@los powiedział(a):
Zniknięty? Czyli Stano zna stronę posmarowania chleba.
Zniknęli Mazurka a puścili ten materiał przemontowany prowadzony przez panią Stepan i bez irytujacych antynawrockich wtrętów Mazurka typu "a problem z Nawrockim jest!"
Edit:
Własnie się zorientowałem, że teraz zniknęła wersja Marii Stepan, dużo lepsza niż stękanie symetrysty Mazurka.
Zdecydowana większość Polaków nie chce być poddanymi...
Ha! Złapaliśmy Pana Prezesa na grubym błędzie. Oczywiście, że zdecydowana większość Polaków chce być poddanymi, prawdopodobnie nawet zdecydowana większość ludzi chce być poddanymi. Tak rasa ludzka (podobnie jak wszystkie zwierzęta stadne) jest skostruowana a człowiek jest zwierzęciem stadnym. I ten błąd w ocenie tyle nas kosztuje.
Zdecydowana większość Polaków nie chce być poddanymi...
Ha! Złapaliśmy Pana Prezesa na grubym błędzie. Oczywiście, że zdecydowana większość Polaków chce być poddanymi, prawdopodobnie nawet zdecydowana większość ludzi chce być poddanymi. Tak rasa ludzka (podobnie jak wszystkie zwierzęta stadne) jest skostruowana a człowiek jest zwierzęciem stadnym. I ten błąd w ocenie tyle nas kosztuje.
Zdecydowana większość Polaków nie chce być poddanymi...
Ha! Złapaliśmy Pana Prezesa na grubym błędzie. Oczywiście, że zdecydowana większość Polaków chce być poddanymi, prawdopodobnie nawet zdecydowana większość ludzi chce być poddanymi. Tak rasa ludzka (podobnie jak wszystkie zwierzęta stadne) jest skostruowana a człowiek jest zwierzęciem stadnym. I ten błąd w ocenie tyle nas kosztuje.
...natura ludzka jest jaka jest. Kolega przecież sam tak naucza - "z naturą nie poigrasz".
Problemem zatem nie jest natura (nie zrobimy z ludzi aniołów) a jest nim ustrój - demokracja nie pasuje na ludzkiej natury, większość ludzi pragnie "prowadzić życie ciche i spokojne" a nie zajmować się polityką rozumianą jako walka o władzę polityczną. Większość normalnych ludzi nie podziela tej namiętności.
Z kolei z demokracją u nas jest dodatkowo ten problem, że każda kolejna ekipa "demokratycznie wybrana" ma się za właścicieli państwa, ale tylko w zakresie dysponowania a niekoniecznie dbania o tę własność. Może to dziedzictwo zaborów, komuny, wysokiej niepewności, nie wiem.
Ale może to kolejny problem z demokracją jako taką. Może w ogóle nie da się zbudować ustroju opierającego się na umowie elit o time-sharing "raz my raz wy w zależności od rezultatu gry wyborczej, ale wszyscy dbamy o wspólne swoje" ...a nie jeden rozpierdala i rujnuje "wspólny dom", drugi chce sprzedać i spierdolić a trzeci remontuje i podnosi z ruiny albo inwestuje wypruwając sobie żyły, zadłużając itp.
Z kolei z demokracją u nas jest dodatkowo ten problem, że każda kolejna ekipa "demokratycznie wybrana" ma się za właścicieli państwa, ale tylko w zakresie dysponowania a nie dbania o tę własność.
Ale może to kolejny problem z demokracją jako taką. Może w ogóle nie da się zbudować ustroju opierającego się na umowie elit o time-sharing "raz my raz wy w zależności od rezultatu gry wyborczej, ale wszyscy dbamy o wspólne swoje" ...a nie jeden rozpierdala i rujnuje "wspólny dom", drugi chce sprzedać i spierdolić a trzeci remontuje i podnosi z ruiny albo inwestuje wypruwając sobie żyły, zadłużając itp.
Akurat tak się składało, że ten trzeci podnosił z ruiny zmniejszając zadłużenie, ale propaganda antypisowa jest wszechobecna.
Ale może to kolejny problem z demokracją jako taką. Może w ogóle nie da się zbudować ustroju opierającego się na umowie elit o time-sharing "raz my raz wy w zależności od rezultatu gry wyborczej, ale wszyscy dbamy o wspólne swoje" ...a nie jeden rozpierdala i rujnuje "wspólny dom", drugi chce sprzedać i spierdolić a trzeci remontuje i podnosi z ruiny albo inwestuje wypruwając sobie żyły, zadłużając itp.
