Skip to content

To nie bug, to feature

1464748495052»

Komentarz

  • To smutne! Gdyż miłość to najważniejsza rzecz na świecie.

  • Ale czy na pewno ta romantyczna?

  • edytowano 20 October

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):
    To smutne! Gdyż miłość to najważniejsza rzecz na świecie.

    No właśnie! A miłość i miłość romantyczna to nie to samo. Niedojrzałość to chyba największy problem współczesności.

    11 Gdy byłem dzieckiem,
    mówiłem jak dziecko,
    czułem jak dziecko,
    myślałem jak dziecko.
    Kiedy zaś stałem się mężem,
    wyzbyłem się tego, co dziecięce.

  • Postrzegam nadmiar miłości romantycznej w wyborach życiowych, jako poważną słabość Europy. Może to dobrze, że jest w zaniku?

  • ...a co to jest "miłość romantyczna"?

  • edytowano 20 October

    @Pani_Łyżeczka powiedział(a):

    Nieco przydługa rozmowa z psychologa z pesymistycznym socjologiem na temat zmierzchu zjawiska miłości romantycznej, kryzysu męskości niskiej dzietności kobiet hipergamii.

    Koresponduje z tematami tego wątku

    Poruszył chyba wszystkie aspekty, zabrakło mi może na koniec zaczepienia o sens życia, po co my to wszystko robimy. Kiedyś rozmawialiśmy z Olą po co nam to wszystko, dzieci itd. i nie umiemy podać odpowiedzi, po prostu to oczywiste, mam wrażenie że dla młodych ludzi dzisiaj już nic nie jest oczywiste.

    Nawet teraz współczesnych swatów. Gdzieś mi mignęła informacja o sklepach w których jest tylko jeden produkt danego rodzaju, aby ludzie nie mieli problemu z wyborem, takie czasy.

  • dla młodych ludzi dzisiaj już nic nie jest oczywiste.

    Clou.

  • edytowano 20 October

    @Przemko powiedział(a):
    Nawet teraz współczesnych swatów. Gdzieś mi mignęła informacja o sklepach w których jest tylko jeden produkt danego rodzaju, aby ludzie nie mieli problemu z wyborem, takie czasy.

    Ludzie teraz tyle wyborów mają do dokonania, że potem trzeba stać przed półką z majonezami i zastanawiać się który.

    Z tymi majonezami to oczywiście żart, gdyż uznaję wyłącznie majonez Białuty. Natomiast byłem raz w delikatesach, gdzie było do wyboru 116 rodzajów octu. Tak, liczyłem, bo nie mogłem uwierzyć.

    A o co chodzi z tymi swatami?

  • Kielecki

  • @Przemko powiedział(a):

    @Pani_Łyżeczka powiedział(a):

    Nieco przydługa rozmowa z psychologa z pesymistycznym socjologiem na temat zmierzchu zjawiska miłości romantycznej, kryzysu męskości niskiej dzietności kobiet hipergamii.

    Koresponduje z tematami tego wątku

    Poruszył chyba wszystkie aspekty, zabrakło mi może na koniec zaczepienia o sens życia, po co my to wszystko robimy. Kiedyś rozmawialiśmy z Olą po co nam to wszystko, dzieci itd. i nie umiemy podać odpowiedzi, po prostu to oczywiste, mam wrażenie że dla młodych ludzi dzisiaj już nic nie jest oczywiste.

    ...skoro nie umiecie podać odpowiedzi, to i dla Was nie jest to oczywiste, jest jakaś różnica?

  • edytowano 20 October

    @Filioquist powiedział(a):
    ...a co to jest "miłość romantyczna"?

    Po łacinie byłoby to amor czy eros w przeciwieństwie do caritas czy agape.

  • @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    dla młodych ludzi dzisiaj już nic nie jest oczywiste.

    Clou.

    ...to że się kiedyś ludzie nie zastanawiali nad tym nie znaczy, że cokolwiek było dla nich oczywiste

    Można postawić tezę, że z tej samej przyczyny wtedy się pobierali i rozmnażali jak i dzisiaj tego nie robią.

  • @los powiedział(a):
    Kielecki

    Próbowałem, nie pomaga!

  • A, to zależy na co.

  • @Filioquist powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):

    @Pani_Łyżeczka powiedział(a):

    Nieco przydługa rozmowa z psychologa z pesymistycznym socjologiem na temat zmierzchu zjawiska miłości romantycznej, kryzysu męskości niskiej dzietności kobiet hipergamii.

    Koresponduje z tematami tego wątku

    Poruszył chyba wszystkie aspekty, zabrakło mi może na koniec zaczepienia o sens życia, po co my to wszystko robimy. Kiedyś rozmawialiśmy z Olą po co nam to wszystko, dzieci itd. i nie umiemy podać odpowiedzi, po prostu to oczywiste, mam wrażenie że dla młodych ludzi dzisiaj już nic nie jest oczywiste.

    ...skoro nie umiecie podać odpowiedzi, to i dla Was nie jest to oczywiste, jest jakaś różnica?

    No i pan mówi w podkaście, że małżeństwa aranżowane kończyły się tak samo jak małżeństwa romantyczne - lądowało się z człowiekiem maksymalnie do siebie podobnym. Dlaczego zatem jeden rodzaj jest idealny a drugi wręcz przeciwnie?

