Skip to content

szanse i zagrożenia dla Polski - konferencja dr Jacka Bartosiaka

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Polecam - ciekawa.
Owszem, Bartosiak z grubsza ciągle mówi to samo, ale tym razem chyba najpełniej i najjaśniej, przynajmniej spośród tych, które dotąd słyszałem.
Zagrożeń dużo ale i szans sporo:

«13

Komentarz

  • Kim on jest i kto go, za przeproszeniem, z kija wypuścił?
  • edytowano January 2017
    25 min - zahaczył nie wprost o zakup centrum szkolenia dowódczego , Mistrali i paru innych szpejów, które na zachodzie traktowane są jako produkty, a Rosjanie widzą to jako narzędzia i wgląd w idee zachodnie, do skopiowania lub skonttrowania
  • 1.12 " a sądy są niezawisłe"?
  • mnie Bartosiak jakos przestal interesowac, po tym kiedy orzekl, ze Polska atakowana jest bo jest slaba a nie "dlatego, ze jestesmy pobozni czy z innych powodow" - no coz, dla mnie ludzie, dla ktorych wojna to tylko uklad pol z zolnierzykami i armatami przestaja z automatu byc inetersujacy.
  • @balbina - ale on ma rację. Gdybyśmy byli pobożni, ale silni, nikt by na nas nie napadał.

    Oczywiście Bartosiak patrzy zimno-analitycznie i pod pewnymi względami można się z nim nie zgadzać, ale moim zdaniem mówi wiele ciekawych rzeczy i dość dobrze obrazuje jak się geopolityka zmienia obecnie.

    Co ciekawe w wielu rzeczach zgadza się z Braunem, choć obaj wychodzą z innych założeń i inaczej widzą przyczyny różnych zdarzeń.

    Żadnego jednak nie słucham jak prawdy objawionej i nie zamierzam usprawiedliwiać ich każdego zdania. Ale imho wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.
  • @qiz: "Kim on jest i kto go, za przeproszeniem, z kija wypuścił? "

    Heh:) no, może coś więcej o nim wie ktoś, kto jak Bartosiak był w Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego:)
  • edytowano January 2017
    @Tecum

    mnie po prostu nie podniecaja czysto techniczne rzeczy.

    a z tym atakowaniem to nieprawda: silna Francja i silna Polska (w szczycie katolicyzmu) zostaly brutalnie atoli nie z bronia w reku zaatakowane. Bagnety pojawily sie dopiero na kolejnym etapie.

    od kilkudziesieciu lat atakuje sie nas najgorsza bronia: smiechem.
    jakaz tego przyczyna? bo jestesmy biedni? a ktoz sie biedota przejmuje?
    a Taki Trump atakowany jest bo jest biedny?

    ja nie kwestionuje wiedzy Bartosiaka, oczywiscie, ze chlop ja ma, ale ...no wlasnie ja wole Brauna:)
    juz tak mam, ze rozumiem cokolwiek z techniki jak mi ktos to na wyzszym planie objasnia:)
  • TecumSeh napisal(a):
    @balbina - ale on ma rację. Gdybyśmy byli pobożni, ale silni, nikt by na nas nie napadał.

    Oczywiście Bartosiak patrzy zimno-analitycznie i pod pewnymi względami można się z nim nie zgadzać, ale moim zdaniem mówi wiele ciekawych rzeczy i dość dobrze obrazuje jak się geopolityka zmienia obecnie.

    Co ciekawe w wielu rzeczach zgadza się z Braunem, choć obaj wychodzą z innych założeń i inaczej widzą przyczyny różnych zdarzeń.

    Żadnego jednak nie słucham jak prawdy objawionej i nie zamierzam usprawiedliwiać ich każdego zdania. Ale imho wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.
    Bzdura. Myślę że wszyscy atakują wszystkich i jest to stan permanentny. A przyczyny? Ludzka natura.
  • raste napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    @balbina - ale on ma rację. Gdybyśmy byli pobożni, ale silni, nikt by na nas nie napadał.

    Oczywiście Bartosiak patrzy zimno-analitycznie i pod pewnymi względami można się z nim nie zgadzać, ale moim zdaniem mówi wiele ciekawych rzeczy i dość dobrze obrazuje jak się geopolityka zmienia obecnie.

    Co ciekawe w wielu rzeczach zgadza się z Braunem, choć obaj wychodzą z innych założeń i inaczej widzą przyczyny różnych zdarzeń.

