Skip to content

PIS podpisuje TTIP

ręcmi Morawieckiego oczywista,
gdyby kodziarze wyszli z tego powodu poszedłbym z nimi
http://www.mr.gov.pl/strony/aktualnosci/wicepremier-morawiecki-o-polsko-amerykanskich-relacjach-gospodarczych-i-umowie-ttip/
«13

Komentarz

  • Faktycznie sprawa wydaje się gruba.
  • Bazy NATO kosztujo
  • Jak rzyć?

    Czy sterydowe kurczaki smakOOją wybornie z genetycznie modyfikowana kukurydzą?
  • Dominium amerykańskie pod żydowskim zarządem powierniczym.
  • jewropejsko-kacapski raj pod łajdackim zarządem islamistów

    Co wybrać? jak rzyć?
  • trzeba się tak obracać jak licznik
  • W zestawie ze szczepionkami wygląda na to, że i tak mamy przerąbane. Ino globalny kataklizm i wielomiesięczny blackout może nas oswobodzić ;)
  • ciekawe800, że na żadnym naszym portalu o tym nie uświadczysz
  • Ale w czym problem ?

    JORGE>
  • tomvinci napisal(a):
    ciekawe800, że na żadnym naszym portalu o tym nie uświadczysz
    szczepionki toże
  • Bo to są tematy na których trzeba się znać, a na czym się znają tzw. nasi tzw. dziennikarze.
  • JORGE napisal(a):
    Ale w czym problem ?

    JORGE>
    Generalnie chyba w tym, że takie mocniejsze ACTA. Niby bardziej handełe przez ocean (czyli kontra Chiny), ale tak w sumie to Wielki Brat mocniej złapał nas za gardło.
  • A ten Wielki Brat to niby jak nas za gardło mocniej chwyta ?

    JORGE>
  • JORGE napisal(a):
    A ten Wielki Brat to niby jak nas za gardło mocniej chwyta ?

    JORGE>
    kolega chory czy o drogę pyta?
  • Pytam o chorą drogę. Co jest znowu nie tak ?

    JORGE>
  • JORGE napisal(a):
    Pytam o chorą drogę. Co jest znowu nie tak ?

    JORGE>
    chodzi o to żeby już nikt nie mógł przyfikać
  • Chodzi o to, żeby nie wleźć przypadkiem w błoto. Kolega Horche dobrze o tym wie, ale udaje że nic nie wie
  • Widzisz Jorge, tak zawsze robiłem na FF. Pytałem o konkrety i taka była reakcja. A TTIP? Powiem szczerze, nie wiem, nie czytałem. Ktoś czytał??
  • Jak coś jest ukrywane, to znaczy że z jakiegoś powodu. Tak na moje to przyzwolenie Amerykanom na wejście w EU na swoich prawach
    http://www.independent.co.uk/voices/comment/what-is-ttip-and-six-reasons-why-the-answer-should-scare-you-9779688.html
  • qiz napisal(a):
    Jak coś jest ukrywane, to znaczy że z jakiegoś powodu. Tak na moje to przyzwolenie Amerykanom na wejście w EU na swoich prawach
    http://www.independent.co.uk/voices/comment/what-is-ttip-and-six-reasons-why-the-answer-should-scare-you-9779688.html
    Wygóglałem sobie ten artykuł trzy minuty wcześniej. I kiedy doszedłem do zdania, pod którym umieszczony jest film z.... RT (Russia Today!!!) - skreśliłem i wukasowałem z pamięci com przeczytał.
  • edytowano February 2016
    a tam, to nic nie znaczący traktacik, idźmy spać
  • to tylko papierek
  • Moja, niewielka, wiedza na temat wskazuje na zagrożenia:
    1. "Automatyczne" uznanie amerykańskich norm dla żywności. A to wiąże się z napływem taniej ale za to nafaszerowanej chemią żywności. Dotyczy to szczególnie zwierząt, przy których faszerowanie antybiotykami i hormonami zmniejsza koszty produkcji żywności.
    2. "Uznanie amerykanskiego podejścia do kwestii własności intelektualnej. Główne różnice podobno są dwie: (i) w USA proces patentowania jest szybszy, prostszy i tańszy, a więc można zabezpieczać więcej i szybciej, (ii) amerykańskie regulacje pozwalają opatentować "ogólne założenia" czy pomysł. Nie wiem jak to jest teraz, ale jeszcze kilkanaście lat temu w Polsce było to niemożliwe. No i np. człowiek, który skonstruował urządzenie do abrazji pyłowej, miałby kłopoty, bo w USA pomysł by małe ubytki w zębach czyścić strumieniem wody z substancją ścierną jest/był chroniony patentem. Zdaniem kolegi bardziej oblatanego w tych sprawach "Dzięki TTIP będą mogli naszych konstruktorów wydymać jak Edison Swana"
  • To, co się dzieje np. w zakresie patentów w informatyce w USA to woła o pomstę do nieba. Już nie wspominając choćby o Lex Disney, czyli o kolejnym przedłużaniu okresu ochrony własności intelektualnej w miarę upływu czasu od śmierci twórcy Kaczora Donalda.
  • była gra wstępna w postaci robienia łaski teraz czas na konkret: annał
  • Powiedzcie mi co ze mną jest nie tak ? Czytam zalinkowany artykuł i tam widzę same sprawy gospodarcze. Kiedy pytam się o co kaman z tym wielkim zagrożeniem dowiaduje się, że przecież wiem.

