Skip to content

Branie w gebe

loslos
edytowano March 2015 w Forum ogólne
Zdradek scribit:
Rosja nie zwraca nam wraku, a Ukrainie Krymu, okrętów, etc. etc. Chyba będziemy musieli się przyzwyczaić, że taki to już kraj.
Jak kto chcial dowodu wprost na roznice miedzy Polakami dzis a Polakami kiedys to ma: Dawniej nawet fornale zle znosili branie w gebe, ze nie wspomne o szlacheckiej golocie. Niby przez jakis czas taki fornal sie nie sprzeciwial ale jak mu sie przepelnilo, to urzadzal panu rzniecie pila.
The author has edited this post (w 09.04.2014)

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
«13

Komentarz

  • Sory, taki mamy klimat ...
    Oni tam są wszyscy tacy sami. Mierne, tępe, z totalnie rozjechaną oceną (w stosunku do rzeczywistości) samych siebie, obrzydliwe ludki.
    JORGE>
  • A ci co na nich glosuja?
    The author has edited this post (w 09.04.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    A ci co na nich glosuja?
    Myślą identycznie, dlatego zdradek nie boi się pleść farmazonów.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • To chyba trochę bardziej skomplikowane (ale tylko trochę...). Doszukiwałbym się silnych związków z losową koncepcją przecwelenia.
    "Sory, tak już jest, że dolą cwela jest bycie cwelonym..."
    Ciekawie, w podobnych klimatach pisał wczoraj Lisiewicz:
    http://niezalezna.pl/53890-anatomia-zbrodni-no-opowiem-wam-co-zdarzylo-sie-w-smolensku
    The author has edited this post (w 09.04.2014)
  • krzychol66
    To chyba trochę bardziej skomplikowane (ale tylko trochę...). Doszukiwałbym się silnych związków z losową koncepcją przecwelenia.
    "Sory, tak już jest, że dolą cwela jest bycie cwelonym..."
    Nie znam dokładnie tej koncepcji losa bo długo mnie nie było. Co do meritum to wydaje się, że nasze elyty rządzące, ze Zdradkiem w szczególności, mogą być w  większości przecwelone, ale ich wyborcy już nie w większości. To cwele rządzący starają się prezentować wyborcom jak git chłopaki, ale to jest grubymi nićmi szyte kłamstwo. Jest więc nadzieja na zmianę preferencji wyborczych.
    The author has edited this post (w 09.04.2014)
  • Cwel to jest czlowiek krzywdzony, ktory akcepuje te krzywde a to dlatego, ze najpierw pozbawiono go godnosci.
    Problem nie jest ze Zdradkiem i jego kompanionami, bo w w kazdej wiekszej zbiorowosc znajdzie sie troche swoloczy, tylko z tymi, ktorzy na nich glosuja. Glosuja na zlo nie dlatego ze uznaje je za dobro ale dlatego ze uznaja je za zlo i zla pragna.
    Trudno uznac tluszcze z KP za ludzi "oszukanych."

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Mialbys racje przed 10.04.2010. Ale wtedy byl bol, smierc i rozpacz. Stosunek do smierci, bolu i rozpaczy definiuje ludzka rase - tylko kto na nie reagule wspolczuciem do niej nalezy bez wzgledu na ksztal konczyn i owlosienie ciala. Kto na bol, smierc i rozpacz rzy radosnie do niej nie nalezy.
    Ja wiem, ze mozna ludzi wciagnac w bydlecosc ale od pewnego momentu potrzeba wspoldzialania ofiary. Niemcow tez wkrecono w zbrodnie, nie wszyscy marzyli sobie w roku 1933, ze troche sobie pomorduja, ale to nie znaczy, ze wkrecony zbrodniarz nie jest zbrodniarzem.
    Nie ma przecietnych ludzi - wszystkich nas Bog obdarowal jednakowo duszami niesmiertelnymi.