    Żadnego jednak nie słucham jak prawdy objawionej i nie zamierzam usprawiedliwiać ich każdego zdania. Ale imho wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.
    Bzdura. Myślę że wszyscy atakują wszystkich i jest to stan permanentny. A przyczyny? Ludzka natura.
    wszyscy atakują? czyżby?
  • @balbina: "a z tym atakowaniem to nieprawda: silna Francja i silna Polska (w szczycie katolicyzmu) zostaly brutalnie atoli nie z bronia w reku zaatakowane. Bagnety pojawily sie dopiero na kolejnym etapie."

    Ok, inaczej - gdybyśmy byli silni, wszelkie ataki na nas byłyby nieskuteczne.

    @balbina: "ja nie kwestionuje wiedzy Bartosiaka, oczywiscie, ze chlop ja ma, ale ...no wlasnie ja wole Brauna:) "

    Wczoraj rozmawiałem z Braunem na temat Bartosiaka. Braun Bartosiaka ceni (nie wiem czy odwrotnie) choć ma mu do zarzucenia pewne przemilczenia co do Izraela, ale poza tym Braun od pewnego czasu go śledzi i uważa, że Bartosiak dosyć dobrze ocenia sytuację.
  • Bartosiak odcina kupony
  • Za moment historia dogoni i przegoni jego prognozy, ciekawe czy zauważy. ;)
  • @Przemko - słabo, bo Bartosiak mówi o ZAGROŻENIACH a nie o NIEUCHRONNEJ przyszłości.

    Chętnie posłuchałbym merytorycznej krytyki tego wykładu - jeśli ktoś, coś.
  • TecumSeh napisal(a):
    Chętnie posłuchałbym merytorycznej krytyki tego wykładu - jeśli ktoś, coś.
    Tu https://bezdekretu.blogspot.com/2017/01/chinska-mapa-i-gupi-tygrys.html masz bardzo dobrą krytykę.
    A ja sobie poczekam z oceną, za mały miś jestem, żeby mieć własne zdanie.
  • mmaria napisal(a):
    TecumSeh napisal(a):
    Chętnie posłuchałbym merytorycznej krytyki tego wykładu - jeśli ktoś, coś.
    Tu https://bezdekretu.blogspot.com/2017/01/chinska-mapa-i-gupi-tygrys.html masz bardzo dobrą krytykę.
    A ja sobie poczekam z oceną, za mały miś jestem, żeby mieć własne zdanie.
    Ścios, 22. styczni 2017
    Prezydentura Donalda Trumpa nie przyniesie .. Nie zmieni ... nie wpłynie... nie odbuduje ....
    ... wyklucza Trumpa z grona wielkich graczy i wizjonerów politycznych... już dziś pozwala przewidzieć fiasko ..
    - Karol P
    Po czynach poznacie ich, nie ma Pan wrażenia, że jeszcze trochę za wcześnie na wyciągnie takich wniosków?
    - Aleksander Ścios
    Nie, nie mam takiego wrażenia.
  • edytowano January 2017

    Aleksander Ścios, 23 stycznia 2017 18:36
    Dla takich „strategów” jak pan Kaczyński, priorytetem jest dziś zatrzymanie Tuska w Brukseli, a to oznacza, że podczas bliskiej wizyty Merkel w Polsce, rząd PiS zapłaci każdą cenę za „zastępcze” stanowisko dla polityka PO. Mogę jedynie się domyślać, czego zażąda Merkel.
    Póki w otoczeniu J.Kaczyńskiego widzę tak żałosne postaci, jak były rzecznik Samoobrony (a dziś główny piewca amerykańskiego Leppera), próżno marzyć o poważnych decyzjach i grze w światowej czołówce.
  • romeck napisal(a):

    Aleksander Ścios, 23 stycznia 2017 18:36
    Dla takich „strategów” jak pan Kaczyński, priorytetem jest dziś zatrzymanie Tuska w Brukseli, a to oznacza, że podczas bliskiej wizyty Merkel w Polsce, rząd PiS zapłaci każdą cenę za „zastępcze” stanowisko dla polityka PO. Mogę jedynie się domyślać, czego zażąda Merkel.
    Póki w otoczeniu J.Kaczyńskiego widzę tak żałosne postaci, jak były rzecznik Samoobrony (a dziś główny piewca amerykańskiego Leppera), próżno marzyć o poważnych decyzjach i grze w światowej czołówce.
    Cytowanie Ściosa w innych sprawach ma się nijak w ocenie tekstu, który przytoczyłam, jako polemikę do Bartosiaka. To chwyt erystyczny w rodzaju "a u was Murzynów biją".
    AŚ nie wielbię i nie uznaję za autorytet, odpowiedziałam na prośbę przedmówcy, bo akurat ten tekst wydaje mi się wart rozważenia.

