Skip to content

dlaczego nie moge sie skremowac?

edytowano March 2015 w Forum ogólne
przyznaje, ze nie rozumiem stanowiska Kosciola w sprawie kremacji: przeciez i tak obroce sie w popiol? I z popiolow powstane.
Pan Teluk napisal na Frondzie, ze zgoda na urne oznacze brak wiary w zmartwychwstanie...

ok. ja wiem, Fronda juz nie ta, nie powinnam tam wlazic, po co te nerwy.
ale naprawde nie rozumiem dlaczego Kosciol jest przeciwny kremacji.
«13

Komentarz

  • Kolejna rzecz, którą przesunęła się że spraw ważnych do sfery osobistych preferencji
  • To zalecają wspólnie Kościół i zdrowy rozsądek - najpierw zapoznawać się ze sprawami a z mitami na ich temat później albo w ogóle.
  • @Celnik

    dzieki.
    przekonuje nie Argument o szacunku dla ciala rowniez po smierci: ponoc w Skandynawii krematoriami ogrzewaja miasta... (przypomnial mi sie tekst prasowy sprzed lat).
    no wiec: krematoria w zarzadzie Kosciola.

    Praktyki "rozpylania" prochow nad oceanem czy tez ojcowizno nigdy nie rozumialam. Tak moga postepowac tylko ateisci, ktorzy nie modlo sie za swoich zmarlych.

  • No i nie zapominajmy o rewolucyjnej zmianie moralności, którą przyniósł Jezus Chrystus, co zresztą nie powinno tak bardzo dziwić, skoro jest to sam Bóg Wcielony. Wszystkie wcześniejsze religie dzieliły rzeczy na czyste i nieczyste, na koszer i tref. Dopiero Chrystus rzekł: Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym.

    Nie jest nieczysty żaden obrządek pogrzebowy jako taki, nieczyste mogą być tylko jego intencje.
  • edytowano October 2016
    rok 1299
    papież Benedykt (Bonifacy) VIII pisze list pt. Detestandae feritatis abusum
    a w nim, że to obrzydliwy dla Boga zwyczaj kremacji zwłok i zagroził ekskomuniką tym, co to praktykują /romeck: grabarzom?/ oraz nakazał odmawiać katolickiego pochówku osobom (ciałom) które zostały skremowane

    to tak na marginesie, bo choć praktyka pochówku ciał sięga czasów apostolskich , to jednak przynależy do przykazań kościelnych.
    I tu właściwa będzie analogia do "kościelnych rozwodów" - całkiem słuszna instytucja badająca ważność sakramentu małżeństwa, a wpraktyce często naciągane by skarament "ominąć"

    Miesiąc temu byłem na pogrzebie, gdzie na "katafalku: stała urna z prochami. Przeleciała z USA, a złożona w rodzinnym grobie. Całkiem po katolicku.

    A sam papież ciekawy - jego ciało nie uległo rozkładowi (po dwóch latach otworzył grób Francji , jego wróg i widząc to kazał ciało.... spalić.
  • Zwykle nieźle znoszę pogrzeby zachowując chrześcijańską perspektywę ale raz byłem na pogrzebie skremowanej kuzynki i miałem z tego powodu doła i nawet szemrałem. Żle się czułem
  • Ja również. Znoszę bez szemrania (oswoiłam się), ale jakoś dalekie to od pożegnania zmarłego.

