Skip to content

Z cyklu przyjaciółko pomóż....

edytowano March 2015 w Poradnik
Co kolezeństwo wie na temat PayPal. Opłaca sie to? Warto tam kasię wpłacić? Kto to honoruje?
Miasta i wioski wpisujcie się!
«134

Komentarz

  • Wszystkie zakupy zagraniczne (tylko literatura i hobbystyczne gadżety) opłacam za pośrednictwem PP i nie narzekam. Ze względu na niskie sumy, nie badałem nigdy, czy się opłaca.
  • Od nastu lat kupuję na ebayu via paypal. Jest bardzo ;)
  • edytowano February 2016
    Od kilku lat posiadam konto na Paypal.com
    I używam jako poierwsze/podstawowe jeśli jest wybór w płatnościach.
  • A czy jak ktoś mi kasię tam wpłaci to mogę ją wypłacić? Bowiem mam taka opcję za wykonaną usługę.
    Czy też kasia musi być zutylizowana na zakup innej usługi vel towaru?
  • Elon Mózg się na tym dorobił
  • fatuswombatus napisal(a):
    A czy jak ktoś mi kasię tam wpłaci to mogę ją wypłacić? Bowiem mam taka opcję za wykonaną usługę.
    Czy też kasia musi być zutylizowana na zakup innej usługi vel towaru?
    image

  • Chili jest OK. dziękuję koleżeństwu :)
  • ale pobiera prowizje . z usa mialem z 5-6% !
  • No panije, biz prowizji bi chciał, a?

    Jest jak jest.
  • Ja mam wpłacone jakeś 100 zł na koncie pay-palu, ale najczęściej to płacę via p-p zwykłą kartą kredytową. Se chwalę, bo często p-p wyświetla się jako jedyna możliwość opłaty za zakup.
  • Każdy najdurniejszy przelew zagraniczny jest droższy od PayPala bo opcja kosztów OUR bywa że kosztuje nawet 120peelenów
  • @adampio
    Nie jest tak do końca. Zachęcam Kolegę do zainteresowania się przelewami SEPA. To działa.
  • @yanussonPrzynajmniej raz na dwa tygodnie robię przelew po kilkaset ojro lub franków i dla ojro SEPA jest domyślna, ale że muszę stosować opcję pełnego pokrywania kosztów bankowych (OUR) to wiem ile mnie to kosztuje ;)
    Być może przy opcji BOTH (każdy płaci swoje koszty) jest taniej
  • Adampio: Ktoś Kolegę okrada.
  • @adampio
    Odnoszę wrażenie, że kolegowe przelewy SEPA nie są nimi w rzeczywistości. Nie wykluczam, że jakiś kaprawy leguramin wyssał z banksterskiego palucha podobne sofistyke, ku chwale jego i kolegów.

    BTW: Nasi kontrahenci z Bundesrepubliki i Południowego Reichu nie płacą za wysyłane przelewy SEPA ani ułamka ojro, co podobno jest tam rzeczą zwykłą. To a' propos kosztów usług bankowych w Polsce.
  • Ostatnio miałem okazję poznać zasady rządzące przelewami bankowymi w Czechach. Trudno w to uwierzyć, ale tam jest jeszcze większe złodziejstwo niż u nas. Płaci się za przychodzące przelewy. Wychodzące przelewy są obłędne drogie. Przelewy zagraniczne to horror. Rżną Czechów na całego.
  • yanusson napisal(a):
    Ostatnio miałem okazję poznać zasady rządzące przelewami bankowymi w Czechach. Trudno w to uwierzyć, ale tam jest jeszcze większe złodziejstwo niż u nas. Płaci się za przychodzące przelewy. Wychodzące przelewy są obłędne drogie. Przelewy zagraniczne to horror. Rżną Czechów na całego.
    Miło to słyszeć.
  • nigdy nie sadzilam, ze bede musiala uciekac sie do Forum w sprawie zdawaloby sie trywialnej a jednak dla mnie z czasem coraz bardziej problematycznej: Przyjaciolko pomoz!!!

    otoz poszukuje dobrego kremu do rak. czy ktoras z was trafila na swoj? bo ja po dwoch godzinach od nawilzenia dloni znow mam je cholernie suche!
    uzywam kosmetykow tanich, np. Camomille i tych drozszych np. Weledy.
    rezultat ten sam.
    zaden:(
  • http://www.laroche-posay.pl/produkty-do-zabiegów-pielęgnacyjnych/Lipikar/Lipikar-Xerand-Krem-do-rąk-p4056.aspx
    image