    The author has edited this post (w 09.04.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • No widzisz. AD 1920 cały świat popieral bolszewizm i podsuwal proste wyjaśnienia całego problemu i wyśmiewając wszelkie wątpliwości, bolszewicka stala sie Rosja, bolszeiwickie niemal staly sie Niemcy.  Wtedy tez pewnie ludzie nie chcieli tego ciężaru na swoich barkach, tego dyskomfortu. Po dlugiej wojnie chcieli pokoju. Z
    e wszystkich stron byli bombardowani tym, że w Petersburgu nadzwyczajnego się nie stało, i nie ma co sobie tym głowy dalej zawracać i ten przeciętny człowiek niczego innego słyszeć nie chcial, przeciez obojetne czy rzadzic beda Polacy czy Moskale, chlop ziemie i tak musi orac.
    I wielu chcialo wywołać już totalną znieczulicę, totalną obojętność i irytację że ktoś wraca do tego tematu, i agresję do mącicieli spokoju czyli Pilsudskiego i innych.
    A jednak Polacy stawili opor Moskwie. 25% zdolnych do noszenia broni dalo swoja glowe w zastaw za Polske.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • 7my, co by było gdyby nie było Piekła? Ano nie byłoby też Nieba. Tłumacząc ludzi z ich działań odczłowieczamy ich, dosłownie, robimy z nich zwierzęta - bezwolne, głupie, bezmyślne. Owszem, można stać się ofiarą złego będąc zupełnie niewinnym, to nie jest tak że zło atakuje nas tylko i wyłącznie wtedy gdy go sami szukamy - nie, to może być przypadek, żadnej winy z twojej strony, tak działa zły. No ale to niczego nie zmienia, cwela nie tłumaczy przecwelenie, człowiek nie staje się zwierzęciem nigdy, mamy różne dusze i choćby nie wiem co mamy wolną wolę. Kropka.
  • los
    No widzisz. AD 1920 cały świat popieral bolszewizm i podsuwal proste wyjaśnienia całego problemu i wyśmiewając wszelkie wątpliwości, bolszewicka stala sie Rosja, bolszeiwickie niemal staly sie Niemcy.  Wtedy tez pewnie ludzie nie chcieli tego ciężaru na swoich barkach, tego dyskomfortu. Po dlugiej wojnie chcieli pokoju. Z
    e wszystkich stron byli bombardowani tym, że w Petersburgu nadzwyczajnego się nie stało, i nie ma co sobie tym głowy dalej zawracać i ten przeciętny człowiek niczego innego słyszeć nie chcial, przeciez obojetne czy rzadzic beda Polacy czy Moskale, chlop ziemie i tak musi orac.
    I wielu chcialo wywołać już totalną znieczulicę, totalną obojętność i irytację że ktoś wraca do tego tematu, i agresję do mącicieli spokoju czyli Pilsudskiego i innych.
    A jednak Polacy stawili opor Moskwie. 25% zdolnych do noszenia broni dalo swoja glowe w zastaw za Polske.
    elity polityczne na to pracowały przez kilkadziesiąt (Powstanie Styczniowe), o ile nie sto kilkadziesiąt lat (Powstanie Kościuszkowskie). Nie obrażali się, nie przekreślali głupców. Chłopi poszli w 1920 do wojska tylko dlatego, że chcieli być klasą polityczną, że przekonywano ich do tego w kolejnych pokoleniach.
  • kazio
    elity polityczne na to pracowały przez kilkadziesiąt (Powstanie Styczniowe), o ile nie sto kilkadziesiąt lat (Powstanie Kościuszkowskie). Nie obrażali się, nie przekreślali głupców.