    Nie wiem kurwa !

    JORGE>
  • edytowano February 2016
    pawel.adamski napisal(a):
    Moja, niewielka, wiedza na temat wskazuje na zagrożenia:
    1. "Automatyczne" uznanie amerykańskich norm dla żywności. A to wiąże się z napływem taniej ale za to nafaszerowanej chemią żywności. Dotyczy to szczególnie zwierząt, przy których faszerowanie antybiotykami i hormonami zmniejsza koszty produkcji żywności.
    2. "Uznanie amerykanskiego podejścia do kwestii własności intelektualnej. Główne różnice podobno są dwie: (i) w USA proces patentowania jest szybszy, prostszy i tańszy, a więc można zabezpieczać więcej i szybciej, (ii) amerykańskie regulacje pozwalają opatentować "ogólne założenia" czy pomysł. Nie wiem jak to jest teraz, ale jeszcze kilkanaście lat temu w Polsce było to niemożliwe. No i np. człowiek, który skonstruował urządzenie do abrazji pyłowej, miałby kłopoty, bo w USA pomysł by małe ubytki w zębach czyścić strumieniem wody z substancją ścierną jest/był chroniony patentem. Zdaniem kolegi bardziej oblatanego w tych sprawach "Dzięki TTIP będą mogli naszych konstruktorów wydymać jak Edison Swana"
    Ostatnio jednemu cymbałowi od Rubikonia tłumaczyłem, że dyskutuje cały czas ze swoimi wyobrażeniami. Ustawę 500+ maglowali kiedy jeszcze zupełnie nie wiadomo było co i jak tak naprawdę. Kiedy ich wyobrażenia rozminęły się ze stanem faktycznym, kiedy już coś konkretnie wiemy, zaczęli wyć OBŁUDA, PiS oszukał ludzi ! I jak z czymś takim dyskutować ?

    I niebezpiecznie podobnie zachowujemy się w przypadku TTIP. Ktoś coś powiedział, że wydaje mu się, że wie, albo domyśla się, bo ktoś się domyśla. Zupełnie też pomijamy pewne szanse tego projektu, które nawet po pobieżnym przeczytaniu paru informacji z linku mogą być gigantyczne. Z wielu powodów.

    Co ciekawe, przypomniałem sobie, że ja kiedyś o tym TTIP pisałem, tylko nie wiedziałem że to się tak nazywa (zmyliliście mnie tym zagrożeniem). Uważam, że jakaś forma zintegrowania gospodarki europejskiej z amerykańską jest bardzo dobra, szczególnie że Amerykanie wmuszali wręcz (wtedy, z tego co do mnie dotarło) zniesienie pewnych absurdów europejskich. Natomiast zupełnie ominęły mnie zagrożenia, wielkie braty, o tym wtedy nie pisano. Obiło mi się tylko o uszy, że na jakichś spiskowych stronkach były artyktuły, że jest wielka zmowa milczenia odnośnie projektu USA i Unii i że prace trwają od lat, a społeczeństwo nic nie wie.

    Ponawiam więc pytanie, żywność rozumiem, patenty rozumiem (ale się póki co nie zgadzam), ale co do cholery was tak zatrwożyło ?

    JORGE>
  • No ja też nie wiem co kolegów zdegustowało.
    Możemy uchwalić ustawę zabraniającą GMO i wtedy nic nam takiego nie będą wciskać.
    USańskie wyroby skórzane są np. przednie.
  • Co mniem zdegOOstowało?

    Wiem z długoletniego doświadczenia tylko o jednej sprawie: JEDZENIE. To co tam sprzedają dla ogOOłu jest delikatnie mówiąc nafaszerowanym chemią GÓWNEM. To nie jest kwestai smaku czy też osobistego gustu. To jest kwestia trOOcia ludzi aby zarobić więcej kasi.

    A co jesz tym się stajesz.

    O reszcie nie wiem czegokolwiek.
  • Maniu po podpisaniu TTIP kiedy Polska uchwali zakaz GMO to koncerny żywieniowe pozwą Polskę za straty jakie poniosły.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.