los napisal(a): To jest koloryt, jak komu się nie podoba, może zaplonkować.
Natomiast imć Rozum praktycznie w każdym wpisie demonstruje obrzydzenie do uczestników forum, jeśli nie wszystkich, to przynajmniej wielu. Rozumiem go, są towarzystwa, które mnie też brzydzą. Nie rozumiem tylko jednego - jeśli do czegoś lub kogoś czuję niechęć, to staram się tego unikać. By nie szukać daleko - Rozum jest u mnie w plonkownicy.
Jest też możliwe, że Rozum ma do nas uczucie nader ciepłe a tylko mnie się wydaje, że go brzydzimy. Cóż, jest naturalny jest czasem mylącym medium, akceptowalna precyzja jest tylko w matematyce.
Nie podoba ci się, co piszę, to mnie wypierdol. Masz takie możliwości. Ale nie, będzie zaszczuwanie w liczeniu, że odejdę. A potem napiszesz, że przecież Przemka, Edena czy 7-mego nikt nie wyrzucał mogli pisać. Czy mam obrzydzenie do takich metod? Mam. Ale napiszę więcej: każdy normalny człowiek powinien mieć obrzydzenie do takich metod.
los napisal(a):To jest koloryt, jak komu się nie podoba, może zaplonkować.
Czyli mogę nazywać tu ludzi "kutasami", czy "skurwysynami" - to będzie koloryt?
Jak Kuleżanka uważa. Ja takiego słownictwa nie używam.
erka, dotknęłaś ważnej i dla mnie sprawy - wulgarności wobec innych użytkowników. ale to akurat inny adres...
Ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego są tu piętnowane wulgarność i szydera wobec innych użytkowników forum, a nie są piętnowane te stosowane wobec chorego dziecka, tylko dlatego że nie jest użytkownikiem naszego forum... To nie tylko o wulgaryzmy chodzi (choć też), ale przede wszystkim o postawę wobec słabszych.
Bo wtedy ktoś by zapytał, skoro nie wolno znieważać dziecka, to czemu wolno Dudę, Morawieckiego, Gowina czy Glińskiego i co by wtedy niektórzy pisali? A tak jest prosta odpowiedź - wymieniona czwórka nie pisuje na forum, po zabawie.
los napisal(a):To jest koloryt, jak komu się nie podoba, może zaplonkować.
Czyli mogę nazywać tu ludzi "kutasami", czy "skurwysynami" - to będzie koloryt?
Jak Kuleżanka uważa. Ja takiego słownictwa nie używam.
erka, dotknęłaś ważnej i dla mnie sprawy - wulgarności wobec innych użytkowników. ale to akurat inny adres... Ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego są tu piętnowane wulgarność i szydera wobec innych użytkowników forum, a nie są piętnowane te stosowane wobec chorego dziecka, tylko dlatego że nie jest użytkownikiem naszego forum... To nie tylko o wulgaryzmy chodzi (choć też), ale przede wszystkim o postawę wobec słabszych.
A w sumie sobie policzyłem, z iloma osobami z tego forum nie miałbym ochoty rozmawiać osobiście. Nie przesadzajmy z obrzydzeniem, pewnie nie cuchną, nie plują jedzeniem na rozmówcę i nie puszczają bąków w towarzystwie. Natomiast piszą o mnie i nie tylko takie rzeczy, że nie widzę potrzeby się z nimi spotykać.
Naliczyłem 6 (sześć) osób. Może jestem kiepski w liczeniu, ale 6 stanowi większość jedynie jeśli cały zbiór ma od 7 do 11 elementów, a na forum chyba pisuje nas trochę więcej. I nie widzę powodu dawać satysfakcji w odejściu tym 6 osobom, a pewnie sprowadziłoby się to do satysfakcji 2 czy 3 osób.
JORGE napisal(a): No bo fakt, emocjonujemy się skandaliczną sytuacją w Anglii dotyczącą jednego, śmiertelnie chorego dziecka, a kurewstwo na wielką skalę za oceanem przechodzi jakoś tak obok. Pizzagate pokazuje patologię USA w stopniu szokującym nawet największych sceptyków co do tego kraju.
