Kamala jako paprotka czy też awatar (jak woli Pan Kożuszek) Partii Demokratów - owszem.
Joe Bidon odniósł tak wspaniałe zwycięstwo, że aż go musiano wymienić.
Jedyne co jest interesujące, to fakt że wyszło jak media oszukiwały w sprawie stanu zdrowia, ale poza nielicznymi oszołomami nikt na to nie patrzy.
Konsekwencja to jest nasz konik, nasza domena. Ludzie otwarci, uśmiechnięci, zmieniają poglądy przecież. Używanie argumentu - a przecież wcześniej mówiłeś inaczej- jest dla drugiej strony pomijalne.
Tak po prawdzie to i ta konsekwencja paranoiczna też do niczego dobrego nie prowadzi, ale póki co, lepiej się jej trzymajmy. Odpowiedzią na szaleństwo nie może być trochę mniejsze szaleństwo.
Bardzo nietrafny wpis. Tu w ogóle nie biega o zmianę zdania. Od początku to końca to jest struganie jarzębia. Ci goście bez mrugnięcia okem wypowiedzą każde kłamstwo.
Komentarz
Nowy Ład
Hehe.
Właśnie dlatego.
👣
🐾
🐾
Dokładnie tak.
Up, jest kilka obserwacji w tym wątku.
Bardzo nietrafny wpis. Tu w ogóle nie biega o zmianę zdania. Od początku to końca to jest struganie jarzębia. Ci goście bez mrugnięcia okem wypowiedzą każde kłamstwo.