@Przemko powiedział(a):
Ale spór jest o definicję 'rozwoju", dla jednych CPK to rozwój, dla drugich marnowanie pieniędzy, nawet tutaj można było usłyszeć że elektrownie atomowe to marnowanie środków.
Kolega nie słyszał, że Trzaskowski popiera już przekop Mierzei Wiślanej? Nie ma żadnego sporu. Z jednej strony są propozycje, a drugiej abnegacja i żerowanie na innych.
Nie popiera, oni znaleźli sposób na nadanie sensu przekopowi, przekop jest bez sensu ale jest nadzieja że nabierze sensu, dzięki Trzaskowskiemu.
@Przemko powiedział(a):
Ale spór jest o definicję 'rozwoju", dla jednych CPK to rozwój, dla drugich marnowanie pieniędzy, nawet tutaj można było usłyszeć że elektrownie atomowe to marnowanie środków.
Kolega nie słyszał, że Trzaskowski popiera już przekop Mierzei Wiślanej? Nie ma żadnego sporu. Z jednej strony są propozycje, a drugiej abnegacja i żerowanie na innych.
Nie popiera, oni znaleźli sposób na nadanie sensu przekopowi, przekop jest bez sensu ale jest nadzieja że nabierze sensu, dzięki Trzaskowskiemu.
A nie było tak, że poprzednie władze Elbląga były przeciwne pogłębianiu kanału?
Były przeciwne, żeby to robiły PiS, gdyż PiS nie chciały, żeby z ew. pogłębienia korzystały niemcy. Był jakiś papir do podpisania przez władze Elbląga i albo niemcy albo miłość władz Elbląga do niemiec okazały się przeszkodą w podpisaniu papiru a tym samym pogłębienia kanału.
@Przemko powiedział(a):
Ale spór jest o definicję 'rozwoju", dla jednych CPK to rozwój, dla drugich marnowanie pieniędzy, nawet tutaj można było usłyszeć że elektrownie atomowe to marnowanie środków.
Kolega nie słyszał, że Trzaskowski popiera już przekop Mierzei Wiślanej? Nie ma żadnego sporu. Z jednej strony są propozycje, a drugiej abnegacja i żerowanie na innych.
Nie popiera, oni znaleźli sposób na nadanie sensu przekopowi, przekop jest bez sensu ale jest nadzieja że nabierze sensu, dzięki Trzaskowskiemu.
A nie było tak, że poprzednie władze Elbląga były przeciwne pogłębianiu kanału?
Bulgarski raper coś takiego zrobil kilka lat temu. Swój program zarapował w czymś nie do końca serio. Ico Hazarta. Dostal się do parlamentu i działa jako poseł swojej partii. Obecnie już w eurookrąglaku. Dobrze rapował, bo jest przede wszystkim raperem, a potem biznesmenem i poslem.
Ale Bułgarzy mają może inne podejście do świata. Stąd i przyjęto jego zgryw bardzo pozytywnie. Dla Polaków raczej to niezrozumiale.
No ale dla przecwelonych przez Ukraińców mieszkańców Polski propozycja objęcia przez komedianta lub pajaca urzędu prezydenta może jawić się jako nie lada gratka. Sława Kokainie!
Widać wpływ pewnych prądów kononowszczyny. Kandydat na kandydata płakał ze wzruszenia jak oglądał. Jako potomek Piłsudskiego, sięgający do tradycji przodka, pewnie i wątki współpracy rozważał.
@vigilate1944 powiedział(a):
No ale dla przecwelonych przez Ukraińców mieszkańców Polski propozycja objęcia przez komedianta lub pajaca urzędu prezydenta może jawić się jako nie lada gratka. Sława Kokainie!
Co do meritum, to teraz przed Stanowskim test z transparentności, czyli kim zbierze 100 tyś podpisów, bo to nie jest takie trywialne jak się wydaje.
