Odnoszę wrażenie, że rząd znalazł się w wizerunkowej defensywie. Dlaczego i jak to odwrócić?
Trwa zmasowany atak na MON, Macierewicza, Misiewicza, Berczyńskiego, Szyszko, Waszczykowskiego. Mamy wysyp usłużnie nieprzychylnych dla PiS sondaży - "Polacy nie chcą Macierewicza", "Polacy wolą Tuska od Dudy", "Polacy chcą żeby Berczyńskim zajęła się prokuratura", "Polacy już nie wierzą w zamach" itd. W niektórych sprawach podkładamy się sami - np. europosłowie PiS zagłosowali przeciwko monitoringowi Turcji. Bardzo mi się to wszystko nie podoba - osiągnięcia ekipy, poprawa wskaźników gospodarczych etc. są całkowicie przemilczane, natomiast medialna nagonka narasta i w dodatku wydaje się znajdować społeczny oddźwięk. Co jest? Czy naród ma aż tak krótką pamięć i tęskni do powrotu "państwa teoretycznego" oraz grzecznego przyjmowania stałych kwot islamskich pseudo-"uchodźców"? Jak odwrócić ten negatywny trend?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Pamiętać o tym, bo to prawda i przypominać przekręty rządu PO i dokonania PiS.
Nieustannie.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Nagonka na Kościół trwa - nieprzerwanie! - od 1984 lat!
Pierwszym fejknjusem było: "Wykradli go z grobu."
Ziobro chce by nie było czegoś takiego jak przekroczenie granic obrony koniecznej w przypadku włamania do mieszkania.
Czyli możesz zabić włamywacza i nikt nie zapyta w co był uzbrojony itp.
Wszyscy z którymi rozmawiałem (od lewa do prawa) uważają że super pomysł. Lewakom dyskretnie sugeruje, że takie coś w Polsce tylko PiS może wprowadzić, nikt inny.
No i nie afiszuję się z tym, że to projekt dopiero i nie wiadomo jeszcze co z tego wyjdzie;)
Ale punkty są i reakcje ludu pokazują którędy iść. A takich spraw jest od cholery.
Parę dni temu ktoś sparafrazował znane polskie powiedzonko polityczne: następne wybory na pewno wygra koalicjant Jarosława Gowina.
Dużo i mądrze a meRdia tylko tę jedną wypowiedź wzięła na tapetę.
I ciekawie o tym.
- Czyli takie ostańce i relikty pozostaną, chociaż będą coraz bardziej reliktami.
- Będą relikty, niecałe jeszcze 50 proc. społeczeństwa jest zwolennika tradycyjnych dokumentów i nosi je przy sobie, choć już nie ma takiego obowiązku.
W końcu się odważyli.
" Marcin Palade @MarcinPalade 3 godz.3 godziny temu
Misiewicz czy Berczyński znaczą dla umiarkowanych więcej niż rosnące PKB czy wpływy z VAT. Do tego grillowanie @AnnaStrezynska. Będzie płacz"
Też mnie dziwi dyskusja o sondażach. We Francji tydzień temu sondaże "rozbiegły " się z rzeczywistością o 0przecinek25 %
Według sondaży prezydentem Polski jest (wciąż) Komorowski. I parę inych rzeczywistości wirtulanych,
Ale jak znam życie zwykłych oglądaczy TV (mylą serialowe postacie z grającymi ich aktorami, itp) to mieszają w głowie takie sondaże.
Dleczego nie zamówią we... Francji?