Akurat tak się składało, że ten trzeci podnosił z ruiny zmniejszając zadłużenie, ale propaganda antypisowa jest wszechobecna.
...ale ja nie o PiS tylko o demokracji
A część PiSowców również zajmowała się głównie przekładaniem pieniążków z publicznej kiesy do prywatnej, oczywiście w celu budowy i rozwoju społecznej bazy środowisk patriotycznych.
Bez sarkazmu, nie obwiniam, nie osądzam, to wina ustroju. W demokracji dojenie wspólnego jest racjonalne i może być nawet uznane za dobre. Przecież inaczej możemy nie dożyć kolejnej okazji by o nie zadbać, o ten nasz wspólny dom na time-sharingu
Tylko ludziom trudno zachować miarę i proporcję, bo niedoskonali są. I jeszcze dochodzi demoralizacja.
Ale może demokracja jest ustrojem nieuchronnie demoralizującym.
A część PiSowców również zajmowała się głównie przekładaniem pieniążków z publicznej kiesy do prywatnej, oczywiście w celu budowy i rozwoju społecznej bazy środowisk patriotycznych.
A część PiSowców również zajmowała się głównie przekładaniem pieniążków z publicznej kiesy do prywatnej, oczywiście w celu budowy i rozwoju społecznej bazy środowisk patriotycznych.
Myślałem, że masz więcej niż 12 lat.
...więcej niż 12 lat patrzę na politykę z bliska, w tym te 8 lat ostatnich rządów PiS
I w ogóle nie wiem, do czego ta uwaga. Może dlatego nie wiem, bo mam 12 lat. Ok, niech Ci będzie
Część PiSowców zdecydowanie zajmowała się głównie przekładaniem pieniążków z publicznej kiesy do prywatnej, miałem w rzecz wgląd tzw. naoczny. Co oczywiście nie zmienia mej syntetycznej oceny, bo jak w innym miejscu napisałeś: wybory polegają na wybieraniu. Zdecydowanie wolę, kiedy pieniążki przekłada część niż całość.
@los powiedział(a):
Część PiSowców zdecydowanie zajmowała się głównie przekładaniem pieniążków z publicznej kiesy do prywatnej, miałem w rzecz wgląd tzw. naoczny. Co oczywiście nie zmienia mej syntetycznej oceny, bo jak w innym miejscu napisałeś: wybory polegają na wybieraniu. Zdecydowanie wolę, kiedy pieniążki przekłada część niż całość.
Tak, ja rozumiem, że PiS przekładali pieniążki. Sam znam takich.
Chodzi o to, żeby odpowiednio charakteryzować opisywane w ciągu rzeczy. Jeśli PiS charakteryzuje to, że część PiSowców przekładała coś tam, to w odpowiedniej skali proszę o charakterystykę ZiS.
@trep powiedział(a):
Tak, ja rozumiem, że PiS przekładali pieniążki. Sam znam takich.
Chodzi o to, żeby odpowiednio charakteryzować opisywane w ciągu rzeczy. Jeśli PiS charakteryzuje to, że część PiSowców przekładała coś tam, to w odpowiedniej skali proszę o charakterystykę ZiS.
...to konieczne na forumku? ZiS to przecież ci co chcą sprzedać ten dom i wyjechać za granicę, w najlepszym razie, bo w wariancie tuska - spalić i wyjechać za granicę
@trep powiedział(a):
Tak, ja rozumiem, że PiS przekładali pieniążki. Sam znam takich.
Chodzi o to, żeby odpowiednio charakteryzować opisywane w ciągu rzeczy. Jeśli PiS charakteryzuje to, że część PiSowców przekładała coś tam, to w odpowiedniej skali proszę o charakterystykę ZiS.
@trep powiedział(a):
1. Tak. Skoro jest częścią jakiegoś rozumowania to tak.
2. ZiS pasożytuje na Polsce. Nie odda jej nigdy, bo straci źródło utrzymania.
...Ad 2
nie jestem przekonany, gołym okiem widać, że oni Polskę zwijają, likwidują, realizuje się wizja pewnego profesora od rozwoju regionalnego, który przyszłość Lubelszczyzny widział w kategorii zalesionej ostoi ptactwa. Oni taki mają plan na całą Polskę, mają wziąć zapłatę i wyjechać na wakacje do swoich domów w ciepłych krajach, Hiszpanii, południu Francji, Włochy itp.