O nieomal systemowej pedofilii wśród elit USA pisze się od lat, ale tamtejsze organa ścigania chowają łeb w piasek. Tylko od czasu do czasu odstrzelą jakąś płotkę nie ruszając grubych ryb.
By się kolega zdziwił, jakby na światło dzienne wyszła pedofilia elit nie tylko w USA. No i kto jest tymi elitami w Polsce...
los napisal(a):To jest koloryt, jak komu się nie podoba, może zaplonkować.
Czyli mogę nazywać tu ludzi "kutasami", czy "skurwysynami" - to będzie koloryt?
Jak Kuleżanka uważa. Ja takiego słownictwa nie używam.
erka, dotknęłaś ważnej i dla mnie sprawy - wulgarności wobec innych użytkowników. ale to akurat inny adres...
Ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego są tu piętnowane wulgarność i szydera wobec innych użytkowników forum, a nie są piętnowane te stosowane wobec chorego dziecka, tylko dlatego że nie jest użytkownikiem naszego forum... To nie tylko o wulgaryzmy chodzi (choć też), ale przede wszystkim o postawę wobec słabszych. Nie pisz nieprawdy.
Los ja cię proszę - nie obrażaj mojej dość średniej inteligencji.
Gdyby 7-my albo Przemko walnęli tekst na temat Alfiego w stylu Vigila toby była wieka afera.
JORGE napisal(a): No bo fakt, emocjonujemy się skandaliczną sytuacją w Anglii dotyczącą jednego, śmiertelnie chorego dziecka, a kurewstwo na wielką skalę za oceanem przechodzi jakoś tak obok. Pizzagate pokazuje patologię USA w stopniu szokującym nawet największych sceptyków co do tego kraju.
O nieomal systemowej pedofilii wśród elit USA pisze się od lat, ale tamtejsze organa ścigania chowają łeb w piasek. Tylko od czasu do czasu odstrzelą jakąś płotkę nie ruszając grubych ryb.
By się kolega zdziwił, jakby na światło dzienne wyszła pedofilia elit nie tylko w USA. No i kto jest tymi elitami w Polsce...
Poproszę zatem o konkrety, to jest o nazwy partii i nazwiska.
No chyba że Kolega quiz podał te nazwiska policji - w tym wypadku poproszę o numer sprawy.
Niepodanie konkretów, będzie oznaczać, że Kolega Quiz konfabuluje.
@MarianoX; nikt nikogo nie wypycha z forum. Problem polega na tym, że punktem honoru co poniektórych użyszkodników jest postawić na swoim i wyklepać swoje ostatnie słowo. Choćby się paliło, waliło, choćby się przedstawiło logiczne racje, fakty. Zamiast wyrazić votum separatum i odpuścić, kruszą kopie o pietruszkę, albo - urażeni- opuszczają towarzystwo. Co do Twoich próśb wobec Qiza; doradzam minimalne zaufanie do współforumkowiczów. Nie zakładaj, że Kolega, którego znasz ponad 10 lat celowo chce Cię wprowadzić w błąd. Konkret w postaci znanego i szanowanego reżysera jest tajemnicą poliszynela, a po filmie Latkowskiego i wypowiedziach policjantów, wiemy, że problem dotyczy tzw. sfer wyższych i różnych nadzwyczajnych kast.
Mania napisal(a): problem dotyczy tzw. sfer wyższych i różnych nadzwyczajnych kast.
No czyli nic nie wiemy i poruszamy się w kręgu urban legends.
ja tam mam na sumieniu zwalczanie urban legends o Magdalence i tezy prof. Poznańskiego o upychaniu za bezcen polskich przedsiębiorstw. Dlaczego miałoby być to niemożliwe? Za udowodnione winy wielcy nie siedzą, co miałoby ich ograniczać? Wrodzona zacność?
Mania napisal(a): Konkret w postaci znanego i szanowanego reżysera jest tajemnicą poliszynela, a po filmie Latkowskiego i wypowiedziach policjantów, wiemy, że problem dotyczy tzw. sfer wyższych i różnych nadzwyczajnych kast.
