub zla. Ci co sie wlaczyli w klangor tez podjeli swoja decyzje - dobra byc moze dla siebie i na pewno dla PO, zla dla Polski. Czy musieli?
    Po takiej dozie friendly fire tylko kompletnie nieprzytomny czlowiek zdecyduje sie na bycie frontmenem PiSu.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Kiedy Aleksander zdobył jakieś większe miasto, oficerowie mu się rozbiegli po drogeriach w poszukiwaniu olejków do nacierania skóry. Aleksander zaś spokojnie udał się do Biedry i splądrował tam zwykłą oliwkę z oliw. Poczem, w łaźni, nacierając się tąż oliwą z Biedry, taką poczynił uwagę, która przetrwała tysiąclecia: "Nu, panie tego, nie wiem po co moi oficerowie muszą nacierać się olejkami skoro mi, Aleksandrowi, wystarcza zwykła oliwa. No ale co robić, skoro muszą to widocznie muszą - i trzeba to w biznes plan wliczać!"
  • davenia
    a ja mowie: nie. nasi maja byc lepsi.
    Odsylam do pierwszego wpisu - jesli uwazamy, że nasi nie są lepsi przez sam fakt, że są nasi, to nie uznajemy naszej sprawy za lepszą.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Uwazam, ze nasi muszabyc lepsi: chce w mowie ciala Sasina widziec poczucie wyzszosci wobec bezpieczniackiego kurwiego synka prowadzacego z nim wywiad a nie slyszec lekliwe drzenie w glosie, gdy probuje poruszyc sprawe Waltzow i skarcony zaraz milknie. Chce w jego oczach widziec ogien i pogarde.

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • los
    davenia
    :
    a ja mowie: nie. nasi maja byc lepsi.
    Odsylam do pierwszego wpisu - jesli uwazamy, że nasi nie są lepsi przez sam fakt, że są nasi, to nie uznajemy naszej sprawy za lepszą.
    sorry Losie: ostatnie wydarzenia pokazaly, ze oni nie sa nasi.
    a jesli za argument na korzysc AHa podnosisz, ze nikt tak Olejowej nie rozsmaruje jak on, to znaczy, ze sa po prostu siebie warci. i masz racje, ze gdyby te rownowartosci zatrzymaly sie na poziomie szermierki tak dzis przydatnej to byloby ok. i dla mnie do niedawna bylo. ale kolejne rozsmarowanie sSiebie, przed kolejna decydujaca runda, swiadczy, ze AHa baaardzo do Olejowej daleko. Brak mu oleju i tyle.

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • Fot. wPolityce.plFot. wPolityce.pl
    Jak dowiedział się portal wPolityce.pl głośna sprawa skandalicznego w formie wywiadu jaki z
    Adamem Hofmanem
    , rzecznikiem
    Prawa
    i Sprawiedliwości, przeprowadził w szczycie
    kampanii
    wyborczej
    Jarosław Gugała
    , ma
    swój
    ciąg dalszy. Prezes Polsatu Zygmunt Solorz zawiesił Gugałę w obowiązkach.
    Prezes uznał, że tak rażącego
    zaangażowania
    dziennikarza po stronie Platformy nie chce i nie będzie tolerował. Co innego sympatie, u nas naturalne, a co innego
    udział
    w nagonce
    Pemiętam ten wywiad. Fohman - spokojnymi, merytorycznymi wypowiedziami i uśmieszkiem wyrażającym pogardę -  doprowadził Gugałę do białej gorączki.
    To był majstersztyk.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • davenia
    ostatnie wydarzenia pokazaly, ze oni nie sa nasi...
    ...bo nie sa swieci za zycia. Nie ma takich, moze zreszta jeden sie znajdzie, gora dwoch. A dwuosobowa partia nie wygrywa w demokracji, wladza PO na zmiane z SLD po kres czasow jest zapewniona.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Kaczynski to dziwolag, Antuan to dziwolag, Mario to dziwolag. Oni pociagaja za soba dziwolagi, ktorych jest jakies 1% populacji gora.
    Nu, pacz pan, a mi się wydawało, że kilka milionów, co po mojemu daje ciut więcej procentów.
    los
    Fohman mial szanse trafic do tych, ktorzy lubia ladnych.
    Może miał, może nie miał. Na razie skutecznie zniweczył precyzyjnie opracowany plan PiS, który w ostatnim tygodniu miał ostro uderzyć z kampanią wyborczą. Zamiast tego, kolejny raz zepchnięty do defensywy, musi się rozpaczliwie przebijać przez wściekły atak medialny.
    Nuale popłaczmy nad losem biednego Adasia i pożałujmy braku tej armaty, która dziwnie akurat tuż przed wyborami strzela tak piękne samobóje.
  • extraneus
    Uwazam, ze nasi muszabyc lepsi: chce w mowie ciala Sasina widziec poczucie wyzszosci wobec bezpieczniackiego kurwiego synka prowadzacego z nim wywiad a nie slyszec lekliwe drzenie w glosie, gdy probuje poruszyc sprawe Waltzow i skarcony zaraz milknie. Chce w jego oczach widziec ogien i pogarde.
    Nie zobaczysz. Sasin (a takze PRAKTYCZNIE KAZDY POLITYK PiS) sie panicznie boi, ze odkryja, jak przeszedl na czerwonym swietle, jechal autobusem bez biletu lub zle rozliczyl delegacje, i za to zostanie zajebany. Zajebania przez wrogow by sie tak nie bal, najbardziej sie boi zajebania przez nas.
    The author has edited this post (w 11.11.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    davenia
    :
    ostatnie wydarzenia pokazaly, ze oni nie sa nasi...
    ...bo nie sa swieci za zycia. Nie ma takich, moze zreszta jeden sie znajdzie, gora dwoch. A dwuosobowa partia nie wygrywa w demokracji, wladza PO na zmiane z SLD po kres czasow jest zapewniona.
    nie rozumiem dlaczego mnie nie rozumiesz: przeciez obydwoje mowimy w gruncie rzeczy o tym samym:
    1. wiemy, ze nasza rzeczywistosc kreuja dzis media i chyba wiemy tez o tym, ze nie chodzi o RM, nespa?
    2. Skoro to wiemy a nie jestesmy swieci, to nie zapodajemy sie na tacy na tydzien przed wyborami.
    Pan Jezus mowil o golebiu (obydwoje odrzucamy w obecnych okolicznosciach przyrody ten wariant), mowil atoli rowniez o wezu.
    ale nic nie mowil o dupie wolowej!

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • Davenio, mnie tylko o jedno idzie - o tych "naszych", ktorzy tak ochoczo sie przylaczyli do nagonki na Fohmana. Koniecznie musieli?
    Oczywiscie, nie mam na mysli forumowiczow, my na szczescie nic nie znaczymy.
    O, nawet watek jest.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.