  • edytowano 20 October

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):
    Nawet teraz współczesnych swatów. Gdzieś mi mignęła informacja o sklepach w których jest tylko jeden produkt danego rodzaju, aby ludzie nie mieli problemu z wyborem, takie czasy.

    A o co chodzi z tymi swatami?

    Pan mówi, że ludzie zaczynają tęsknić za kimś kto im pomoże wybrać kandydata na kandydata do związku, taki rodzaj usługi.

  • @Filioquist powiedział(a):

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    dla młodych ludzi dzisiaj już nic nie jest oczywiste.

    Clou.

    ...to że się kiedyś ludzie nie zastanawiali nad tym nie znaczy, że cokolwiek było dla nich oczywiste

    Można postawić tezę, że z tej samej przyczyny wtedy się pobierali i rozmnażali jak i dzisiaj tego nie robią.

    Kiedyś nie wyobrażali sobie życia bez dzieci a dziś nie wyobrażają sobie życia z dziećmi, z tej samej przyczyny?

  • @Przemko powiedział(a):

    @Filioquist powiedział(a):

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    dla młodych ludzi dzisiaj już nic nie jest oczywiste.

    Clou.

    ...to że się kiedyś ludzie nie zastanawiali nad tym nie znaczy, że cokolwiek było dla nich oczywiste

    Można postawić tezę, że z tej samej przyczyny wtedy się pobierali i rozmnażali jak i dzisiaj tego nie robią.

    Kiedyś nie wyobrażali sobie życia bez dzieci a dziś nie wyobrażają sobie życia z dziećmi, z tej samej przyczyny?

    ...tak

  • @Inż powiedział(a):

    @Filioquist powiedział(a):
    ...a co to jest "miłość romantyczna"?

    Po łacinie byłoby to amor czy eros w przeciwieństwie do caritas czy agape.

    ...a BXVI na to:

    Mamy tu do czynienia z dwoma ważnymi aspektami: eros jest niejako zakorzeniony w naturze człowieka; Adam poszukuje i « opuszcza ojca swego i matkę swoją », by odnaleźć niewiastę; jedynie razem przedstawiają oni całokształt człowieczeństwa, stając się « jednym ciałem ». Nie mniej ważny jest drugi aspekt: ze względu na ukierunkowanie zawarte w akcie stwórczym, eros kieruje człowieka ku małżeństwu, związkowi charakteryzującemu się wyłącznością i definitywnością; tak i tylko tak urzeczywistnia się jego głębokie przeznaczenie. Obrazowi Boga monoteistycznego odpowiada małżeństwo monogamiczne. Małżeństwo oparte na miłości wyłącznej i definitywnej staje się obrazem relacji Boga do Jego ludu, i odwrotnie: sposób, w jaki miłuje Bóg, staje się miarą ludzkiej miłości. Ten ścisły związek między erosem i małżeństwem występujący w Biblii prawie nie znajduje sobie podobnych w literaturze pozabiblijnej.

    https://www.vatican.va/content/benedict-xvi/pl/encyclicals/documents/hf_ben-xvi_enc_20051225_deus-caritas-est.html

  • edytowano 20 October

    @Przemko powiedział(a):

    @Szturmowiec.Rzplitej powiedział(a):

    @Przemko powiedział(a):
    Nawet teraz współczesnych swatów. Gdzieś mi mignęła informacja o sklepach w których jest tylko jeden produkt danego rodzaju, aby ludzie nie mieli problemu z wyborem, takie czasy.

    A o co chodzi z tymi swatami?

    Pan mówi, że ludzie zaczynają tęsknić za kimś kto im pomoże wybrać kandydata na kandydata do związku, taki rodzaj usługi.

    Podobno w Indiach ta "instytucja" przeżywa renesans, ale to jest inna kultura. No i tam też jest inaczej niż kiedyś, bo nie rodzice zwracają się o pomoc, tylko sami zainteresowani.

  • @los powiedział(a):
    Kielecki

    Kielecki niedobry, za kwaśny.

    👣

    🐾
    🐾

  • Z ciekawości - ktoś z Was zna aranżowane małżeństwo? Nie z teorii i anegdot rodzinnych, tylko osobiście?

  • Co rozumiesz przez "aranżowanie małżeństwa"?

    Od początku do końca - tzn pomysł że ten i ta (lub na odwrót) byliby dobra parą, omówienie to z nimi na osobności, potem ich wzajemne zapoznanie, ...[tutaj mogą być różne wydarzenia], oświadczyny, ślub....?

    Czy część tych elementów?

    Jeszcze inaczej?

  • Ja osobiście znam małżeństwo dobrane (na zasadzie "będą do siebie pasować") przez wspólnych znajomych obu stron, gdzie przyszły mąż i żona w ogóle się nie znali.

  • Znam małżeństwo które "zaaranżował" jezuita z duszpasterstwa. Ale po prostu poznał ich ze sobą po cichu myśląc "Pięknie się różnią, mogłaby być z nich fajna para." I zaskoczyło. Dziś są 7 lat po ślubie i mają 3 córki.

  • Ok, jeśli przez aranżowanie małżeństw rozumiecie to, że ktoś zapozna z sobą 2 nieznające się wcześniej osoby (3 odpowiedzi na 3 udzielone) to chyba nie zrozumiecie na czym polegało w dawnych czasach (a sporadycznie współcześnie) aranżowanie.

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.