los napisal(a): Debil, normalny debil. Swojo szoso takie przeczucie miałem od dawna.
Fakt, udał mu się striptiz intelektualny poniżej remizy.
Trzy razy, słowo po słowie czytałem, bo myślałem że to "tylko" przecinek...
extraneus zacytował:
Paweł Lisicki, DoRzeczy napisal(a):
w latach 30. ubiegłego wieku nikt niemal nie wierzył, iż ponad głowami Polski nastąpi porozumienie dwóch, jak mogło się wydawać, śmiertelnych wrogów. A jednak się pogodzili, i to kosztem Polski.
extraneus napisal(a): Jakiś czas temu pozwoliłem sobie na stwierdzenie, że jeśli zychowszczyzna traktuje sama siebie poważnie, to musi uważać politykę polskiego rządu za śmiertelne zagrożenie dla Polski. I jak widać- traktuje.
A Pan Prezydent milczy, nie odcina się od tych wszystkich bredni wygłaszanych przecież z powołaniem się na jego poglądy, strategię polityczną i mądrość. I nie mówcie, że "przecież nie może komentować każdej głupoty", bo 1) nie komentuje żadnej, 2) głupoty te wygłaszają ludzi i środowiska, których ignorować nie można.
Lech Kaczyński też milczał gdy tzw. nasi tzw. intelektualiści wciskali kit, że jego polityka jest jagiellońska. Wchodzenie w dyskusję z odjechanymi poglądami tylko je reklamuje, bardzo dobrze Duduś postępuje. A wam będzie głupio na jesieni za to co tu wypisujecie.
Na marginesie: podobnie zachowuje się DoRzeczy. Oczywiście, istnieje grupka czytelników, do której to trafia i odpowiada jej poglądom, ale przecież jadą w dół, niewiele sobie z tego robiąc.
Moja teoria spiskowa jest taka, że liczą na to, że elementem budowy "partii prezydenckiej" będzie przejęcie przez nich Rzeczpospolitej, która zapewni im stabilne finansowanie także DoRzeczy, już jako politycznego dodatku do Rz. W ten sposób powstałaby jakaś tam przeciwwaga medialna dla Fratrii i Karnowskich.
extraneus napisal(a): Na marginesie: podobnie zachowuje się DoRzeczy. Oczywiście, istnieje grupka czytelników, do której to trafia i odpowiada jej poglądom, ale przecież jadą w dół, niewiele sobie z tego robiąc.
Moja teoria spiskowa jest taka, że liczą na to, że elementem budowy "partii prezydenckiej" będzie przejęcie przez nich Rzeczpospolitej, która zapewni im stabilne finansowanie także DoRzeczy, już jako politycznego dodatku do Rz.
Rzepa ma osiem tysięcy sprzedaży poza prenumeratą urzędów. C'mon, przecież nikt tego nie czyta.
Komentarz
Moja teoria spiskowa jest taka, że liczą na to, że elementem budowy "partii prezydenckiej" będzie przejęcie przez nich Rzeczpospolitej, która zapewni im stabilne finansowanie także DoRzeczy, już jako politycznego dodatku do Rz. W ten sposób powstałaby jakaś tam przeciwwaga medialna dla Fratrii i Karnowskich.
Bo ta okładka jest obrzydliwa.