Bratnik brzmi dostojniej. Pszczelarz to tylko na foruma obcojęzyczne. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Bartnik : off topic: "Bartnik" mi bardziej pasi niz "Pszczelarz"
Czy to przez wzgląd na Czesława Stanisława Bartnika?
nie. To szacunek dla tradycji . Stara polska tradycja. Ekstradycja. Pszczelarstwo jezd przemyslowe. I pszczoly mi w sobote podpadly. Przewozilem w samochodzie dwa ule, i w jednym daszek byl nie do konca szczelnie domkniety. A ja bylem w szortach .... Dlatego pszczoly odpuscmy. Barcie sa OK Do tego moja zabawa z ulami jak dotad sprowadza sie do przegladu uli i eksperymentow. Probowalem np. w sposob naturalny wychodowac nowa krolowa-matke. Zabralem stara matke i 2 ramki odkladu i dwie miodu na nowe pasieczysko (znaczy do ogrodka) a osierocone 6 ramek zostawilem . Ale chyba nie zadzialalo. Nie wyhodowaly sobie robotnice matki.... Szkoda. Z to w zeszly czwartek po raz pierwszy sciagalem roj. Ze sliwki. dalo rade (w kombinezonie znaczy sie). Chyba wszystko bangla bo woszczarki robia plastry w nowym ulu az furczy. "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
@w kwestyi dygresyji bartnikowey trzy po trzy Pamiętam, że yak WM Pszczelarz na pismeykerze się pojawił w Jami Cyrusowey... to myślałem ja, że to nowy nick WM Losa yest - że teraz tylko psor yuż z rzadko coś pisze i ogranicza działaność forumową do doglądania ula ... Okazało się yednak, że Pszczelarz nie tylko nie yest Losem ale że stał się samym Bartnikiem The author has edited this post (w 11.06.2014)
Teraz los sie obrazil , a ja zarumienilem. Gezwazenku, odpusc wasze. "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
van.den.budenmayer Czyżby o to chodziło? "W Kancelarii Premiera rozważany jest scenariusz szybszych, przedterminowych wyborów. Wynik głosowania władze PO postrzegają bowiem jako bardzo silny sygnał iż spora część partii władzy nie jest gotowa na koalicję z SLD i nie wyrazi na to zgody. Szybsze wybory pozwoliłyby Tuskowi teraz, kiedy PO jest jeszcze w miarę silna, oczyścić listy wyborcze z posłów przeciwnych sojuszowi z Millerem, a jednocześnie uniemożliwiłyby im wcześniejsze przejście np. do Jarosława Gowina , który w ostatnich wyborach udowodnił, że ma jednak spory potencjał" http://wpolityce.pl/polityka/200165-tylko-u-nas-po-klesce-w-sprawie-kaminskiego-donald-tusk-rozwaza-przedterminowe-wybory-okazalo-sie-ze-spora-czesc-po-nie-zaakceptuje-koalicji-z-sld
Może, ale wybory można zrobić na trzy sposoby: 1. rząd do dymisji i potrójna nieudana próba powołania 2. skrócenie kadencji Sejmu 3. nieuchwalenie budżetu. Pierwsza jest nietwarzowa, do drugiej trzeba głosów PiS (bo zakładam, że PR, SP i TR będą przeciw), do trzeciej trzeba poczekać do lutego.
