A ja uważam, że wszystko było tak, jak należy. Żadne dodatkowe podnoszenie adrenaliny, huki, race i inne wycyrki na tym konkretnym Marszu nie są potrzebne, bo wystraszą tylko ludzi dojrzałych wiekowo, a całkiem sporo ich było, oraz dadzą mendom meRdialnym amunicję do walenia w całą imprezę. Jak ktoś chce więcej adrenaliny to ma MN 11 Listopada. Tam zawsze i głośniej i barwniej i bardziej zadymione otoczenie
Eden napisal(a): A ja uważam, że wszystko było tak, jak należy. Żadne dodatkowe podnoszenie adrenaliny, huki, race i inne wycyrki na tym konkretnym Marszu nie są potrzebne, bo wystraszą tylko ludzi dojrzałych wiekowo, a całkiem sporo ich było, oraz dadzą mendom meRdialnym amunicję do walenia w całą imprezę. Jak ktoś chce więcej adrenaliny to ma MN 11 Listopada. Tam zawsze i głośniej i barwniej i bardziej zadymione otoczenie
Pierdzielisz pan jak potłuczony. Ludzie zawsze chcą adrenaliny w takich sytuacjach. Niezależnie od wieku, a czasami mam wrażenie, że ci starsi wcale nie odstają.
Autentyczne historia z MN, sprzed paru lat, kiedy Policja siłą wtargnęła w pochód (wówczas spalono wóz TVN). No udało nam się zwiać przed szarżującym kordonem i zatrzymaliśmy się pod drzewkiem, gdzie stało dwóch stareńkich panów, ale naprawdę stareńkich. I poszły komentarze od nich- zobacz jak wszyscy uciekają, w sumie nie dziwie się, co mogą zrobić ? No, za naszych czasów to bym z panzerfausta przypierdolił. Bym się nie wahał. A ty ? Nie. Przecież kanalie w zbrojach w ludzi wchodzą ... I tak dziadkowie sobie rozmawiali, niekoniecznie przejmując się naszą obecnością, do momentu kiedy się nie roześmialiśmy, bo to była naprawdę hardcorowa gadka, bo bardzo naturalnie im to wyszło (nie jestem w stanie przekazać).
yanusson napisal(a): Jakbym chciał pospacerować, to nie muszę jechać na demonstrację.
Eden ma obsesję antykibicowską i w jakiś bardzo dziwny sposób wiąże mnie z kibicowskim jądrem ciemności. A ja tak naprawdę to zwykły piknik jestem, z pewnym okresem sporej aktywności wyjazdowej. W każdym razie Eden będzie co jakiś czas na nie, bo tak.
Super wyszło. Szacun dla was, którzy byli, szczególnie tych którzy dojechali z daleka. W relacji nie wyglądało to na niemrawe zgromadzenie, mimo że Trwam nie powaliła techniką przekazu. Rozumiem, że będąc w tłumie i zimnie, ze słabym nagłośnieniem widzieliście mniej niż ja na ekranie, ale byliście tacy jak należy.
Niezaspokojonym tempem akcji doradzam cierpliwość. To nie koniec tylko początek. No może niedługo koniec prologu. Trzeba dobrze rozłożyć siły i eskalować napięcie. KOD wystrzelił wczoraj masę amunicji. Watpię aby miał jeszcze wiele w arsenale. Oczywiście mogą dowieźć od zewnętrznych sojuszników, ale chyba ci nie będą zbyt hojni i chętni.TK trzeba dalej okładać i szybko zabierać się za media publiczne. Jak ludzie zobaczą na przykład prawdziwe relacje z manifestacji, liczby uczestników i pelne przemówienia z komentarzami uczciwych publicystów po nich to poparcie się ustabilizuje dobrze ponad 45 %.
JORGE napisal(a): No udało nam się zwiać przed szarżującym kordonem i zatrzymaliśmy się pod drzewkiem, gdzie stało dwóch stareńkich panów, ale naprawdę stareńkich. I poszły komentarze od nich- zobacz jak wszyscy uciekają, w sumie nie dziwie się, co mogą zrobić ? No, za naszych czasów to bym z panzerfausta przypierdolił. Bym się nie wahał. A ty ? Nie. Przecież kanalie w zbrojach w ludzi wchodzą ...
