Taki co wierzy że jak 3 świątynie odbudują to powróci mesjasz i że Pan dał Izraelowi tę ziemię w posiadanie na wiek wieków amen, protestantów sporo takich
Kirk był taki a przynajmniej do tego się przyznawał. Ma to proste wyjaśnienie: jak kto wyznaje soloną skrypturę, to sobie czyta Biblię, bo każą, ale że lektura nudna i żmudna, to koło setnej strony przestaje czytać z uwagą. I ciągle mu się wydaje, że jest tysiąc lat przed Chrystusem.
@los powiedział(a):
Kirk był taki a przynajmniej do tego się przyznawał. Ma to proste wyjaśnienie: jak kto wyznaje soloną skrypturę, to sobie czyta Biblię, bo każą, ale że lektura nudna i żmudna, to koło setnej strony przestaje czytać z uwagą. I ciągle mu się wydaje, że jest tysiąc lat przed Chrystusem.
@los powiedział(a):
W związku z tym należy zbadać rasizm, szczepionki, zmiany klimatyczne, wyniki wyborów Trump - Bidet, temat aborcji, antykoncepcji, genderyzmu, praw ANALFABETUQWERTYLGBT2S+++, islam, wojnę na Ukraiie, rozdział Kościoła od państwa, migracje, konsekwecje dostępu do broni, mizogen, antysemityzm i faszyzm. Ale zachować z tego warto niewiele.
Norrrrmalnie, Kolega iako ten Przerwa-Tetmajer, tyle że on se udeckie jaja robił:
„PATRYOTA“.
W zdrowem ciele zdrowa dusza!
Hoc! Hoc! Hopsa! tylko śmiało!
Jeszcze Polska nie zginęła!
Co się stało, to się stało!
Jak Bóg da, to odbierzewa!
Hulaj dusza bez kontusza!
Kto nie z nami, to hołota!
Huha! Vivat »patryota«!
Rozum, wiedza, talent, praca
U nas, bratku, nie popłaca!
Postęp i cywilizacya
W kąt gdzie wchodzi do gry nacya!
I »guanem« wnet dostanie
Kto nie z nami, mocium panie.
Bo jest jedna tylko cnota,
Byś był, wasze, »patryota«!
Możesz kpem być i cymbałem,
Możesz dureń być siarczysty:
Byleś z mocą i zapałem
Kraj miłował macierzysty!
Co się stało, odstać może!
Jedno, drugie, trzecie morze...
Huha! Hopsa! Każdą nową
Myśl witamy krzyżem pańskim —
Precz z geniuszem Europy
Farmazońskim i szatańskim!
My o jedno tylko szlemy
Modły k’ niebu z naszej chaty:
By nam buty mogły śmierdzieć,
Jak śmierdziały przed stu laty...
Gdzieś tam jakiś Francuz wściekł się —
Bęc! Już sterczy na indeksie!
Ojciec święty siedzi w Rzymie,
Na plebanii ksiądz Walenty —
Wara, chłystku, mi tu wnosić
Swoje »ludzkie dokumenty«!
Londyn, Berlin i Warszawa
Niech ci krzyczy: sława! sława!
Chociaż wiem, jak ci zależy,
Abyś u mnie był przyjęty,
Ja ci domu nie otworzę,
Nie dla takiej on hołoty!
U mnie w duszy cnota leży —
Vivat skromność »patryoty«!
Hoc ha! Hopsa! Byle zdrowo,
Zdrowa dusza — zdrowe ciało!
Niechaj śmierdzi, jak śmierdziało,
Byle tylko narodowo!
Wolę polskie ..... w polu,
Niż fiołki w Neapolu!
Swojsko, polsko, po naszemu,
Hoc! Hoc! Hopsa! Tak, jak wtedy
Gdy nas naprzód tłukły Szwedy,
Potem Niemcy i Moskale —
Hoc! Hoc! Hopsa! Doskonale!
Po swojemu! Po staremu!
Lepiej dostać w łeb w kontuszu,
Niż we fraku natrzeć uszu!
Niechaj żyje stara cnota!
Daj nam dalej kisnąć Boże!
Jedno, drugie, trzecie morze —
Vivat »prawy patryota«!...
Szyldkret.
Komentarz
Taki co wierzy że jak 3 świątynie odbudują to powróci mesjasz i że Pan dał Izraelowi tę ziemię w posiadanie na wiek wieków amen, protestantów sporo takich
Kirk był taki a przynajmniej do tego się przyznawał. Ma to proste wyjaśnienie: jak kto wyznaje soloną skrypturę, to sobie czyta Biblię, bo każą, ale że lektura nudna i żmudna, to koło setnej strony przestaje czytać z uwagą. I ciągle mu się wydaje, że jest tysiąc lat przed Chrystusem.
Norrrrmalnie, Kolega iako ten Przerwa-Tetmajer, tyle że on se udeckie jaja robił:
„PATRYOTA“.
W zdrowem ciele zdrowa dusza!
Hoc! Hoc! Hopsa! tylko śmiało!
Jeszcze Polska nie zginęła!
Co się stało, to się stało!
Jak Bóg da, to odbierzewa!
Hulaj dusza bez kontusza!
Kto nie z nami, to hołota!
Huha! Vivat »patryota«!
Rozum, wiedza, talent, praca
U nas, bratku, nie popłaca!
Postęp i cywilizacya
W kąt gdzie wchodzi do gry nacya!
I »guanem« wnet dostanie
Kto nie z nami, mocium panie.
Bo jest jedna tylko cnota,
Byś był, wasze, »patryota«!
Możesz kpem być i cymbałem,
Możesz dureń być siarczysty:
Byleś z mocą i zapałem
Kraj miłował macierzysty!
Co się stało, odstać może!
Jedno, drugie, trzecie morze...
Huha! Hopsa! Każdą nową
Myśl witamy krzyżem pańskim —
Precz z geniuszem Europy
Farmazońskim i szatańskim!
My o jedno tylko szlemy
Modły k’ niebu z naszej chaty:
By nam buty mogły śmierdzieć,
Jak śmierdziały przed stu laty...
Gdzieś tam jakiś Francuz wściekł się —
Bęc! Już sterczy na indeksie!
Ojciec święty siedzi w Rzymie,
Na plebanii ksiądz Walenty —
Wara, chłystku, mi tu wnosić
Swoje »ludzkie dokumenty«!
Londyn, Berlin i Warszawa
Niech ci krzyczy: sława! sława!
Chociaż wiem, jak ci zależy,
Abyś u mnie był przyjęty,
Ja ci domu nie otworzę,
Nie dla takiej on hołoty!
U mnie w duszy cnota leży —
Vivat skromność »patryoty«!
Hoc ha! Hopsa! Byle zdrowo,
Zdrowa dusza — zdrowe ciało!
Niechaj śmierdzi, jak śmierdziało,
Byle tylko narodowo!
Wolę polskie ..... w polu,
Niż fiołki w Neapolu!
Swojsko, polsko, po naszemu,
Hoc! Hoc! Hopsa! Tak, jak wtedy
Gdy nas naprzód tłukły Szwedy,
Potem Niemcy i Moskale —
Hoc! Hoc! Hopsa! Doskonale!
Po swojemu! Po staremu!
Lepiej dostać w łeb w kontuszu,
Niż we fraku natrzeć uszu!
Niechaj żyje stara cnota!
Daj nam dalej kisnąć Boże!
Jedno, drugie, trzecie morze —
Vivat »prawy patryota«!...
Szyldkret.
https://pl.wikisource.org/wiki/Patryota
Ech, gdzież te niegdysiejsze śniegi...