Aż z ciekawości poświęciłem się i zakręcając pejsa - wrzuciłem u rodziców o 19:30 der Stürmera, no i... dalej nie rozumieją, w związku z czym: odp. za partyjną dyscyplinę i porządki Justyna Dobrze-Orać - w poszukiwaniu odp. na pyt. "kto jest bardziej winny" (bo wina nie podlega dyskusji, stało się coś złego), przyuczony już do zawodu Kalim Zdziubka - z atakiem - wyliczeniem sukcesów (mówił wszystkich, podał cztery) Mariusza Strasznego, no zgoda - zdjęta z rury Ukrainka, to sukces nie był... ale serce moje podbił nie byle kto, bo reptilion Halitsky, który otwartym tekstem, jak nikt przed nim zdefiniował Platformę , i na pytanie domagających się krwi - czy będzie miejsce na listach wyborczych dla tych partyjnych omnibusów, weteranów walk z prowincji, co im się wczora guziki pomyliły? - odpowiedział: NIE SĄDZĘ. Jedynym zatem celem istnienia "Platformy Obwatelskiej" jest ZNISZCZENIE PARTII OPOZYCYJNEJ PiS. Już nawet nie uwicie sobie 100 000 gniazdek. Albo gryziesz, kopiesz, płujesz, kłamiesz - albo OUT. Choćbyś miał 4 dziadków w Wehrmachcie - WON. ...No może to zrobić wrażenie na naszych znajomych, takie kryterium. I warto pamiętać, że my głosując - zwyczajnie się bronimy przed mniej lub bardziej spektakularną zagładą. "Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
I gdyby jaki sprytny - z tych naszych znajomych złotych rybek - coś tam o braku potwierdzenia z samej góry prawił - to ozwał się i cieć polski, mówiąc, że pedzieć, że pan płemieł był wściekły, to nic nie pedzieć. Czy kłamał, czy nie - jest przyklepane. "Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
Jak komus ż al W ę ż yd ł y to niech to tu powie glosno, zebym mog ł mu parsknac smiechem w twarz. "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
No, pokajał się, wyznał błędy, złożył samokrytykę - może kara będzie łagodna. Dziesięć lat zsyłki by wystarczyło. Swojo szoso to chyba jednak był wypadek przy pracy. "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Ale TO JEST JEDNAK KURVA SZOK - widzieć jak biegają za tymi kozdroniami i przesłuchują ich, jakby ci głosowali ustawy norymberskie. Nie obejmuję wszystkich mediów, już od dawna, szczególnie jakichś wp.pl, ale to już wygląda jak JEDNA WIELKA ZGODNA TRATUJĄCA WSZYSTKO NA SWEJ DRODZE KLAKA, której pochód został znienacka zakłócony, bo jeden z drugim równym pruskim krokiem przez 5 min. nie maszerowali. "Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
I jeszcze jeden stary cytat jak rozmawiamy o przedterminowych wyborach:
Dlatego racjonalnym zachowaniem ze strony Tuska jest popieranie Komorowskiego jako punktu umacniającego przed parlamentarnymi. A jeśli pałac też kalkuluje, to herbatniki zaczną wymuszać większe ustępstwa. Dla PiS idealna byłaby odwrotna kolejność [wyborów], a w zasadzie ostatnie prezydenckie. Dlatego nie należy się spodziewać skracania kadencji jeśli nie będzie absolutnej konieczności ze strony rządu (a biorąc pod uwagę zaplecze w postaci Catburna nie będzie takiej konieczności).
Najnowszy wpis mec. Janusza Wojciechowskiego na blogAiD ...bo Kamiński ze swoją wiedzą w sądzie byłby jeszcze groźniejszy niż w Sejmie Tak się napinali, tak się nadymali! Jakie to straszne zbrodnie popełnił ten Kamiński, do kryminału z nim albo od razu na szubienicę, no bo jak śmiał sprawdzać majątek byłego prezydenta! Taka krzywda, taka straszna niesprawiedliwość! Jak można tak krzywdzić człowieka prostego, Aleksandra K.! Ale gdy przyszło głosować, to ten zapomniał, tamten zachorował, jeszcze inny poszedł na zwolnienie, paru się pomyliło, kilku wpadło w szok po wystąpieniu Kamińskiego – no i zemście nie stało się zadość, zabrakło kilkunastu głosów. A ja myślę, że oni z jednej strony chcieliby postawić Kamińskiego przed sądem, a z drugiej strony się bali. Nie wiedzą, co były szef CBA o nich wie, ale wiedzą, że wie dużo. W Sejmie powiedział trochę, a przed sądem mógłby opowiedzieć znacznie więcej. Jako oskarżony nie byłby już niczym skrępowany. A oni mają za uszami wystarczająco wiele, by drżeć w obawie, że im się za chwilę coś wyciągnie. Dlatego udawali, że niby to chcą dorwać Kamińskiego, ale nie dorwali. Kamiński ze swoją wiedzą w sądzie mógł być dla nich jeszcze groźniejszy niż w Sejmie. Z tych czy innych powodów dobrze się stało, że ta hucpa rozsypała się w drobny pył. Niespodziewanie stało się coś dobrego dla sprawiedliwości w Polsce.