Spłakałem się ze smichu i szczęścia. Bóg zapłać za ten cudny obrazek.
JORGE napisal(a): Autentyczne historia z MN, sprzed paru lat, kiedy Policja siłą wtargnęła w pochód (wówczas spalono wóz TVN). No udało nam się zwiać przed szarżującym kordonem i zatrzymaliśmy się pod drzewkiem, gdzie stało dwóch stareńkich panów, ale naprawdę stareńkich.
JORGE>
Wiadomo, starsi ludzie też chcą czegoś od życia Wczoraj na marszu, widziałem gromadkę starszych pań, bardzo nobliwych takich, które ochoczo podchwyciły przyśpiewkę "Ryszard Petru zdrajca, powiesimy go za jajca". Z ogniem śpiewały, rytmicznie, akcentując zwłaszcza "za jajca".
Odwoziłem niewiastę autobusem 131 do centrum (około 15:30) mnóstwo osób z flagami i znaczkami wskazującymi na "nie-miłość" do merdiów, a w szczególności GufnaWybiurczego. Wracali do swoich domów, w Polskę, i byli weseli.
Paczcie, dzisiaj piękna pogoda. Idealna na spacer. Tak se myślę, że Dobry Pan Bóg wiedział co robi, zsyłając wczoraj paskudę z nieba. Właśnie tak miało być. Należało tej hołocie pokazać, że jesteśmy zdeterminowani i nie na spacerek się wybieramy. Albo my albo oni. Zgnieciemy ich jak robali, jeśli poważą się na jakiś zamach na demokratycznie wybrane władze.
JORGE napisal(a): No udało nam się zwiać przed szarżującym kordonem i zatrzymaliśmy się pod drzewkiem, gdzie stało dwóch stareńkich panów, ale naprawdę stareńkich. I poszły komentarze od nich- zobacz jak wszyscy uciekają, w sumie nie dziwie się, co mogą zrobić ? No, za naszych czasów to bym z panzerfausta przypierdolił.
Zasadniczo rzecz biorąc jestto normalna męska reakcja a w normalnych czasach było normalne męskie działanie. Nisko upadliśmy.
mmaria napisal(a): Paczcie, dzisiaj piękna pogoda. Idealna na spacer. Tak se myślę, że Dobry Pan Bóg wiedział co robi, zsyłając wczoraj paskudę z nieba. Właśnie tak miało być. Należało tej hołocie pokazać, że jesteśmy zdeterminowani i nie na spacerek się wybieramy. Albo my albo oni. Zgnieciemy ich jak robali, jeśli poważą się na jakiś zamach na demokratycznie wybrane władze.
+ Pan Bóg znaki daje, trzeba się tylko nauczyć czytać
yanusson napisal(a): Jakbym chciał pospacerować, to nie muszę jechać na demonstrację.
Eden ma obsesję antykibicowską i w jakiś bardzo dziwny sposób wiąże mnie z kibicowskim jądrem ciemności. A ja tak naprawdę to zwykły piknik jestem, z pewnym okresem sporej aktywności wyjazdowej. W każdym razie Eden będzie co jakiś czas na nie, bo tak.
JORGE>
Nie mam żadnej obsesji antykibicowskiej Horhe! U siebie na parafii blisko współpracuję ze środowiskiem kibicowski np. przy organizowaniu obchodów Dnia Pamięci o Żołnierzach Wyklętych. A jeżeli chodzi o wiązanie Ciebie z tym środowiskiem, to sam chwaliłeś się, że przynależysz do niego, a nabojki z Jagi to Twoi bracia po szalu... Chwaliłeś się jeszcze na starym FF, dobrze to pamiętam
mmaria napisal(a): Paczcie, dzisiaj piękna pogoda. Idealna na spacer. Tak se myślę, że Dobry Pan Bóg wiedział co robi, zsyłając wczoraj paskudę z nieba. Właśnie tak miało być. Należało tej hołocie pokazać, że jesteśmy zdeterminowani i nie na spacerek się wybieramy. Albo my albo oni. Zgnieciemy ich jak robali, jeśli poważą się na jakiś zamach na demokratycznie wybrane władze.
Co prawda to prawda. My z Połowicą i synusiem trafiliśmy akurat pod pomnik Dmowskiego, kiedy najbardziej lunęło. Ale i tak było super.