    (Raz wzięłam udział w pochówku świeckim i obiecałam sobie - nigdy więcej, niezależnie od stopnia zażyłości ze zmarłym bądź rodziną zmarłego.)
  • Zakaz kremowania jest po to, żeby katabasy mogły więcej zarobić na pochówkach, logiczne nie? :)
  • edytowano October 2016
    przemk0 napisal(a):
    Zakaz kremowania jest po to, ....
    8 maja 1963 roku zniesiono zakaz kremowania (w Kościele katolickim). To jedno z pierwszych decyzji nowego papieża Pawła VI.
    Kanon 1176 par.3, z 1983 r.
    „Kościół usilnie zaleca zachowanie pobożnego zwyczaju grzebania ciał zmarłych. Nie zabrania jednak kremacji, jeśli nie została wybrana z pobudek przeciwnych nauce chrześcijańskiej”.(Kanon 1176 par.3
    2009, Episkopat Polski
    Jeśli ciało zmarłego będzie skremowane, obrzędy pogrzebowe z udziałem rodziny i wspólnoty parafialnej powinny być odprawione przed kremacją (…) po kremacji urnę należy złożyć w grobie lub w specjalnym kolumbarium, czemu towarzyszyć powinna jedynie najbliższa rodzina.”
    Najnowsze wskazówki co do obrzędu pochówku spopielonego ciała są z 2011 roku i nakazują odprawić mszę z (jeszcze) nie spalonym ciałem w trumnie (w kościele czy kaplicy). Kremować można dopiero po mszy!
  • Pierwsze słyszę
  • Potwierdzam. Byłem na takim pogrzebie. Inna rzecz że to kremowanie to teraz jakaś moda.Nie wiadomo po jaką cholerę robią to katolicy.
  • Kremacja jest sprzeczna z kultem relikwii
  • Ja myślę że zakład pogrzebowy dostaje większy hajs z ZUS za kremację. Innego wyjaśnienia nie widzę.
  • Zakład pogrzebowy (teoretycznie rodzina) dostaje z ZUS cztery tysiące złotych.
  • KAnia napisal(a):
    Kremacja jest sprzeczna z kultem relikwii
    o. i to jest kolejny gwozdz do kremacyjnej trumny;)
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Ja myślę że zakład pogrzebowy dostaje większy hajs z ZUS za kremację. Innego wyjaśnienia nie widzę.
    jest rzecza oczywisto, ze nikt tu sobie kasiuni uszczuplic nie da.

    mnie interesowaly jednak argumenty Kosciola od strony moralnej (choc one w tym przypadku moga byc jak najbardziej finansowe)

  • I nie ma ekstra kafla za kremację?
  • ee tego, nie rozumiem pytania: extra dla kogo?
  • edytowano October 2016
    Tak kremacja jest droga i nieekologiczna. Dla mnie jest też odpychająca, nieludzka i emocjonalnie zimna pomimo ognia trawiącego ciało. To jest jednak sprawa odczuć i gustów.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    I nie ma ekstra kafla za kremację?
    Proszę podać podstawy do twierdzenia pozytywnego.
  • los napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    I nie ma ekstra kafla za kremację?
    Proszę podać podstawy do twierdzenia pozytywnego.
    Szukam racjonalnej przyczyny, dla której grabarze do danej kremacji przymuszają.

    Na razie pozostaje mi domniemanie, że lżej nosić grabarzom.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Szukam racjonalnej przyczyny, dla której grabarze do danej kremacji przymuszają.
    A masz rodzinny grób?

  • los napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Szukam racjonalnej przyczyny, dla której grabarze do danej kremacji przymuszają.
    A masz rodzinny grób?

    Ba, niejeden!
  • To musiałeś trafić na ekscentrycznych grabarzy. W takiej sytuacji normalni grabarze do kremacji zniechęcają.
  • Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    los napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    I nie ma ekstra kafla za kremację?
    Proszę podać podstawy do twierdzenia pozytywnego.
    Szukam racjonalnej przyczyny, dla której grabarze do danej kremacji przymuszają.

    Na razie pozostaje mi domniemanie, że lżej nosić grabarzom.

    Gdzieś słyszałem o argumencie - fobii przed nieoczekiwaną pobudką pod ziemią. Ale iluż potencjalnych klientów usługi może to dotyczyć?
  • natenczas napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    los napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    I nie ma ekstra kafla za kremację?
    Proszę podać podstawy do twierdzenia pozytywnego.
    Szukam racjonalnej przyczyny, dla której grabarze do danej kremacji przymuszają.

    Na razie pozostaje mi domniemanie, że lżej nosić grabarzom.
    Gdzieś słyszałem o argumencie - fobii przed nieoczekiwaną pobudką pod ziemią. Ale iluż potencjalnych klientów usługi może to dotyczyć?


    Nie no jasne, też bym się wolał obudzić w piecu, jak ta Rozalka albo ajent KGB w "Akwarium".
  • Ponoć Lutosławski kazał się po śmierci skremować, bo bał się losu Chopina (wyjęte serce). To tak z wrodzonej skromności, oczywiście.
  • GRU, nie KGB:)
  • A mnie się kremowanie kojarzy bardziej życiowo

  • balbina napisal(a):
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Ja myślę że zakład pogrzebowy dostaje większy hajs z ZUS za kremację. Innego wyjaśnienia nie widzę.
    jest rzecza oczywisto, ze nikt tu sobie kasiuni uszczuplic nie da.

    mnie interesowaly jednak argumenty Kosciola od strony moralnej (choc one w tym przypadku moga byc jak najbardziej finansowe)

    Polecam mój hajdparkowy wątek. Dzisiejszy kościół (przynajmniej polski) nie uznaje argumentów moralnych pozafinansowych.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.