No pewnie, jeden jedyny nussek mył chłopców pod prysznicem, a policjanci konfabulowali. Podobnie jak ten 'psycholog' z kolczykiem, co zdjęcia wyniósł na śmietnik po wylewie, musieli go szybko dobić.
Czy wyborcza zwalczała kiedyś jakiegoś pedofila albo samo zjawisko?
Możesz Szturmowcze mówić o 'domniemaniach', ale za którego kaściarza nadzwyczajnego rękę dałbyś sobie uciąć?
Mania napisal(a): Konkret w postaci znanego i szanowanego reżysera jest tajemnicą poliszynela, a po filmie Latkowskiego i wypowiedziach policjantów, wiemy, że problem dotyczy tzw. sfer wyższych i różnych nadzwyczajnych kast.
No pewnie, jeden jedyny nussek mył chłopców pod prysznicem, a policjanci konfabulowali. Podobnie jak ten 'psycholog' z kolczykiem, co zdjęcia wyniósł na śmietnik po wylewie, musieli go szybko dobić.
Czy wyborcza zwalczała kiedyś jakiegoś pedofila albo samo zjawisko?
Możesz Szturmowcze mówić o 'domniemaniach', ale za którego kaściarza nadzwyczajnego rękę dałbyś sobie uciąć?
Pedofilia wśród elit istnieje.
Afera Pizzagate służy raczej ukryciu problemu, bo nikomu w praworządnych Stanach nie postawiono w tej sprawie żadnego zarzutu.
Internety huczą od plotek ale nic się nie dzieje w Stanach, w których za molestowanie ląduję si e we więźniu na wiele lat.
JORGE napisal(a): No bo fakt, emocjonujemy się skandaliczną sytuacją w Anglii dotyczącą jednego, śmiertelnie chorego dziecka, a kurewstwo na wielką skalę za oceanem przechodzi jakoś tak obok. Pizzagate pokazuje patologię USA w stopniu szokującym nawet największych sceptyków co do tego kraju.
O nieomal systemowej pedofilii wśród elit USA pisze się od lat, ale tamtejsze organa ścigania chowają łeb w piasek. Tylko od czasu do czasu odstrzelą jakąś płotkę nie ruszając grubych ryb.
By się kolega zdziwił, jakby na światło dzienne wyszła pedofilia elit nie tylko w USA. No i kto jest tymi elitami w Polsce...
Poproszę zatem o konkrety, to jest o nazwy partii i nazwiska.
No chyba że Kolega quiz podał te nazwiska policji - w tym wypadku poproszę o numer sprawy.
Niepodanie konkretów, będzie oznaczać, że Kolega Quiz konfabuluje.
@MarianoX; nikt nikogo nie wypycha z forum. Problem polega na tym, że punktem honoru co poniektórych użyszkodników jest postawić na swoim i wyklepać swoje ostatnie słowo. Choćby się paliło, waliło, choćby się przedstawiło logiczne racje, fakty. Zamiast wyrazić votum separatum i odpuścić, kruszą kopie o pietruszkę, albo - urażeni- opuszczają towarzystwo. Co do Twoich próśb wobec Qiza; doradzam minimalne zaufanie do współforumkowiczów. Nie zakładaj, że Kolega, którego znasz ponad 10 lat celowo chce Cię wprowadzić w błąd. Konkret w postaci znanego i szanowanego reżysera jest tajemnicą poliszynela, a po filmie Latkowskiego i wypowiedziach policjantów, wiemy, że problem dotyczy tzw. sfer wyższych i różnych nadzwyczajnych kast.
Czy reguła "przyjmuj na wiarę wszystko co powiedzą ci forumowicze" tyczy się wszystkich czy tylko niektórych? A jak niektórych - konkretnie? Pytania chyba retoryczne, cóż...
Mirosław "Zbiorek" Andrzejewski miał w swoim dorobku rysunek z czasów stanu wojennego. MIlicjant nadaje przez tubę: "Proszę się rozejść! Liczę do trzech. Jeśli się nie rozejdziecie, będę liczył do czterech".
Komentarz
erka, dotknęłaś ważnej i dla mnie sprawy - wulgarności wobec innych użytkowników.
ale to akurat inny adres...