Co do Elbląga, to rząd pisowski działał po pisowsku, a włodarze miasta z peo jak peowcy. Czyli rząd nawet chciał dac kasę ale w taki sposób, że Elbląg by utracił kontrolę nad portem, natomiast peo chciała kasę zaabsorbować ale bez żadnego podzielenia się majątkiem tak wytworzonym oraz wpływem na sposób wydawania tej kasy. Generalnie brak dobrej woli w rozkładzie 20% rząd 80% samorząd.
@ms.wygnaniec powiedział(a):
Co do meritum, to teraz przed Stanowskim test z transparentności, czyli kim zbierze 100 tyś podpisów, bo to nie jest takie trywialne jak się wydaje.
Co do Elbląga, to rząd pisowski działał po pisowsku, a włodarze miasta z peo jak peowcy. Czyli rząd nawet chciał dac kasę ale w taki sposób, że Elbląg by utracił kontrolę nad portem, natomiast peo chciała kasę zaabsorbować ale bez żadnego podzielenia się majątkiem tak wytworzonym oraz wpływem na sposób wydawania tej kasy. Generalnie brak dobrej woli w rozkładzie 20% rząd 80% samorząd.
Wspomniany film ma ponad milion wyświetleń i ponad 100 tys. like'ów. Myślę że da radę. Zaraz będzie miał kongres rocznicowy, gdzie też na pewno zbierze podpisy.
@ms.wygnaniec powiedział(a):
Co do meritum, to teraz przed Stanowskim test z transparentności, czyli kim zbierze 100 tyś podpisów, bo to nie jest takie trywialne jak się wydaje.
Co do Elbląga, to rząd pisowski działał po pisowsku, a włodarze miasta z peo jak peowcy. Czyli rząd nawet chciał dac kasę ale w taki sposób, że Elbląg by utracił kontrolę nad portem, natomiast peo chciała kasę zaabsorbować ale bez żadnego podzielenia się majątkiem tak wytworzonym oraz wpływem na sposób wydawania tej kasy. Generalnie brak dobrej woli w rozkładzie 20% rząd 80% samorząd.
Wspomniany film ma ponad milion wyświetleń i ponad 100 tys. like'ów. Myślę że da radę. Zaraz będzie miał kongres rocznicowy, gdzie też na pewno zbierze podpisy.
Wyświetlenia nie zbierają podpisów, to raz. Jak raczkowały sklepy internetowe (obserwowałem od środka początki Merlina, Gadu-Gadu stworzył kolega z roku, a na Allegro były aukcje oraz rangi jak stopnie oficerskie) to szacowano, że 1000 wejść na stronę/kartę produktu to jak jeden klient w sklepie stacjonarnym pod względem konwersji na zakupy.
Kongres może być jakimś pomysłem. Jak powiedział Winnicki, polityka jest w 80-90% niewidoczną pracą organiczną, a media to jedynie pewne zwieńczenie tych działań, to dwa.
Na razie Stanowski robi typowy reportaż wcieleniowy, więc rzucanie gromów za taką działalność, zwłaszcza jawną, to kompletne nie zrozumienie tej aktywności.
Oczywiście, oczywiście. Błazenada skończy się na zbieraniu podpisów. Tego ten komediant i pajac nie dowiezie. Jest zima. Czas nieprzychylny dla bananowej młodzieży, która nawet rękawiczek nie kupuje, bo niby po co. Stanowski jako kandydat na prezydenta to jest kabaret. I to kabaret najgorszego sortu.
@ms.wygnaniec powiedział(a):
Co do meritum, to teraz przed Stanowskim test z transparentności, czyli kim zbierze 100 tyś podpisów, bo to nie jest takie trywialne jak się wydaje.
Co do Elbląga, to rząd pisowski działał po pisowsku, a włodarze miasta z peo jak peowcy. Czyli rząd nawet chciał dac kasę ale w taki sposób, że Elbląg by utracił kontrolę nad portem, natomiast peo chciała kasę zaabsorbować ale bez żadnego podzielenia się majątkiem tak wytworzonym oraz wpływem na sposób wydawania tej kasy. Generalnie brak dobrej woli w rozkładzie 20% rząd 80% samorząd.
Wspomniany film ma ponad milion wyświetleń i ponad 100 tys. like'ów. Myślę że da radę. Zaraz będzie miał kongres rocznicowy, gdzie też na pewno zbierze podpisy.
