Skip to content

Tajemnicze zaginięcie bydła na pastwisku albo rustykalne klimaty byłego prezydenta

loslos
edytowano September 2015 w Forum ogólne
Kury, bydło na pastwisku, polowania, ruska buda...

Taki swój chłop z niego. Bo na moje oko to żyrandol w pierwszej kolejności powinien zwinąć.
«13

Komentarz

  • edytowano September 2015
    i wśród tych kur, gęsi, kaczek oraz bydląt może sobie nasz Hrabia Bul spokojnie spolec wraz ze swoją małżowiną. I obserwować drogę na Ostrołękę w przerwach pomiędzy polowaniami.
    Ho ho ho hooooo! 3:-O


  • Teraz przypomnijmy jak w rozmowie z Bieńkowską Wojtunik opisuje jedną ze swoich akcji, z czasów gdy w CBŚ pracował pod przykryciem i odzyskiwał skradzione dzieła sztuki:

    - Miałem 600 tysięcy w walizce, w dwusetkach w gotówce i żeby to pokazać, musiałem zobaczyć [obraz]. On mi przyniósł to najpierw, ja myślałem, że to jakiś piękny obraz, a tam "Bydło na pastwisku", takie gówno. Spojrzałbym na to, równie dobrze mógłby mi to w sklepie sprzedać...
    - Po ile chcieli?
    - 600 tys. złotych cena paserska, czarnorynkowa. Tak po 15 milionów złotych normalna cena. Wiesz co, to była taka szkoła, tysiąc pięćset któryś rok, szkoła falmandzka jakaś. Gwizdnięty z Muzeum Narodowego, w jakimś tam transporcie. I wiesz, tylko spojrzałem na odwrocie i zobaczyłem dwie rzeczy: ma te cechy i że jest inicjał właściwie
  • Czy jest jakiekolwiek inne państwo na świecie którego prezydent gwizdnął dzieła sztuki będące własnością Muzeum Narodowego? Jakaś republika bananowa nawet?

    Ja powiem szczerze się załamałem po tym jak to usłyszałem. Myślałem że moje zdanie o BK nie może być gorsze - może. Po prostu mowę odbiera.

    A media głównego ścieku informują o tym w ogóle? Nie mam telewizora, pytam.
  • A media głównego ścieku informują o tym w ogóle? Nie mam telewizora, pytam.
    Jeśli Wirtualna Polska należy do głównego ścieku, to tak. Publikują rozmowę z Maciejem Łopińskim.
    Telewizornię mam od niedawna ale przez ostatnie 2 lata się odzwyczaiłem od oglądania więc zaglądam tylko od przypadku do przypadku, tak więc - nie wiem.
  • ciekaw jestem jak w tym towarzystwie odnajduje się pani ministra Omilanowska. A swoją szosą: to jest normalnie azjatycka dzicz, orda, bez cienia kurtury!
  • Poszukiwany, poszukiwana
  • Mimo wszystko postęp, klamek nie ukradli.
  • Inwentaryzacja jeszcze nie skończona...
    A co z Aneksem?
  • Aneks kuchenny też zajumał!?
  • edytowano September 2015
    No inwentaryzacja cały czas w toku. Może przez pomyłkę konserwator położył do szafki w kotłowni...
  • ms.wygnaniec napisal(a):
    Mimo wszystko postęp, klamek nie ukradli.
    Ale tego, że nie naƧrali do szuflad, nie możemy już być pewni.
  • Ten od zegarków chyba nie był wśród kapciowych Hrabiego Bula. Możemy chociaż o nie przynajmniej być spokojni
  • edytowano September 2015
    Armia Czerwona srała do książek (to nie metafora, babcia kumpla z własnego doświadczenia), więc i tu trzeba być ostrożnym
  • Komentarz z wykopu (IMHO celny):
    "Poza wspomnianym płótnem autorstwa Kochanowskiego z 1880 r, ze ścian Pałacu Prezydenckiego wyparował też obraz nieznanego malarza pt. „Bydło na pastwisku”"

    Małe sprostowanie, obraz nosi tytuł "Bydło przy korycie" i jego zniknięcie zostało już wyjaśnione. Bronisław [...] zabrał obraz przez przypadek myśląc że to jego pamiątkowe zdjęcie zrobione podczas mianowania przez niego nowych ministrów.
  • Eden napisal(a):
    i wśród tych kur, gęsi, kaczek oraz bydląt może sobie nasz Hrabia Bul spokojnie spolec wraz ze swoją małżowiną. I obserwować drogę na Ostrołękę w przerwach pomiędzy polowaniami.
    Ho ho ho hooooo! 3:-O
    Ależ Edenu - żywina godność swą zaposiada i śród gnoju nie leży...
  • Coraz ciekawiej123
  • Czerwone paski rozgrzane do czerwoności! ;)
  • nie chcę (ale muszem) być rasistką. Kiedy wyciepywali z białego domu Clintonów, też poznikało kupę wartości. Czy oni tak już mają?
    Wyznawcy jedenastego przykazania: Co twoje to moje- co moje to nie dotykaj.
  • Już lepiej niech sporzedadzą kilka obrazów niż kilka spółek Skarbu Państwa, albo zimi, lasów czy koncesji na zasoby albo dojenie Polaków. Za obrazy zreszta łatwiej będzie ich złapać.
  • Coś jest na rzeczy z temi obrazami...
    Kiedym ja opuszczał mieszkanie po rozwodzie, zabierając jeno to co unieść mogłem czyli niezbyt wiele, rzekłem z pogardą: "Weż sobie to wszystko, ale przyślij tylko obrazki które namalowałem, papierowe modele i narzędzia."
    - Ależ tak, oczywiście!" - rzadko widziany entuzjazm na obliczu "ex".
    Czy muszę dodawać że żadnej z tych rzeczy już nigdy nie uźrzałem?.. Wynika z tego, że istotnie "apetyt rośnie w miarę jedzenia".
  • "tajemnicze zaginiecie bydla ..." no coz swoj do swojego ciagnie.
  • edytowano September 2015
    A może by tak ktoś zaczął szybko, a po cichu, robić inwentaryzację w KRM, ministerstwach i instytucjach publicznych? Strach pomyśleć jak ceny dzieł sztuki na aukcjach mogą spaść jesienią jeśli zawczasu nie ograniczy się podaży.
  • Gdyby specsłużby zrobiły przegląd w prominenckich domach - muzea odzyskałyby wiele "zaginionych" dzieł.
  • Nie liczyłbym na to. Nasi prominenci kochaj,a kasę i raczej by sprzedali dzieło aby kupic złoty sedes. To wciąż jest towarzystwo o mentalnosci rodem ze wschodnich satrapii - mało robić, dużo i ostentacyjnie konsumować.
  • edytowano October 2015
    Hrabia wypożyczył je do Instytutu. Może odda, a może zapomni, jak to Hrabia.
    Aha, te krzesła należały się Hrabiemu jak psu micha ;))
  • Zapowiedział, że wystartuje na prezydenta w następnych wyborach...
    :ar!
  • Mania napisal(a):
    Zapowiedział, że wystartuje na prezydenta w następnych wyborach...
    E, gdzieś pojedzie na polowanie, Pan Bóg kule nosi...

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.