    To mój - do kupienia tylko w aptekach. Cena od 16 do 26 zł., więc trzeba poszukać. Ostatnio kupiłam nawet za 12,90 ale to tylko w sieci warszawskich aptek. Bardzo dobrze się wchłania, bez żadnego tłustego poślizgu - dokładnie taki, jak w opisie na stronie.
  • Mmario jestes niezastapiona:)

    dzieki, tego nie probowalam.
    oby oby
  • edytowano March 2016
    Mmaria ma recht. Polecam ten krem. Polecam też suchy olejek do ciała w sprayu. Dobry, a na dodatek cudnie pachnie. Wchłania się doskonale. Wydaje się nie za tani, ale jest bardzo wydajny. Można stosować zamiennie z powyższym. image

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano March 2016
    @Anna
    :x
  • Oby:)
    Jeśli kupisz, to na początek (przez kilka dni) smaruj dłonie po każdym myciu. Później powinno wystarczyć raz - na noc. Trzymam kciuki.
  • Trzy sezony (w sumie 2,5 roku) pracowałem na zmywaku w Szkocji.

    Próbowałem mnóóóstwo różnych kremów.
    I na koniec - i zostało do dziś, mimo, że wróciłem 8,5 roku temu -
    bezkonkurencyjny okazał się.... amway'owski krem/mleczko po.... goleniu!!!
    HYMM po goleniu. Kocham i nie oddam.
    :)
  • Tylko krem Vichy!
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Tylko krem Vichy!
    Apage!
  • edytowano March 2016
    romeck napisal(a):
    Trzy sezony (w sumie 2,5 roku) pracowałem na zmywaku w Szkocji.

    Próbowałem mnóóóstwo różnych kremów.
    I na koniec - i zostało do dziś, mimo, że wróciłem 8,5 roku temu -
    bezkonkurencyjny okazał się.... amway'owski krem/mleczko po.... goleniu!!!
    HYMM po goleniu. Kocham i nie oddam.
    :)

    hehe,

    no wiec u mnie wszystko wskazuje, ze najlepsze nawilzacze to ...plyny do mycia naczyn:)
    kilka lat temu padla nam zmywarka, wtedy jeszcze nie pracowalam i w oczekiwaniu na nowa, tj. w oczekiwaniu na to na jaka sie wreszcie zdecydujemy, ogarnialam mycie naczyn "temi recami". po czym doszlam do wniosku, ze wlasciwie po co mi zmywarka. Od kilku miesiecy znow mamy Bosza bo ja pracuje, dziecka wieksze itd.
    No i od tego czasu mam problemy z rekami! Sa tak wyschniete jakbym przy betoniarce robila.


    :-<
  • Nieśmiało podpowiem. Zamiast szukać wymyślnych kremuf moze zmienić płyn do garów i inne detergenta jakimi szanowne rączki są niszczone.

    Inne detergenta to także mydła i płyny po kąpieli. No i na ten przykład woda. Nie zwykła H2O ale to coś co z kranu wypływa a za co płacimy jak szejkom za ropę. W Warszawie nie potrzeba czegokolwiek dodać do wody a każdy tłuszcz rozpuści, farbę złuszczy i zęby do kości wybieli.

    No i zima też w kość daje bo się szanowna koleżanka nie poci więc nie nawilża delikatnej skóry jak trzeba własnej produkcji tłuszczykiem-kremem :) A na pewno myje się co dzień, czyż nie :D

    Tak tak CZĘSTE MYCIE SKRACA ŻYCIE .........i wcale to nie pic na wodę fotomontarz tylko prawda naświntrza na świecie (tak twierdziła i twierdzi moja bardzo dobra znajoma profesor medycyny i specjalista od chorób skórnych)
  • edytowano March 2016
    @fatus - miód na serce i..... skórę.... :D
    zresztą pamiętam jak po porodzie najstarszego kazano nam myć i kąpać codziennie, a obecnie, po 9 latach zalecajo noworodka kapać 2!, góra 3, razy w tygodniu - woda i mydła coraz gorszej jakości są, chemicznie wzbogacane tylko niszczą naturalna barierą ochronną skóry
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.