Wyświetlenia nie zbierają podpisów, to raz. Jak raczkowały sklepy internetowe (obserwowałem od środka początki Merlina, Gadu-Gadu stworzył kolega z roku, a na Allegro były aukcje oraz rangi jak stopnie oficerskie) to szacowano, że 1000 wejść na stronę/kartę produktu to jak jeden klient w sklepie stacjonarnym pod względem konwersji na zakupy.
Kongres może być jakimś pomysłem. Jak powiedział Winnicki, polityka jest w 80-90% niewidoczną pracą organiczną, a media to jedynie pewne zwieńczenie tych działań, to dwa.
Na razie Stanowski robi typowy reportaż wcieleniowy, więc rzucanie gromów za taką działalność, zwłaszcza jawną, to kompletne nie zrozumienie tej aktywności.
I z tych 100 tys. naprawdę nie znajdzie się 10%, która ściągnie kartę i pozbiera podpisy po znajomych? Przypuszczam, że większość widzów kanału zero to studenci, co ułatwia całą akcję.
@celnik.mateusz powiedział(a):
I z tych 100 tys. naprawdę nie znajdzie się 10%, która ściągnie kartę i pozbiera podpisy po znajomych? Przypuszczam, że większość widzów kanału zero to studenci, co ułatwia całą akcję.
Dowcipy, aby do listy dopisać kompletne fejki, co powoduje uwalenie listy były licznie praktykowane przez wiele partii. Taki rodzaj dowcipu wobec konkurenta. Dodatkowo RODO namieszało i chyba trzeba mieć jakiś pełny nocnik z potwierdzeniem, że możesz zbierać.
Ale tego obecnie nie wiem, bo od ponad 20 lat tym się nie zajmowałem.
@celnik.mateusz powiedział(a):
I z tych 100 tys. naprawdę nie znajdzie się 10%, która ściągnie kartę i pozbiera podpisy po znajomych? Przypuszczam, że większość widzów kanału zero to studenci, co ułatwia całą akcję.
Dowcipy, aby do listy dopisać kompletne fejki, co powoduje uwalenie listy były licznie praktykowane przez wiele partii. Taki rodzaj dowcipu wobec konkurenta. Dodatkowo RODO namieszało i chyba trzeba mieć jakiś pełny nocnik z potwierdzeniem, że możesz zbierać.
Ale tego obecnie nie wiem, bo od ponad 20 lat tym się nie zajmowałem.
@celnik.mateusz powiedział(a):
I z tych 100 tys. naprawdę nie znajdzie się 10%, która ściągnie kartę i pozbiera podpisy po znajomych? Przypuszczam, że większość widzów kanału zero to studenci, co ułatwia całą akcję.
Dowcipy, aby do listy dopisać kompletne fejki, co powoduje uwalenie listy były licznie praktykowane przez wiele partii. Taki rodzaj dowcipu wobec konkurenta. Dodatkowo RODO namieszało i chyba trzeba mieć jakiś pełny nocnik z potwierdzeniem, że możesz zbierać.
Ale tego obecnie nie wiem, bo od ponad 20 lat tym się nie zajmowałem.
Nie zbierałeś na Jarka w 2010?
Nawet się zgłosiłem, ale otrzymałem zapewnienie, że się cieszą i się natychmiast odezwą. No to mija 15 lat od początku tej chwili (nr telefonu i mail cały czas tai sam).
Może mam słabe powonienie i dopiero poczułem, ale zaczyna mnie brzidko pachnieć z tego kanału. Nowy filmik - "Robert Mazurek i prof. Leszek Balcerowicz" odrzuca samym tytułem. Jak komuś się będzie chciało i obejrzy, niech da znać, proszę, czy warto.
Nie wiem czemu taką czcionką to mi zapisało, niestety nie potrafię zmienić.
@Kalain powiedział(a):
Może mam słabe powonienie i dopiero poczułem, ale zaczyna mnie brzidko pachnieć z tego kanału. Nowy filmik - "Robert Mazurek i prof. Leszek Balcerowicz" odrzuca samym tytułem. Jak komuś się będzie chciało i obejrzy, niech da znać, proszę, czy warto.