  • @mmaria
    przecie ja nic do koleżanki nie mam! Jakie bicie murzynów!? A o JK dałem osobny post, jako - być może - bokotemat.
  • Baaaardzo boko. Dlatego odebrałam to wyłącznie jako chęć zdezawuowania wszystkiego, co autor pisze ;)
    (i w żadnym wypadku nie przeciw mnie).
  • mmaria napisal(a):
    Baaaardzo boko. Dlatego odebrałam to wyłącznie jako chęć zdezawuowania wszystkiego, co autor pisze ;)
    (i w żadnym wypadku nie przeciw mnie).
    No, po części trochę ta... Bo jak można mieć 100 % pewność swoich przemyśleń w drugim rzeczywistym dniu rządzenia, kiedy jeszcze wszystkiego PDT nie zdołał poznać. Poza tym - wszędzie, również w Polsce - prezydent to INSTYTUCJA, na czele której stoi człowiek, osoba. Ale ilość powiązań - jawnych, niejawnych, tajnych - jest na tyle duża, że nie znająch tych samych codziennych raportów różńych służb (tajnych!) to można sobie wróżyć z fusów.
    Także poszło mi tylko o jego 100 %. Ale przeczytałem, bo dużo wyjaśnia (powiązań).
  • - Nasz rząd nie jest w stanie prowadzić mądrej polityki zagranicznej, ( z powodu Czarneckiego) ...
    - Trump jest prostakiem...
    - Zachód (USA) nie ma szans z azjatycką chytrością ...

    Konkluzja: Zachód jest w czarnej d...e, a my razem z nim.

    PS. Upraszczam, jasne, ale tak to u Ściosa wygląda.
  • Mania napisal(a):
    ... ( z powodu Czarneckiego) ....
    Nie. Z powodu "stratega".

  • edytowano January 2017
    Scios, drugi madralinski. Kompletnie nie rozumie USA.
  • edytowano January 2017
    dla mnie papierkiem lakmusowym jest umiejetność myślenia politycznego. Dlatego zdyskwalifikowałem m. in. Michalkiewicza, Brauna czy Ściosa , którzy prowadzą słabe umysły prawicowe na manowce polityki
  • dyzio +1
  • @mmaria: "AŚ nie wielbię i nie uznaję za autorytet, odpowiedziałam na prośbę przedmówcy, bo akurat ten tekst wydaje mi się wart rozważenia."

    Owszem, zdecydowanie, dzięki:)
    Zdecydowanie za mało poważnych dyskusji w Polsce.

    Mało ostatnio czasu mam, ale przemyślę ten tekst i odpowiem:)
  • Odkryłem Bartosiaka na Jutubie jakiś czas temu i chyba wysłuchałem wszystko co tam jest z nim. Fajnie naświetlił pewne sprawy i dobrze go się słucha. Ale mówił za dużo. Trochę też zacząłem zastanawiać się kim on jest, skąd jego wiedza. No i też wsłuchałem i wczytałem się w słowa innych znawców tematów chińskich.

    Biorę pod uwagę tezę, że Bartosiak jest wykreowanym najemnikiem chińskim, propagandzistą, lobbystą swego rodzaju. Po pierwsze, istnieją poważne przesłanki, żeby sądzić iż ten Jedwabny Szlak to jest klasyczna chińska ściema, zgodna z prawidłami Sun Tzu. Niekoniecznie Chiny mają pieniądze na tego typu inwestycje i niekoniecznie ma to uzasadnienie ekonomiczne (nie jestem w stanie z tym polemizować). Sprzedawanie legendy o wielkiej inicjatywie na której wszyscy mają zarobić miliardy ma celu wsadzenie klina między naturalnych sojuszników USA, czyli m.innymi Polskę.

    Zupełnie inną sprawą jest mitologizowanie potęgi chińskiej na morzach, w kontekście utraty przewagi przez USA. Bartosiak mówi o tym w sposób bardzo przekonujący, ale przepraszam, a dlaczego mam mu wierzyć ? Wg niego Ameryka jest tak posrana, że musi zrobić pivot geopolityczny i porzucić wszystko inne. Nie liczcie na Stany, upadającą potęgę, Chiny, Chiny to przyszłość dla Polski, zacznijmy myśleć racjonalnie, do przodu (skąd my to znamy ?). Jedwabny Szlak jest idealną przynętą, bo niby co innego (Polski rynek, błagam, on jest pomijalny i już po części zdobyty).

