"Wladimir, ni chuja!"
Z Maleńczukiem rozmawia Najsztub, a wszystko w Lizweek'u. Więc bez linków. I zdjęć do wywiadu.
Ja tam nie wchodziłem - byłem na stronie Quantuuma'a, lamp fotograficznych. Mają własne studio, i pochwalili się sesją z Maleńczukiem.
więc zapodam zdjęcia z backstage'u tylko.
Acha, Maleńczuk mówi, że dla Polski mógłby zabijać: "Chętnie pójdę, jak trzeba będzie zabijać i sam nawet zginę, pod warunkiem, żę sam zabiję któregoś z wrogów", że "Putinowi ktoś musi w końcu utrzeć nosa.Ja mu mogę paluszkiem pogrozić w pastiszowej piosence, ale to stanowczo za mało."
O wychowaniu patriotycznym w domu: "jak oglądamy w domu razem mecz drużyny narodowej, to na hymn każe wstawać. W chórze (szkolnym) śpiewają patriotyczne pieśni."
O swojej piosence (tytuł tego wątku): pieśn bojowa musi być 'prymitywna' i 'po rusku'.
Ja tam nie wchodziłem - byłem na stronie Quantuuma'a, lamp fotograficznych. Mają własne studio, i pochwalili się sesją z Maleńczukiem.
więc zapodam zdjęcia z backstage'u tylko.
Acha, Maleńczuk mówi, że dla Polski mógłby zabijać: "Chętnie pójdę, jak trzeba będzie zabijać i sam nawet zginę, pod warunkiem, żę sam zabiję któregoś z wrogów", że "Putinowi ktoś musi w końcu utrzeć nosa.Ja mu mogę paluszkiem pogrozić w pastiszowej piosence, ale to stanowczo za mało."
O wychowaniu patriotycznym w domu: "jak oglądamy w domu razem mecz drużyny narodowej, to na hymn każe wstawać. W chórze (szkolnym) śpiewają patriotyczne pieśni."
O swojej piosence (tytuł tego wątku): pieśn bojowa musi być 'prymitywna' i 'po rusku'.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Potem POgadówka z Kużniarem w TVN (Maleńczyk ostro o putinie)...
Natomiast mięsię rozchodzi o poezję bojową artysty. POwcy po tej samej stronie. W nawiązaniu do wątku "czy Krym-Ukraina pomoże Tuskowi w wyborach". Tu dla niepisowców i antypisowców Rzond jest po właściwj stronie.
No, kto z prawej strony teraz dowali protest-songiem? "Wladimir, ni chuja" wejdzie POd strzechy...
==
Tu
(X-Factor)
zaśpiewał jako gość w duecie razem z ulicznym grajkiem, Białorusinem mieszkającym we Wrocławiu, piosenkę pt
"Nie oceniaj książki po okładce".
Dla nie-fanów coverów -
oryginał (lata 50-e)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A o Maleńczuku nie słyszałem dopóki koleś nie wyskoczył w mediach, że chce zabijać dla Polski. Coś przegapiłem ważnego?
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Napropo muzyków i muzykantów; jak zakwalifikujecie Johny' ego Casha? Nie, żebym ich porównywała, ale czy niektórzy rockmeni, twórcy muzyki popularnej nie zasługuja na miano muzyków?
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Potem wiele lat później (gdzieś w latach 90-tych) zobaczyłem jego teledysk, bardzo sugestywny w formie (umie to robić), ale treść mi się nie podobała.
to lemingi to kupią.
Nor,alnie jak Felicjan Sławoj Składkowski*, tylko anno domini 2014
.
*ostatni premier II Rzeczpospolitej
Kim jest Maleńczuk - nie wiem i raczej nie interesuje mnie to, niemniej nie wykluczałbym a priori możliwości, że faktycznie robi muzykę.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Maleńczuk - tu: celebryta, TV-celebryta, TV-muzykant
Maleńczuka "Wladimir" - tu: utwór
artysty
PO
stronnego
==
Dla forumowiczów, na Deserek.peel, pucio-pucio Artysta śpiewa Leosia Cohena, Tańcz ze mną po miłości kres...
A po nim śpiewa Cohena Wiktor Zborowski, wszystko podlane sosem
Andrzeja Poniedzielskiego
!
http://www.youtube.com/watch
To na pewno jest muzyka? Tramwaj jak przejeżdża też wydaje jakiś dźwięk w jakimś rytmie, ale nie jest to muzyka.
A co do szumu kosiarki - polecam wypowiedzi Lutosławskiego nt.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Co do samej idei tego, co nazywamy muzyką - cały czas stoję na stanowisku, że osoba uwarunkowana w tym kierunku jest w stanie stworzyć dzieło sztuki bezwzględnie z każdego materiału dźwiękowego. Materia jest tu kwestią drugorzędnoą - kompozytor wprowadza hierarchię, formę i wszystko inne.
To forum potrafi zaskoczyć.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ionisation Varese'a - rok 1930
kolejny przypływ awangardy - okolice 1950
Studio Józefa Patkowskiego - 1957
Ale to na marginesie. Lutosławski zmarł w 1994 - i do końca życia wypowiadał się jednoznacznie nt.