Skip to content

Się napawam i zachwycam :-)

13»

Komentarz

  • Kupy są psie.
  • zawsze możesz tłumaczyć dzieciom, że to instalacja artystyczna
  • No ja z psami nie mam specjalnie problemu nawet te zasrane trawniki mi nie przeszkadzają;-).
    Choć nie widzę sensu szczerze mówiąc posiadania dużego psa w mieście.
  • Rafał napisal(a):
    Tak, odpowiedziałem na priv przed chwilą.
    ale gdzie? :-??
  • edytowano October 2016
    O rozmawiacie o kupach! Nie boicie się, że zaraz przyjdzie tutaj //admin romeck: CIACH! Nawet w takim wątku?!// wywęszy u was jakąś chorobę? 8-}
  • Za oknem jesień i ziąb, a u mnie w domu komary jak samoloty, a żeby ich! :(
  • Wszelkie gadowstwo pcha się do naszego ciepełka.

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • qiz napisal(a):
    Proszę podać dzielnię, a wskażę kuledze dowolny trwanik do wytarzania się, tudzież wytarzania dzieciorów.
    Może i jakiś gej i jakaś wyfiokowana pańcia zbierze do torebeczki bobkową kupkę jorka o imieniu Fifi, ale już nie wielką rozklapcianą srakę starego wilczura (zwanego pieszczotliwie owczarkiem NIEMIECKIM) tudzież miłego kundelka, który chodzi bez kagańca, ale nie lubi dzieci i chętnie je dziabnie.
    Potwierdzam. Najlepsze są psie-biśniegi wyłaniające się po wszystkich roztopach.

  • Ale żeście zasrali ten kwietno-naturystyczny wątas Mani. Ma prawo być na was wkierwiona
  • z kupami na trawnikach to jest istny horror, ciężko z dziećmi w piłkę zagrać, albo buty albo piłka upaprana - bleeehhhh; ale to i tak nic w porównaniu małymi dziećmi które "brodzą" po trawnikach...no katastrofa
  • alergie ale kontaktową to można chyba złapać po takiej "kuracji", co te psy w blokach żrom? karmy suche i puszki ze sklepu, abo resztki obiadowe
  • Eden napisal(a):
    Ale żeście zasrali ten kwietno-naturystyczny wątas Mani. Ma prawo być na was wkierwiona
    no, zapaskudzili wątasa, więc odświeżam
    image
  • qiz napisal(a):
    A fu, co za obrzydliwe powykrzywiane dziecko z porażeniem mózgowym, niczym roślina... Nie lepiej było "to" usunąć? Niech pani z "tym" nie przychodzi do sklepu, ludzie patrzeć nie mogą...

    Taki, kurwa, mamy świat.
    Dziecięcego porażenia mózgowego nie wykrywa się badaniami prenatalnymi.

  • A przede wszystkim, paniusie nie wiedzą, że kaleką można zostać nie tylko przed porodem? I co? Po rozwiązaniu "problemu" z aborcją, wezmą się za eutanazję?

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • No to ja wracając do pierwotnego charakteru wątku wrzucam taki letni motyw - sprzed ponad roku ale co tam
  • edytowano October 2016
    Wracam do tematu wiodącego, bo deszcz jesienny też może być piękny.
    Zwłaszcza, gdy patrzy się na niego przez okno ciepłego domu. :)
    Shork kiedyś napisał o tym ładny wiersz...

    image

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • edytowano October 2016
    Na razie znalazłem o cykliście, to wklejam i szukam dalej.

    image

    wietrze

    kategoria: Historia, lektura, kultura

    heh wietrze, śmiało dziś stawałeś
    gdym stawiał opór miejskiej hydrze
    daremnie, chociaż się starałeś
    lecz nic zwycięstwa mi nie wydrze

    na nic sypanie żwiru w szprychy
    od kilometrów znam te sztuczki
    kurz niewysoki – rzadki, lichy
    potoki liści – drobne kruczki

    chybiłeś siejąc kasztanami
    a choćbyś trafił to przejadę
    dam sobie radę i z igłami
    zbyt letnie są by nieść zagładę

    kałuże minę, zgubię chwosta
    slalomem między latarniami
    tobie zostanie niebo chłostać
    tam jesteś szybszy, nad chmurami

    wyścig trwa po to by dogonić
    kanonu komplet oczywisty
    oprócz żaglowca, tańca, koni
    cień pędzącego rowerzysty


    jesień


    Przez las spragniony, z cichym szelestem
    stóp drobnych w liściach
    Kręcąc się wokół drzew wdzięcznym gestem
    w jarzębin kiściach

    zwołuje ptaki, szeptem naglącym
    w podróż kieruje
    babiego lata nitki, pachnącym
    wiatrem steruje

    fontanna brązem, złotem w czerwienie
    z podziemi tryska
    jedno kasztanem barwne spojrzenie
    z chmur deszcz wyciska

    wiatr tuż przy nodze wzdychając, tańczy,
    wirują śmieci
    w sieciach pająków podmuchem niańczy
    szyszkowe dzieci

    Sunie wśród jagód, płoszy komary,
    gniecie paprocie
    zrzuca ostatnie upału dary,
    zwierząt łakocie

    W zapachu grzybów, kory, igliwia
    jej ślady giną
    myśli poplącze, porozleniwia
    człowieczą gliną

    stygnące krople sączą w milczenie
    marsz pożegnalny
    czy ktoś przechodził? czy to marzenie?
    sen nierealny

    księżyc wstydliwe oblicze skrywa
    za lisią czapą
    mrozek ukradkiem liście obrywa
    przezimną łapą

    Shork

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.