romeck Z tych czy innych powodów dobrze się stało, że ta hucpa rozsypała się w drobny pył. Niespodziewanie stało się coś dobrego dla sprawiedliwości w Polsce.
I tu się z Panem Wojciechowskim nie zgodzę. Moim skromnym zdaniem to jednak źle, że się rozsypała, że teraz. O wiele więcej dobrego przyniosłaby "piękna katastrofa" wszelakiej maści POspolitych szubrawców i zrzeszonego z nimi hultajstwa. Szkoda, a mogło być tak pięknie...... To co się stało nie ma nic współnego ze sprawiedliwością. Jedynie prolonguje dalszą gangrenę. “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Naprawdę miło było dzisiaj posłuchać TokFM: nawet Paradowska została wyprowadzona tym głosowaniem z równowagi i plotła jakies kosmiczne głupoty. Koniec końców Wroński, Paradowska i Markowski zaproponowali rozważenie wprowadzenia albo systemu kurialnego albo wyborów pośrednich w celu "elitaryzacji" parlamentu i wyeliminowania ludzi takich jak Prządka czy Kozdroń (oponował jedynie Szostkiewicz) Kuczyn zaś wczoraj zatweetował, że porzuca PO i głosuje na SLD:) Zdrowo oberwali Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
No a czy oni moga powtórzyć to głosowanie, juz z dyscypliną partyjną ? Pretekst łatwo znaleźć. Weźmie się jakąś inną "zbrodnię" Kamińskiego np wobec niewinnej jak lilia Marczuk.
No i nic się nie stało. Nie było głosowania, nie było p. Kamińskiego, nie było nic. W merdiach w tej tomacie rzondzi Kononowicz. A wiadomo przecież że jak merdia nic nie mówią to ......... “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
rafalodnowa No a czy oni moga powtórzyć to głosowanie, juz z dyscypliną partyjną ? Pretekst łatwo znaleźć. Weźmie się jakąś inną "zbrodnię" Kamińskiego np wobec niewinnej jak lilia Marczuk.
Chyba jednak mleko się już rozlało. Za dużo szumu i zamieszania. A jeszcze wyjdzie jak z panną Marią Gorzowianką - plebs kwiatków nie przyjmie...
A w międzyczasie Państwo Kwasniewscy "przerwali milczenie" i oświadczyli że są niewinni i napastowani. No i Oleksy Józef się wypowiedział biedaczysko, odcinajac się od tego co zostało ujawnione. Znowu będą mu koledzy wypominać jego nieodpowiedzialne strzepienie ozora z Gudzowatym, bo od tego się afera zaczęła. Znaczy zaczęła się ujawniac publicznie.