Nie wiem czemu taką czcionką to mi zapisało, niestety nie potrafię zmienić.
@vigilate1944 powiedział(a):
To było czuć od samego początku. Ja takie pazerne na hajs szuje wyczuwam intuicyjnie. Ta morda, ten uśmieszek... W życiu bym ręki nie podał.
Mazurek to dobrze spieniężony Rybiński, a Stanowski to dobrze spieniężony Zarzeczny.
PPPP miała być dla zgrywu, ale żaden z wybranych z tej listy panów nie zrezygnował z posłowania. Nawet śp Janusz Rewiński nie zrezygnował, chociaż on zaczął zgrywę i dla którego to była zgryw. Przylgi mogły mieć własne cele.
Stanowski idzie na serio. Gadki o zgrywie to 1. alibi na wypadek niepowodzenia, 2. zebranie głosów zgrywusów, niezdecydowanych, szukających zdrowego rozsądku, 3. trybuna do zakłócania wyborów istniejących partii (popieranie/ośmieszanie/odbieranie poparcia/gra na wzmocnienie-osłabienie).
Nie można ze Stanowskim tego błędu co z Trzecia Drogą - jest rywalem na serio. A nawet bardziej niż na serio.
Komentarz
Otóż myli się Kolega, jest znacznie gorzej. Jest masa ludzi którzy serio mu wierzą oraz od dawna bardzo głośno domagali się żeby startował.
P.S. Ale na emisję jego materiałów wyborczych w TVP to już się cieszę.
Mógłby jeszcze powiesić szmatę NATO. Pajacowi, którym jest, powinno zwisać kalafiorem.
przecie nato wisi
Nie popiera, oni znaleźli sposób na nadanie sensu przekopowi, przekop jest bez sensu ale jest nadzieja że nabierze sensu, dzięki Trzaskowskiemu.
A nie było tak, że poprzednie władze Elbląga były przeciwne pogłębianiu kanału?
Były przeciwne, żeby to robiły PiS, gdyż PiS nie chciały, żeby z ew. pogłębienia korzystały niemcy. Był jakiś papir do podpisania przez władze Elbląga i albo niemcy albo miłość władz Elbląga do niemiec okazały się przeszkodą w podpisaniu papiru a tym samym pogłębienia kanału.
Nu, mnioś może wreście rozkwitnąć!
Było.
Bulgarski raper coś takiego zrobil kilka lat temu. Swój program zarapował w czymś nie do końca serio. Ico Hazarta. Dostal się do parlamentu i działa jako poseł swojej partii. Obecnie już w eurookrąglaku. Dobrze rapował, bo jest przede wszystkim raperem, a potem biznesmenem i poslem.
Ale Bułgarzy mają może inne podejście do świata. Stąd i przyjęto jego zgryw bardzo pozytywnie. Dla Polaków raczej to niezrozumiale.
No ale dla przecwelonych przez Ukraińców mieszkańców Polski propozycja objęcia przez komedianta lub pajaca urzędu prezydenta może jawić się jako nie lada gratka. Sława Kokainie!
Ten to niezły agregat był
https://en.wikipedia.org/wiki/Koichi_Toyama
Widać wpływ pewnych prądów kononowszczyny. Kandydat na kandydata płakał ze wzruszenia jak oglądał. Jako potomek Piłsudskiego, sięgający do tradycji przodka, pewnie i wątki współpracy rozważał.
Kolegi bolesne doświadczenia mogłyby tłumaczyć wyrażane poglądy.
Co do meritum, to teraz przed Stanowskim test z transparentności, czyli kim zbierze 100 tyś podpisów, bo to nie jest takie trywialne jak się wydaje.
Co do Elbląga, to rząd pisowski działał po pisowsku, a włodarze miasta z peo jak peowcy. Czyli rząd nawet chciał dac kasę ale w taki sposób, że Elbląg by utracił kontrolę nad portem, natomiast peo chciała kasę zaabsorbować ale bez żadnego podzielenia się majątkiem tak wytworzonym oraz wpływem na sposób wydawania tej kasy. Generalnie brak dobrej woli w rozkładzie 20% rząd 80% samorząd.
