Repolonizacja - kto to powiedział wprost
http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/520593,co-zrobi-nowy-prezes-nbp-adam-glapinski-dla-dgp-po-pierwsze-repolonizacja-bankow.html
Glapiński. Maj 2016 r.
http://www.tvp.info/19288553/andrzej-duda-trzeba-repolonizowac-banki-bo-robia-z-nami-co-chca
Duda. Marzec 2015 r.
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3203858,kaczynski-repolonizuje-polske,id,t.html
Jarosław Kaczyński. Grudzień 2012 r.
Czyli co, krety międzynarodowego banksterstwa osłabiający negocjacyjną pozycję Polski?
Początkowo nawet byłem przekonywany przez lansowaną na forum krytykę młodego Morawieckiego. Ale jeśli krytyka ta jest tak zajadła, że jako główny punkt przyjmuje powtórzenie tego, co prezes NBP z nadania PiS, prezydent startujący jako kandydat PiS i wieloletni przywódca PiS mówią już od dawna, to każe mi się jednak poważnie zastanowić i poszukać informacji w innych źródłach.
Glapiński. Maj 2016 r.
http://www.tvp.info/19288553/andrzej-duda-trzeba-repolonizowac-banki-bo-robia-z-nami-co-chca
Duda. Marzec 2015 r.
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3203858,kaczynski-repolonizuje-polske,id,t.html
Jarosław Kaczyński. Grudzień 2012 r.
Czyli co, krety międzynarodowego banksterstwa osłabiający negocjacyjną pozycję Polski?
Początkowo nawet byłem przekonywany przez lansowaną na forum krytykę młodego Morawieckiego. Ale jeśli krytyka ta jest tak zajadła, że jako główny punkt przyjmuje powtórzenie tego, co prezes NBP z nadania PiS, prezydent startujący jako kandydat PiS i wieloletni przywódca PiS mówią już od dawna, to każe mi się jednak poważnie zastanowić i poszukać informacji w innych źródłach.
Otagowano:
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Macie z Eden i Rafałem pewną wspólną cechę - za dużo wolnego czasu i chęci do pogadania sobie. Teraz macie jeszcze jedną cechę, plonka.
Ale poszerzając temat - na naszym forum, jak uważacie, że zbyt czytane możemy iść do HP - czy repolonizacja jako taka byłaby dobra tylko nie należy o niej głośno mówić, czy to w ogóle zły pomysł?
Aby skończyć bezproduktywne bicie piany w coraz większych wzajemnych dąsach, ustalmy najpierw czy nacjonalizacja/odkupienie kilku banków jest korzystne dla Polski.
Jeżeli tak - to nie ma sprawy i tematu do dalszej dyskusji, bowiem działania okołozakupowe pana MM są korzystne dla Ojczyzny, niezależnie od wszelakich (jawnych lub ukrytych, dobrych lub wszetecznych) celów, jakie jegomościowi przyświecają.
Jeżeli nie - to działania MM mogą być interpretowane dwojako.
(1) Realizację banksterskiego planu upchnięcia paru zdechlaków za żywą gotówkę, w dodatku drogo (podbijamy cenę mówiąc głośno że się na pewno kupi), postanowił MM oprzeć na słowach Glapińskiego, prezesa, etc. Jak każdy dobry handlowiec, mówi to, co druga strona chce usłyszeć, żeby lepiej/szybciej/drożej sprzedać.
(2) Jako patryjot widzi konieczność odkupienia banków, co akurat przypadkiem jest zbieżne ze słowami prezesa sprzed lat. Koincydencja wynika wyłącznie z głębokiej wiedzy i patriotycznego nastawienia obu wymienionych panów, którzy jednakowoż się fundamentalnie mydlą, gdyż początek rozważań wynika z założenia, że odkupienie zdechlaków jest niekorzystne.
W żadnym z powyższych przypadków, informacja że MM powtarza to samo co prezes przed kilku laty, nie wnosi niczego istotnego do naszej dyskusji. W wariancie łajdackim w/w gadanie go nie usprawiedliwia, w wariancie patriotycznym MM nie robi klaki prezesowi tylko prostolinijnie mówi co myśli.
Glapiński już w czasie założenia wątku był jedną wielką pomyłką (a czemu? dalej nie wiemy?), Duda też już jest be, a Kaczor to w ogóle
1. Darmowe uwłaszczenie czerwonych (innych wtedy nie było) spółdzielni na gruntach gminnych.
2. Koncesje na paliwa.
Ekskluzywnym beneficjentem obu tych posunięć był czerwony i jego mafia. Nie wiem czy to pospolite szkodnictwo wypływające z ignorancji (Glapiński był równie kompetentnym ministrem od budownictwa jak Emilewicz od przedsiębiorczości), czy może świadomy sabotaż a'la KLD - forpoczta późniejszej grabieży.
Zatem słucham...
Na serio trzeba się tłumaczyć na forum, czemu nie wali się w Morawieckiego? I od razu 5 powodów? Nawet (rzekomy) aksjomat wystarczy obalić jednym, ale pewnym przeciwdowodem, a tu pięć. Taka dyskusja nie ma żadnego sensu.
Na serio trzeba się tłumaczyć na forum, czemu nie wali się w Morawieckiego? I od razu 5 powodów? Nawet (rzekomy) aksjomat wystarczy obalić jednym, ale pewnym przeciwdowodem, a tu pięć. Taka dyskusja nie ma żadnego sensu.
No, faktycznie, nie ma. Zwłaszcza, gdy argumentów brak.
Tym bardziej, że wszak nie chodziło o obalanie mitycznego aksjomatu, jeno o wskazanie jakichkolwiek osiągnięć pana Mateusza w roli wicepremiera. Niechby i wuja lub nie-wuja.
Mamy wzrost gospodarczy, dobrą sytuację budzetu dzięki ściagalności podatków ( to chyba jest zasługa Morawieckiego), najniższe bezrobocie w historii. Poalcy odczuwają to w swoich portfelach. Generalnie jest bardzo dobrze.
Ludzie rozumują prosto. Gospodarka jest w świetnej formie a za gospodarkę odpowiada Morawiecki. Jeżeli nawet nie jest to w części jego zasługą to przynajmniej nie szkodzi.
A może byłbyś łaskaw wymienić z 5 konkretnych działań MM osobiście, które przyczyniły się do tak dobrego stanu gospodarki?
Edit: to pytania do Rozuma oczywiście.