Skip to content

Przychodzi wyborca do komisji i pyta

13»

Komentarz

  • Doraźny zysk polityczny dla partii PiS może w tym referendalnym blamażu i jest. Czas pokaże, przekonamy się już za kilka tygodni, jakie owoce ta kompromitacja niektórych przyniesie. Martwi natomiast (a przynajmniej powinno martwić wszystkich podchodzących odpowiedzialnie do spraw państwowych i obywatelskich) to, że w tak kretyński sposób i z powodu tak niskich pobudek skompromitowano bardzo ważne narzędzie w państwach demokratycznych i dojrzałych społeczeństwach obywatelskich, jakim jest właśnie referendum. To może mieć bardzo fatalne skutki w przyszłości również, dla rozwoju społeczeństwa obywatelskiego właśnie w naszym państwie i w ogóle dla aktywności społecznej obywateli, która jest i tak bardzo niska jak wiemy. Nie ma powodów więc do radości zbytnio
    Ludzie w Polsce nie są tak głupi, jak się niektórym wydaje. Sami ocenili, że to referendum to pic na wodę i fotomontaż Komorova, aby wygrać II turę wyborów. Więc po co wspierać fikcję, skoro Komorov przegrał.
    Myślę jednak, że pytanie o JOW-y było zasadne, tak jak zasadne jest pytanie o wiek emerytalny czy sześciolatki w szkołach. I tu senatorowie PO wykazali się totalną głupotą, bo gdyby jednak zgodzili się na referendum zaproponowane przez Prezydenta A. Dudę, to kampania wyborcza nabrałaby większych rumieńców, a tak to sami dokonali tego, że PiS w kampanii wyborczej będzie się powoływał na zmielenie 6 mln. podpisów i będzie miał 100% racji.

  • edytowano September 2015
    W tym kroku (referendum) chodzilo jednak chyba o zmielenie Kukiza. Sondaże lub pseudosondaże to pokazują. Etstablishment idzie na wygraną PiS bez większości sejmowej i koalicję z odpadami przeciw PiS.Wariant rezerwowy to wepchnięcie PiS w koalicję z częścią odpadów i powtórka z 2005-2007. To aż nadto widoczne. Właśnie likwidowany jest nieobliczalny, ale jedyny antyestablishmentowy, potencjalny koalicjant i znowu z mozołem odbierana jest PiS tzw zdolność koalicyjna. Nie wiadomo czy PSL wbijać w glebę czy hodować na trudnego koalicjanta. Nowoczesna i Nowy Zlew odpadają z definicji. Pozostaje wewnętrzne rozbijanie PO, ale ten wariant chyba z góry wykluczono. Odstrzelenie Kowala na to wskazuje.
  • Kukiz likwiduje się sam, ale nie wiadomo czy odniesie sukces.
  • PiS będzie rządził samodzielnie, zobaczycie.
  • W tym kroku (referendum) chodzilo jednak chyba o zmielenie Kukiza. Sondaże lub pseudosondaże to pokazują. Etstablishment idzie na wygraną PiS bez większości sejmowej i koalicję z odpadami przeciw PiS.Wariant rezerwowy to wepchnięcie PiS w koalicję z częścią odpadów i powtórka z 2005-2007. To aż nadto widoczne. Właśnie likwidowany jest nieobliczalny, ale jedyny antyestablishmentowy, potencjalny koalicjant i znowu z mozołem odbierana jest PiS tzw zdolność koalicyjna. Nie wiadomo czy PSL wbijać w glebę czy hodować na trudnego koalicjanta. Nowoczesna i Nowy Zlew odpadają z definicji. Pozostaje wewnętrzne rozbijanie PO, ale ten wariant chyba z góry wykluczono. Odstrzelenie Kowala na to wskazuje.
    Koledze już wyliczaliśmy, że nieprzekroczenie progu przez Kukiza zwiększa, powtórzę zwiększa, a nie zmniejsza szanse na uzyskanie przez PiS samodzielnej większości. Jedynym przypadkiem, w którym nie zwiększałoby to przerzucenie wszystkich (lub prawie wszystkich) głosów Kukiza na jedną z list konkurencyjnych, zwłaszcza największą (PO), co jest nierealne.
  • PiS będzie rządził samodzielnie, zobaczycie.
    Muszę przyznać, że silna wiara JK w coś takiego wydawała mi się kilka lat temu nieuzasadniona. Tymczasem on robił swoje nie zważając na okoliczności. Nic go nie złamało. Dzisiaj, jest realna szansa na samodzielny rząd.
  • A słyszeli, że w nowem sądażu już Januszu i Piwleru się lubieżnie o pięć wolt ocierają?
    Freak też człowiek i musi mieć na kogo głosiować!
  • Wg sądażu to cirka ebałt 30% miało wziąć udział w referendum.
  • A słyszeli, że w nowem sądażu już Januszu i Piwleru się lubieżnie o pięć wolt ocierają?
    Freak też człowiek i musi mieć na kogo głosiować!
    Jak Kukiza pogrzebią, to kilka % leży na ulicy. ;)
  • A słyszeli, że w nowem sądażu już Januszu i Piwleru się lubieżnie o pięć wolt ocierają?
    A niech ten pijaczyna z obleśnym erotomanem ocierają się o co chcą byle nie o mnie.

  • A słyszeli, że w nowem sądażu już Januszu i Piwleru się lubieżnie o pięć wolt ocierają?
    Freak też człowiek i musi mieć na kogo głosiować!
    Jak Kukiza pogrzebią, to kilka % leży na ulicy. ;)
    Nie no, właśnie 20% - i stąd ożywienie.
  • No peem tak: jasne że szanse na samodzielny rząd rosną, ale ryzyko też rośnie. Teraz to jest zero - jeden czyli wszystko, albo nic. A jak tak to trza uważać na cuda nad urną znowu. Co zrobimy jak leśne dziadki z PKW ogłoszom: PiS wygrał - 43 %, a dalej PO - 23 %, PSL, 5,03 %, Zlew 8,25 %, Nowocześni 5, 25 %, Ruch zuch 5, 1 % no i poparcie mniejszości niemieckiej dla koalicji rozsądku. No może da się Nowoczesnych i Zlew jeszcze po 2 procent podrasować. Kukizowi dadzom 4,5 %. I sukces demokracji i pluralizmu GW ogłosi, a FAZ potwierdzi razem z FT i Le Monde. Tego się obawiam. Odsyłam do wątku o granatach w Kijowie. Polacy to nie Ukraińcy spuszczą uszy po sobie i pójdą do domu na kolejne 4 lata.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.