Losowe proroctwo
Będzie wielki sukces Beaty.
Dlaczego? Bo SSchulz był agresywny. Czyli idzie nie po jego myśli i chce Beatę zdenerwować. Przed spotkaniem z KE byli mili i łagodzili, bo wiedzieli, że bez problemu zabiją.
Zobaczymy na ile znam tych zachodniaków, na moje oko tak się oni zachowują.
Dlaczego? Bo SSchulz był agresywny. Czyli idzie nie po jego myśli i chce Beatę zdenerwować. Przed spotkaniem z KE byli mili i łagodzili, bo wiedzieli, że bez problemu zabiją.
Zobaczymy na ile znam tych zachodniaków, na moje oko tak się oni zachowują.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Jedyne co KE pozostaje w tej sytuacji to powiedzieć: "No cóż, tak, dziękujemy wszystkim za uwagę!"
A co my z tego miec będziemy? I czemu tylko tyle? Czy nam urośnie czy zmaleje?
Rozgrzewaja sie
Alleluja.
PiS napluł donosami na Polskę w parlamencie jewropejskim, a teraz PO i Nowoczesana musze tam świecic oczami i to wszystko odkręcać.
Dlatego SSzulc był taki wnerwiony.
JORGE>
Jak myślisz, komu na rękę najbardziej byłby taki scenariusz? Widzisz już kogoś na wschód od Bugodrza?
dać się dymac na kolanach "przyjaciołom"
czy
sprOObować walczyć samemu, o własnych siłach
PS. Lubię bisurmana.
JORGE>
Nurrmalnie hydra i poróbstwo
Dowód:
Wyjście z tej sytuacji jest jedno. Albo my ich, albo oni nas. Wspólnej co-egzystencji nie będzie. Ktoś kogoś musi zaje*ać na amen.
PBSz powiedziała wszystko, co powinna była.
Ten Kurdens, co koło niej siedział- nizrównany miszcz w w gadce o niczym.
Kobitki "zielone" (ekolo) miały za złe, że PBSz klaskała tym, którzy mówili "jestem Polakiem". ) Miłe zaskoczenie ze strony Żabojadów. Szczerbaty Guy- jak zwykle - idiota.
Losowe proroctwo się sprawdziło. Beatka jest nie do przebicia. Podobnie jak Legutko I ten Hindus.
Pod koniec była wyjątkowa wypowiedź (negatywnie wyjątkowa). "Czy jak pani zobaczy ten wenecki dokument to przyjmie/zaakceptuje czy nie". Zdziwiło mnie to.
Nie wiem kto to był ale. To była największa kreatura która przemawiała tam z tych wszystkich ludzi. Absolutnie obrzydliwy człowiek.
Sporo osób powiedziało, że jest Polakiem, jako deklaracja poparcia. Niemal zrobił się z tego festiwal antunijny w pewnym momencie.
JORGE>
W pracy byłem cały dzień i nic zgoła nie słyszałem ani nie widziałem.