Kapitalną obserwację uczynił Matka Kurka. Otóż w sobotnim marszu KODzików nie wziął udziału żaden z liczących się i do tej pory tak ochoczo popierających stary układ cwelebrytów. Wierzyć się nie chce. Idzie nowe. Ta nacja ma niuch wyczulony aż do przesady.
mmaria napisal(a): ...w sobotnim marszu KODzików nie wziął udziału żaden z liczących się i do tej pory tak ochoczo popierających stary układ cwelebrytów. ...
Czyli, jak napisałem w drugim wpiscie wątku - KODu nie ma. To matrix*. *film taki jeden...
mmaria napisal(a): Kapitalną obserwację uczynił Matka Kurka. Otóż w sobotnim marszu KODzików nie wziął udziału żaden z liczących się i do tej pory tak ochoczo popierających stary układ cwelebrytów. Wierzyć się nie chce. Idzie nowe. Ta nacja ma niuch wyczulony aż do przesady.
Co do liczności marszu z soboty to Aborcza zamieściła filmik z drona. Na jego podstawie można oszacować liczność demonstracji: długość nie więcej niż 860m, nie mniej niż 500m, szerokość: maksymalna to 30 m (nieprawdopodobna bo to od budynku do budynku) sama jezdnia to 10 m (przynajmniej czoło było szersze), gęstość ludzi maksymalnie to 4 osoby na m2 (nieprawdopodobne przy przemieszczającej się masie ludzkiej) realna to około 2 osób na m2. Dolne oszacowanie to 10 tysięcy (mało prawdopodobne) maksymalne oszacowanie to 100 tysięcy (totalna bzdura), dolne realne oszacowanie to 15 tysięcy, górne realne oszacowanie to 25 tysięcy, maksymalne realne oszacowanie to 30 tysięcy.
w normalnym świecie to zwykle policja podaje swoje szacunki liczebności zgromadzeń w Polsce policjanci nabrali wody w usta? komu oni podlegają właściwie... MSW, hm
W sobotę ratusz podawał, że w demonstracji Komitetu Obrony Demokracji udział wzięło 50 tys. osób. Dzień później stołeczna policja szacowała tę liczbę na 17-20 tys. W niedzielę sytuacja jest odwrotna. Władze Warszawy poinformowały, że manifestacja organizowana przez PiS zgromadziła 15 tys. osób, natomiast policja oszacowała, że udział w tym marszu wzięło 40-45 tys. ludzi.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
mmaria napisal(a): Kapitalną obserwację uczynił Matka Kurka. Otóż w sobotnim marszu KODzików nie wziął udziału żaden z liczących się i do tej pory tak ochoczo popierających stary układ cwelebrytów. Wierzyć się nie chce. Idzie nowe. Ta nacja ma niuch wyczulony aż do przesady.
"Członkowie zespołu Lombard protestują przeciwko wykorzystaniu przeboju "Przeżyj to sam" podczas manifestacji Komitetu Obrony Demokracji w Poznaniu. - Nie jesteśmy politykami, ale artystami, muzykami - mówi Onetowi Marta Cugier z Lombardu. W jej i Grzegorza Stróżniaka oświadczeniu opublikowanym na fanpage kapeli podkreślili oni, że "polska demokracja nie jest zagrożona!". KOD wieczorem wydało specjalne oświadczenie, w którym przeprosiło zespół."
Zaczynam się zastanawiać czy ta pospieszna histeria nie przyniesie więcej szkód tzw. opozycji niż korzyści. I czy ten cały blitzkrieg nie jest właśnie pod tym kątem pomyślany. Tzw. opozycja został zaskoczona i odpowiedziała równie szybko i energicznie. Tyle, że idiotycznie.
"Członkowie zespołu Lombard protestują przeciwko wykorzystaniu przeboju "Przeżyj to sam" podczas manifestacji Komitetu Obrony Demokracji w Poznaniu. - Nie jesteśmy politykami, ale artystami, muzykami - mówi Onetowi Marta Cugier z Lombardu. W jej i Grzegorza Stróżniaka oświadczeniu opublikowanym na fanpage kapeli podkreślili oni, że "polska demokracja nie jest zagrożona!". KOD wieczorem wydało specjalne oświadczenie, w którym przeprosiło zespół."