O ile pamiętam, to PO w Elbingen nawet nie chciała wrażej pisoskiej kasy i zablokowali rozbudowę portu a zasadzie "nie bo nie."
Nie "nie bo nie" tylko nie, bo by nie mogli sprzedać portu niemcom.
Wspomniany film ma ponad milion wyświetleń i ponad 100 tys. like'ów. Myślę że da radę. Zaraz będzie miał kongres rocznicowy, gdzie też na pewno zbierze podpisy.
Wyświetlenia nie zbierają podpisów, to raz. Jak raczkowały sklepy internetowe (obserwowałem od środka początki Merlina, Gadu-Gadu stworzył kolega z roku, a na Allegro były aukcje oraz rangi jak stopnie oficerskie) to szacowano, że 1000 wejść na stronę/kartę produktu to jak jeden klient w sklepie stacjonarnym pod względem konwersji na zakupy.
Kongres może być jakimś pomysłem. Jak powiedział Winnicki, polityka jest w 80-90% niewidoczną pracą organiczną, a media to jedynie pewne zwieńczenie tych działań, to dwa.
Na razie Stanowski robi typowy reportaż wcieleniowy, więc rzucanie gromów za taką działalność, zwłaszcza jawną, to kompletne nie zrozumienie tej aktywności.
Oczywiście, oczywiście. Błazenada skończy się na zbieraniu podpisów. Tego ten komediant i pajac nie dowiezie. Jest zima. Czas nieprzychylny dla bananowej młodzieży, która nawet rękawiczek nie kupuje, bo niby po co. Stanowski jako kandydat na prezydenta to jest kabaret. I to kabaret najgorszego sortu.
I z tych 100 tys. naprawdę nie znajdzie się 10%, która ściągnie kartę i pozbiera podpisy po znajomych? Przypuszczam, że większość widzów kanału zero to studenci, co ułatwia całą akcję.
Dowcipy, aby do listy dopisać kompletne fejki, co powoduje uwalenie listy były licznie praktykowane przez wiele partii. Taki rodzaj dowcipu wobec konkurenta. Dodatkowo RODO namieszało i chyba trzeba mieć jakiś pełny nocnik z potwierdzeniem, że możesz zbierać.
Ale tego obecnie nie wiem, bo od ponad 20 lat tym się nie zajmowałem.
Nie zbierałeś na Jarka w 2010?
Nawet się zgłosiłem, ale otrzymałem zapewnienie, że się cieszą i się natychmiast odezwą. No to mija 15 lat od początku tej chwili (nr telefonu i mail cały czas tai sam).
Nie wiem czemu taką czcionką to mi zapisało, niestety nie potrafię zmienić.
Teraz lepiej?
To było czuć od samego początku. Ja takie pazerne na hajs szuje wyczuwam intuicyjnie. Ta morda, ten uśmieszek... W życiu bym ręki nie podał.
Mazurek to dobrze spieniężony Rybiński, a Stanowski to dobrze spieniężony Zarzeczny.
Można tak powiedzieć. A nawet bardziej.
Słowo-klucz: spieniężony.
PPPP miała być dla zgrywu, ale żaden z wybranych z tej listy panów nie zrezygnował z posłowania. Nawet śp Janusz Rewiński nie zrezygnował, chociaż on zaczął zgrywę i dla którego to była zgryw. Przylgi mogły mieć własne cele.
Stanowski idzie na serio. Gadki o zgrywie to 1. alibi na wypadek niepowodzenia, 2. zebranie głosów zgrywusów, niezdecydowanych, szukających zdrowego rozsądku, 3. trybuna do zakłócania wyborów istniejących partii (popieranie/ośmieszanie/odbieranie poparcia/gra na wzmocnienie-osłabienie).
Nie można ze Stanowskim tego błędu co z Trzecia Drogą - jest rywalem na serio. A nawet bardziej niż na serio.