    No to do roboty Kaziu, pokaz co potrafisz.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Teoria przecwelenia jednak nie przemawia do mnie. To że bydleta rżące z ofiar tragedii smoleńskiej poniżają innych i depcą ich godność nie znaczy wcale że same były przedmiotem takiego zabiegu i ich postępowanie jest tego wynikiem. To raczej jakaś mutacja homo sovieticus. Te bydlęta mają  świństwa na sumieniu, świństwa własne i odziedziczone, już prawie genetycznie utrwalone. Wywodzą się ze zbuntowanego chamstwa, które komuna awansowała do rangi awangardy, które korzystało z niezasłużonych przywilejów, prawda że byle jakich, ale i tak znacznie ponad ich naturalne możliwości. To fakt, że te przywileje dało się przenieść i rozwinąć w nowym systemie nihilistyczne bydło rozzuchwalił.
  • Homo sovieticus to też człowiek przecwelony - komuna ukradła mu kraj a on im liże buty.
  • przemk0
    Homo sovieticus to też człowiek przecwelony - komuna ukradła mu kraj a on im liże buty.
    bo nie ogarnia, jaką wartość stracił
  • 7my
    los
    :
    No widzisz. AD 1920 cały świat popieral bolszewizm i podsuwal proste wyjaśnienia całego problemu i wyśmiewając wszelkie wątpliwości, bolszewicka stala sie Rosja, bolszeiwickie niemal staly sie Niemcy.  Wtedy tez pewnie ludzie nie chcieli tego ciężaru na swoich barkach, tego dyskomfortu. Po dlugiej wojnie chcieli pokoju. Z
    e wszystkich stron byli bombardowani tym, że w Petersburgu nadzwyczajnego się nie stało, i nie ma co sobie tym głowy dalej zawracać i ten przeciętny człowiek niczego innego słyszeć nie chcial, przeciez obojetne czy rzadzic beda Polacy czy Moskale, chlop ziemie i tak musi orac.
    I wielu chcialo wywołać już totalną znieczulicę, totalną obojętność i irytację że ktoś wraca do tego tematu, i agresję do mącicieli spokoju czyli Pilsudskiego i innych.
    A jednak Polacy stawili opor Moskwie. 25% zdolnych do noszenia broni dalo swoja glowe w zastaw za Polske.
    To nie jest porównywalne, w 1920 roku w Polsce przeciętny człowiek ze wszystkich stron słyszał, że ma iść na wojnę i bronić Ojczyzny przed bolszewickimi potworami, inne głosy były odosobnione.
    O droge pytasz? Do listopada 1918 rzadzili jeszcze Niemcy a wojna z Sowietami zaczela sie w lutym 1919 roku. Emisariusze Pilsudskiego nie mieli fizycznej mozliwosci dotarcia do wszystkich Polakow nie mowiac o propagandzie.
    The author has edited this post (w 09.04.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • kazio
    przemk0
    :
    Homo sovieticus to też człowiek przecwelony - komuna ukradła mu kraj a on im liże buty.
    bo nie ogarnia, jaką wartość stracił
    Ogarnia ale z siebie wypiera. Jak to cwel.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    kazio
    :
    elity polityczne na to pracowały przez kilkadziesiąt (Powstanie Styczniowe), o ile nie sto kilkadziesiąt lat (Powstanie Kościuszkowskie). Nie obrażali się, nie przekreślali głupców.
    No to do roboty Kaziu, pokaz co potrafisz.
    robi się co może, chociaż nie jest się taką wielką elitą.
    Na wschodzie wypracowują teraz wzorce. Nawet Kazachstan zaostrza prawo.
  • I jakie efekty? Najbardziej interesuja mnie sukcesy u sikaczy zniczowych. A elita sie jest taka sama jak pozostale 7 miliardow, ani wieksza ani mniejsza - ma sie dusze niesmiertelna.
    Moja diagnoza jest taka - retoryka umarla 10.04.2010. Do tego dnia mogla to byc sprawa argumentow, przekonan, pogladow prawdziwych lub zwodnych, mozna wtedy bylo mowic o zwiedzeniu i oszustwie.