JORGE>
mogli podać kodzika do sądu o naruszenie praw autorskich, szkoda
Wiem, że to początek i potrzebny jest czas na rozruch - a tu człowiek się boi, jak to się skończy, bo widać, że wrogowie Polski działają błyskawicznie. Chciałoby się przeżyć blitzkrieg w wykonaniu PiS, zresztą tak to chyba zapowiadali - z tego co pamiętam.
Dokładnie KAnia ma rację. A wy myślicie, że posprzątanie w mediach i sądownictwie to będzie bułeczka z masełkiem? Dopiero się zacznie jazgot, że druga Białoruś i Rosja! I setki tysięcy lemingów wyjdą na ulice, zobaczycie. Ja coraz bardziej zaczynam wątpić, że uda się zmienić Polskę drogą pokojową i demokratyczną. A na jakiekolwiek rządy silnej ręki nie będzie przyzwolenia społecznego, bo większość chce dotychczasowej demokracji liberalnej
Komentarz
Autentyczne historia z MN, sprzed paru lat, kiedy Policja siłą wtargnęła w pochód (wówczas spalono wóz TVN). No udało nam się zwiać przed szarżującym kordonem i zatrzymaliśmy się pod drzewkiem, gdzie stało dwóch stareńkich panów, ale naprawdę stareńkich. I poszły komentarze od nich- zobacz jak wszyscy uciekają, w sumie nie dziwie się, co mogą zrobić ? No, za naszych czasów to bym z panzerfausta przypierdolił. Bym się nie wahał. A ty ? Nie. Przecież kanalie w zbrojach w ludzi wchodzą ... I tak dziadkowie sobie rozmawiali, niekoniecznie przejmując się naszą obecnością, do momentu kiedy się nie roześmialiśmy, bo to była naprawdę hardcorowa gadka, bo bardzo naturalnie im to wyszło (nie jestem w stanie przekazać).
JORGE>
JORGE>
Niezaspokojonym tempem akcji doradzam cierpliwość. To nie koniec tylko początek. No może niedługo koniec prologu. Trzeba dobrze rozłożyć siły i eskalować napięcie. KOD wystrzelił wczoraj masę amunicji. Watpię aby miał jeszcze wiele w arsenale. Oczywiście mogą dowieźć od zewnętrznych sojuszników, ale chyba ci nie będą zbyt hojni i chętni.TK trzeba dalej okładać i szybko zabierać się za media publiczne. Jak ludzie zobaczą na przykład prawdziwe relacje z manifestacji, liczby uczestników i pelne przemówienia z komentarzami uczciwych publicystów po nich to poparcie się ustabilizuje dobrze ponad 45 %.
Bóg zapłać za ten cudny obrazek.
Wczoraj na marszu, widziałem gromadkę starszych pań, bardzo nobliwych takich, które ochoczo podchwyciły przyśpiewkę "Ryszard Petru zdrajca, powiesimy go za jajca". Z ogniem śpiewały, rytmicznie, akcentując zwłaszcza "za jajca".
Pan Bóg znaki daje, trzeba się tylko nauczyć czytać
Idzie nowe. Ta nacja ma niuch wyczulony aż do przesady.
*film taki jeden...
edit: to nie w tym wątku napisałem byłem to...
Nu masz. Oczywista oczywistość. Nawet z córeczko.
w Polsce policjanci nabrali wody w usta? komu oni podlegają właściwie... MSW, hm
Za WP
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Zaczynam się zastanawiać czy ta pospieszna histeria nie przyniesie więcej szkód tzw. opozycji niż korzyści. I czy ten cały blitzkrieg nie jest właśnie pod tym kątem pomyślany. Tzw. opozycja został zaskoczona i odpowiedziała równie szybko i energicznie. Tyle, że idiotycznie.
JORGE>
JORGE>
mogli podać kodzika do sądu o naruszenie praw autorskich, szkoda
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
a miesiące mijają (i wrogowie nie próżnują)
JORGE>
Chciałoby się przeżyć blitzkrieg w wykonaniu PiS, zresztą tak to chyba zapowiadali - z tego co pamiętam.
A na jakiekolwiek rządy silnej ręki nie będzie przyzwolenia społecznego, bo większość chce dotychczasowej demokracji liberalnej