Czy mam obrzydzenie do takich metod? Mam.
Ale napiszę więcej: każdy normalny człowiek powinien mieć obrzydzenie do takich metod.
ale to akurat inny adres...
Ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego są tu piętnowane wulgarność i szydera wobec innych użytkowników forum, a nie są piętnowane te stosowane wobec chorego dziecka, tylko dlatego że nie jest użytkownikiem naszego forum... To nie tylko o wulgaryzmy chodzi (choć też), ale przede wszystkim o postawę wobec słabszych.
A tak jest prosta odpowiedź - wymieniona czwórka nie pisuje na forum, po zabawie.
ale to akurat inny adres...
Ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego są tu piętnowane wulgarność i szydera wobec innych użytkowników forum, a nie są piętnowane te stosowane wobec chorego dziecka, tylko dlatego że nie jest użytkownikiem naszego forum... To nie tylko o wulgaryzmy chodzi (choć też), ale przede wszystkim o postawę wobec słabszych.
Nie pisz nieprawdy.
Naliczyłem 6 (sześć) osób. Może jestem kiepski w liczeniu, ale 6 stanowi większość jedynie jeśli cały zbiór ma od 7 do 11 elementów, a na forum chyba pisuje nas trochę więcej. I nie widzę powodu dawać satysfakcji w odejściu tym 6 osobom, a pewnie sprowadziłoby się to do satysfakcji 2 czy 3 osób.
No i kto jest tymi elitami w Polsce...
Nie pisz nieprawdy.
Los ja cię proszę - nie obrażaj mojej dość średniej inteligencji.
Gdyby 7-my albo Przemko walnęli tekst na temat Alfiego w stylu Vigila toby była wieka afera.
No i kto jest tymi elitami w Polsce...
Poproszę zatem o konkrety, to jest o nazwy partii i nazwiska.
No chyba że Kolega quiz podał te nazwiska policji - w tym wypadku poproszę o numer sprawy.
Niepodanie konkretów, będzie oznaczać, że Kolega Quiz konfabuluje.
@MarianoX; nikt nikogo nie wypycha z forum. Problem polega na tym, że punktem honoru co poniektórych użyszkodników jest postawić na swoim i wyklepać swoje ostatnie słowo. Choćby się paliło, waliło, choćby się przedstawiło logiczne racje, fakty. Zamiast wyrazić votum separatum i odpuścić, kruszą kopie o pietruszkę, albo - urażeni- opuszczają towarzystwo.
Co do Twoich próśb wobec Qiza; doradzam minimalne zaufanie do współforumkowiczów. Nie zakładaj, że Kolega, którego znasz ponad 10 lat celowo chce Cię wprowadzić w błąd.
Konkret w postaci znanego i szanowanego reżysera jest tajemnicą poliszynela, a po filmie Latkowskiego i wypowiedziach policjantów, wiemy, że problem dotyczy tzw. sfer wyższych i różnych nadzwyczajnych kast.
Dlaczego miałoby być to niemożliwe? Za udowodnione winy wielcy nie siedzą, co miałoby ich ograniczać? Wrodzona zacność?
Podobnie jak ten 'psycholog' z kolczykiem, co zdjęcia wyniósł na śmietnik po wylewie, musieli go szybko dobić.
Czy wyborcza zwalczała kiedyś jakiegoś pedofila albo samo zjawisko?
Możesz Szturmowcze mówić o 'domniemaniach', ale za którego kaściarza nadzwyczajnego rękę dałbyś sobie uciąć?
Afera Pizzagate służy raczej ukryciu problemu, bo nikomu w praworządnych Stanach nie postawiono w tej sprawie żadnego zarzutu.
Internety huczą od plotek ale nic się nie dzieje w Stanach, w których za molestowanie ląduję si e we więźniu na wiele lat.
No chyba że Kolega quiz podał te nazwiska policji - w tym wypadku poproszę o numer sprawy.
Niepodanie konkretów, będzie oznaczać, że Kolega Quiz konfabuluje.
Podesta
Pytania chyba retoryczne, cóż...
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
"Mówię bom smutny i sam pełen winy"