    Potem Polska podzielila sie na tych, co pochyla glowe przed krzyzem i na tych, co na krzyz beda szczac. Nie jest to podzial na wierzacych i niewierzacych, bo w obu grupach sa deklaratywni chrzescijanie i ateisci. Nie jest to podzial na prawice i lewice. Wobu grupach sa profesorowie i robotnicy, w obu grupach sa osoby delikatne i wyrafinowane i tzw. proste. Ten podzial wynika ze stosunku do bolu, smierci i rozpaczy - albo wspolczujesz albo radosnie rechocesz.
    Kto sobie radosnie rechotal ze smierci 96 osob - nie da sie nawrocic retoryka. Ja w kazdym razie nie widzialem ani jednego takiego przypadku.
    The author has edited this post (w 09.04.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Ogarnia ale z siebie wypiera. Jak to cwel.
    Też mi się tak wydaje, to świadomy wybór - wolę być niewolnikiem u bogatego niż klepać biedę na swoim. Wybór jest oczywiście fałszywy bo ta bieda na swoim to kit wciśnięty a uwierzony. I wiecie co, im częściej słyszę cytat z Norwida przypisywany Piłsudskiemu, że Polacy to kurwy, to szlag mnie trafia coraz większy, jak można się tak nie szanować. Norwid przynajmniej trafiał bliżej sedna, bo dokładnie powiedział że naród wielki lecz społeczeństwo żadne.
  • los
    I jakie efekty? Najbardziej interesuja mnie sukcesy u sikaczy zniczowych. A elita sie jest taka sama jak pozostale 7 miliardow, ani wieksza ani mniejsza - ma sie dusze niesmiertelna.
    Moja diagnoza jest taka - retoryka umarla 10.04.2010. Do tego dnia mogla to byc sprawa argumentow, przekonan, pogladow prawdziwych lub zwodnych, mozna wtedy bylo mowic o zwiedzeniu i oszustwie.
    Potem Polska podzielila sie na tych, co pochyla glowe przed krzyzem i na tych, co na krzyz beda szczac. Nie jest to podzial na wierzacych i niewierzacych, bo w obu grupach sa deklaratywni chrzescijanie i ateisci. Nie jest to podzial na prawice i lewice. Wobu grupach sa profesorowie i robotnicy, w obu grupach sa osoby delikatne i wyrafinowane i tzw. proste. Ten podzial wynika ze stosunku do bolu, smierci i rozpaczy - albo wspolczujesz albo radosnie rechocesz.
    Kto sobie radosnie rechotal ze smierci 96 osob - nie da sie nawrocic retoryka. Ja w kazdym razie nie widzialem ani jednego takiego przypadku.
    budowanie państwa nie to kwestia cnót osobistych tylko wyrachowania. Szczacze szczają i szczać będą, i potrzebujemy swojego państwa, by móc ich za nieobyczajność (wg nas nieobyczajność) do więzienia wsadzić. Ponieważ władza wypacza, to tak, do sprawowania władzy potrzebujemy ludzi moralnych, niezłomnych, ale państwo nie jest emanacją ich moralności, tylko naszym narzędziem urządzania świata.
  • Zgadza sie
    , każdy gdzieś należał, eNDecja, PPS czy Ruch Ludowy miały charakter masowy, byli przedstawiciele elit klasowych, ziemiańskich, kościoła, całe podglebie gospodarcze etc. Byly tez liczne i wplywowe organizacje lojalistyczne a takze komunisci - i ci i ci byli przeciw niepodleglosci Polski. W bratniej i bardzo podobnej Finlandii gdyby nie wojskowy geniusz i brak skrupulow Mannerheima komuna by przejela wladze nawet bez pomocy Sowietow. Na bratnich Wegrzech komuna przejela wladze bez pomocy Sowietow, dopiero Rumuni musieli ich ratowac za skromna oplata w postaci jednej trzeciej kraju.
    Wiec prosze mi tu nie wciskac obrazu czlowieka jako nakrecanej kukielki. Wolna wola istnieje.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    kazio
    :
    przemk0
    :
    Homo sovieticus to też człowiek przecwelony - komuna ukradła mu kraj a on im liże buty.
    bo nie ogarnia, jaką wartość stracił
    Ogarnia ale z siebie wypiera. Jak to cwel.