    I sprawa równie ważna, czy pan analityk Bartosiak przewidział, że prezydentem zostanie Trump ? Ja wiem wiem, geopolityka rządzi się swoimi prawami, niezależnie kto jest na górze, musi robić to co musi, ale jednak jest to mały szoczek.

    USA są naszym sojusznikiem i instalując się swoimi bazami i wojskami jawnie wchodzą w tą cześć Europy. To jest dla nas konkret, nie możemy tego spieprzyć wiarą w chińską iluzję. Chińczycy to kurwy, nastawieni na prowadzenie na dziesiątki lat do przodu, perfidnej polityki wobec wszystkich. Zrozumienie ich mentalności wykracza poza nasze zrozumienie. Żadna normalna rasa nie może wymyślić i stosować czegoś tak szatańskiego jak strategia Sun Tzu. Chiny są cały czas rządzone przez barbarzyńców komunistycznych, Chiny są niejednolite, podzielone, z własnymi wielkimi problemami, które w końcu kiedyś wybuchną. Chiny mają obok siebie kolejną budzącą się patologię w postaci Samurajów. Japończycy to naród, który przez setki lat wyspecjalizował się w rzeźni, chwilowo w trybie zapierdolimy się na śmierć pracą. Ale to chyba im się już nudzi. Kochają Chińczyków na równi z Koreańczykami, to kwestia czasu kiedy ten cały ich powalony świat zapłonie. Cały region jest niestabilny, dużo mniejszych państw, panicznie boi się dominacji i chińskiej i japońskiej. Itd.

    A do tego Koneczny apelował dramatycznie, że nigdy, przenigdy nie możemy patrzeć na Wschód. Bo stamtąd dla nas tylko zguba przyjdzie.
  • dyzio napisal(a):
    dla mnie papierkiem lakmusowym jest umiejetność myślenia politycznego. Dlatego zdyskwalifikowałem m. in. Michalkiewicza, Brauna czy Ściosa , którzy prowadzą słabe umysły prawicowe na manowce polityki
    Przecież ani Michalkiewicz, ani Ścios, ani Braun nigdy polityki nawet nie liznęli. Skąd więc u nich umiejętność politycznego myślenia ?
  • A może i ja się też zafiksowałem na tą przemyślaną na dziesiątki lat politykę Chińską ? Bo niby co ? Gdzie dowody ? Powszechna jest teraz opinia, że właściwie Chińczycy wymyślili wszystko przed Białym Człowiekiem. Wielka cywilizacja, dla której (jak to mówił Bartosiak za jakimś Chińczykiem) jesteśmy upierdliwym przylądkiem zachodniej Azji. Tylko, że ten śmieszny człowieczek przypłynął na łódkach z armatami i kazał paść na ryj całej Wielkiej Pradawnej Cywilizacji. A jak mu się znudziło to sobie poszedł, tak zawstydzając Wielką Pradawną Cywilizację, że zaczęła rezać wszystko co przypominało jej pradawność. Gdzie wtedy było to myślenie na wieki do przodu ? To się nie trzyma kupy wszystko.
  • To w ogóle jest, przepraszam za dosadność, pierdolenie głupot.

    Kończy się era globalizacji. Trump zaczyna powoli- przypier*li Meksykowi 20% cła (a Meksyk i tak musi wszystko sprzedawać do USA- więc albo spuści z ceny, albo przegra z amerykańskimi producentami). Później będą następne cła, jeszcze nie wiemy jakie. A za te 20% postawi sobie ten płot, postawi.

    Jak już pisałem, marzę o wojnie handlowej USA ze Szkopami, zdecydowanie za dużo VW i BMW tutaj jeździ. To drażni ;)

    A dlaczegóż i na kierunku chińskim miałoby nie dojść do gigantycznych zmian? Będzie trzeba to dojdzie, przytną import i koniec balu.
    Obecnie trwa mega rozpierducha (medialna, bo faktycznie to idzie ledwie o kilkadziesiąt- sto tysięcy ludzi) z zablokowaniem wiz mieszkańców 7 islamskich krajów. Modelowa prowokacja, taka niby bez sensu, na liście nie ma Arabii Saudyjskiej ani Pakistanu. Ale wiadomo, że nie jest to ruch docelowy, a rozgrzeweczka...

    Nie należy skreślać kierunku chińskiego, gra na kilku portefianach jak najbardziej, ale bez pozycji łokciowo-kolanowej.

    Też przychylam się do koncepcji, że JeSzlak to ściema. Jak już zaczną kłaść tory na Syberii, to możemy im i pół Łodzi sprzedać.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.