Kamiński, niczym Kaszpirowski, tak wstrząsnął posłami PO, SLD nawet, że na moment zgłupieli. I jakiś dziadek platformiany bije się w piersi, przepraszam, nie wiedziałem, dałem się podpuścić argumentom jednej strony. No nie czytałem wniosku, no nie. O media mejnstrimowe, o Donaldu Tusku, kajam się, jak mogłem ... A w Bydgoszczy rebelia. Gdyby sytuacja dotyczyła PiS to by cały kraj wył w kontekście rozłamu i końcu Kaczyńskiego. Zestawmy wydarzenia. Jeżeli istotnie upadek wniosku o pozbawienie immunitetu Kamińskiego nie jest częścią planu, to znaczy, że niezły burdel w Archeo jest. Donek, żeby sobie zębów ze wściekłości nie zedrzeć musi krówki żreć. Szczególnie, że Bydgoszcz trzeba będzie zburzyć, ziemię zaorac i posolić, jak kiedyś Kartaginę. A cały czas czuć śmierdzący, pałający rewanżem oddech Grzesia Zniszczęcię. Ale stop. Powoli. Dla mnie te kajanie się posłów PO to cyrk jest. Przecież Kamiński to wróg nr 3, no, z pierwszej 10 Talibów przynajmniej, taka pomyłka, takie zauroczenie. Proszę was ... JORGE>
No i macie. Clinton palil ale sie nie zaciagal.... Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
ja bym Mario wiązał z tymi taśmami Wprost. Nie to że CBA albo jego ludzie nagrywali, ale że one teraz wychodzą. Ale to nadal nie wyjaśnia działania PO przy "odwoływaniu"... Grają buldogi z największymi zębami.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
tradycji
. Stara polska tradycja. Ekstradycja.
Pszczelarstwo jezd przemyslowe. I pszczoly mi w sobote podpadly. Przewozilem w samochodzie dwa ule, i w jednym daszek byl nie do konca szczelnie domkniety. A ja bylem w szortach .... Dlatego pszczoly odpuscmy. Barcie sa OK
Do tego moja zabawa z ulami jak dotad sprowadza sie do przegladu uli i eksperymentow. Probowalem np. w sposob naturalny wychodowac nowa krolowa-matke. Zabralem stara matke i 2 ramki odkladu i dwie miodu na nowe pasieczysko (znaczy do ogrodka) a osierocone 6 ramek zostawilem . Ale chyba nie zadzialalo. Nie wyhodowaly sobie robotnice matki.... Szkoda.
Z to w zeszly czwartek po raz pierwszy sciagalem roj. Ze sliwki. dalo rade (w kombinezonie znaczy sie). Chyba wszystko bangla bo woszczarki robia plastry w nowym ulu az furczy.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Pamiętam, że yak WM Pszczelarz na pismeykerze się pojawił w Jami Cyrusowey... to myślałem ja, że to nowy nick WM Losa yest - że teraz tylko psor yuż z rzadko coś pisze i ogranicza działaność forumową do doglądania ula ...
Okazało się yednak, że Pszczelarz nie tylko nie yest Losem ale że stał się samym Bartnikiem
The author has edited this post (w 11.06.2014)
Gezwazenku, odpusc wasze.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
1. rząd do dymisji i potrójna nieudana próba powołania
2. skrócenie kadencji Sejmu
3. nieuchwalenie budżetu.
Pierwsza jest nietwarzowa, do drugiej trzeba głosów PiS (bo zakładam, że PR, SP i TR będą przeciw), do trzeciej trzeba poczekać do lutego.
dalej nie rozumieją, w związku z czym: odp. za partyjną dyscyplinę i porządki Justyna Dobrze-Orać - w poszukiwaniu odp. na pyt. "kto jest bardziej winny" (bo wina nie podlega dyskusji, stało się coś złego), przyuczony już do zawodu Kalim Zdziubka - z atakiem - wyliczeniem sukcesów (mówił wszystkich, podał cztery) Mariusza Strasznego, no zgoda - zdjęta z rury Ukrainka, to sukces nie był... ale serce moje podbił nie byle kto, bo reptilion Halitsky, który
otwartym tekstem, jak nikt przed nim zdefiniował Platformę
, i na pytanie domagających się krwi - czy będzie miejsce na listach wyborczych dla tych partyjnych omnibusów, weteranów walk z prowincji, co im się wczora guziki pomyliły? - odpowiedział: NIE SĄDZĘ.