    No jesli tak to rzeczywiście przecwelenie. Czy znane sa jakies przypadki odcwelenia, czy nalezy na cweli machnąć ręką?
  • Powinny byc znane, bo kazdy czlowiek ma dusze niesmiertelna. Przecwelenie to utrata godnosci, wiec jej przywrocenie rowne jest odcweleniu.
    Najlepiej odcwelenie jest opisane przez Victora Hugo w pierwszym tomie Nedznikow.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    kazio
    :
    przemk0
    :
    Homo sovieticus to też człowiek przecwelony - komuna ukradła mu kraj a on im liże buty.
    bo nie ogarnia, jaką wartość stracił
    Ogarnia ale z siebie wypiera. Jak to cwel.
    znana jest dobra propagandowo odpowiedź na dobre propagandowo pytanie "A po co nam Polska?". Ja nie znam. Tzn wiem, po co, ale krótkiej, chwytliwej odpowiedzi nie potrafię sformułować.
  • los
    Powinny byc znane, bo kazdy czlowiek ma dusze niesmiertelna. Przecwelenie to utrata godnosci, wiec jej przywrocenie rowne jest odcweleniu.
    Najlepiej odcwelenie jest opisane przez Victora Hugo w pierwszym tomie Nedznikow.
    Istnienie Polski nie jest potrzebne ani do zbawienia, ani do cnotliwego życia.
  • Niby nie jest a jakoś tak jest.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • kazio
    los
    :
    Powinny byc znane, bo kazdy czlowiek ma dusze niesmiertelna. Przecwelenie to utrata godnosci, wiec jej przywrocenie rowne jest odcweleniu.
    Najlepiej odcwelenie jest opisane przez Victora Hugo w pierwszym tomie Nedznikow.
    Istnienie Polski nie jest potrzebne ani do zbawienia, ani do cnotliwego życia.
    Oczywiście, że nie. Ja mam znacznie lepsze kwalifikacje na obywatela świata niż większość lokalnego motłochu - wyznawców kultu ciepłej wody i grila. Dam sobie radę znacznie lepiej niż oni i moje dzieci też. Damy sobie radę lepiej tu docześnie, a o zbawieniu oraz cnotach też nie zapomnimy. Polska i polskość jednak glęboko w nas tkwi. Czym zastąpić pamięć i tożsamość Polaka? Cnoty i wiara są w nich mocno zakorzenione. Nie możemy odpuścić i z polskości łatwo zrezygnować nawet jesli motłoch chciałby na swoją i naszą zgubę. Polskość jest, przynajmniej dla mnie, niezbędna do szczęścia na tym świecie.
  • los
    Mialbys racje przed 10.04.2010. Ale wtedy byl bol, smierc i rozpacz. Stosunek do smierci, bolu i rozpaczy definiuje ludzka rase - tylko kto na nie reagule wspolczuciem do niej nalezy bez wzgledu na ksztal konczyn i owlosienie ciala. Kto na bol, smierc i rozpacz rzy radosnie do niej nie nalezy.
    I ten ból udzielił się też społeczeństwu. Nie mówię tu o łzach Stokrotki. Dopiero późniejsza propaganda (gdy władcy przerazili się reakcji społeczeństwa) to zniweczyła i umożliwiła swołoczy działania, które krótko po 10. kwietnia byłyby niemożliwe.
    The author has edited this post (w 09.04.2014)

    https://www.youtube.com/watch?v=veM5tszB_KQ
  • The author has deleted this post (w 09.04.2014)

    https://www.youtube.com/watch?v=veM5tszB_KQ
  • Mam wrażenie, że ten żal był nieco kremówkowy. Żałoba w której nie ma nienawiści do mordercy i żądzy zemsty jest gówno warta.
    The author has edited this post (w 09.04.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.