@trep powiedział(a):
1. Tak. Skoro jest częścią jakiegoś rozumowania to tak.
2. ZiS pasożytuje na Polsce. Nie odda jej nigdy, bo straci źródło utrzymania.
...Ad 2
nie jestem przekonany, gołym okiem widać, że oni Polskę zwijają, likwidują, realizuje się wizja pewnego profesora od rozwoju regionalnego, który przyszłość Lubelszczyzny widział w kategorii zalesionej ostoi ptactwa. Oni taki mają plan na całą Polskę, mają wziąć zapłatę i wyjechać na wakacje do swoich domów w ciepłych krajach, Hiszpanii, południu Francji, Włochy itp.
Nie, oni nie mają żadnej wizji, oni oczekują, że ktoś z zewnątrz powie im jak mają działać, a oni to chętnie zrealizują.
@trep powiedział(a):
1. Tak. Skoro jest częścią jakiegoś rozumowania to tak.
2. ZiS pasożytuje na Polsce. Nie odda jej nigdy, bo straci źródło utrzymania.
...Ad 2
nie jestem przekonany, gołym okiem widać, że oni Polskę zwijają, likwidują, realizuje się wizja pewnego profesora od rozwoju regionalnego, który przyszłość Lubelszczyzny widział w kategorii zalesionej ostoi ptactwa. Oni taki mają plan na całą Polskę, mają wziąć zapłatę i wyjechać na wakacje do swoich domów w ciepłych krajach, Hiszpanii, południu Francji, Włochy itp.
Nie, oni nie mają żadnej wizji, oni oczekują, że ktoś z zewnątrz powie im jak mają działać, a oni to chętnie zrealizują.
@trep powiedział(a):
1. Tak. Skoro jest częścią jakiegoś rozumowania to tak.
2. ZiS pasożytuje na Polsce. Nie odda jej nigdy, bo straci źródło utrzymania.
...Ad 2
nie jestem przekonany, gołym okiem widać, że oni Polskę zwijają, likwidują, realizuje się wizja pewnego profesora od rozwoju regionalnego, który przyszłość Lubelszczyzny widział w kategorii zalesionej ostoi ptactwa. Oni taki mają plan na całą Polskę, mają wziąć zapłatę i wyjechać na wakacje do swoich domów w ciepłych krajach, Hiszpanii, południu Francji, Włochy itp.
Nie, oni nie mają żadnej wizji, oni oczekują, że ktoś z zewnątrz powie im jak mają działać, a oni to chętnie zrealizują.
...i za to "wziąć zapłatę i wyjechać na wakacje do swoich domów w ciepłych krajach, Hiszpanii, południu Francji, Włochy itp."
Komentarz
Zniknęli Mazurka a puścili ten materiał przemontowany prowadzony przez panią Stepan i bez irytujacych antynawrockich wtrętów Mazurka typu "a problem z Nawrockim jest!"
Edit:
Własnie się zorientowałem, że teraz zniknęła wersja Marii Stepan, dużo lepsza niż stękanie symetrysty Mazurka.
Od pięciu minut wisi znowu Mazurek niestety...
"Chuligańska przeszłość" - powiada Mazurek...
"Szlachetna, piękna rodzina" -mówi prof. Nowak.
Czyli mamy chuligana ze szlachetnej rodziny. Ciekawostka, nie?
To już nie jest symetryzm. To jest niezwykła świństwo, na które pozwolił sobie pan dziennikarz. Bo wie, że Nawrocki go nie pozwie.
Przecież tu nie ma sprzeczności.
Różnica pomiędzy 'standard' a 'występuje' jest na tyle jasna i istotna, że nie wymaga dalszej obrony tej wypowiedzi Mazurka.
A widzieli Wielkiego Manitou?

Ha! Złapaliśmy Pana Prezesa na grubym błędzie. Oczywiście, że zdecydowana większość Polaków chce być poddanymi, prawdopodobnie nawet zdecydowana większość ludzi chce być poddanymi. Tak rasa ludzka (podobnie jak wszystkie zwierzęta stadne) jest skostruowana a człowiek jest zwierzęciem stadnym. I ten błąd w ocenie tyle nas kosztuje.
To nie jest błąd, tylko aspiracyjna propaganda.
No tak, nie należy popełniać błędu Ziemniaka i zakładać, że tezy w przemówieniach i wewnętrznych dokumentach są te same.
Ale co jeżeli Pan Prezes tak naprawdę myśli?
Mam nadzieję, ze Pan Preses chociaż nie uważa, że wszyscy ludzie są w głębi serca dobrzy....
...natura ludzka jest jaka jest. Kolega przecież sam tak naucza - "z naturą nie poigrasz".