Jedynym zatem celem istnienia "Platformy Obwatelskiej" jest ZNISZCZENIE PARTII OPOZYCYJNEJ PiS. Już nawet nie uwicie sobie 100 000 gniazdek. Albo gryziesz, kopiesz, płujesz, kłamiesz - albo OUT. Choćbyś miał 4 dziadków w Wehrmachcie - WON. ...No może to zrobić wrażenie na naszych znajomych, takie kryterium. I warto pamiętać, że my głosując - zwyczajnie się bronimy przed mniej lub bardziej spektakularną zagładą.
"Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
"Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
ż
al W
ę
ż
yd
ł
y to niech to tu powie glosno, zebym mog
ł
mu parsknac smiechem w twarz.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Polityk-PO-glosowal-za-immunitetem-Mariusza-Kaminskiego-zaufalem-jednej-stronie,wid,16673733,wiadomosc.html
Swojo szoso to chyba jednak był wypadek przy pracy.
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
"Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
The author has edited this post (w 11.06.2014)
...bo Kamiński ze swoją wiedzą w sądzie byłby jeszcze groźniejszy niż w Sejmie
Tak się napinali, tak się nadymali! Jakie to straszne zbrodnie popełnił ten Kamiński, do kryminału z nim albo od razu na szubienicę, no bo jak śmiał sprawdzać majątek byłego prezydenta! Taka krzywda, taka straszna niesprawiedliwość! Jak można tak krzywdzić człowieka prostego, Aleksandra K.!
Ale gdy przyszło głosować, to ten zapomniał, tamten zachorował, jeszcze inny poszedł na zwolnienie, paru się pomyliło, kilku wpadło w szok po wystąpieniu Kamińskiego – no i zemście nie stało się zadość, zabrakło kilkunastu głosów.
A ja myślę, że oni z jednej strony chcieliby postawić Kamińskiego przed sądem, a z drugiej strony się bali. Nie wiedzą, co były szef CBA o nich wie, ale wiedzą, że wie dużo. W Sejmie powiedział trochę, a przed sądem mógłby opowiedzieć znacznie więcej. Jako oskarżony nie byłby już niczym skrępowany. A oni mają za uszami wystarczająco wiele, by drżeć w obawie, że im się za chwilę coś wyciągnie.
Dlatego udawali, że niby to chcą dorwać Kamińskiego, ale nie dorwali.
Kamiński ze swoją wiedzą w sądzie mógł być dla nich jeszcze groźniejszy niż w Sejmie.
Z tych czy innych powodów dobrze się stało, że ta hucpa rozsypała się w drobny pył.
Niespodziewanie stało się coś dobrego dla sprawiedliwości w Polsce.
To co się stało nie ma nic współnego ze sprawiedliwością. Jedynie prolonguje dalszą gangrenę.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Kuczyn zaś wczoraj zatweetował, że porzuca PO i głosuje na SLD:)
Zdrowo oberwali
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Za dużo szumu i zamieszania.
A jeszcze wyjdzie jak z panną Marią Gorzowianką - plebs kwiatków nie przyjmie...
A w Bydgoszczy rebelia. Gdyby sytuacja dotyczyła PiS to by cały kraj wył w kontekście rozłamu i końcu Kaczyńskiego.
Zestawmy wydarzenia. Jeżeli istotnie upadek wniosku o pozbawienie immunitetu Kamińskiego nie jest częścią planu, to znaczy, że niezły burdel w Archeo jest. Donek, żeby sobie zębów ze wściekłości nie zedrzeć musi krówki żreć. Szczególnie, że Bydgoszcz trzeba będzie zburzyć, ziemię zaorac i posolić, jak kiedyś Kartaginę. A cały czas czuć śmierdzący, pałający rewanżem oddech Grzesia Zniszczęcię.
Ale stop. Powoli. Dla mnie te kajanie się posłów PO to cyrk jest. Przecież Kamiński to wróg nr 3, no, z pierwszej 10 Talibów przynajmniej, taka pomyłka, takie zauroczenie. Proszę was ...
JORGE>
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Grają buldogi z największymi zębami.