Problemem zatem nie jest natura (nie zrobimy z ludzi aniołów) a jest nim ustrój - demokracja nie pasuje na ludzkiej natury, większość ludzi pragnie "prowadzić życie ciche i spokojne" a nie zajmować się polityką rozumianą jako walka o władzę polityczną. Większość normalnych ludzi nie podziela tej namiętności.
Z kolei z demokracją u nas jest dodatkowo ten problem, że każda kolejna ekipa "demokratycznie wybrana" ma się za właścicieli państwa, ale tylko w zakresie dysponowania a niekoniecznie dbania o tę własność. Może to dziedzictwo zaborów, komuny, wysokiej niepewności, nie wiem.
Ale może to kolejny problem z demokracją jako taką. Może w ogóle nie da się zbudować ustroju opierającego się na umowie elit o time-sharing "raz my raz wy w zależności od rezultatu gry wyborczej, ale wszyscy dbamy o wspólne swoje" ...a nie jeden rozpierdala i rujnuje "wspólny dom", drugi chce sprzedać i spierdolić a trzeci remontuje i podnosi z ruiny albo inwestuje wypruwając sobie żyły, zadłużając itp.
peopeselpiseselde
Akurat tak się składało, że ten trzeci podnosił z ruiny zmniejszając zadłużenie, ale propaganda antypisowa jest wszechobecna.
...ale ja nie o PiS tylko o demokracji
A część PiSowców również zajmowała się głównie przekładaniem pieniążków z publicznej kiesy do prywatnej, oczywiście w celu budowy i rozwoju społecznej bazy środowisk patriotycznych.
Bez sarkazmu, nie obwiniam, nie osądzam, to wina ustroju. W demokracji dojenie wspólnego jest racjonalne i może być nawet uznane za dobre. Przecież inaczej możemy nie dożyć kolejnej okazji by o nie zadbać, o ten nasz wspólny dom na time-sharingu
Tylko ludziom trudno zachować miarę i proporcję, bo niedoskonali są. I jeszcze dochodzi demoralizacja.
Ale może demokracja jest ustrojem nieuchronnie demoralizującym.
JPRD.
...noale co?
Na forumku demokracja to przecież nie jest jakaś świętość? Ani nie jest pięknoduchostwo oficjalnym światopoglądem?
To:
Myślałem, że masz więcej niż 12 lat.
...więcej niż 12 lat patrzę na politykę z bliska, w tym te 8 lat ostatnich rządów PiS
I w ogóle nie wiem, do czego ta uwaga. Może dlatego nie wiem, bo mam 12 lat. Ok, niech Ci będzie
Część PiSowców zdecydowanie zajmowała się głównie przekładaniem pieniążków z publicznej kiesy do prywatnej, miałem w rzecz wgląd tzw. naoczny. Co oczywiście nie zmienia mej syntetycznej oceny, bo jak w innym miejscu napisałeś: wybory polegają na wybieraniu. Zdecydowanie wolę, kiedy pieniążki przekłada część niż całość.
Zgoda
Tak, ja rozumiem, że PiS przekładali pieniążki. Sam znam takich.
Chodzi o to, żeby odpowiednio charakteryzować opisywane w ciągu rzeczy. Jeśli PiS charakteryzuje to, że część PiSowców przekładała coś tam, to w odpowiedniej skali proszę o charakterystykę ZiS.
...to konieczne na forumku? ZiS to przecież ci co chcą sprzedać ten dom i wyjechać za granicę, w najlepszym razie, bo w wariancie tuska - spalić i wyjechać za granicę
Chyba napisałem? Część vs całość
...Ad 2
nie jestem przekonany, gołym okiem widać, że oni Polskę zwijają, likwidują, realizuje się wizja pewnego profesora od rozwoju regionalnego, który przyszłość Lubelszczyzny widział w kategorii zalesionej ostoi ptactwa. Oni taki mają plan na całą Polskę, mają wziąć zapłatę i wyjechać na wakacje do swoich domów w ciepłych krajach, Hiszpanii, południu Francji, Włochy itp.
...a no i restytucja mokradeł, "walka o klimat" i "tarcza wschód"
Nie, oni nie mają żadnej wizji, oni oczekują, że ktoś z zewnątrz powie im jak mają działać, a oni to chętnie zrealizują.
To prawda. Z tamtej strony tylko BND ma jakąś wizję Polski.
Na moje oko już dawno powiedział - zwijajcie!
...ano, Natura 2000
...i za to "wziąć zapłatę i wyjechać na wakacje do swoich domów w ciepłych krajach, Hiszpanii, południu Francji, Włochy itp."